Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Dzieciństwo ...
Wysłane przez Tadeusz Hatalski w 11-10-2020 [10:25]
Tekst poniżej znalazłem w sieci. Nie znam autora.
==============================================================
Dorastałem w Polsce
Szliśmy do szkoły i z powrotem z przyjaciółmi. Nasza kolacja była o 19.
NIGDY Nie jedliśmy w restauracji. Tak po prostu było.
Zdejmowałem szkolne ubrania, jak tylko wróciłem do domu i zakładałem ubrania do zabawy. Musieliśmy odrobić lekcje, zanim pozwolili nam wyjść na zewnątrz. Obiad jedliśmy przy stole
Nasz telefon tarczowy stał na naszym ′′stoliku telefonicznym′′ w przedpokoju i miał przymocowany "sznurek", więc nie było takich rzeczy jak rozmowy prywatne.
Telewizja miała tylko kilka kanałów. Właściwie to 3! Zawsze trzeba było zapytać o pozwolenie, przed zmianą kanału.
Skakaliśmy w gumę i w kabel, bawiliśmy się w chowanego, gonitwa na ulicach. Zimą wracając ze szkoły zjeżdżaliśmy z górek na tornistrach
Pobyt w domu był karą i jedyne, co wiedzieliśmy o ′′znudzeniu′′ to: ′′Lepiej znajdź sobie coś do roboty, zanim ja znajdę to dla Ciebie!"
Jedliśmy to, co mama zrobiła na obiad albo...nic nie jedliśmy.
Wszyscy byli mile widziani i nikt nie wyszedł z naszego domu głodny.
Nie było wody butelkowej, piliśmy z kranu lub z węża ogrodowego na zewnątrz (i wszyscy zdrowi).
Naszym ulubionym poczęstunkiem była kromka białego chleba z masłem i cukrem
Oglądaliśmy kreskówki w sobotnie poranki, jeździliśmy godzinami na rowerach, pływaliśmy w rzekach.
Nie baliśmy się niczego. Graliśmy do zmroku... zachód słońca był naszym czasem powrotu do domu (a nasi rodzice zawsze wiedzieli, gdzie jesteśmy).
Gdy ktoś się kłócił, za chwilę zapominał o co i znowu byliśmy przyjaciółmi - tydzień później, jeśli nie szybciej.
Wszystkie ciotki, wujki, dziadkowie, babcie i najlepsi przyjaciele naszych rodziców byli "przedłużeniem" naszych rodziców, a my nie chcieliśmy, żeby powiedzieli naszym rodzicom, jeśli źle się zachowywaliśmy.
To były stare dobre czasy. Tak wiele dzieci dzisiaj nigdy nie dowie się, jak to jest być prawdziwym dzieckiem. Kochałem moje dzieciństwo. Słowo, przepraszam, dziękuję, proszę było używane przez nas na co dzień bo to było normalne bo tak nas wychowali rodzice. A szacunek do starszych i do drugiego człowieka był wyssany z mlekiem matki. Oglądaliśmy bajki, które uczyły jak być dobrym człowiekiem, jak kochać ludzi, jak pomagać słabszym.
Dobre czasy
Skopiuj i wklej, jeśli takie było Twoje dzieciństwo
==============================================================================
A jak jest dzisiaj? Jakie dzieciństwo mają nasze dzieci i nasze wnuki?
Komentarze
11-10-2020 [09:18] - Trotelreiner (niezweryfikowany) | Link: Wyścig Pokoju kapslami na
Wyścig Pokoju kapslami na chodniku,dziewczyny okupywaly trzepak, piłka do nogi i bramki z cegieł...klucz od domu na sznurku na szyi...rower...to był luksus,kogo było wtedy
stać?
Pod koniec podstawówki szło się do kiosku Ruchu i kupowało sie jednego Carmena [były na sztuki] i w piwnicy sie go paliło we czterech :-))
Impimatur
11-10-2020 [09:57] - Tadeusz Hatalski | Link: @ Trotelreiner
@ Trotelreiner
Miałem rower, sam go sobie złożyłem, ze starej ramy znalezionej na strychu i dokupionych części.
