Nie ma już Bankowego Tytułu Egzekucyjnego

1. W tym tygodniu weszła w życie nowelizacja ustawy prawo bankowe, likwidująca Bankowy Tytuł Egzekucyjny (BTE) i wreszcie kredytobiorcy w Polsce (zarówno przedsiębiorcy jak i osoby fizyczne), wyzwalają się ze swoistej „przemocy” jaką banki często wobec nich stosowały.
Co więcej wspomniana nowelizacja ustawy prawo bankowe, wprowadza ustawowy obowiązek banków (i SKOK-ów) w zakresie restrukturyzacji zadłużenia kredytobiorców i pożyczkobiorców.
Jeżeli kredytobiorca będzie się opóźniać ze spłatą zobowiązania z tytułu udzielonego kredytu, bank będzie zobowiązany do wezwania go do zapłaty wyznaczając termin nie krótszy niż 14 ale jednocześnie w tym wezwaniu musi się znaleźć informacja o możliwości złożenia przez kredytobiorcę wniosku o restrukturyzację zadłużenia.
Bank powinien umożliwić restrukturyzację zadłużenia poprzez zmianę określonych w umowie kredytowej warunków lub terminów spłaty kredytu jeżeli jest uzasadniona dokonaną przez bank oceną sytuacji finansowej i gospodarczej kredytobiorcy.
2. Przypomnijmy tylko, że po głośnym rozstrzygnięciu Trybunału Konstytucyjnego z kwietnia tego roku o niekonstytucyjności BTE i konieczności zmiany prawa w tej sprawie do 1 sierpnia 2016, poprzedni Parlament uchwalił zmiany w prawie bankowym na swym ostatnim posiedzeniu i znacznie skrócił czas wejścia tych rozwiązań w życie (przeciw temu skróceniu protestował Związek Banków w Polsce ale na szczęście niczego nie wskórał).
Przypomnijmy także, że BTE, to przywilej jaki banki miały jeszcze w poprzednim ustroju i mimo przejścia do gospodarki rynkowej, broniły go skutecznie przez ostatnie 25 lat.
BTE to był dla banków swoisty „bat” na ich dłużników, który mogą wystawić w każdej chwili, nawet nie zawiadamiając o tym drugiej strony.
W ciągu zaledwie kilku dni banki uzyskiwały w sądzie tzw. klauzulę wykonalności (najczęściej na zamkniętym posiedzeniu) i natychmiast uruchamiały komorników, którzy ściągali należności, kierując się tylko chęcią uzyskania jak największych kwot prowizji dla siebie.
Niestety ten sposób oddziaływania na dłużników był wykorzystywany przez banki w Polsce niezwykle chętnie.
Na przykład w roku 2011 takich tytułów banki wystawiły ponad 1 mln (w kolejnych latach niewiele mniej) i dotyczyło to zarówno przedsiębiorców jak i osób fizycznych.
3. Często licznie w naszym kraju banki zagraniczne, wykorzystywały BTE wręcz do niszczenia przedsiębiorstw, które stały się poważną konkurencją dla firm pochodzących z ich krajów, równie często dochodzi do egzekucji długów wątpliwych, które powstały w dużej mierze z winy banku.
Takim przypadkiem była sprawa tzw. opcji walutowych, większość polskich przedsiębiorstw została wtedy bezwzględnie wykorzystana przez banki, które wcześniej te opcje im wręcz wciskały, nie informując o ogromnym ryzyku z tym związanym.
Duża część przedsiębiorców szantażowana wtedy przez banki wystawianiem BTE i zajmowaniem rachunków bankowych oraz przejmowaniem majątku, podpisała z nimi ugody tylko po to aby nie stracić wszystkiego.
Z rachunków przedsiębiorstw w związku z opcjami, wyparowało w latach 2008-2009 około 20 mld zł, a więc olbrzymie pieniądze i tylko najbardziej oporni i zasobni w środki finansowe przedsiębiorcy, do tej pory procesują się z bankami.
4. Od wielu miesięcy pod presją stosowania wobec nich BTE stali posiadacze tzw. kredytów frankowych, szczególnie ci którzy z coraz większym trudem je obsługiwali, szczególnie po głębokiej dewaluacji złotego wobec franka w styczniu tego roku po decyzji banku centralnego Szwajcarii o zaprzestaniu bronienia kursu tej waluty.
Także posiadacze kredytów złotowych na zakup mieszkania szczególnie w sytuacji kiedy wartość ich mieszkań spadła, a wartość kredytu przekracza wartość ich nieruchomości, znaleźli się pod groźbą stosowania BTE i egzekucji należności nie tylko z nieruchomości ale z całego posiadanego majątku.           
Likwidacja BTE i zobowiązanie banków do przeprowadzenia restrukturyzacji zadłużenia w sytuacji kłopotów kredytobiorcy z jego spłatą wreszcie cywilizuje stosunki pomiędzy bankami, a kredytobiorcami w Polsce i czyni je podobnymi do tych obowiązujących od dawna w większości krajów UE.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika adarus2

05-12-2015 [10:11] - adarus2 | Link:

Prawo w "tym kraju" jest jak w Rosji lub na Białorusi. Przeciw obywatelowi, niejasne, wzajemnie sprzeczne, o możliwych różnych interpretacjach. PiS musi to naprawić. Nawet głupie przejście dla pieszych przykładem. Jeden artykuł mówi że pieszy na pasach ma pierwszeństwo, drugi że zabrania się pieszemu wchodzić na pasy przed pojazdem. Prawo dotyczące banków to wyroki sądów elektronicznych a z drugiej strony uznawanie listu za dostarczony mimo że nie został odebrany z poczty. A co mają powiedzieć ludzie którzy zmienili adres zamieszkania? W innej dziedzinie: lekarz medycyny pracy zabrania pracownikowi pracy z powodu choroby a lekarz w zus nie przyznaje renty na tą chorobę, jeden lekarz wypisuje zwolnienie a zus cofa zasiłek chorobowy. Trzymanie aresztowanych po 3 lata w więzieniach bez wyroku. W polityce kto ważniejszy: premier czy prezydent? Można wyliczać bez końca. Można się domyślać jaki cel przyświecał sowieckiemu ustawodawcy. Przykład z przejściem dla pieszych w praktyce. Jeżeli jechał pan prokurator lub inny ważniak i potrącił pieszego to winny był zawsze pieszy, jeżeli pieszym była np córka tego prokuratora to zawsze winny był kierowca. Efekt to czołowe miejsce w świecie w ilości wypadków i ofiar śmiertelnych. Zróbcie coś z tym bałaganem bo tak się nie da żyć.

Obrazek użytkownika Czesław2

05-12-2015 [13:18] - Czesław2 | Link:

Z tymi pieszymi ma Pan rację. Albo pieszy ma pierwszeństwo będąc już 100 m przed przejściem, albo NIE MA NA JEZDNI WCALE.