Otrzymane komantarze

Do wpisu: Czego nam brakuje do poczucia bezpieczeństwa?
Data Autor
Czesław2
Niemieckie przetwórnie to też silna i dochodowa branża.  Też ją zniszczyć? Tylko moralne dno. Futra też.
Darek
To nie chodzi o pasztet. Nie ważne, kto zablokował. Chciano zniszczyć silną i dochodową branżę.
Czesław2
5 dla zwierząt dotyczyła futer. Głównie. Zablokowali sejmowi hodowcy futer. Możesz skoczyć, i pasztet z norek sobie zrobić. Co to jest KSG?
Darek
Czym mniej takie Joanny urodzą dzieci, tym dla normalnych ludzi lepiej. Jest nadzieja, że nie będą miały komu przekazać durnych genów.
Darek
Trzeba zacząć od początku, taka praca organiczna. Wszystko można odbudować. To tylko kwestia determinacji, odpowiedniego zarządzania. Do tej pory, poza nielicznymi wyjątkami, rolnictwo, to kula u nogi. Wśród rządzących nie ma świadomości, że bez własnej żywności w czasie ewentualnego konfliktu, to leżymy. Przypominasz sobie 5 dla zwierząt ? Powołano KGS, ale obsadzono ją pewnie działaczami partyjnymi. I znowu dupa. Przeczytaj sobie - https://www.money.pl/gos…
sake2020
Zanosi się na to że już nie będzie żadnych pokoleń.Przecież musimy ratować klimat -to raz a dwa-i iść za radą paniusi Joanny promującej powszechną aborcję.
Czesław2
Co  ma odkupiç przetwórnie  czy wprowadzić państwowe ceny ,  może Konfa ma to w programie,? Może dostawy dla państwa obowiązkowe?  A może tylko UOKIK wysłać na Marsa,?
Darek
Jak jest bezradny, to niech odejdzie. Po co ktoś taki, co tylko ręce rozkłada? Jak Ardanowski proponował rozwiązania, konkretne, to go pogonili. Dziady.
Czesław2
Fundusze emerytalne miały zabezpieczenie państwa. Przez kilka lat. Potem, jakoś dziwnie Sejm przyjmował ustawy, mówiące, że kasa jest niby twoja, ale już nasza.
Darek
No to musimy się kisić we własnym sosie, nie narzekać. I to jest tragedia, bo można to całkiem nieźle zorganizować, z zabezpieczeniem Państwa. Jeszcze raz powtórzę starą maksymę - Jak chcesz mieć coś, czego nigdy nie miałeś, to musisz zrobić coś, czego nigdy nie robiłeś.
Czesław2
Telus miesiąc temu w wywiadzie powiedział, że sprzedalismy cały handel i przetwórstwo i on jest bezradny. Może tylko pożary gasić. Sprzedały WSZYSTKIE rządy po kolei do Morawieckiego włącznie. Wypowiedź Telusa była starannie pominięta prze wiodące aktualnie WSZYSTKIE prawie media. Niedawno MASPEX odkupił jakieś przetwórnie.
tricolour
@czesław Niemiecki pośrednik działa... https://wiadomosci.wp.pl…
Czesław2
@ Darek Po przewałach typu Amber Gold czy kradzieży funduszy emerytalnych namówic ludzi na wspólne działanie jest niemożliwe. Pojedyńczy idioci może dadzą na następny przewał się namówić , ale masówka jest niemożliwa. Dwa pokolenia muszą umrzeć.
Czesław2
Może konieczność dołączenia Chińskich niewinnych kodów?  Polscy janusze mają perspektywę biznesu sięgającą czubka nosa. Część z nich, to na 100% słupy.
tricolour
Proszę: "Tencent wykupuje Techland. Chiński gigant branży stał się większościowym akcjonariuszem polskiej firmy, co ma zapoczątkować "nowy rozdział w historii" rodzimego dewelopera. Część graczy martwi się jednak o przyszłość serii Dying Light". Po co się pierd...ć z Biedronką skoro można opylić i mieć spokój. Sto miliiardów obrotu rocznie? Kogo to obchodzi..