11-10-2020 [11:58] - tricolour | Link: @TH
@TH
To proszę napisać odważnie, że to Wy zbudowaliście dzisiejsze warunki, w jakich wyrastają Wasze wnuki. Prosze nie pytać " jakie było Twoje dzieciństwo" tylko: jakie warunki stworzyłem dla własnych dzieci? W czym one muszą żyć?
Ma Pan na to odwagę?
11-10-2020 [13:50] - Tomaszek | Link: @tricolour
@tricolour
To pytanie to zadaj do swojej gładko wylizanej szwabskiej dupy i jej lizaczy czyli siebie też . Bo dzisiejsze warunki zdeterminowane są przeszłością . Twoja gładko wylizana szwabska dupa odpowiedzialna za prawie 100 milionów zamordowanych w dwu wojnach światowych . Sześć milionów zamordowanych Polaków i dwanaście milionów mniejszą populację . Zbiorową nędzę i doszczętne obrabowanie trzydziestokilkumilionowego narodu . Twoja odwaga polega na lżeniu słabszych i lizaniu szwabskiej dupy . Taki nowy model bohatera . A zdrowy naród się wydzwignął mimo to . I następnego półwiecza rabunku innego zbója . To na pewno jest odwaga , lizanie szwabskiej dupy na forach i pewnie nie tylko . A notka jest po prostu realistyczna i tak było i tacy byliśmy . I nawet twoje gładko wylizane szwabskie dupy miały podobnie . może ciuch lepszy . może kiełbasę na kanapce , może samochód . Generalnie to pokolenie było inne . I pamiętaj jeszcze raz żelazną maksymę . która ciebie określa . Szmata sprzedajna tutaj . szmata kupiona tam . Czyli jak się nie obrócisz to dupa z tyłu .
11-10-2020 [14:40] - tricolour | Link: Tomaszku,
Tomaszku,
Ty to masz doświadczenia. Powiedzieć można śmiało - smacznego!
A tak poza tym: mógłbyś to jeszcze raz napisać? Bo jakoś u mnie niewyraźnie się wyświetla...
Mniam.
11-10-2020 [15:07] - Tomaszek | Link: Jak ci się słabo "wyświetla "
Jak ci się słabo "wyświetla " to może twój komp potrzebuje fachowej ręki . Pisałeś że dobrze zarabiasz , to stać cię pewnie na serwis .
11-10-2020 [15:15] - tricolour | Link: Tomaszku, u mnie kretyni
Tomaszku, u mnie kretyni niewyraźnie się wyświetlają. Reszta jest ok.
To nie serwis jest ci potrzebny. Lekarz.
11-10-2020 [17:10] - Tomaszek | Link: No i taki fajny był
No i taki fajny był nostalgiczny temat i przylazł taki i pierdzi . Nie po raz pierwszy zresztą . A czy serwisu czy lekarza potrzebujesz ? Sprawdź sam . Takie skutki bycia z innej bajki .
11-10-2020 [19:07] - Tadeusz Hatalski | Link: @ tricolour & Tomaszek
@ tricolour & Tomaszek
Panowie, odpuście sobie te 'igraszki' słowne ;)
11-10-2020 [17:40] - Tadeusz Hatalski | Link: @ tricolour
@ tricolour
Panie, o co panu chodzi? To już powspominać nie można? Jak za dawnych lat bywało?
11-10-2020 [19:44] - tricolour | Link: @TH
@TH
A to przepraszam, jeśli tylko o wspominki chodzi. My będziemy miec inne wspominki, bo rowery są prawie za darmo na każdym rogu więc nie trzeba ich składac ze zdobycznych ram i łańcuchów.
Choć akurat u mnie jest odrobine inaczej, bo właśnie mam w planie zakup "roweru" synowi... no taki trochę jak Tesla. Czasy inne. Oczywiscie DIY.
11-10-2020 [20:16] - Tadeusz Hatalski | Link: @ tricolour - 'no taki trochę
@ tricolour - 'no taki trochę jak Tesla'
Aha, nie chodzi o to, żeby był rower. Tylko żeby był taki jak Tesla. No cóż, różne są potrzeby ludzkie.
