Bąbelki

W procesie bicia piany tworzą się bąbelki. A jak mocniej będziesz bić, to powstaną nawet duże bańki.
Jak to wiemy, takim czymś bardzo interesują się dzieciaki. Albo rozszerzmy to – osoby niedojrzale (niezależne od wieku).

Obecnie masowa produkcja baniek, to główna metoda tworzenia różnorodnych grup społecznych. Bardzo często zwalczających się na nawzajem. Żeby tylko nawzajem... Zamknięci w bańce nienawidzą i zwalczają resztę ludzi na świecie. Bo, jeśli nad tym się zastanowić, to każda taka bańka to nic innego, jak tradycyjne sekty. A były kiedyś jakieś pozytywne, dążące do dobra ludzkości? Nawet takie Opus Dei?

Tuż przed chwilą zainspirował mnie do napisania tego krótkiego tekstu mój bardzo szanowany kolega, Mikołaj Jaok Janusz, w swym co sobotnim filmie na You Tube, PYTKAST #36 "Co nie gra w WOKE świecie?" [1]. Tym razem zaprosił do studia panią Kayę Szulczewską (@kayaszu) – bardzo mądrą i interesującą dziewczynę, influencerkę, podobno feministkę, walczącą z Cancel culture [2] – dosyć paskudną bańką. Dla nas szczególnie istotną, wywołującą emocje w dużej bańce innej kategorii, jaką jest Warszafka (to moja własna nazwa. Pewnie tam dostałbym za tym po pysku).

Bicie piany to zawsze czynność urabiania czegoś, jakiegoś surowca, by poprzez etap bąbelków, a potem baniek (często przy świetle mają tęczowy blask), doprowadzić do homogenizacji tego, co tym surowcem było. Mówiąc po ludzku, tak jak to marzył komunizm – mają powstać masy – lud, pospólstwo; najlepiej wszyscy jemy to samo, trzy ubiory muszą nam wystarczyć; a będzie najlepiej, jak już nic nie będziemy posiadać.

Jeżeli takim surowcem są ludzie, to gdy się ich zhomogenizuje, to jednolita masa ludzka, to te ideologiczne marzenie Karola Marksa, Lenina, czy Mao Zedonga.

Obecnie jesteśmy ciągle na etapie bąbelkowania ludzkiego surowca, gdzie już powstaje coraz więcej baniek – większych i mniejszych – i generalnie – głupich i głupszych.

Spieniona ludzka substancja była od razu po II Wojnie Światowej obrabiana przez fachowców od tłuczenia piany. I jak to dzisiaj widzimy, najlepsi w tej czynności byli komuniści. Ci, których teraz nazywamy pieszczotliwie lewakami (nazywanie nas prawakami jakoś się nie przyjęło).

Tak długo i namiętnie komuchy tłukły, a jak widać zajęło im to ponad pół wieku, aż udało im się nadmuchać tą lagą do urabiania, niemalże cały świat i zarazić wpływem jednej, wielkiej SUPERBAŃKI, która jest Neomarksizmem [3] (patrz także Szkoła Frankfurcka [4], gdzie jeden z przywódców, Herbert Marcuse, po emigracji do USA stworzył ruch hippisowski i podstawy kultury hedonizmu).
Neomarksizm szybko wypączkował w dwie wielkie nowe bańki, które teraz nam wszystkim spędzają sen z oczu – to Klimatyzm, oraz Seksizm, albo Genderyzm.
To są bańki wybuchowe i wybitnie destrukcyjne. Za pomocą indoktrynacji, manipulacjom umysłami i całą masą instrumentów inżynierii społecznej, mają zaprowadzić, kiedyś tak wykpiwany NWO – Nowy Porządek Świata.

Podążając tym tropem widzimy dzisiaj; a ja zauważyłem, choć jeszcze nie w pełni pojmowałem znaczenia i celu, gdy jako młodemu, bardzo się to podobało, w roku 1968, gdy z neomarksizmu wypączkował ruch hippisowski.