u2
trzeba spożytkować i uwolnić kapitał zalegający w skarpetach Polaków Ano, liberaści wszelkiej maści żarłocznie chcą naszego dobra, dlatego nasze dobro trzeba przed liberastami chować głęboko do skarpet. Niemcy właśnie wprowadzają strategię, która ma ograniczyć ich uzależnienie od Chin. Strategia to działania wykraczające poza horyzont czasowy. Niemcy mieli "strategię" likwidacji elektrowni atomowych, czyli 'strategię' pt. "zamienił stryjek siekierkę na kijek". Nie można być mocarstwem we współczesnym świecie nie stawiając na rozwój energetyki jądrowej. Niemcy strzelili sobie samobója. Drugi samobój to polityka Herzlich Willkommen. Anglia otwarła swój rynek pracy jako pierwsza dla Polaków i na tym skorzystała. A w Niemczech wolą leniwych murzynów i arabów od pracowitych Polaków.
Darek
Nie znamy szczegółów. Może nie było chętnych z polskim kapitałem ? Może firma jest w kiepskiej sytuacji finansowej i musiała się dokapitalizować ? Tu kolejna propozycja, którą można wprowadzić. Jeśli sprzedajesz w Polsce firmę polskiemu kapitałowi, to od zysku ze sprzedaży/kupna płacisz mniejszy podatek.
Czesław2
B&W to nie firma kogucik. Oczywiscie, że można prywatne rzeczy sprzedać  komu się chce. Kwestia bycia Polakiem.
Darek
Stara zasada mówi - umiesz liczyć, licz na siebie. Wiele lat zaniedbań i błędnej, a wręcz wrogiej polityki dało takie, a nie inne efekty. Po pierwsze trzeba uwolnić przedsiębiorczość wśród Polaków, znieść - na ile się da - wszelkie bariery biurokratyczne. Po drugie, podnieść poziom edukacji. Po trzecie, trzeba spożytkować i uwolnić kapitał zalegający w skarpetach Polaków tak, aby pracował dla Polski. Po czwarte, sukcesywnie "uwalniać" się od bardzo silnego sprzężenia z gospodarką niemiecką, a wręcz ograniczać inwestycje niemieckie w Polsce. Niemcy właśnie wprowadzają strategię, która ma ograniczyć ich uzależnienie od Chin. I mają z tym problem, tym bardziej, że Chiny odczytały, to jako wrogie posunięcie. Po piąte, szukać partnerów, dla których nie jesteśmy bezpośrednimi konkurentami. Dobrym krokiem jest zacieśnienie współpracy z Koreą Południową. Czas na podobny krok w kierunku przyjaznej nam Japonii. Do tego potrzeba zaktywizować polskie placówki dyplomatyczne, które w tej chwili nie mają najlepszej opinii w tej kwestii. Nieceniony przeze mnie Clinton powiedział jedną mądrą rzecz- gospodarka głupcze, gospodarka. Do tego kroku potrzeba wizjonera z charyzmą. Niestety, chwilowo w Polsce brak takiego.
u2
polskie firmy nie mają kapitału Raczej nie mają chęci inwestowania za granicą. Jest to zrozumiała ostrożność małych graczy, bo taki Orlen wcale się nie boi i inwestuje : https://www.money.pl/gos… Według danych z końca 2018 roku bezpośrednie inwestycje zagraniczne polskich firm sięgnęły równowartości 28,5 mld dolarów. To znacznie mniej niż inne kraje regionu. Czesi na przykład inwestują w ten sposób prawie 35, a Węgrzy - 29 mld dol. Jeśli już jednak firma zdecyduje się na inwestycje, to chodzi o duże przedsiębiorstwa, zatrudniające powyżej 250 pracowników. Mniejsi tego nie robią. I wbrew pozorom, wcale nie chodzi o brak pieniędzy w polskich firmach. Taką przyczynę wskazuje niewielu przedsiębiorców. Znacznie częściej powodem jest brak strategii i potrzeby. Jak wynika z badania PIE i GUS co roku na rynku krajowym zamyka się między 91 a 93 proc. polskich firm. Nie zmieni się to również w najbliższych latach. Tylko 9 proc. firm odpowiedziało w ankiecie, że w latach 2020-2021 rozważa inwestycje zagraniczne. Przy czym większość z nich mają miejsce w krajach UE. Dalej już mało kto chce się wypuszczać.' Powód? Eksperci wskazują, że kluczowa może być wielkość rodzimego rynku. Polska jest na tyle dużym krajem, że firmy nie czują już potrzeby wychodzenia poza jej granice. A to może być błąd, bo w biznesie ważna jest dywersyfikacja, również rynków.
