Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Decyzja ws. Afganistanu - poza Tuskiem, poza Polską

Ryszard Czarnecki , 02.12.2009

Wtórował mu również szef rządu, mówiąc (także wczoraj) w radiowej "Trójce": "Jeżeli nie będziemy mieli innego wyjścia to taką decyzję trzeba będzie podjąć"… Charakterystyczne: jeśli nie będziemy mieli innego wyjścia… Tłumacząc z Tuskowego na polski: chcemy, nie chcemy, ale musimy, bo Amerykanie tego oczekują i dzwonił do mnie osobiście sam prezydent Obama…

 

Nie wchodzę w meritum sprawy. Nie rozważam słuszności czy braku słuszności takiej decyzji. Chodzi mi tylko (aż?) o te spektakularne, do bólu szczere, przyznanie przez polskiego premiera i polskiego ministra spraw zagranicznych, że decyzje dotyczące polskich żołnierzy, ich ewentualnie życia lub śmierci, zapadają poza Polską. Jeżeli nawet taka decyzja - zwiększenie kontyngentu RP w Afganistanie miałaby być dla Polski dobra - to powinna ona być podjęta w Warszawie i uzasadniona wobec polskiej opinii publicznej. Jeżeli nasz rząd uważa, że ma być tylko "pasem transmisyjnym" polityki amerykańskiej - to fatalnie. Tracimy bowiem w ten sposób szansę na prowadzenie polityki rzeczywiście "proamerykańskiej", ale z polskich pozycji i podejmując decyzje strategiczne samodzielnie.

 

Paradoksalnie, zachowując się w tej sprawie jak słoń w składzie porcelany, lekceważąc przywiązanie Polaków do suwerenności w każdej kwestii, ekipa Tuska może spowodować niepotrzebny naszej polityce wzrost nastrojów antyamerykańskich. Reakcja społeczna: "no, ci Amerykanie przesadzają…" może być w tej sytuacji dość oczywista, ale będzie sprowokowana przez bezmyślność premiera i szefa MSZ. A może wchodzi tu w grę uznanie przez Tuska i Sikorskiego, że Polska nie ma szans na prowadzenie samodzielnej polityki. Jeśli tak, to ta kwestia jest tego dobrą egzemplifikacją. Tylko że wtedy, jeśli premier tak naprawdę uważa - to tym gorzej dla Polski.

Ostatnie wypowiedzi premiera i ministra spraw zagranicznych pokazują, że ośrodek decyzyjny najważniejszych dla Polski decyzji… leży poza Polską. Oto co w kwestii zwiększenia naszego kontyngentu w Afganistanie szczerze powiedział szef MSZ (wypowiedź dla PAP z wczoraj): "Decyzja o zwiększeniu polskiego kontyngentu w Afganistanie zapadnie po oświadczeniu Baracka Obamy w tej sprawie" (!!!).

  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 715
Ryszard Czarnecki
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 6, 824
Liczba wyświetleń: 8,069,500
Liczba komentarzy: 10,986

Ostatnie wpisy blogera

  • Trójkąt USA- Włochy-Belgia i rosyjskie aktywa
  • POLOWANIE NA PREZYDENTÓW "A LA FRANCE"
  • DOSTAŁ NOBLA I RUJNUJE WŁASNY KRAJ. SKĄD MY TO ZNAMY ?

Moje ostatnie komentarze

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • EKSHUMACJA ŚP. WASSERMANA I MILCZENIE PIĄTEJ KOLUMNY
  • Najnowszy kawał o Tusku i Gierku
  • Nowy kawał o Tusku i raju

Ostatnio komentowane

  • Tomaszek, A może by tak przejąć aktywa niemieckie na poczet reparacji . Czas najwyższy . Tyle pierdziałeś pan , panie Rysiu w euroławy i  nic .
  • NASZ_HENRY, ,..,.,,.,. We Francji strzelają do prezydentów ślepakami a w Polsce pancernymi brzozami 😎
  • Zbyszek, Pytanie jest takie: Dlaczego władze Chin, których Chińczycy nie wybierają, nie mogą zmienić, działają na korzyść Chin?Jest to pytanie kluczowe dla oceny sprawności i efektywności systemów samo lub po…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności