Miłość ważniejsza od polityki...

Dzisiaj w Brukseli przy rue Wiertz wrzało niemal od rana. Spotykały się grupy polityczne i delegacje narodowe. Cel: wybór szefa Parlamentu Europejskiego. Pomijając kuluary i spotkania w podgrupach (norma w polityce) dzisiaj spędziłem na oficjalnych "meetingach" 8,5 godziny! M. in. przesłuchiwaliśmy kandydatów na przewodniczącego PE: Watsona i Buzka. Zapytałem dotychczasowego szefa liberałów w europarlamencie, Brytyjczyka Grahama Watsona, o jego kontrowersyjny wywiad dla jednej z polskich gazet, w którym stwierdził, że do jego wyboru potrzeba tylko głosów chadeków, liberałów i brytyjskich konserwatystów, w domyśle - bez PiS-u. Anglik wycofał się rakiem, wszedł pod stół i odszczekał. Buzek, którego indagowaliśmy później, starał się trzymać zasady: "dla każdego coś miłego". Nie wytłumaczył, dlaczego dziś gorąco popiera Strategię Lizbońską, którą 5 lat temu publicznie wyśmiewał.

 

W głosowaniu jawnym (co zresztą nie spodobało się Holendrowi z naszej grupy) poparliśmy Buzka zgodnie, co na pewno po części było efektem lobbingu posłów PiS.

 

                                                                                         ***

 

Dziś minęła 437 rocznica śmierci króla Polski i Wielkiego Księcia Litewskiego Zygmunta II Augusta. Jego wielka miłość do Barbary Radziwiłłówny przeszła do historii. Ta miłość była dla polskiego króla ważniejsza od polityki...

 

A ponadto Zygmunt II August przeszedł do historii także jako autor powiedzenia, które stało się symbolem polskiej tolerancji: "Nie będę panem Waszych sumień".

 

 

 

Dzisiaj w Brukseli przy rue Wiertz wrzało niemal od rana. Spotykały się grupy polityczne i delegacje narodowe. Cel: wybór szefa Parlamentu Europejskiego. Pomijając kuluary i spotkania w podgrupach (norma w polityce) dzisiaj spędziłem na oficjalnych "meetingach" 8,5 godziny! M. in. przesłuchiwaliśmy kandydatów na przewodniczącego PE: Watsona i Buzka.