Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Braun .Jedynie zamach stanu może usunąć II Komunę
Wysłane przez Marek Mojsiewicz w 31-08-2012 [11:49]
To co się wydarzyło wczoraj w Sejmie , pokazanie rozkładu i rozpadu formalnych struktur państwa jest najlepsza ilustracją dla tezy Brauna . Braun uważa dodatkowo , że druga strona ,że nomenklatura II Komuny już szykuje się do przeprowadzenia zamachu na państwo . Braun jest pierwszą publiczną osobą, która otwarcie zaczyna „nawoływać „ do obalenia systemu siłą. Mowa w Sejmie caudillo Tuska twierdzącego że patologiczna struktura braku kontroli nad kluczowymi instytucjami w państwie , rażąca bezkarność urzędników z różnych instytucji , jawna współpraca i ochrona kryminalistów i mafii z jednej strony , a bezkarne niszczenie obywateli z drugiej jest normą jego rządu , standardem , który będzie bronił i umacniał potwierdza podejrzenia Brauna Caudillo Tusk dodatkowo chce wykorzystać sytuacje dla pogłębiania budowy państwa policyjnego i chce wzmóc działania inwigilacyjne ABW , bo o to chodzi w nowomowie Tuska, kiedy z mównicy sejmowej stwierdził , że ABW musi rozbudować funkcje informacyjne . Trzeba przyznać Braunowi rację w ocenie działań elit III RP . Pełzający zamach stanu , tak można nazwać działania II Komuny . Kontrola mediów i terror propagandowy z tym związany. Rozbudowa do niebotycznych granic aparatu urzędniczego sięgającego już z umowami zleceniami miliona osób . Kilkanaście instytucji o uprawnieniach służb specjalnych . Powinna dać do myślenia ponad stu krotnie większa na głowę mieszkańca niż w Niemczech ilość podsłuchów . Ustawa kagańcowa Komorowskiego mająca ograniczyć w Polsce wolność zgromadzeń . Struktura mediów już jest typowa dla miękkich, autorytarnych reżimów. I co najważniejsze wyniszczenie ekonomiczne podatkami Polaków. Zdanie ich na łaskę systemu II Komuny .
Dodam tylko ,że Braun jest monarchistą ,podobnie jak Korwin Mikke. Różnica jest taka ,że Braun wspiera Obóz Patriotyczny i zwalcza postkomunistyczny system , a Korwin Mikke wysługuje się od dwudziestu lat reżimowi II Komuny.
Czy Braun to oszołom , twierdząc , że II Komuna , że Tusk buduj ustrój jeśli nie totalitarny , to co najmniej autorytarny? Aby udzielić odpowiedzi na to pytanie odwołam się do bardzo istotnego i znaczącego tekstu Cichockiego zatytułowanego „Nowy porządek w Europie „
Cichocki nie tylko twierdzi ,że demokracja w Europie to przeżytek ,że nadchodzą czasy całkowitej likwidacji demokracji i rządów autorytarnych . Twierdzi również ,że dla Europy , czyli i dla Polski nadchodzą czasy autorytarnego ładu niemieckiego . Czy znowu dla odmiany Cichocki mówiąc hegemoni niemieckiej , o Pax Germanica pisze w całkowitym oderwaniu od realiów . Tym razem muszę odwołać się do Sikorskiego.
Sikorski w expose „ Z Niemcami łączy nas wspólnota interesów i demokratycznych wartości. Kraj ten ugruntował swoją kluczową pozycję na Kontynencie. W naszym interesie jest, aby Niemcy oddziaływały na Europę w ramach mechanizmu konsultacji, na które państwa członkowskie - a więc także my - mają spory wpływ. Alternatywa, czyli przywództwo Niemiec „metodami tradycyjnymi”, jak to ujął pewien polityk CDU, byłaby gorsza.” …..(więcej)
Proszę zwrócić uwagę ,że Sikorski w swoim expose akceptuje hegemonię Niemiec w Europie. Co więcej zdaje sobie sprawę z faktu ,że celem Niemiec podobnie jak przed II Wojna Światową jest podporządkowanie sobie Europy w tym Polski. Kapitulanctwo i serwilizm Sikorskiego widać w zdaniu w którym jako cel polityki polskiej , polityki rządu Tuska stawia uzyskanie podporządkowanie się przez Polskę Niemcom i uzyskanie pozycji konsultant Niemiec . Tłumacząc z nowomowy nomenklatury na zwykły język uzyskanie statusu wasala. Sikorski liczy się z tym ,że w razie oporu Niemcy wywołają kolejną wojnę w Europie, bo jak rozumieć uzyskanie „przywództwa metodami tradycyjnymi”
Braun nie zastanawia się mówią co zamachu stanu , który ma zlikwidować II Komunę, czy jest to technicznie możliwe. Armia polska, która mogłaby ewentualnie zagrozić kolonialnemu porządkowi została prewencyjnie zniszczona przez nomenklaturę . Serwilizm Tuska w stosunku do Niemiec i buta w stosunku do polskiego społeczeństwa może świadczyć o pewności ,że niemieckie bagnety zapewnia zachowanie status quo w Polsce .