11-10-2020 [20:25] - tricolour | Link: @TH
@TH
Nie. Chodzi o to, by byl DIY. Ale po smietnikach za ramami chodzic nie zamierzam. Czasy inne, komputer ma Pan? To taka Tesla bardziej niż rower.
11-10-2020 [20:51] - Tomaszek | Link: @TH
@TH
Tu chodzi o to żeby powiedzieć , kto tu ma największego . To jak u murzynów przy ognisku , tylko słownie . Tesla ? Za naszych czasów to się inaczej nazywało .
11-10-2020 [22:49] - tricolour | Link: Tomaszek, dzieci w okolicach
Tomaszek, dzieci w okolicach ośmiu lat życia kończą z okolicami krocza, a ty do późnej starości nie dorośniesz. Jakiś problem masz już z tą okolicą, to do urologa pojedź, a nie absorbuj forum dziecięcymi fetyszami.
12-10-2020 [10:14] - Tomaszek | Link: Tak miało być i tak zostało
Tak miało być i tak zostało pajacu . Po pierwsze to nie urolog jełopie i nieuku . I to ty wiecznie się przechwalasz swoją kasą , mądrością , edukacją i czym tam jeszcze . Prosił cię autor o wstrzemięźliwość to zacząłeś z beczki spieprzać dziady na śmietnik po ramę ja mam Teslę . Więc ci mówię że gówno masz i gówno to prawda . Z tą Teslą , kasą , wypłatą i edukacją też . Zwykły mitoman i baron Munchausen na forum i dalej pierdzi . I sprawdź se lekarza , przyda się .
12-10-2020 [10:32] - tricolour | Link: Tomaszku, niedawno p.
Tomaszku, niedawno p. Hatalski pięknie napisał, kim są tacy jak ty, co tylko próbują obrażać w rozmowie nic do niej nie wnosząc. Bardzo to jest śmieszne, że akurat trzęsiesz się w tym wątku i właśnie u tego autora. Pomyśl sobie o tym, choć naprawdę wątpię, byś był do tego zdolny tak się telepiąc.
A najzabawniejsze jest, jak za mną łazisz. Wiesz co? Możesz łazić dalej...
😁
Ps. Czyli przyznajesz sie do proktologa. Zdarza się, życzę zdrowia.
12-10-2020 [18:52] - Tomaszek | Link: Prowokujesz jełopie i głupoty
Prowokujesz jełopie i głupoty wypisujesz . Ten typ tak ma . Nawet autorowi przycukrował . Wal się !
12-10-2020 [10:14] - Tomaszek | Link: Tak miało być i tak zostało
Tak miało być i tak zostało pajacu . Po pierwsze to nie urolog jełopie i nieuku . I to ty wiecznie się przechwalasz swoją kasą , mądrością , edukacją i czym tam jeszcze . Prosił cię autor o wstrzemięźliwość to zacząłeś z beczki spieprzać dziady na śmietnik po ramę ja mam Teslę . Więc ci mówię że gówno masz i gówno to prawda . Z tą Teslą , kasą , wypłatą i edukacją też . Zwykły mitoman i baron Munchausen na forum i dalej pierdzi . I sprawdź se lekarza , przyda się .
11-10-2020 [13:01] - rolnik z mazur | Link: @ T.H.
@ T.H.
piekne !
Trzepak to bylo podstawowe urządzenie sportowe. Gra w bandure, drobnymi w pod scianke czy w grybelko. Gra w grybelko piękna sprawa
Pzdr
11-10-2020 [17:37] - Tadeusz Hatalski | Link: @ rolnik z mazur - 'Gra w
@ rolnik z mazur - 'Gra w bandure ...'
Nie jestem pewien czy to jest akurat to samo, ale myśmy grali w 'cymbergaja' ...
11-10-2020 [18:13] - rolnik z mazur | Link: @ T.H.
@ T.H.
cymbergaj to się gralo na stole grzebieniem.
