Szok Angeli Merkel

Dziś, 20 lipca 2014r. przemówiła Angela Merkel. Twierdzi, że „konieczne jest zawieszenie broni” i „pociągniecie do odpowiedzialności winnych katastrofy”, bo „bardzo wiele wskazuje na to, że samolot został zestrzelony” oraz  apeluje, żeby „prezydent Rosji, rząd rosyjski wniósł swój wkład do tego, aby  doprowadzić do rozwiązań politycznych”. 19 lipca media przekazały: ”Angela Merkel apeluje do Władimira Putina, aby wpłynął na separatystów w celu osiągnięcia zawieszenia broni” .
18 lipca Angela Merkel była tak „zszokowana katastrofą samolotu na Ukrainie”, że informację o tym szoku musiał przekazać światu jej rzecznik, Steffen Seibert…  
Nie pamiętam, jak dokładnie wyglądał szok Angeli Merkel po zamachu w Smoleńsku, ale pewnie podobnie. Ewentualne różnice w natężeniu szoku mogą być spowodowane tylko tym, że na pokładzie zestrzelonego malezyjskiego Boeniga 777 było czterech obywateli Niemiec, a w Tu-154M - polska elita.
Oczywistym jest, że na czas dokonywania czynności śledczych działania bojowe w okolicach Ługańska powinny być zawieszone, ale co będzie, jeśli rozpocznie swoje „śledztwo” MAK, z którym Ukraina (niestety!!!) jeszcze nie zerwała umowy?
Co to będzie oznaczało dla „separatystów”? W najgorszym wypadku nabranie sił po laniu, jakie dostają od sił ukraińskich. W najlepszym – trwałe zawłaszczenie tego rejonu przez Rosję. Samo używanie słowa „separatyści” dziś, po mordzie popełnionym na 300 niewinnych osobach, po wszystkich zbrodniach popełnionych przez nich na terytorium suwerennego europejskiego kraju – a takim jest Ukraina -  budzi poważne wątpliwości. ”Separatystami” można nazwać obywateli, którzy  wypowiadają posłuszeństwo własnemu krajowi. Na terytorium Wschodniej Ukrainy operują terroryści wyszkoleni przez Moskwę, nasłani na Ukrainę przez Moskwę, uzbrojeni przez Moskwę i wykonujący rozkazy Moskwy.  To jest jasne dla każdego przeciętnie inteligentnego człowieka . Jeśli przywódczyni najsilniejszego państwa w UE chowa się za kłamliwymi, polit-poprawnymi  określeniami, jeśli nie nazywa rzeczy po imieniu - to albo trapi ją ciężka odmiana infantylizmu, albo  wręcz przeciwnie – działa racjonalnie, ale nie w interesie cywilizowanego świata. Nawet nie w interesie swojego kraju, bo głaskanie krwawego kremlowskiego satrapy może go co najwyżej jeszcze bardziej rozzuchwalić i sprawić, że któregoś dnia powie do swoich siepaczy „Giermania nie zagranica”. I będą to słowa całkowicie zgodne z faktami.
Angela Merkel „apeluje do Władimira Putina, „aby wniósł swój wkład do tego, aby doprowadzić do rozwiązań politycznych”…  Rozumiem, że wszystko, co dotychczas nie budziło zdecydowanego sprzeciwu przywódców światowych było „rozwiązaniem politycznym”. Zawłaszczenie Krymu było „rozwiązaniem politycznym”. Zajadłe  tropienie i mordowanie bohaterów Majdanu było „rozwiązaniem politycznym”.  Wysłanie tysięcy uzbrojonych po zęby „zielonych ludzików” terroryzujących połowę obcego, suwerennego  państwa było „rozwiązaniem politycznym”.
Jakie jeszcze „rozwiązania polityczne” może zaoferować Władimir Putin? Masowe deportacje na Syberię? Masowe egzekucje? Doły śmierci przetestowane w Czeczenii? Wielki Głód? Co za problem uznać państwo ukraińskie za terytorium rosyjskie? Po ostatniej zbrodni może to być łatwiejsze, niż wielu się wydaje.  Niewykluczone,  że celem zamordowania 300 osób było zastawienie na Ukrainę pułapki w postaci MAK. Tragedia miała miejsce na terytorium państwa ukraińskiego, ale jeśli Ukraina pozwoli na jakikolwiek udział w śledztwie putinowskiemu MAK, to znajdą się tacy, którzy ogłoszą, że Ukraina UZNAJE SIĘ  za terytorium podlegające jurysdykcji rosyjskiej. A tzw.  „separatyści” po prawnym uregulowaniu sytuacji Donbasu postarają się o udział MAK w paru innych śledztwach, bardziej na zachód…
Po fakcie – w zależności od rozwoju sytuacji międzynarodowej -  można będzie  „apelować” albo uniżenie prosić morderców i złodziei o chwilową przerwę w szabrowaniu szczątków zestrzelonych samolotów i bezczeszczeniu zwłok ofiar.
 
Parę dni temu tysiące Ukraińców wysłały Angeli Merkel  list ze specjalnym  podziękowaniem za osobiste zaangażowanie w rozwiązywanie problemów Władimira Putina.  Odnoszę dziwne wrażenie, że  to samo mogliby dziś  powtórzyć obywatele jeszcze kilku krajów świata…

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

20-07-2014 [18:35] - NASZ_HENRY | Link:

Merkel to Putinowi może najwyżej naskoczyć znaczy laskę zrobić ;-)

Obrazek użytkownika danuta

20-07-2014 [21:22] - danuta | Link:

A mogłaby nic nie robić...

Obrazek użytkownika Marcus Polonus

20-07-2014 [18:55] - Marcus Polonus | Link:

Najbardziej obrzydliwe jest dzisiaj na świecie to, że poprawnie polityczna kasa kieruje wszystkimi politykami w podejmowaniu decyzji. Pozdrawiam serdecznie MP

Obrazek użytkownika danuta

20-07-2014 [21:29] - danuta | Link:

1. Nie wszystkimi.
2. Ci. którzy spokojnie patrzą na zbrodnie takie jak w Smoleńsku, pod Ługańskiem i liczą, co z tego będą mieli  - przestali być ludźmi. A jeśli takich jest większość, to znaczy, że  ludzkość zafundowała sobie rządy potworów.
Pozdrawiam serdecznie

Obrazek użytkownika Marcus Polonus

20-07-2014 [23:47] - Marcus Polonus | Link:

Tak, to prawda,że nie wszystkimi, ale generalnie patrząc na to jaki zrobił się ten świat - odnosi sie takie wrażenie...

Obrazek użytkownika xena2012

20-07-2014 [22:16] - xena2012 | Link:

częstotliwość spotkań Merkel-Putin zwłaszcza w ostatnim czasie pozwala domniemywać,że padały na nich jakieś ustalenia.Zaś wynikiem szoku pani Merkel okazała się reaktywacja trzech zombie,no bo jak nazwać inaczej pozbawionych woli Sikorskiego ,Steinmeiera i Fabiusa posłusznie wykonujących jej rozkazy?Nie wiem czy Ukraina słaba ,rozdarta widząc to wierzy jeszcze w pomoc Europy.