Tutaj dodam słowa Rybińskiego „Świętej pamięci generał Petelicki kiedyś mi mówił, że gdyby Białoruś zaatakowała Polskę to kampania białoruska trwałaby krócej niż wrześniowa i wkrótce ich żołnierze wymienialiby geszefty z niemieckimi, opalając się nad Odrą. „....”Wiele lat temu generał Petelicki przygotował reformę polskiej armii pod nazwą Tarcza i miecz. Ten dokument przewidywał stworzenie małej, ale doskonale wyposażonej i wyszkolonej armii, oraz wiele innych działań, które pozwoliłyby osiągnąć zdolność do obrony kraju, która obecnie funkcjonuje tylko na papierze. Któryś z ministrów, nie pamiętam który, zignorował ten dokument. Może warto do niego wrócić, ponieważ zmiany geopolityczne które zachodzą w Europie wskazują, że taka armia może się przydać Polsce w tym stuleciu. „....(źródło)
Wracam do Cichockiego . Polecam wnikliwe zaznajomienie się z jego tezami .
Cichocki „Europa nie pogrąży się w ciemności, ale z kryzysu Unii, prawdopodobnie na bazie unii walutowej, może nie całej, wyłoni się jej nowy polityczny i gospodarczy kształt. „....”Z jednej strony mamy tych, którzy coraz głośniej twierdzą, że za fasadą kolejnych programów ratunkowych oraz walki z kryzysem powstaje jakiś rodzaj oświeconej, absolutystycznej władzy z siedzibą w Pałacu Elizejskim oraz berlińskim Kancleramcie – le Groupe de Francfort (Grupa Frankfurcka). Używając UE i MFW, obala on oporne demokratyczne rządy, narzuca drakońskie programy reform, buduje plany nowych europejskich rozwiązań, nie pytając nikogo o zdanie. Jego działania w istocie relatywizują lub całkiem podważają demokratyczną wolność suwerennych państw oraz narodów. „....”jest nią nowa kultura stabilizacji i bezpieczeństwa, o której tak często i tak chętnie w ostatnim czasie mówi Angela Merkel „....”I czy dzisiaj nie da się stwierdzić, że narodowe polityki gospodarcze oraz społeczne, dyktowane przez demokratyczne wyroki obywateli, może i są wyrazem suwerennej wolności, ale w efekcie na południu Europy przyniosły przede wszystkim korupcję, życie ponad stan, bezrobocie, zadłużenie państwa, a dalej stały się śmiertelnym zagrożeniem dla ekonomicznej i społecznej stabilności całej Europy? „.....”Na fundamencie euro, albo na jego gruzach, powinien powstać zarządzany w nowy sposób, bardziej autorytatywnie, obszar bezpieczeństwa, wzrostu oraz rozwoju. Niektórzy nazwą go europejskim państwem rozwojowym, inni przypomną sobie w tym kontekście o starym niemieckim pojęciu Leistungsraum. „....”Chodzi tak czy inaczej o nowy sposób rządzenia, który przywróci wewnętrzną stabilność oraz globalną konkurencyjność. Autorytatywność tego nowego sposobu rządzenia nie musi wcale – i nie będzie – oznaczać łamania prawa. Współcześni filozofowie polityki z różnych stron, Habermas, Gray czy Rawls, już dawno odkryli, że możliwa jest autorytatywna władza zachowująca praworządność. Dotąd jednak widzieli ją jako fenomen możliwy tylko poza Europą. Dlaczego jednak w stanie wyższej konieczności, jakim jest kryzys, nie miałaby zawitać także do nas? „...(więcej )
Marek Mojsiewicz
Osoby podzielające moje poglądy , lub po prostu chcące otrzymywać informację o nowych tekstach proszę o kliknięcie „lubię to „ na mojej stroniefacebooka Marek Mojsiewicz
YouTube:
Komentarze
31-08-2012 [12:46] - NASZ_HENRY | Link: Z nadmiaru serca usta mówią
Wałęsa wczoraj w wywiadzie w TVP stwierdził że krew musi się polać. Że układ
okrągłego stołu władzy PO dobroci nie odda ;-)
31-08-2012 [13:43] - Teresa Bochwic | Link: Praworządny autorytaryzm?
