Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
To był zamach....
Wysłane przez Godziemba w 01-11-2012 [20:57]
Wyznawcom spiskowych teorii ku pamięci.
„W momencie, którym zaczyna ktoś mówić, należy lać Ruskich albo własnych czerwonych wieszać na latarniach, to znaczy, że chce zamącić narodową kadź i wyprowadzić hołotę na ulicę. To było rozstawione. W Warszawie na Nowogrodzkiej, w innych miastach, na innych ulicach były wprowadzone już i na tereny szkół, tyle tylko, że okazało się, iż wśród ludzi niosących odpowiedzialność za państwo było paru takich, którzy widocznie „Iliadę” czytali. Konie zostały wypatroszone przed nadejściem nocy.
(…)
Widocznie niektórzy nie pamiętają, że były przygotowywane listy proskrypcyjne, ustalające kogo i w jakiej kolejności na latarnie. Niektóre zarządy PiS wymieniały na tych listach również i dzieci. Co prawda powyżej lat sześciu. Ale Dżyngis-chan był bardziej łaskawy, wyrzynając bowiem podbite narody, wyrzynał je powyżej osi wozu, a wozy miał na wysokich kołach. Mieściły się poniżej osi dzieci 11 czy 12-letnie.
(…)
Naszą winą jest to, że w Polsce zapanował spokój. Gdyby była strzelanina, Kaczyński by się nie zdenerwował, ale on wszystko miał już ustalone. Wiedział, miał napisany scenariusz, on wie, że powinno lecieć według scenariusza.
(…)
Po prostu facet nie zna psychologii Polaków. Nie mógł zrobić nic lepszego, żeby nas wszystkich przeciwko sobie zmobilizować. My cholernie nie lubimy, jak ktoś nas poucza. I z czasem nawet nie robimy rzeczy słusznej, bo nam ją ktoś nakazał. Z Polakami trzeba ostrożnie. Niekiedy wypada tak zadziałać, że może byś poszedł w lewo, jeśli chcę bardzo żebyś poszedł w prawo. I on natychmiast w prawo rusza.”
Komentarze
01-11-2012 [21:46] - Ma-Dey | Link: Hmm..ciekawe..ciekawe..,
o!, zwłaszcza to różowe mi podeszło bardzo...!Co..?czy ja ..,.znaczy jak ja sie czuje..?- no na "dziesięc"...wiadomo...nie widać?
01-11-2012 [21:55] - Jolanta Pawelec | Link: Hmm Ma Dey dokładam moje hmm -
Jestem tu krótko, ale łatwo zauważyć jak pracują "siły odśrodkowe" - jedni uderzają w Kościół, inni w J.Kaczyńskiego, jeszcze inni w M. Kaczyńską. - Myślę, że nasze hmm nie wystarczy na tę mobilizację wszystkich "dupków" z trzęsącymi sie portkami. Pozdrawiam My-Day
01-11-2012 [22:52] - Ma-Dey | Link: Pani Jolanto,
jak starałem sie wypowiedzieć "na Coryllusie", chodzi mi o stosowane metody..Tak sobie myślę, iż ja nie po to wyłączyłem kilka lat temu telewizor, aby teraz ..tutaj czytać takie rzeczy jakie wypisuje "Godziemba".Szkoda, bo w swojej "ramówce" wpisy tego blogera ma moje ulubione "niepoprawne radio", teraz daje mi to do myslenia-co jest grane...w tym radiu również?
02-11-2012 [08:58] - Godziemba | Link: Ma-Dey,
Liczyłem na inteligencję czytelników - przeciez to oczywista kpina z obecnych metod propagandy. Tak postępowano w walce z Jaruzelem, tak należy robić także dziś.
Doprowadzić metody ich propagandy do absurdu i wykpić.
02-11-2012 [09:20] - Ma-Dey | Link: Do Godziemby,
ok, może i zawiodłem pana jesli chodzi o posiadana inteligencje, ale uważam że jak dla nie wtajemniczonych co do wiedzy o wielkości Pańskiej ineteligencji, chyba za wysoko podniósł Pan poprzeczkę-jak dla mnie, :) Mysle że wystarczyło jednak jakieś zdanie "naprowadzajace",bo wyszło chyba tak jak z wierszem Miłosza, napisanym we Lwowie na zamówienie radzieckich władz.Do dzisiaj budzi kontrowersję,
02-11-2012 [12:25] - Godziemba | Link: Ma-Dey,
Tekst opatrzyłem dosyć oczywistym mottem.
Następnym razem jednak postaram się, aby nie było wątpliwości co do moich intencji.
Pozdrawiam
02-11-2012 [09:51] - Jolanta Pawelec | Link: Pojąć sie nie da -
o co Panu idzie. Ma być tak napisane - aby było czytelne. Nie jest. - No to pomyśl Pan, zanim napiszesz, co da się z tekstu odczytać i co z niego wynika.Uprawia Pan parnasizm dziennikarski? - mam wątpliwości.
02-11-2012 [12:34] - Godziemba | Link: Jolanta Pawelec,
Nie uprawiam "parnasizmu dziennikarskiego", jedynie wykorzystuję swoją wiedzę historyczną do komentowania współczesności.
W tym wypadku zapomniałem jednak, iż nie każdy pamięta, lub nie miał okazji zetknąć się z "prozą" tow. Przymanowskiego.
Przejaskrawiania propagandowe w tekście, a szczególnie motto było wedle mnie wystarczająco naprowadzające.
Jak Pani spojrzy w moje archiwum, nie była to pierwsza moja tego typu "przeróbka" propagandowego tekstu z czasów PRL.
Uważam bowiem , iż bez znajomości metod propagandy PRL nie jesteśmy w stanie uodpornić na jej współczesną wersję.
Pozdrawiam
01-11-2012 [21:49] - Jolanta Pawelec | Link: Powiem oględnie - nierzetelnie
Pan pisze. Listy proskrypcyjne - to była propaganda partyjna. Ta ksywa powstała dla mobilizacji aparatu partyjnego do konsolidacji w nienawiści do Solidarności. Dlaczego rozgłasza Pan fałszywe dane o tym, co dobrze jeszcze pamiętamy ( niektórzy)
Dlaczego imputuje Pan Prezesowi, że wzniecać ogień? Albo, że chciałby strzelaniny?
Pozostaje mi podziwiać Pana determinację, z jaką "psychologicznie" rozbijać Pan zamierza prawicę.Intencje aż nazbyt oczywiste.
02-11-2012 [08:53] - Godziemba | Link: Jolanta Pawelec,
Widać, iż nic Pani nie zrozumiała.
Przecież to przerobiony cytat ze znanego przemówienia tow. płk. Przymanowskiego ze stycznia 1982 roku.
Ukazuje on absurdy propagandy stanu wojennego i jest dobrym komentarzem do wspólczesnych metod propagandy PO.
01-11-2012 [23:03] - emilian58 | Link: co to jest
Co autor mial na mysli? To "cudze" cytaty czy autorskie mysli uczesane? A moze karma ichnich tvdajni?
02-11-2012 [08:36] - dogard | Link: MYSLISZ,ZE CZEKISCI
maja takie rozterki.Nic z tego, dzialaja jawnie,brutalnie, msciwie i bez mrugniecia jakimkolwiek oczkiem.Chamska sila i arogancja to ich odwieczny sposob dzialania--tak tez kaza dzialac swoim wasalom tuSSkom i komoruskim.Ich psychologia malo co obchodzi,te bzdety niech biora na siebie 'fachowcy' sPOlegliwi wszystkich dziedzin.Tego smiecia kremlowskiego jest sPOro.