KREDYT OD HANSA VON DUPENBLASZKE

Wstałem rano. Postanowiłem, jak co miesiąc "zrobić rachunki" i po popłacić wszystko. Odpaliłem komputer. Najpierw za internet, potem za mieszkanie itp. Coś tu nie gra. Obiecywali, w Orange, że jak podpiszę ten aneks to będzie taniej a faktura, którą płace jest wyższa o 3,76 zł. A tak w ogóle to system bankowy się „wywalił”.  Wykazują, że moje saldo to - 89 968 zł. " Ostatnio w naszym kraju wszystko się psuje" pomyślałem. "Ciekaw jestem gdzie wydałem wczoraj ponad dziewięćdziesiąt tysięcy?  Może w MacDonald?. Jadę do roboty, przecież nie będę czekał w domu, aż to naprawią. Zapłacę resztę podczas lunchu w pracy.”
- Grześ! Kup tą dobrą kawę do ekspresu, bo się kończy - mówi na pożegnanie Beata.
- Nie mogę, bo mamy debet na 90 tysięcy na koncie.- rzucam żartobliwie i wychodzę.
- To jakieś jaja. Mam na koncie debet na ponad 22 tysiące - śmieje się z pewnym niepokojem nasza księgowa - z zapisów na koncie wynika, że wczoraj wzięłam kredyt na 22 742 zł. Nie mogę dodzwonić się do swojego banku, bo ciągle jest zajęte.
Za to ja się dodzwaniam bez trudu do swojego.
- W czym mogę panu pomóc - odzywa się anielski głos po drugiej stronie słuchawki
- Proszę panią chciałem wam powiedzieć, że macie awarię systemu, ponieważ na moim koncie od wczoraj widnieje debet na blisko 90 tys. zł.
- To nie jest awaria - mówi do mnie niebiańskimi głos - wczoraj udzielono panu kredytu w wysokości 90 968 zł.
- Ale ja nie chciałem żadnego kredytu. Nie planuje, żadnych inwestycji. Zresztą mam już jeden kredyt hipoteczny, którego spłacania spędza mi sen z powiek.
- Rozumiem, ale ten kredyt został przyznany na wniosek rządu w celu spłaty zadłużenia Państwowego. Czy ma pan żonę i dwójkę nieletnich dzieci?
- Mam i co z tego?
- Zadłużenie naszego kraju na dzień 14.03.2013 wynosił 22 742 zł na jednego obywatela. Prosty rachunek pomnożono tą kwotę przez 4 i na taką sumę udzielono Panu kredytu. Tak, aby Pan mógł ją jednorazowo wpłacić do Skarbu Państwa. Kredyt udzielono Panu na 50 lat, zabezpieczono hipoteką Pana mieszkania. Kredyt jest nisko oprocentowaniu, ponieważ gwarantem jest rząd asekurowany przez Deutsche Bank. Rata jest niska i wyniesie 732 zł miesięcznie. Czy jeszcze mogę panu w czymś pomóc?
Zatkało mnie. Jaki rząd, jaki raty, jakie pomóc? Dobrze, że anielski głos był daleko, bo pewnie były by to jego ostatnie słowa. Zanim rzuciłem moją komórką o podłogę dowiedziałem się jeszcze, że ten kredyt mogę spłacić wcześniej i jak spłacę go bankowi do końca roku to wezmę udział w losowaniu nowego Mercedesa.
- Grzegorz premier mówi w telewizji -krzyczy zapłakana księgowa, która jednak dodzwoniła się do swojego banku.
Premier Alojzy Trusk mówił spokojnie i rzeczowo. Sprawiał wrażenie zatroskanego o każdego z nas. Jego oczy są podkrążone a w kącikach wzbierają  łzy
- Mam pełną świadomość zaistniałej sytuacji, osobiście biorę odpowiedzialność, wierzę, że jako Państwo i obywatele zdamy egzamin, na szczęście mamy wypróbowanych przyjaciół w jednoczącej się Europie, musimy być odpowiedzialni, damy radę w imię przyszłości naszych dzieci, opozycja chce cynicznie wykorzystać sytuację, chcą podpalić nasz kraj itp. - Mowa Truska stawała się coraz bardziej zdecydowana i pewna siebie, usta premiera stawały się coraz węższe a w oczach łzy zastąpił obłęd
- Zaprosiliśmy do studia naszego wypróbowanego przyjaciela pana kanclerza Niemic Hansa von Dupenblaszke, który osobiście poręczył za każdy kredyt, że każdy z nas w terminie go spłaci. Pan kanclerz zgodził się spłacić kredyt za moją rodzinę i rodziny najważniejszych osób w Państwie. Dzięki osobistemu zaangażowaniu kanclerza von Dupenblaszki z odsetek zwolniono wszystkie rodziny autorytetów moralnych, wybitnych twórców oraz naukowców. Panie kanclerzu proszę o kilka słów pociechy dla moich rodaków
- Her premier! Moje kochane Polaki! Kasa jest kaput! Trzeba ropić i placić. Arbeit macht frei.  Arbeit , Arbeit , Arbeit …..
 
***
- Co ty po niemiecku gadasz przez sen - budzi mnie Beata.
- Wychodzę. Nie zapomnij kupić kawy, bo się skończyła a jest dobra.
Parzę kawę i włączanie radio. Na Cyprze rząd zamknął banki i zakazał wypłacać ludziom ich własnych pieniędzy. W Grecji zamieszki.  Polski sejm przegłosował przystąpienie do Paktu Fiskalnego łamiąc w 14. miejscach Konstytucję. Strefa Euro się chwieje.
"To nie sen" pomyślałem „ trzeba odpalić kompa i sprawdzić, jakie mam saldo w banku. Z tymi z Brukseli nie ma żartów.”
 
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Marek1taki

24-03-2013 [22:01] - Marek1taki | Link:

Po prostu dobre.
Może to trafi do rodaków, którzy myślą, że pieniądze się robią w bankomatach a prąd w gniazdkach.