To od 5 lat mieli okazję pokazać, że to potrafią. Nie potrafią.
31-08-2012 [13:50] - fritz | Link: Pare uwag.
1.Grzegorz Braun jest monarchista poniewaz jego celem jest silna, suwerenna Polska.
JKM jest monarchista w sensie Sasa, LIKWIDACJA Polski.
Obydwaj uzywaja tego samego okreslenia.
2. Cichocki w rownie waznym wystapieniu do wyjsciu czesci ubecji z PiS w formie pionkow napisal o budowaniu nowej Polski na, doslownie, "zgliszczach Solidarnosci".
To jest jezyk komiternu, zydobolszewickia aparatczykow radzieckich z lat 30-tych.
Czlowiek, ktory takiego jezyka uzywa zeby wyrazic emocjonalny przekaz do narodu, musial przejsc przez niezwykle intensywne szkolenie bolszewickie. Dzisiaj zaden normalny czlowiek nie wpadnie na pomysl uzywania takiego jezyka.
NIE TYLKO ON. O "gniewie ludu", ktoremu nic sie moze oprzec mowila vice pionkowA, na J.. To jest CZYSTY KOMITERN.
Moim zdaniem cale srodowisko jest nowym wydaniem Czerwonej Kapeli.
3. Niepodleglosc Polski. Jedni sa patriotami, innie nie sa. Z 100% pewnoscia wszyscy, bez wyjatku, rozumieja slowo KASA.. Kasa z PIENIEDZMI. Rozumieja slowo biznes.
Otoz trzeba im uswiadomic, ze silna Polska to jest KASA, WIELKA KASA. Oni maja gwizdac na narod, ale walczyc o KASE.
Teraz maja zlodzieja, ktorych ich okrada. Propozycje emigracji maja tyle sensu, co prosba faceta do zlodzieja, ktorego dopadl we wlasnym, zamoznym domu, o mozliwosc zabrania szczoteczki do zebow i zapasowych gaci przed wyjsciem na ulice.
JESZCZE RAZ: KASA, KASA = SILNA Polska. Tylko ona gwarantuje KASE I ZAMOZNOSC.
31-08-2012 [14:22] - fritz | Link: Niemeicki porzadek.. to nic innego jak totalne przejmowanie KASY
A NAJWDZIECZNIEJSZYM zrodlem dochdow Niemcow bedzie wlanie Polska i oglupieni Polacy. Wynaradawiani Polacy pracujacy na niemieckie emerytury i skazujacy na nedze wlasne matki, a pozniej samych siebie. Cwaniaki, kurtyna.
Jezeli Polacy chca miec KASE, chca czyscic WC we wlasnym domku a nie w niemieckim, to TYLKO silna Polska umozliwi im taki dobrobyt.
Polakofobi twierdza i wmawiaja Polakom: jedno i drugie jest WC.
Co ciekawsze, lemingi calkowicie akceptuja ta informacje i ida na... emigracje! heheh.
To jest tzw. wyzsza inteligencja àla herr Tusk dla leminga czy tez czytelnika niemieckiego brulkowca Fakt.
01-09-2012 [00:28] - Janko Walski | Link: Korzenie końca demokracji tkwią w rewolucji francuskiej,
a ściślej w ustroju wyśnionym przez PIĘKNODUCHÓW i skwapliwie podchwyconym, wprowadzonym w życie i wzmacnianym przez GRACZY. Znakomicie wychwycił uruchomione rewolucją francuską mechanizmy Orwell. Z tej perspektywy obydwa totalitaryzmy były jedynie fluktuacją zapowiadającą nieuchronny kierunek. Opór wobec wspomnianych mechanizmów wynikał jedynie z norm kulturowych pozostających z nimi w sprzeczności. Normy te jednak od 220 lat ulegają erozji. Zdumiewające poparcie takich ludzi jak Sarkozy, Berlusconi, Tusk, Kwaśniewski czy Komorowski dowodzi, że zanikają całkowicie.