Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
PiSL ?
Wysłane przez Ewaryst Fedorowicz w 20-01-2014 [20:27]
No, to mamy powtórkę z udowodniania, że ziemia jest płaska:
Prezes, swoją wizytą w PSLowskim sanktuarium w Wierzchosławicach i deklaracjami, że PiS chce być partią polskiej wsi podpisał się najwyraźniej pod ubiegłowieczną kalką, że
„wybory w Polsce wygrywa ten, kto je wygrywa na wsi”.
Ja się konsekwentnie z tą kalką nie zgadzam, bo ja reklamiarz jestem, a w reklamie kalkowanie to jest obciach największy i twierdzę że jest dokładnie odwrotnie:
„wybory w Polsce przegrywa ten, kto je przegrywa w miastach”, czyli – PiS.
No nic, poczekamy – zobaczymy, ale jedno jest pewne:
patologia pod nazwą KRUS, polegająca na tym, że biedni ludzie z miasta fundują emerytury bogatym wieśniakom jest nie do ruszenia: to Prezes jesienią wypalił na spotkaniu podczas objazdu Polski powiatowej, że „dyskusja o likwidacji KRUSu to dyskusja o tym, czy chcemy mieć głód na wsi.”
Z tym głodem na wsi, to okropność, ale ja na miejscu Prezesa pomyślałbym o głodzie w mieście, gdzie zarabiający 2000 złotych brutto muszą na dzień dobry zapłacić ok 600 zł czynszu + opłaty.
A samozatrudniony, który na ZUS i NFZ płaci łącznie około 1000 złotych miesięcznie, funduje jednocześnie bezpłatne leczenie większości rolników , a żeby było śmieszniej – buli na NFZ 261 złotych, czyli tyle, co latyfundysta na 261 hektarach, płacący na NFZ… 1 złoty za hektar. :-)
Tyle, że ten latyfundysta dostaje na te swoje 261 ha ponad 200 tys. złotych NIEOPODATKOWANEJ dopłaty z Unii. Rok w rok na nowego merca.
A samozatrudniony – płaci te tysiąc złotych na ZUS i NFZ, nawet jeśli nie zarobi NIC.
Fajnie?
A jak dodać, że wieś w ogóle nie płaci podatku PiT, to kto ich namówi, żeby gwarantujący im tę całą grandę (bo to jest granda) PSL pogonić?!
Próba objęcia rządu nie tyle dusz, co głosów na wsi jest w najwyższym stopniu ryzykowna, bo już PiS raz próbował i oberwał:
wtedy to wpadkę zaliczył mój ulubiony wiceprezes Adam Lipiński, co to z Begerową na kanapie w hotelu sejmowym, gdzie każde dziecko wie, że nawet cząsteczki powietrza mają oczy i uszy, rozwalenie Samoobrony dilował, w towarzystwie wunderwaffe pod nazwą Mojzesowicz, który chyba sam już nie wie, w której jest teraz partii.
A na żart zakrawa to głaskanie przez szefa partii nawiązującej do dziedzictwa piłsudczykowskiego najzacieklejszego wroga Marszałka, jakim był Witos.
Wroga bardziej dokuczliwego, niż Dmowski, bo ten ostatni premierem nigdy nie był, a Witos – nawet trzykrotnie.
Ale nic to – „nie takie szpagaty potrafi garbaty”, jak powiadano przed wojną.
I proszę mi tu nie wierzgać, bo na PSLu i Witosie to się moja rodzina zna lepiej niż Prezes Kaczyński.
Ot, przydarzyło się, że na przełomie 1944/1945 roku z domu przy placu Czarnieckiego 8 w Piotrkowie Trybunalskim (w którym mieszkali moi dziadkowie i w którym to domu 13 lat później się urodziłem) Wincenty Witos został dyskretnie przewieziony do niedalekiego majątku Rozprza.
Tak – do majątku, no co się Państwo dziwicie: że chłopski premier wolał gościnę u dziedzica? :-)
Majątek ten należał do Karola Buchalskiego, najstarszego brata mojego Dziadka, Tadeusza.
Witos czekał tam na przetransportowanie samolotem do Londynu, a opiekowała się nim, żyjąca do dziś, córka właścicieli majątku, ciocia Halina, zwana w rodzinie Lilą.
Witos był w słabej kondycji, rząd londyński, po zdradzie aliantów w Teheranie – w jeszcze słabszej, toteż z operacji przerzutu pod kryptonimem „Most” wyszły nici.
Finał był dla moich krewnych, jak łatwo można było przewidzieć, fatalny:
zaraz po wkroczeniu sowietów do Piotrkowa, Karol Buchalski dziwnym trafem został błyskawicznie zwinięty przez NKWD i zaliczył łagry na Syberii.
