|
|
Wiewórskiinżynier
Jeżeli miałyby być przeznaczone pieniądze na rozsądną pro rodzinną politykę,to nie mam nic przeciw,oczywiście,jeżeli trafią do rodzin,a nie będą źrudłem utrzymania dla tysięcy nierobów za biurkami,ukrytymi przed petentem za stertą papierów i procedur.Pozdrawiam. |
|
|
Trzeba normalnego państwa w którym każdy może liczyć na rozwój w granicach swoich umiejętności.
*** Mylisz rozne rzeczy.
Teraz jak potrzebne sa preferencje dla rodzin z dziecmi.
Dokladnie tak samo jak sie udziela preferencji dla nowego przemyslu.
Na calym swiecie panstwa finansuja, rozpedzaja nowy przemysl bo samemu nie da sobie rady. |
|
|
młodych pokoleń skoro wiadomo że bąda pracować w Niemczech lub w Anglii.
*** To jest wlasnie ten bezsens myslenia.
Najlepszym biznesem dla Polakow jest wlasnie Polska.
99% Polakow na emigracji to niewolnicy nowego formatu.
Oczywiscie Polska rzadzaca przez Polakow a nie przez niemiecka administracje i elity wywodzace sie z extremalnie antypolskiej, zydokomunistycznej administracji. |
|
|
Cytat:Ostrzegają, że „jedynie natychmiastowe podjęcie działań w obszarze polityki rodzinnej może przynieść złagodzenie efektów depresji demograficznej w perspektywie choćby średniookresowej”
*** I w ten sposob udzieli wskazowki niemieckiej administracji, ze musi ona jeszcze tylko 5-6 lat przetrzymac, zeby Polakow do konca... zalatwic.
Sami wymra. |
|
|
Wiewórskiinżynier
Potem mnożą sie tylko urzędnicy,rzecznicy,pełnomocnicy,nieroby,pasożyty i przedstawiciele specjalnie powołanych resortów,do spraw wielkorotnie omawianych a zbędnych.Proste zasady.Silne państwo,ład ,porządek ,dyscyplina.TO całkowicie wystarczy.Pozdrawiam. |
|
|
Popieram, własnie tak, o to chodzi. Nie potrzeba żadnych programów, żadnych rzeczników spraw...... Trzeba normalnego państwa w którym każdy może liczyć na rozwój w granicach swoich umiejętności. |
|
|
wielomilonowe bezrobocie, wszeobecna bieda, emigracja młodego pokolenia. Posiadanie dziecka w Polsce jest luksusem, stać na nie tylko najbogatszych lub najbiedniejszych. To jest paradoks. Proszę mi podać sens (dla państwa) kształcenia młodych pokoleń skoro wiadomo że bąda pracować w Niemczech lub w Anglii. To jest też paradoks. |
|
|
Wiewórskiinżynier
Takie programy,to łatanie starego dachu dziurawą papą.
Ciekawy fakt: Polki bardzo chętnie rodzą dzieci na wyspach (GB).Pytanie.Dlaczego?A no dla tego,że są warunki by wychować dzieci i żyć jak ludzie,czego nie da się zrobić za 1500 Złotych miesięcznie.Co proponuję?Żadnych programów,przez które w UE wzrasta dzietność.Tam bandy nierobów z Maroca,Libii,ALbanii,czy Afryki mnoża się na potęgę ,żeby czerpać z socjalu.
Rozwiązanie jest proste.Zaprowadzić porządek,wyplenić korupcję,powołać rząd złożony tylko z Polaków,działający dla dobra NARODU POLSKIEGO.Co będzie efektem porządku?Oczywiście ,że tak....dynamicznie rozwijająca się gospodarka,gdzie bogacić się bedą wszyscy ,a dzięki temu państwo.Wtedy,przy takiej gospodarce,nie będzie trzeba wyjeżdżać.Dzieci będą się rodzić w Polsce.Nasze dzieci.Polskie. |
