Repolonizacja banków dzieje się na naszych oczach

1. W ostatni czwartek oficjalnie ogłoszono, że dwa polskie podmioty Powszechny Zakład Ubezpieczeń (PZU) i Polski Fundusz Rozwoju (PFR) podpisały z włoskim bankiem Unicredit umowę, która przewiduje zakup przez nie odpowiednio 20% i 12,8% akcji banku Pekao za łączną kwotę 10,59 mld zł.

Cena za pakiet przypadający PZU wynosi ok.6,5 mld zł, pakiet PFR będzie kosztował ok.4 mld zł, uzgodniono także, że obydwa podmioty nabędą także podmioty zależne od banku Pekao, mianowicie Pioneer Pekao Investment Management, Pekao Pioneer PTE, oraz Dom Inwestycyjny Xelion, przy czym łączna cena nie przekroczy kwoty 634 mln zł.

Realizacja tej transakcji jest uzależniona od uzyskania zgód organów antymonopolowych w Polsce i na Ukrainie (Pekao ma tam oddziały), a także zgód i decyzji Komisji Nadzoru Finansowego (KNF), przy czym wszystkie te warunki muszą zostać spełnione najdalej do 8 grudnia 2017 roku.

Wcześniej PZU przejął Alior Bank, który z kolei kupił Meritum Bank i działalność podstawową Banku BPH, a PKO BP przejął całą grupę Nordea (Nordea Bank, Nordea Finance, Nordea Polska TunŻ).     

Po przejęciu przez PZU i PFR grupy Pekao S.A. w polskich rękach będzie około 52 % aktywów sektora bankowego w Polsce i jest to znaczący postęp w stosunku do sytuacji sprzed kilku lat, kiedy to w naszych rękach było niewiele ponad 20% aktywów tego sektora.

2. Opisywane transakcje zostały przyjęte generalnie życzliwie przez wielu ekonomistów i bankowców, choć zdarzają się głosy krytyczne jednak pochodzące od ekspertów związanych z obecną „totalną” polską opozycją.

Co się takiego stało, że sporo bankowców i ekonomistów, który przez lata twierdzili, że tylko wyprzedaż banków w Polsce i to zagranicznym inwestorom, pozwoli na ich przetrwanie, teraz tak nagle zmieniło zdanie?

Chyba gwałtowność i rozmiary kryzysu w sektorze finansowym krajów strefy euro, który może przełożyć się na sektor bankowy, a w konsekwencji i sferę realną w całej UE.

Wygląda, więc na to, że nawet najwięksi zwolennicy obecności zagranicznych banków w Polsce, teraz uważają, że w nieuchronnie zbliżającym się kryzysie banki te będą ograniczały akcję kredytową swoich spółek- córek, a nawet sugerują drenaż środków finansowych z tych banków do krajów macierzystych.

W tej sytuacji łatwo sobie wyobrazić, jakie skutki dla polskiej gospodarki mogą mieć tego rodzaju operacje zagranicznych właścicieli banków w Polsce.

Brak możliwości kredytowania działalności gospodarczej może skutkować spowolnieniem wzrostu PKB, a przecież Polska musi realizować strategię doganiania poprzez wyższy poziom wzrostu PKB niż u naszych zachodnich sąsiadów.

3. Należy w tym miejscu przypomnieć, że lata 90-te to masowa wyprzedaż polskich banków, wtedy uzasadniana nie tylko koniecznością zapewnienia dodatkowych dochodów budżetowych, ale przede wszystkim sprowadzaniem do naszego systemu bankowego znaczącego wsparcia kapitałowego.

Za nieduże jak na zachodnie warunki pieniądze, inwestorzy z Europy i USA wykupili największe banki w Polsce, tak, że w rękach państwa pozostał tylko bank PKO BP S.A. Bank Ochrony Środowiska i Bank Pocztowy i Bank Gospodarstwa Krajowego (ten ostatni nie prowadzi jednak działalności detalicznej) i przez wiele lat była to ich najbardziej zyskowna działalność gospodarcza w Polsce.

Teraz wprawdzie ta zyskowność trochę się pogorszyła (także po wprowadzeniu podatku bankowego), ale ciągle jeszcze należy do najwyższych w Europie, stąd tego rodzaju transakcje dają wysoką stopę zwrotu.

Równie ważne jest jednak zmniejszenie zagranicznego udziału w krajowym systemie bankowym, co jest szczególnie ważne podczas kryzysów w sektorze finansowym, a te są ciągle bardzo prawdopodobne.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Jabe

10-12-2016 [09:17] - Jabe | Link:

Czyli repolonizacja to eufemizm za którym kryje się nacjonalizacja. Teraz państwowe banki z radością będą kredytować urzędniczą przedsiębiorczość. Prawdziwe perpetum mobile.

Ciekawe, jak PZU powetuje sobie te wydatki. Zapewne rząd zadbał o zwiększenie jego rentowności, czyli, mówiąc wprost, nałożył cichy podatek na ubezpieczających się. Dobrze zgaduję, Panie Pośle?

Tak czy owak, to radosne wieści dla polskich patriotów – tyle ciepłych posad się kroi. Tubylec zapłaci.

Obrazek użytkownika Marek1taki

11-12-2016 [09:32] - Marek1taki | Link:

Permanentna polonizacja kosztów.

Obrazek użytkownika Anna Borycka

10-12-2016 [16:14] - Anna Borycka | Link:

Dobry krok - kolej na repolonizacje mediów. No i proszę nie zapomnieć o ustawowej blokadzie na przyszłość, tak aby nawet po zmianie władzy nie był możliwy powrót do sytuacji gdzie Niemcy nam kształtują opinię publiczną.

Obrazek użytkownika Marek1taki

11-12-2016 [09:31] - Marek1taki | Link:

Państwo tanio sprzedało a teraz drogo kupiło za pieniądze podatników.
Zrobiło to w czasie kryzysu finansowego ratując banki.
Właścicielem jest zadłużone państwo a nie obywatele. To oznacza dalej współpracę państwa z finansjerą na warunkach dyktowanych przez finansjerę - to ci w melonikach i z cygarami, dla których socjalizm jest samograjem.
Właśnie mamy suw "nacjonalizacji" tego co w poprzednim cyklu "sprywatyzowano".

Nazywa Pan V kolumnę "totalną" opozycją. Dobre i to. Zwrócę jednak uwagę, że wy "totalnie dobra zmiana" i tamci "totalna opozycja" funkcjonujecie na tej samej płaszczyźnie lewicowego totalitaryzmu.
Z faktu, że wśród problemów, z którymi bohatersko walczycie są też problemy rzeczywiste, a wśród argumentów waszej opozycji (totalnej) są argumenty prawdziwe, nie świadczy o tym, że nie maszerujecie razem w szeregach rewolucji ku świetlanej przyszłości.

Obrazek użytkownika Jabe

11-12-2016 [10:56] - Jabe | Link:

No tak. Podratowano UniCredit pieniędzmi PZU i innych. Pytanie tylko, jak rząd zamierza PZU to zrekompensować. Że tubylcy za to zapłacą, to pewne, ale ciekaw byłem, jak to zostanie przemycone. Przyglądnąłem się jednak, i wychodzi, że to groszowa transakcja – na duszę przypada ze 250 zł.

Grunt, żeby wszystko było polskie, jak za Gierka.

Obrazek użytkownika Marek1taki

11-12-2016 [16:34] - Marek1taki | Link:

Zbiega się to czasowo z podwyżką ubezpieczeń OC. Nie tylko samochodów.