Pożeracze Mózgów - spotkanie z braćmi Wareckimi

  W Domu Pielgrzyma "Amicus" /na warszawskim Żoliborzu/ odbyło się 19.04.2013 spotkanie z Wojciechem i Markiem Wareckimi - psychologami zajmującymi się wpływem mediów na ludzi, różnymi medialnymi manipulacjami i tym, jak się przed nimi bronić.    Bracia Wareccy napisali dwie książki: "Woda z mózgu" oraz "Pożeracze mózgów".  Pierwsza z nich, która ukazała się półtora roku temu jest przeznaczone dla dorosłego czytelnika, zaś druga dla młodzieży ze starszych klas gimnazjum oraz z liceum.

  Spotkanie rozpoczęło się o 19:15 od krótkiego zagajenia pana Marka Wareckiego, po czym zajął się on prezentacją komputerową, a mikrofon przejął Wojciech.  Na ekranie ukazywały się plansze informujące o treści omawianych książek /bardzo ładnie wykonane, a także ilustrowane sugestywnymi obrazkami/ a pan Wojciech omawiał je dokładnie i uzupełniał dodatkowymi informacjami.  Prezentacja zaczęła się od kwestionariusza dla rodziców, zawierającego pytania typu: Ile czasu poświęcasz na rozmowę z dzieckiem, czy interesujesz się, co robi w sieci, w jakie gry gra, czy ma jakieś poglądy polityczne.  Ogólnie biorąc - co  wiesz o swoim dziecku?

  Potem pokazano fragmenty książki "Pożeracze mózgów", napisanej w formie rozmowy między Ewą a Tomkiem, w której wyjaśniano:  Co to są "pożeracze mózgów" i co złego jest w ich działalności?  Jak nie dać się zmanipulować? Jakie są dobre i złe strony Facebooka?  W jaki sposób można uczyć się z mediów?.  Mowa też była  w niej o marihuanie i dopalaczach, Harrym Potterze, pornografii, a nawet cywilizacji śmierci.  Książka ta powstała po to by nauczyć młodych, jak  żyć w medialnym świecie.  Marek Warecki powiedział, że w niektórych stanach USA uczy się tego w szkole.  Na stronie internetowej  www.warecki.pl  można znaleźć fragmenty "Pożeraczy mózgów"  /TUTAJ/.

  Bracia Wareccy przeszli następnie do omawiania swojej poprzedniej książki "Woda z mózgu".  Wszystkie plansze używane przy jej prezentacji można zobaczyć w krótkim ośmiominutowym filmiku zamieszczonym na stronie  www.warecki.pl  /TUTAJ/.  Gorąco zachęcam do jego obejrzenia.  Tematyka tego dzieła jest bardzo różnorodna.  Zaczyna się ono od ósmego przykazania: "Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu  swemu".  Potem na różnych przykładach opisywane jest tworzenie fałszywej rzeczywistości /"rewolucja" w Rumunii, Okrągły Stół/, dezinformacja /Sowiety/ wojna informacyjna, metody manipulacji w mediach, tematy tabu, agenci wpływu i agentura wśród dziennikarzy oraz wiele innych spraw.

  Co więcej, autorzy nie ograniczają się tylko do diagnoz, ale omawiają też sposoby walki z opisywanymi zjawiskami.  Podają pięć zasadniczych:

  1. Zaprowadzenie edukacji medialnej w szkołach

  2. Powstanie w Internecie i poza nim ośrodków zajmujących się oceną wiarygodności nadawców i osób publicznych.

  3. Propagowanie wiedzy o mediach zupełnie tak samo, jak o higienie.

  4. Bojkot konsumencki jako najsilniejsza broń.  Unikanie tych, co manipulują i kłamią.

  5. System polityczny oparty na wolnym rynku.  Konserwatyzm w sensie Burkego - zachowywanie i umacnianie tradycyjnych wartości, takich jak religia, naród, państwo, rodzina, hierarchia, autorytet, własność prywatna.

