Otrzymane komantarze

Do wpisu: Czy Kancelaria Sejmu nie zauważyła odwołania sędziów TK?
Data Autor
Marcin Gugulski
@Freiherr Ale ta `inercja urzędników` jest przez kogoś moderowana, skoro... ...pod tym samym (czerwoną czcionką w tekście) linkiem http://www.sejm.gov.pl/S… - JEST 18 nowych (wybranych 21.XI przez Sejm) członków Trybunału Stanu, - JEST 4 nowych (wybranych 25.XI przez Sejm) posłów członków Krajowej Rady Sądownictwa, - JEST 3 nowych (wybranych 25.XI przez Sejm) posłów członków Krajowej Rady Prokuratury, ale: - NIE MA 4 nowych (wybranych 2.XII przez Sejm) sędziów Trybunału Konstytucyjnego, którzy 3.XII złożyli ślubowanie przed Prezydentem RP, - NIE MA 1 nowej (też wybranej 2.XII przez Sejm) sędzi Trybunału Konstytucyjnego, która 9.XII złożyła ślubowanie przed Prezydentem RP, choć: - SĄ 3 starzy (z mandatami wygasłymi 6.XI) byli sędziowie Trybunału Konstytucyjnego, - JEST 1 stary (z mandatem wygasłym 2.XII) były sędzia Trybunału Konstytucyjnego, - JEST 1 [nie bardzo wypada pisać, że stara] (z mandatem wygasłym 8.XII) była sędzia Trybunału Konstytucyjnego, ale też (to fakt): - NIE MA 5 osób (wybranych 8.X na stanowisko sędziego Trybunału Konstytucyjnego), które nie złożyły ślubowania przed Prezydentem RP.
Tak to jest. Ale dochodzi klasyczna inercja w zachowaniu urzędników. Na każdym szczeblu urzędas przyzwyczajony jest do dyspozycji "z góry", tu nic nie dzieje się automatycznie. Kowalski jest odpowiedzialny za stronę internetową i jej aktualizację, ale czeka na dyspozycje swego szefa, Nowaka. Nowak, spietrany sytuacją wokół TK boi się podjąć decyzję bo może się coś odmieni, może odkręcą, czeka więc na dyspozycję swego szefa, Wiśniewskiego. I tak dalej w górę aż do marszałka/wicemarszałka Sejmu. Tak to działa.Pewnie w kancelarii Sejmu sporo jest jeszcze przyd...sów PO a może i jeszcze z PZPR, więc sejmowe młyny mielą powoli.
Marcin Gugulski
Tego się nasi sąsiedzi przez ostatnie kilkadziesiąt lat nauczyli. Bo po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku 125 lat "selekcji i lokowania swoich kadr" poszło się bujać.
NASZ_HENRY
25 lat selekcji i lokowania swoich kadr daje możliwości dezintegracji dowolnej struktury w kraju ;-)
Do wpisu: I to ona ma gościć szczyt NATO w Warszawie...
Data Autor
Marcin Gugulski
Radzę jej nie lekceważyć.
Bufetowa - cóż, może serwować serdelki ...
Do wpisu: Bóg się rodzi w listopadzie?
Data Autor
Marcin Gugulski
No tak, ta szklanka jest niestety trochę pusta, ale na szczęście jest też trochę pełna. Wiem, że większość nie dostrzega żadnego zgrzytu w przedwczesnym łamaniu się opłatkiem czy w śpiewaniu kolęd już w Adwencie, zwłaszcza gdy na tych "wigiliach" są księża lub biskupi. A przykład idzie z góry [http://www.sejm.gov.pl/S…]. A ze świątecznymi kartkami(i znaczkami pocztowymi) jest o tyle zabawnie, że ich najpopularniejsze motywy zmieniają się w rytm zmian politycznych - za SLD i PSL zajączki, za PO i PSL bazie, za AWS i PiS Chrystus Zmartwychwstały.
Marcin Gugulski
Dziękuję za końcowe uwagi, zwięźle ujmujące to, co i ja bym napisał, gdybym chwilę na ten temat pomyślał :-) A myśl o przerośniętym krasnalu też nie jest mi obca... [https://www.facebook.com…]
gorylisko
przyznam się, że mnie tez irytują troche przygotowania do Bożego Narodzenia w listopadzie, miesiącu jakby nie patrzeć ciągnącym za sobą Wszystkich Świętych... w kańcu mamy adwent, czas oczekiwania... z drugiej strony, racja, gdyby nie handel to symbole świąteczne byłyby szybciej wyrugowane z przestrzeni publicznej... a tak... inna sprawa, że trzeba skorygować św. Mikołaja co nieco...to był biskup a nie przerośnięty krasnal... czytałe wspomnienia mistyczki polskiej która miała przyjemność z nim rozmawiać... kazał jej mówic do siebie święty Miku... okazuje, że on dużo może i ze jego prezenty które bardzo chętnie rozdaje są nie tylko natury materialnej... warto Go poprosić o spokój ducha i dużo uśmiechu dla innych, dla dzieci zwłaszcza... i jeszcze krótka refleksja. czasem dzieciak bardzo pragnie zwykłego uśmiechu, przytulenia przez rodzica... a tu... nowy telefon komórkowy i... puste miejsce przy stole wigilijnym...