Warto dodać, że wiele z tych baniek, to w pewnym sensie coś, co nazywaliśmy kiedyś ruchem.
A mnie jeszcze lepiej pasuje, jako zdecydowanie bardziej adekwatne, nazywanie tych baniek sektami. Dlaczego? Ze względu na reguły jakie w nich są podstawowe. To. Co dawniej, w tych lożach masońskich, Iluminatach i tym podobnych stowarzyszeniach było regułą, a dzisiaj jest tylko dziecinadą, to ta pewna hermetyczność i ekskluzywność, czyli – nie możesz ot tak, z ulicy zostać przyjęty do bańki (grupy/sekty), tylko musisz przejść inicjację i przebyć procedurę włączenia ciebie. Nie jest to jak w mafii, konieczność zabicia kogoś, albo obcięcia palca. Musisz tylko namietnie słowami i też ubiorem przekonać tych tam ważnych. Gdy zdradzisz, zostaniesz wykluczony, przeklęty i będziesz niszczony. Dokładnie tak, jak u Stalina. Potwierdzeniem przynależności jest obowiązkowa Manifa, te wieszaki, błyskawice i Parady Równości, a na co dzień, aktywność w tych TikTokach, Instagramach i na swych półtajnych stronach.

Na końcu poszperałem i podałem, pewnie jeszcze niepełną listę baniek, w których uwięzieni są Młodopolacy. Sporo rzeczy nie wiedziałem, bo bańka Trójmiasto, choć prezydent Gdańska, pani Dulkiewicz bardzo się stara, nie ma szans w podążaniu za Warszafką.

Jeżeli się spokojnie zastanowić, to można powiedzieć – nic nowego. Tylko, że wtedy, kiedy świat i nauka nie były jeszcze tak skażone fanatyzmem, nazywano bańki subkulturami. Pamiętamy dobrze grupy osiedlowych blokersów, kiboli, hipisów, satanistów, itd. Wtedy to raczej patrzano na to jako na pewien marginalny folklor.

Czy to, co się wyrabia dzisiaj, gdy trzeba podkreślić, że te nowożytne sekty są wspierane wielkimi pieniędzmi, gdzie miliarderzy i popularne gwiazdy, dotują na tych klimatowców i genderowców niewyobrażalne sumy; a zidiociałe władze – jak przykładowa Kanada – usuwają z kodeksów słowo 'kobieta'; daje się porównać z poprzednimi subkulturami? Nie. To już coś innego i dużo bardziej paskudnego niż stary folklor z grypserą i budką z piwem.

Unikałem dotąd tematu tych, jak to u nas od stuleci, spapugowanych z "zachodu" bzdur i idiotycznych ideologii. To nie tylko zwykła subkultura, tylko aberracja. Lecz to, że jest ona sterowana przez przyszłych zidiociałych, lecz niestety, obrzydliwie bogatych, Władców Świata, powoduje, że ta świadoma indoktrynacja, i co w niej najgorsze, głównie skierowana do młodych pokoleń, nie wyłączając maluchów, zmusza do zainteresowania się tym i opracowania metod walki i obrony przed kolejną zarazą.
Czyli mamy kolejny kłopot do załatwienia.

Na końcu zebrałem, w postaci krótkiego słownika, to, co udało mi się szybko ściągnąć z Internetu. Warto się z tym zapoznać. Tym bardziej, że każdy może być zapytany: - Dziadku (albo tatusiu, mamo), ja lubię Zosią i czy to oznacza, że jestem lesbijką? Albo coś w tym stylu. Więc warto się przygotować.

Chcę na koniec podziękować Mikołajowi Jaokowi za ten świetny film. Xeni i Prostemu Andrzejowi też.
Może tylko jedna mała rada. Miki, zrób w tym temacie jeszcze jeden film. Tym razem mocno edukacyjny. Właściwie to on powinien być pierwszy przed #36. Dla was w stolicy to temat dosyć powszechnie jasny i zrozumiały. Natomiast dla reszty pozastolicznej prowincji, jak widać także w Trójmieście, to sprawy mało znane. Powiem więcej – zainteresowanie jest nikłe. A to duże ryzyko. Jak się to rozleje po kraju, to może być za późno, bo te szkoły w nowym stylu, zmarnują nam dzieciaki. I najlepszy dziadek; najlepszy ksiądz nie pomoże.