  Prezentacja obu książek zajęła ponad godzinę.  Potem przyszedł czas na pytania z sali.  Jeden z panów uzupełnił wypowiedzi braci Wareckich wskazując na to, że główne media w Polsce są koncesjonowane, co daje politykom władzę nad mediami.  Jedna z pań pytała się jak rozmawiać z tymi, którzy bezkrytycznie wierzą mediom.  Marek Warecki odparł, iż nigdy nie należy ich atakować, tylko zadawać pytania, pokazywać przykłady i wykazywać się cierpliwością.

  Spotkanie zakończyło się o 20:45.  Było filmowane przez Solidarnych 2010.  Wzięło w nim udział 30-40 osób.  Wszyscy narzekali na brak informacji, twierdząc  że dowiedzieli się o imprezie przypadkiem.  Co więcej, o tej samej godzinie /19:00/ odbywał się na "patelni" przed  stacją metra Centrum zorganizowany przez Fundację OB -CIACH pokaz filmów Grzegorza Brauna "Transformacja cześć 1 i 2" /pisałam o nich  /TUTAJ//.  Gdy przechodziłam tam ok.21:00 projekcja wciąż trwała i zaczęto właśnie wyświetlać część drugą.  Projektor obsługiwał bloger Gracjan, a film oglądało ok. 50 osób.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika emilian58

20-04-2013 [02:50] - emilian58 | Link:

Zawsze mi jej brak do tych wyznawcow POkaleczonych tvdajni,ktorzy te tvdajnie traktuja jak wyrocznie i tylko na nich opieraja swoje POstrzeganie Swiata w ktorym przyszlo im zyc.A ta ich POdatnosc na manipulacje jest POrazajaca!Co niektorzy to calkiem zrezygnowali z mozgow i wlasnego osadu rzeczywistosci!Uwazaja ze ta "wygoda" POprostu im sie nalezy!!!Dlatego bardzo trudno (dla mnie)zastosowac sie do wskazan pana Wareckiego.Ale kiedys sprobuje, chociaz pesymistycznie mysle o moich przyszlych wysilkach.

Obrazek użytkownika elig

20-04-2013 [11:45] - elig | Link:

  Chodzi o to, że ich atakowanie wprost wywołuje reakcje obronne i agresję, w wyniku czego rozmowa szybko staje  się niemożliwa.  Zamiast oświadczyć: "głupoty opowiadasz ", lepiej jest zadać pytanie typu: " A co z tym stadionem w Poznaniu, który właśnie się wali?".  To zmusza rozmówcę do zastanowienia się.

Obrazek użytkownika emilian58

20-04-2013 [15:18] - emilian58 | Link:

Ale jak rozmawiac z tymi,ktorzy (a sa i tacy!)uwazaja ze ich guru T w zasadzie to za nic nie odPOwiada!Wszyscy winni w kolo tylko nie kominowy.Jak staram sie wytlumaczyc jak dzieciom ze premier dla panstwa jest jak dyrektor naczelny firmy i zawsze dyrektor jest odpowiedzialny za pomyslnosc i porazki firmy to patrza na mnie jak na kosmite!Albo naczelny argument- jestes pisior i nic do ciebie nie dociera!?Cacuni!Pozdrawiam.

Obrazek użytkownika dogard

20-04-2013 [08:33] - dogard | Link:

nalezyta troska rodzicow o pojmowanie swiata, lejacego sie z czarnego ekranu,przez ich dzieciaki.Bez wlasciwego podejscia familii trudno prostowac juz zwichniete umysly.Trzeba wlasnie pracowac z dzieciakami od malego.

Obrazek użytkownika elig

20-04-2013 [11:39] - elig | Link:

  Temu właśnie ma służyć ten kwestionariusz dla rodziców, o którym wspomniałam w notce.  Chodzi o to, by zastanowili się, czy wystarczająco dbają o swoje dzieci?