Gra w bandure to podobne do palanta.pzdr
11-10-2020 [18:48] - Tadeusz Hatalski | Link: @ rolnik z mazur - 'cymbergaj
@ rolnik z mazur - 'cymbergaj to się gralo na stole grzebieniem'
Zgadza się :)
Natomiast w bandurew moich stronach (na Dolnym Śląsku) się nie grało :)
11-10-2020 [16:16] - Jan1797 | Link: Zośka, kosz i noga na boisku
Zośka, kosz i noga na boisku TGO. Za Semperitem był kort, zadbany przez nas samych.
Nam nie były dane takie sukcesy; niemieckie media martwią się powrotem Igi Świątek
do kraju, światowe są nią zachwycone – Co za wspaniały dzień dla polskiego sportu!
– https://glos24.pl/niesamowity-.... Tyle lat czekałem, aż młodzi zaprzeczą stereotypowi.
11-10-2020 [17:37] - Tadeusz Hatalski | Link: @ Jan1797
@ Jan1797
Ja byłem daleko na południu ...
11-10-2020 [15:49] - Pani Anna | Link: Jak dla mnie trzepak i zima
Jak dla mnie trzepak i zima zjeżdżanie na tornistrach to były podstawowe dyscypliny. Młodsze dzieci i rodzeństwo, na ktore trzeba było uważać, pani z kiosku, ktora mówiła czyja mam akurat wróciła do domu, a w razie czego też donosiła rodzicom na nasze zachowanie, np. że ktoś nie powiedział "dzień dobry". Nie mieliśmy tego wszystkiego, co teraz jest niezbędne do życia każdej istocie ludzkiej powyżej 7 roku życia... To potwierdza, że tak naprawdę człowiek niewiele potrzebuje do szczęścia, reszta jest tylko na pokaz.
11-10-2020 [16:55] - Jan1797 | Link: Dokładnie,
Dokładnie,
Dziękuję Autorowi i Państwu, za chwilowe, choć oderwanie o szaleństwa dnia powszedniego.
Sąsiad z nieparzystej strony ulicy robił wściekłą awanturę kioskarce, za to, że zostawiała
"Krakowski Czas" pod ladą. Sam twierdził, że nie czytuje brukowców, ale jego zasady :))
11-10-2020 [17:39] - Tadeusz Hatalski | Link: @ Pani Anna
@ Pani Anna
Tam gdzie ja mieszkałem nie było kiosku ... :)
11-10-2020 [18:35] - Pani Anna | Link: @TH
@TH
Nie powiem, że wiele Pana ominęło... Ja z kolei spędzałam wszystkie wakacje tam, gdzie tego przybytku też nie było, ale to jest jeszcze inna bajka, przynajmniej dla mnie...
11-10-2020 [19:04] - Tadeusz Hatalski | Link: @ Pani Anna - 'jest jeszcze
@ Pani Anna - 'jest jeszcze inna bajka'
Jaka? Proszę opowiedzieć.
11-10-2020 [17:16] - rolnik z mazur | Link: @
@
Ogladalem mecz Igi.
Niech będzie to w końcu przrkaz, ze Polacy coś potrafią. Nie dajmy się zmanipulować. Pzdr
11-10-2020 [17:37] - Pani Anna | Link: Oby tylko dziewczyna nie
Oby tylko dziewczyna nie popełniła błędu i nie mówiła jakie ma poglądy polityczne, albo udzielała poparcia jakiejś partii. Zaraz ją zniszczą. Od lewa do prawa, a może nawet ci z prawej bardziej.
11-10-2020 [17:41] - Tadeusz Hatalski | Link: @ rolnik z mazur
@ rolnik z mazur
Może w końcu nasi rodacy z opozycji pozbędą się kompleksów.
11-10-2020 [18:17] - rolnik z mazur | Link: @t.h
@t.h
Niech wszyscy się pozbeda bo nie ma potrzeby by je miec. Pzdr
11-10-2020 [18:49] - Tadeusz Hatalski | Link: @ rolnik z mazur Pełna zgoda.
@ rolnik z mazur
Pełna zgoda.