Rząd "poprawia" statystyki-UE się dziwi

Tymczasem Eurostat - oficjalna agencja  unijna zajmująca się statystyką- nie kłamie. PKB per capita, czyli dochód na głowę mieszkańca  - te dane są nieubłagalne. Po co więc ludziom wciskać ciemnotę, zawracać Wisłę kijem, nazywać czarne białym? Dobre pytania. Ale tak widocznie rząd lubi, rząd tak musi, rząd tak chce. Inna sprawa to popularne , ostatnio wręcz powszechne poprawianie unijnych statystyk przez rząd. Oto np. propaganda rządowa, czy partyjna (PO) podkreśla z uporem, że Polska dostaje najwięcej środków z UE ze wszystkich nowych krajów członkowskich. Na kraj- tak, ale nikt się jakoś nie zająknie, że według Eurostatu otrzymujemy w przeliczeniu na mieszkańca najmniej tychże środków spośród 12 państw tzw. “nowej Unii”… Bajki na temat polskiego eksportu: wersja oficjalna gabinetu Tuska- Polska liderem, gdy chodzi o kraje nowo przyjęte do UE; wersja prawdziwa, potwierdzona statystykami Brukseli- polska na miejscu pierwszym, ale … od końca, gdy chodzi o eksport na głowę obywatela (bo w liczbach bezwzględnych tak, ale to tylko zaciemnia obraz, gdy ludnościowo Rzeczpospolita jest niemal cztery razy większa niż Czechy i około około dwadzieścia razy większa od chociażby Łotwy…. A rząd sprawia wrażenie, że sam zaczyna wierzyć w to, co mówi i że wirtualne statystyki przyjmuje za rzeczywistość. A że Bruksela twierdzi inaczej, opierając się na danych … dostarczanych przez polski rząd - to tym gorzej dla Brukseli.Ostatnio ludzie z Eurostatu już wprost wyrażali zdziwienie tym nachalnym “poprawianiem” statystyk przez władze w Warszawa (chodzi o oficjalne wypowiedzi). Polacy zastąpili w tym Greków, uważanych dotąd w EWG, a potem w UE za mistrzów kreowania danych statystycznych “z powietrza”, czyli z niczego. Sami sprawiamy, że nie traktują nas tam poważnie. 

Są granice propagandy. Ale ten rząd je nieustannie przekracza. Oto gospodarcza twarz tego rządu, przykrywająca- w zamierzeniu- Pawlaka, czyli wiceminister Szejnfeld oświadcza z kamienną twarzą w Polsat News, że nieprawdziwe są oficjalne statystyki Unii Europejskiej (!) mówiące, że Polska jest jednym z czterech najbiedniejszych krajów członkowskich UE!!! I nawet powieka nie drgnie temu liderowi PO…