Gdy będziesz wrzucał głos swój do urny elektoracie wyborco..

Witam Wszystkich - krewnych, znajomych i nieznajomych. Przed nami ważne wydarzenie w dziejach Państwa i Narodu - wybory parlamentarne. Niektórzy twierdzą, że to najważniejsze wybory po roku 1989. Ja jednak sądzę, że ważniejsze były wybory w 2015 roku. Gdyby ich nie wygrała prawica, bylibyśmy już niemiecko-rosyjskim kondominium. Pracowalibyśmy do 68 lat, co w przypadku kobiet oznaczało wydłużenie wymaganego stażu pracy o 8 lat, a kobiet pracujących w rolnictwie o lat 13. Polacy nie wracaliby z emigracji, a wielu musiałoby zbierać szparagi u bauerów. Nie byłoby świadczeń socjalnych typu 500 plus. Polska byłaby ograbiana przez mafie watowskie, paliwowe, deweloperskie itp. Nawiasem mówiąc w miastach rządzonych przez PO mafie deweloperskie mają się nadal dobrze. Obserwujemy jak zabudowywany jest każdy skrawek wolnej zieleni. Dodatkowo, władze tych miast wycinają drzewa i krzewy zastępując je betonowymi placami. Co na to Zieloni? Nic. Polska na wschód od Wisły zostałaby oddana Rosji. Dokumenty prezentowane w serialu "Reset" wyświetlanym w TVP dowodzą, że mieliśmy się bronić dopiero na zachód od Wisły. Potwierdzam to z własnego doświadczenia. Dwa lata przed wstąpieniem Polski do Unii Europejskiej na szkoleniu z pozyskiwania środków przedakcesyjnych, wykładowca z Francji wypowiedział szokujące dla mnie i wielu słuchaczy stwierdzenie. Otóż ziemie na wschód do Wisły miał być obszarem wpływów rosyjskich, a na zachód - niemieckich. Rządy Tuska ten plan realizowały. Na terenach wschodniej Polski nie przewidywano inwestycji infrastrukturalnych (Via Carpatia nie byłaby realizowana - przypominam tu wypowiedzi syna Lecha Wałęsy - Jarosława, który negował plany takiej inwestycji). Przemysł miał być prywatyzowany przez rosyjskich inwestorów - patrz Azoty i kumpel Putina - Kantor. Likwidowano jednostki wojskowe, zamykano urzędy pocztowe, komisariaty policji itd. Winnymi tragedii smoleńskiej mieli być piloci i "pancerna brzoza". Przypominam zabójstwo Przemyka, tam sprawcami śmiertelnego pobicia mieli być sanitariusze - ten sam schemat.  Dzięki wygranej prawicy sprawy nie dało się ukręcić. Wiemy, że za zbrodnią smoleńską stał Putin i jego pomocnicy, w tym ludzie z formalnie rozwiązanych polskich służb – WSI. Swój udział w zamachu miał też i Tusk. Wyraził zgodę na rozdzielenie wizyt wystawiając polską delegację rosyjskim zamachowcom do odstrzału. Mam tu pewien żal do polskiej prokuratury, mimo że jestem sympatykiem Suwerennej Polski, otóż uważam, że Tuskowi powinny być postawione zarzuty niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień. Dotyczy to oczywiście nie zapewnienia właściwej ochrony Prezydentowi i polskiej delegacji udającej się do Katynia, oraz oddania całego śledztwa Rosjanom. W moim przekonaniu Tuskowi należy postawić zarzut zdrady stanu i udziału w zamordowaniu Prezydenta i wielu Polaków. Serial "Reset" pokazuje jaką politykę współpracy z Rosją, pod dyktando Niemiec, prowadził Tusk. Zarzuty też powinny być postawione członkom komisji Millera - Laska, która świadomie fałszowała dowody świadczące o zamachu – tak, aby dopasować je do wersji komisji Anodiny. To, że prokuratura do 2016 roku, nie tylko nie wyjaśniała zamachu smoleńskiego, a nawet utrudniała śledztwo, to zrozumiałe - mieli chronić Tuska, ale od 2016 należało coś w tej sprawie zrobić. Po wyborach Tusk będzie się chował za immunitetem, widzimy bowiem, jak marszałek Grodzki i senator Gawłowski wykorzystują immunitet, aby uniknąć odpowiedzialności za swoje przestępcze działania.
Nie sposób zaprzeczyć, że rządy PO i PSL były najgorszymi rządami po roku 1989, tak jak lata 2016 - 2023, to z kolei lata dla Polski najlepsze. Oczywiście są ludzie, którzy wierzą w wbrew wszystkim faktom, że jest odwrotnie. Kim są ci ludzie? Zapewne to ci, którzy za rządów Tuska korzystali z rozmaitych przywilejów, wynikających z ich działalności w PRL-u, a więc byli SB-cy, dygnitarze partyjni, sędziowie i prokuratorzy ze stowarzyszenia "Justitia", a także szemrani biznesmeni wykorzystujący słabość Państwa do zbijania fortun w sposób sprzeczny z prawem. Zgodnie z "doktryną Neumana", póki jesteś w PO, żaden sąd cię nie ruszy. Ale są też i tacy, którzy nie należą do wymienionych grup i nie mogę zrozumieć dlaczego popierają Platformę i Tuska. Mam takich kuzynów. Rzeczowa dyskusja z nimi jest praktycznie niemożliwa. Jak fakty nie pasują do ich przekonań, to tym gorzej dla faktów.  Sądzę, że są w bańce informacyjnej, a to skutek czerpania wiedzy z mediów w rodzaju TVN, Onet, Newsweek, czy GW.  Gdyby jeszcze opozycja miała jakiś pozytywny program dla Polaków, to można by było z nimi dyskutować, ale poza ośmioma gwiazdkami i zapowiedzią zemsty, nic nie mają do zaoferowania. No może nie całkiem - chcą przecież wpuścić do Polski nielegalnych imigrantów, podnieść wiek emerytalny, prywatyzować ważne dla bezpieczeństwa Polski spółki Skarbu Państwa, legalizować związki jednopłciowe i dopuścić do aborcji bez ograniczeń.
Na zakończenie wskazówki wyborcze wyśpiewane przez Pawła Piekarczyka. https://twitter.com/KrzychuBlu...