[1] https://www.youtube.com/live/ZkWg8tjPbdQ?si=RUmcZ8NEGqmrvkaT
[2] https://pl.wikipedia.org/wiki/Kultura_unieważniania
[3] https://pl.wikipedia.org/wiki/Neomarksizm
[4] https://pl.wikipedia.org/wiki/Szkoła_frankfurcka

SŁOWNICZEK AD HOC

Kultura unieważniania (ang. Cancel culture, skr. cc, także: cancelowanie[1]) – forma kulturowego, pozaprawnego, zbiorowego, przede wszystkim sieciowego, karania osób i instytucji łamiących normy społeczne uznawane przez różne grupy społeczne.
Pojęcie kultury unieważniania ma wydźwięk negatywny i jest używane głównie jako element polemiki z lewicowym aktywizmem. Różne formy kultury unieważniania są jednak również stosowane przez prawicę, np. przez społeczność graczy, która protestowała przeciwko wysiłkom producentów gier dążących do zapewnienia większej różnorodności postaci w grach komputerowych

Woke "To aktywizm społeczny skupiony na walce z systemowymi represjami różnych grup społecznych oraz ze wzrostem świadomości ich istnienia. [...] Woke” stało się określeniem postawy czujności wobec wszelkiego ucisku, seksizmu i kultury gwałtu. https://holistic.news/co-to-jest-woke-culture/

LGBTQ+ z ang. Lesbian, Gay, Bisexual, Transgender) – skrótowiec odnoszący się do lesbijek, gejów, osób biseksualnych i transpłciowych https://pl.wikipedia.org/wiki/LGBT

Black Lives Matter BLM Black Lives Matter, BLM (dosł. „Czarne życia się liczą” lub „Czarne życia mają znaczenie”) – międzynarodowy ruch walczący o prawa osób czarnoskórych, wywodzący się ze społeczności afroamerykańskiej, którego celem jest walka z przemocą wobec osób czarnoskórych i z rasizmem systemowym.

Red Pill (Czerwona Pigułka) Celem red pilla jest wybudzenie mężczyzn z „romantycznej drzemki” i ukazanie im rzekomo prawdziwej natury kobiet. Według przedstawicieli ruchu kobiety w doborze partnera są zdeterminowane przez „hipergamię” ... Cały porządek świata zbudowany jest wyłącznie z uwzględnieniem potrzeb kobiet, a mężczyźni są dyskryminowani. Stąd się właśnie wzięła nazwa: w filmie "Matrix" główny bohater, po zażyciu czerwonej pigułki, odkrywa prawdę, opuszcza symulację i poznaje, jak naprawdę wygląda świat.
Tłumaczenie z języka angielskiego-Czerwona pigułka i niebieska pigułka reprezentują wybór między chęcią poznania potencjalnie niepokojącej lub zmieniającej życie prawdy poprzez zażycie czerwonej pigułki lub pozostawanie w zadowolonym doświadczaniu zwykłej rzeczywistości z niebieską pigułką. Terminy pochodzą z filmu Matrix z 1999 roku. https://en.wikipedia.org/wiki/Red_pill_and_blue_pill

Osoba z macicą „feminizm będzie transinkluzywny albo martwy”. Innymi słowy, język walki o prawo do przerywania ciąży powinien uwzględniać osoby trans. Jako że część z nich – czyli trans kobiety – nie mogłaby zajść w ciążę, okazało się, że słowo „kobieta” ma dotyczyć właśnie ich, zaś osoby o kobiecej fizjologii powinny być odtąd nazywane „osobami z macicami”. https://wei.org.pl/2022/aktualnosci/katarzynaszumlewicz/woke-kultura-przesady-i-cynicznych-ofiar/

Sex worker – po polsku to prostytutka, a staropolsku kurwa. Ta bańka, a może tylko ruch, co chce zarabianie sprzedażą własnego ciała, zrobienie formalnym, instytucjonalnym zawodem, z tym całym ZUSem, opieką NFZ, emeryturą i co tam jeszcze. Najciekawsze tu jest jak ma wyglądać przystosowanie sie do prawnych zasad BHP.