Kiedy po kilkuletniej zsyłce wrócił do Polski nie poznał go rodzony brat – dokładnie tak: rodzony brat go nie poznał. Tak ludzi zmienić potrafi świeże, syberyjskie powietrze.
I dieta.
Chłop na schwał, którego jeszcze pamiętam jak w latach 70 ub. wieku przepływał wpław Pilicę pod Sulejowem, ważył po powrocie do PRL-u 48 kg.
Majątek Rozprza został oczywiście w wyniku tzw. reformy rolnej zagrabiony, żona Karola Buchalskiego, Helena, wraz ze wspomnianą córką Haliną – wygnane, bez prawa przebywania w okolicy, a wdzięczny za przechowywanie Witosa lud okoliczny rozkradł wszystko, co w majątku było:
ot, taka to tradycja ludowa.
Wyjdzie Jarosław Kaczyński na tej skierowanej na wiejski elektorat strategii, jak wyszedł śp. Karol Buchalski na pomocy Witosowi.
No, ale co poradzić na cyklicznie pojawiającą się u inteligencji chłopomanię?
Komentarze
20-01-2014 [21:57] - gorylisko | Link: panie kolego
jakiś czas temu, zacząłem się zastanawiać czy to Kaczyński robi głupie kroki, czy tez fatalnie ludzi dobiera...
zgadzam się z panem...
szkoda...
20-01-2014 [22:12] - Szamanka | Link: Niestety, znowu nie ta opcja!
I dlatego Polska się nam oddala. A na wsi o prawicy się nie wie. Są seriale i program Lisa.
20-01-2014 [23:39] - antoniusz | Link: Bredzicie kolego
Rolnicy hektarowcy są na pełnym rozliczeniu bo to im się opłaca. Ten przywilej jest dla drobnicy. Pracownik w mieście może sobie odliczyć ulgę np. na dzieci, internet, leki, rehabiltację i kilka innych. A od czego ma sobie odliczyć rolnik? Typowa zazdrość, choć nie ma czego. Skoro jest tak dobrze na wsi to dlaczego tyle słoików jest w wawie?
21-01-2014 [00:28] - Gmin | Link: Falstart
Nie trafiony atak Eweryst.Oczywiście, że krus musi pozostać i pozostanie, problem leży jak zwykle gdzie leży/ chodzi o to, by tem problem odnaleść i zlikwidować. to wlasnie może być sukcesem PIS-u i Kaczyńskiego, że ten problem odnajdzie i skutecznie wyeliminuje. Ja wiem, gdzie jest problem, ale nie powiem, bo zaraz mógłby to wykorzystac Tusk i ogłosić jako swoje? Dlatego, należy zaufać zapewnieniom czy obietnicom, bo jak inaczej żyć. Tusk, jest już 7 rok, nic z tym z PSL nie zrobił, choc ma większość i 100% dyscyplinę, oznacza to, że oni nie mają nawet pomysłu na to, by cokolwiek w tej sprawie zmienić? Chodzi o to, że to jest drobnica, w skali reszty krajowych problemów. Tusk na wojsko zaplanował 130 mld, rozumiesz człowieku? Wiem, że trzeba doinwestować wojsko ale tylko dureń to ogłasza? Wiesz czemu oni to ogłosili? Żeby teraz, wszystkie światowe korporacje zbrojeniowe zgłaszały się do nich z walizkami i kto da więcej, i kombinowały jakby to ugryść nic nie dając w zamian? Dodatkowo, ogłosili wszystkim wrogim służbom, by zwracali szczególną uwagę na to, co kupujemy, co planujemy, gdzie to umieścimy? Znaczy to ni mniej ni więcej, oglosili nową strategię obronną Polski, zanim jeszcze powstała? To, są problemy, a Krus? Wystarczy jedna ustawa ograniczająca beneficjentów KRUS, jednocześnie wzmacniająca wysokość i zakres ubezpieczenia. Zapewniam... więcej szczegółów, mojej propozycji nie napiszę?
21-01-2014 [09:59] - gorylisko | Link: panie kolego...a lekcje pan odrobiłeś ;-))
oczywiście tusk ino czeka, że podp...ć komuś pomysł na ratowanie Polski ;-))
co do wojska, zgadzam się... ale nie traktowałbym sprrawy priorytetowo...jeszcze nie...