Teresa Bochwic
Bo kiedyś był "śledzik" przed Bożym Narodzeniem, a po nim spotkania opłatkowe tych, co w Święta nie byli razem. Teraz co drugi dzień wigilia na 12 dań. Za dużo już mamy. W pewnej mierze wielkim sieciom handlowym zawdzięczamy spowolnienie likwidacji publicznych przejawów religii katolickiej, podtrzymywali to dla interesu, ale strefa publiczna w Polsce ciągle jest pełna choinki, kolęd itp. zewnętrznych, ale ważnych symboli. Wczoraj na poczcie kupiłam kartki świąteczne ze Św. Rodziną itp. Dużo wzorów i cen. Tego już prawie nie było w ostatnich latach.
Do wpisu: Krzyż w urzędzie, radykalni muzułmanie i ortodoksyjni żydzi
Data Autor
''jakos nikomu to nie przeszkadza -'' Wątpię czytak jest, ale nawet jesli, to i krzyż wiszący również nikomu nie przeszkadza, o ile nie jest czymś tam zaczadzony.. Co tam krzyż, nawet państwowe Święta Wielkanocy wielu ludziom nie przeszkadzają, bez żadnego grymasu robią sobie wolne od pracy Niech się Zandberg ze swetru i platformersami biora do roboty, niech przestaną skomleć, a to krzyż, a to Rydzyk, a to Kaczyński, bo nikt im tu nie ustąpi. Jesteśmy u siebie..Znaczy gdy wyjda na barykady rownież krzyża bronić będziemy, Polacy to jeszzce żywi ludzie[dzięki krzyżom], to nie euroejskie truposze i nigdy na uśmiercenie duszy sie nie zgodzą..Malo katów już się o tym przekonalo ? ''tutejsza dzialalnosc kosciola jakos blizsza ewangelicznym zasadom'' doprawdy? można jakoś to doprecyzować?
lala
a, to faktycznie, jesli nie przeszkadazalo tylko tym ze wschodu... bo jakos, od kiedy zyje na zachodzie nie widuje krzyza ani na panstwowej uczelni ani w zwyklym urzedzie, i jakos nikomu to nie przeszkadza - a i tutejsza dzialalnosc kosciola jakos blizsza ewangelicznym zasadom....
Marcin Gugulski
Dziękuję. Trafił Pan w sedno.
Po to lalu, że Polska została włączona do wspólnoty europejskiej 1050 lat temu przez chrzest, i to jest tego symbol. "Naprawdę wierzącej" osobie krzyż nie będzie przeszkadzał.
Marcin Gugulski
Proszę poczytać, pani/panno lalu, na temat historii polskich urzędów, sądów, szkół itd., gdzie przez długie stulecia stał lub wisiał krzyż i nikomu, także żydom i muzułmanom, to nie przeszkadzało. Przeszkadzało jedynie niektórym zaborcom, a konkretnie jednemu - ze wschodu.
lala
ale po co krzyż w urzędzie? czy jakiekolwiek inne symbole religijne? to chyba jednak obraża uczucia wierzących naprawde, bo wszak w urzędzie rózne rzeczy się dzieją...
Do wpisu: Wybór sędziów TK: zmądrzeli czy zgłupieli?
Data Autor
NASZ_HENRY
Prezesowie Trybunału piszą ustawy o Trybunale, niezgodne z konstytucją według Trybunału! POśmiewisko ;-)
Do wpisu: Euro, euro i po euro?
Data Autor
Marcin Gugulski
:-)
I boskie szczęście!
Do wpisu: Trwa sezon polowań na lisy
Data Autor
Marcin Gugulski
Lisek to - jak wiadomo - chytrusek, więc może da sobie radę. Zobaczymy....
No to zachowanie niektórych "lisów" jest zrozumiałe - trzeba przeżyć.Ale będzie trudno.
Marcin Gugulski
O broń tak czy owak - także poza sezonem - trzeba dbać.
Czyli czyścimy dwururki...
Marcin Gugulski
Terminarz polowań na oficjalnej stronie internetowej Polskiego Związku Łowieckiego: http://www.pzlow.pl/pali…
Do wpisu: Most z dymem, czyli na co pójdzie nasze sto milionów…
Data Autor
Marcin Gugulski
Koszt odbudowy Mostu Łazienkowskiego wzrósł ze 104 mln do 120 mln zł - wynika z odpowiedzi Zarządu Dróg Miejskich na interpelację Pawła Zalewskiego, radnego PiS u z dzielnicy Praga-Południe: - w okresie od 14 lutego br. do początku listopada inwestycja była aneksowana cztery razy, - w dwóch przypadkach oznaczało to podrożenie inwestycji, - początkowo konsorcjum Bilfinger Infrastructure SA zgodziło się wykonać prace za nieco ponad 104 mln zł, - po jednym z aneksów koszty wzrosły do 118 mln zł, - podpisane później kolejne umowy podrożyły inwestycję do ponad 120 mln zł. [link: http://bip.warszawa.pl/N…]