Kato - to ja, czy ty. Katolik, chrześcijanin – generalnie największy wróg wszelkich nowych baniek. Z takim się nie dyskutuje. Takim się pogardza. Nosisz krzyżyk, albo medalik na szyi – natychmiast jesteś odrzucony. Nie wiem na razie, czy obrączka również dyskwalifikuje. Także jeszcze nie wiem, czy mycka na głowie, czyli judaizm, a także wyznawanie islamu, czy buddyzmu, to także negatywne, dyskwalifikujące cechy.
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

17-03-2024 [09:01] - NASZ_HENRY | Link:

 

RC - A.D. 2024
nie można ulegać "nowym trendom" i nowym nazwom, które służą głównie do odwracania wektorów a cel taki jak zawsze "rozpusta, złoto i krew"   😉 
 

 

Obrazek użytkownika jazgdyni

17-03-2024 [09:14] - jazgdyni | Link:

@NASZ_HENRY

Cześć Heniu

Wiesz, ja się tych baniek zaczynam obawiać. Demoralizowanie młodych i zerwanie więzi międzypokoleniowych, to coś w każdej cywilizacji potencjalnie tragiczne. Zobacz, jak dzisiaj po eksperymentach Mao w Chinach, do dziś 70 milionów Chińczyków nigdy nie znajdzie żony i powoli wszystko zaczyna się im sypać.

Obrazek użytkownika sake3

17-03-2024 [11:01] - sake3 | Link:

Dzisiaj robi furorę i wchodzi do wszelkich wypowiedzi słowo ,,bańka''.Nazwałabym to raczej sektą wiekszą czy mniejszą liczebnie z własnym pojęciem świata i spojrzeniem na życie.Byłoby to do przyjęcia gdybty nie fakt wtłaczania swoich ideologii innym , egzekwowania takich teorii i wymuszanie dostosowania się.Nawet jeżeli wymuszanie jest ,,przeprowadzane ,,językiem miłości, demokracji i tolerancji '' jest tylko ordynarnym dążeniem do uznawania sekciarskiej ideologii.Mały przykład-na szczycie w Davos odbył się panel w którym uczestniczyły wysokie rangą osobistości ze świata biznesu i polityki mający na celu odwołanie się do Matki Ziemi.Szamanka z amazońskiego plemienia odprawiała rytuały polegające na pocieraniu dłoni,moditwie i dmuchaniu w głowy uczestników ,,energii'' z owego pocierania.Na koniec uczestnicy trzymając się za ręce spiewali ku czci Matki Natury walcząc tym samym o klimat.Czy to tylko przejaw troski o dobro Ziemi w połaczeniu z białą magią?Niestety za tym idą pieniądze na podporządkowanie ludzkości wymogom ideologii.To postępuje nawet jeśli owe bańki są małe Dotąd żeśmy tego nie dostrzegali jak są niebezpieczne.Nawet nie potrafimy tej ideoogii się skutecznie przeciwstawić i jak ich już jest dużo.

Obrazek użytkownika jazgdyni

17-03-2024 [12:14] - jazgdyni | Link:

@sake3

Cześć Sake.

Mnie też bardziej pasuje nazwa sekta. Lecz cóż - starając się być na bieżąco i nazywać tak, jak to ci młodzi pojmują, tłumaczę znaczenie "bańki". Słowo "sekta" może dla wielu młodych być niezrozumiałe.

Na razie

Obrazek użytkownika juur

17-03-2024 [17:30] - juur | Link:

Może być też ciekawa analiza co różnicuje naszą przewodnią siłę narodu czyli naszych wybrańców. Jeżeli przyjmiemy, że linię podziału wyznacza hanukowa koalicja to mamy do czynienia z monolitem (dziwnie zbieżnym z układem okrągłostołowy). Tam prawie nie ma "|elementów klasowo obcych" jak to dawniej mawiano. Reszta to inscenizacja na doraźne potrzeby.