21-01-2014 [07:45] - Denker | Link: Sojusz robotniczo-chłopski
Do żywego ta opowieść przypomina mi historię pewnej rodziny mieszkającej w ślicznej beskidzkiej wsi. Dziadek, syn oraz żyjąca córka- znani malarze uczniowie jeszcze bardziej znanych malarzy np. Mehofera ( ta szkoła). Dziadek i syn znani byli z działalności na rzeczm miejscowej ludzności do której szli z kagankiem oświaty, pomocna dłonia ( i wsparciem materialnym) oraz wspierali wiarę ( ufundowali kapilcę i miejscowy koścół razem z innym baaardzo znanym malarzez ozdobili cudnie). Alegoria Polski pędzla dziadka to arcydzieło na miarę Matejki . Wybuchła wojna , okupant malarza i rodzinę przegnał z majątku a wdzieczna ludność oskubała do kości. Nawet obrazy dziadka i ojca ( ktore teraz na aukcjach "chodza" za dziesiątki i setki tysięcy) niszcząc np. robiąc sobie z nich wkładki do buciorów, bo pokryte olejną farbą stanowiły fantastyczne materiał izolacyny przed wodą i chłodem. Skąd wiem ? Ano też z najlepszego źródła czyli od córki. Taka to już nasza chłopska tradycja więzi. Nie pisze tego dlatego, że jestem jakimś zapiekłym wrogiem chłopa polskiego. Uważam tylko, że można być dobrym ale nie mozna być głupim ( KRUS).
Pozdrawiam D.
21-01-2014 [08:07] - Ewaryst Fedorowicz | Link: @All
Nie mam ochoty na dyskusję o faktach - jak ktoś potrzebuje łopatologicznie, to ma tu 2 teksty sprzed 2 lat,oba poświęcone patologii pod nazwą KRUS - i niech wykaże, że choć przecinek w nich jest nieprawdziwy.
http://blog.wirtualnemedia.pl/ewaryst-fedorowicz/post/latyfundysta-dzunior-kopyrajter
http://blog.wirtualnemedia.pl/ewaryst-fedorowicz/post/latyfundysta-dzunior-kopyrajter-pyta-o-emeryture
21-01-2014 [08:36] - NASZ_HENRY | Link: Wszyscy do KRUSu
i po problemie ;-)
21-01-2014 [09:16] - Ewaryst Fedorowicz | Link: re: "wszyscy do KRUSu"
To jest niemożliwe - KRUS opiera się na zasadzie sponsorowania jednych przez drugich. Gdyby w KRUSie byli wszyscy, nie byłoby tych "drugich", czyli - sponsorów.
21-01-2014 [09:48] - NASZ_HENRY | Link: RE "to niemożliwe"
Trzeba by wprowadzić POdatki dla realizacji dotyczczasowych zobowiązań ale te musieliby płacić wszyscy równo ;-)
21-01-2014 [11:08] - mostol | Link: Sorry, ale miastowe dzieci
nie zapominają o rodzicach ze wsi. Nawet, jak się ich wstydzą.
21-01-2014 [18:18] - błądzący | Link: jaki PSL ,to
dawny zsl przefarbowany po 89r i przy pomocy komuchów przejął [odzyskał majątek zsl].PSL dzisiaj to dalszy ciąg komuszego rodowodu ,tych samych ludzi już pokoleniowo z nim związanych ,za komuny czepili się władzy jak wesz kozucha i dalej przy niej tkwią.Oni drobnych i średnich rolników to maja i mieli głęboko gdzieś,dzisiaj ich środowisko to wielcy latyfundyści i wielcy producenci wyrobów związanych z rolnictwem ,pomogli zniszczyć Hortex który bazował na drobnych dostawcach ale udało im się przejąć wielkie magazyny zboża,czy młyny tam siedzą ich ludzie.Dbają tez aby głos z głowy nie spadł wielkim posiadaczom ferm tuczników i w zarodku gaszą protesty.Pawlak i gaz z rosji z umowa na 70 lat ,to pryszcz!Mam pytanie ,czy kiedykolwiek słyszano głos pieprzonego psl upominający sie o pomordowanych prze ub faktycznych działaczach psl ,wyprowadzanych z domu i ślad po nich ginął ,nigdy o to nie zapytają bo w swoich rodzinach znależli by i tych co wyprowadzali i tych co potem kończyli dzieło ,to z ich środowisk pochodził najniższego szczebla aparat sb,z wiejskiej ,ciemnej hołoty.Wsi trzeba tłumaczyć kim jest psl i czyje interesy popiera i każde działanie jest dobre,odebrać prawo łobuzom możliwość wypowiadania się w imieniu wszystkich mieszkańców wsi to już będzie sukces!
04-02-2014 [20:48] - wojost | Link: PiS a wieś
irytujące jest patrzenie na wszystko tylko jako element walki lub gry politycznej. Jeżeli nie ma w tym także kategorii moralnych, to tylko marna zabawa, lub próba dopchania się do koryta