Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Obama: antykatolicyzm w konkrecie
Wysłane przez rozlucki w 29-01-2012 [20:20]
Zmuszanie duchownych i obywateli do bezpośredniego płacenia za działania, które naruszają ich przekonania religijne, jest bezprecedensowym atakiem na wolność sumienia. W ten sposób przewodniczący episkopatu Stanów Zjednoczonych skrytykował na łamach dziennika The Wall Street Journal forsowanie przez administrację prezydenta Baracka Obamy ustawy o ubezpieczeniach zdrowotnych.
Jak poinformowało Radio Watykańskie zakłada ona, że katolicki pracodawca jest zmuszony do wykupienia pakietu ubezpieczeń zawierającego środki antykoncepcyjne oraz refundację sterylizacji i środków poronnych. Ustawa wywołała zrozumiałe obawy w środowiskach katolickich, do których dołączyły rzesze zwykłych Amerykanów. Metropolita Nowego Jorku wyraził głębokie zaniepokojenie antykatolickim nastawieniem administracji Obamy oraz przyszłością Ameryki bez podstawowych wolności.
Metropolita Nowego Jorku przypomniał, że Kościół katolicki broni wolności wyznania, w tym w poszanowania sumienia wszystkich Amerykanów. Odnosząc się do kontrowersyjnej reformy przyznał, że niewielkim wspólnotom religijnym udało się wywalczyć zwolnienie. Wymienił przy tym Amiszów, którzy w ogóle nie posiadają ubezpieczenia zdrowotnego, a rząd uznaje ich prawa. Podobnym przywilejem cieszy się Stowarzyszenie Chrześcijańskiej Nauki, którego członkowie wierzą, że wyleczenie dokonuje się tylko przez modlitwę. Również ich nie obejmie reforma ubezpieczeń. Sprzeciw sumienia wywalczyli sobie także kwakrzy, którzy nawet w czasie wojny odmawiają zabijania innych, a rząd uznaje ich przekonania. Natomiast w przypadku katolików, w opinii abp. Dolana, administracja prezydenta Obamy poważnie łamie ich sumienia. Podobnie rzecz się ma z wszystkimi, którzy sprzeciwiają się traktowaniu ciąży jako choroby – napisał przewodniczący episkopatu Stanów Zjednoczonych.
Komentarze
29-01-2012 [20:51] - Gość (niezweryfikowany) | Link: najgorsze jest, ze
najgorsze jest, ze prawdopodobnie zostanie wybrany ponownie a wtedy katolicy w usa ( i nie tylko) beda miec naprawde ciezko.Ten facet (a raczej ci co nim obracaja) jest naprawde szkodliwy i niebezpieczny. A slyszeliscie o komisji usa i ue (h. clinton) ktora ma zatwierdzic prawny zakaz krytyki islamu. czyzby walka z KK weszla w jedna z ostatnich (przed fizycznym przesladowaniem )faz? Chociaz to fizyczne przesladowanie tez sie przeciez nasila choc jeszcze nie w swiecie zachodnim.
29-01-2012 [22:23] - Gość (niezweryfikowany) | Link: Katolików jest widocznie za
Katolików jest widocznie za dużo, żeby im pójście na ustępstwo.