Obrazek użytkownika u2

17-03-2024 [18:58] - u2 | Link:

w roku 1968, gdy z neomarksizmu wypączkował ruch hippisowski

Ruchy pacyfistyczne były wspierane przez "marksistów" ze wschodu, aby przeważyć szalę zwycięstwa np. w wojnie w Wietnamie. Teraz ChRL używa Tik-Toka aby zamknąć młodych w swojej bańce informacyjnej i uzyskać na nich wpływ. Są ruchy klimatyczne i ekologiczne, które propagują główne stacje zachodnie, wpisując się w politykę neo-marksistów, aby pokonać ten zgniły kapitalistyczny zachód. Groźni dla planety mają być sami ludzie, którym zabrania się tak podstawowej czynności jak oddychanie. Czasku-Prasku twierdzi publicznie, że planeta płonie. Podchwytują to młodzi, których za publiczne pieniądze Czasku-Prasku szkoli w ulicznych burdach i zadymach.  Z rąk młodych aktywistek Czasku-Prasku niedawno oberwało się Syrence, której nie tknęli nawet Niemcy.

PS. Ale marksiści wspierali również ruchy terrorystyczne, w RFN to był np. Rote Armee Fraktion. Tyle, że wtedy nie było internetu i informacja o tym była dostępna tylko nielicznym. Dlatego teraz marksiści walczą o to aby zburzyć tradycyjny światopogląd i zamienić go internetową papką, czyli paplaniną o wszystkim i o niczym. Dawniej nazywano dezinformacją, teraz bańką informacyjną. Robią to największe amerykańskie koncerny typu YT, FB, czy G. Wpisują się w wojnę kulturową przeciwko nam "starym" konserwatystom, choć sami z tego co ustaliłem są dużo starsi np. ode mnie :-)

Obrazek użytkownika MFW

17-03-2024 [19:26] - MFW | Link:

MARKSIZM PSYCHOANALITYCZNY fragment książki Krzysztofa Karonia pt. „Historia antykultury”/
http://Krzysztof Karoń

 

Obrazek użytkownika spike

18-03-2024 [11:24] - spike | Link:

Księga talmudu to wyjaśnia:

-"W mowie rabina o gojach" czytamy: "Musimy się starać, by wszelkimi środkami zmniejszyć wpływ chrześcijańskiego Kościoła, który był zawsze naszym największym nieprzyjacielem i w tym celu musimy zasiewać w sercach jego wiernych wolnomyślne idee i wątpliwości, a nadto wywoływać niezgodę i spory religijne.".............

"Naturalnym przeciwnikiem Izraela jest Kościół chrześcijański, dlatego należy go podkopać. Ułatwiają to jego podziały. Musimy rozkrzewiać w nim wolnomyślność, powątpiewania, niewiarę i spory. Dlatego prowadzimy stalą wojnę w prasie przeciw chrześcijańskiemu duchowieństwu, rzucamy podejrzenia i szyderstwa z niego.".

Obrazek użytkownika spike

18-03-2024 [11:36] - spike | Link:

Metoda rozbijania społeczeństwa od środka jest stara jak świat, np. w "Sztuce wojny" Sun Tzu z VI w. p.n.e.
Rozbijanie społeczeństwa od środka, naród traci więź łącząca go w jedność, w polskim przypadku to kościół był tym spoiwem Polaków z rodziną, Ojczyzną, w walce o Polskę, zawsze na sztandarach i sercu był "Bóg, Honor, Ojczyzna".
Obecnie widzimy jak te więzi słabną, a można powiedzieć, że są zerwane, Polskę mamy podzieloną na zwalczające się obozy, strona antypolska rośnie w siłę, jak temu nie przeciwdziałamy, to mroczna historia Polski się powtórzy, będziemy obywatelami drugiej, a może trzeciej kategorii w naszej Ojczyźnie, jak za rozbiorów czy okupacji.

Obecnie jest już ostatni trzeci dzwonek, następnego może już nie być.