Darek
B&W, to firma prywatna, może się sprzedać temu, komu chce. Problem tkwi w czymś innym, a mianowicie w tym, że polskie firmy nie mają kapitału. No może poza pojedyńczymi. Trzeba uwolnić ogromny kapitał, który jest w skarpetach i na kontach Polaków. I nie myslę tu o ograbieniu ich:)
u2
Sierakowski z Krytyki Politycznej'' zaprzecza Rzezi Wołyńskiej i twierdzi,że to Polacy winni? Nie zaprzecza i nie twierdzi, że to Polacy są winni. Nie używa słowa ludobójstwo, tylko etniczne czystki, ale etniczne czystki to właśnie ludobójstwo, czyli mordowanie ludzi ze względu na przynależność narodową. Tekst z 2013 roku, czyli jeszcze sprzed wojny kacapy-ukry : https://krytykapolityczn… Czy sprawa Wołynia może mocniej podzielić Polaków i Ukraińców? Niestety, może. Katastrofy i pamięć o nich to, jak wiadomo, zawsze jest zabawa zapałkami. Infantylna, pociągająca i niebezpieczna. Odpowiedzią może być tylko integracja społeczeństw. Tymczasem Polaków i Ukraińców wciąż dzieli fatalnie zorganizowana unijna granica polsko – ukraińska. Co trzeci Ukrainiec, któremu wystawiamy zaproszenie, ma problemy z przekroczeniem granicy. Wciąż istnieje „Żelazna Kurtyna” – dzisiaj jest nią granica Unii. W Unii niestety Ukraina to lekceważony temat. Naiwność naszych przyjaciół zachodnich polega na tym, że obok Giedroyciowej formuły „Nie będzie niepodległej Polski bez niepodległej Ukrainy”, istnieje jeszcze jedna zasada: „Nie będzie demokratycznej Rosji, bez europejskiej Ukrainy”. Historia podpowiada, że ilekroć Rosja dąży do podporządkowania sobie Ukrainy, tylekroć zwyciężają tam mocarstwowe ambicje. UE nie robi wystarczająco wiele dla Ukrainy.
sake2020
Do poczucia bezpieczeństwa potrzebna jest nam przede wszystkim wewnetrzna zgoda.W obecnej Polsce tego nie ma,niezgoda a nawet nienawiść rośnie i jest skutecznie podsycana z zewnątrz.Jak możemy czuć się bezpiecznie,jeżeli w świat idą przekazy dyskryminujące Polskę jak państwo i jako naród.Pan Owsiński trafnie nakreślił sytuację.Ja tylko się spytam jak możemy czuć sie bezpieczni jeśli sami Polacy Polski nie chcą i robią wszystko by ją zlikwidować? Przykład-to Polacy uważają tak wazny dzień jak Dzień Niepodległości 11-go listopada jako święto faszystów,prezydent Warszawy nie chce nawet wydać zezwolenia na pokojowy marsz Polaków których nazywa nazistami? Jak można się czuć bezpiecznym jak niejaki Sierakowski z Krytyki Politycznej'' zaprzecza Rzezi Wołyńskiej i twierdzi,że to Polacy winni? Ten sam Sierakowski sprowadził  terrorystów i rzezimieszków z Niemiec by bili uczestników MN i ukrywał ich z bronią w siedzibie Krytyki Politycznej ? Jak można czuć się bezpiecznym jak idiota z włosami pofarbowanym na czerwono i zaklejoną głupią gębą urządza w PE happening przeciw Polsce? A przecież ten idiota kandydował na prezydenta! Jak można czuć się bezpiecznym jeżeli spasiony przebrzmiały grajek lży prezydenta odynarnymi słowami? Jak można czuć się bezpiecznym jeżeli polski podobno polityk wprawdzie nie podziela w rozmowie z Putinem chęci podziału Ukrainy ale też nie mówi nie? My musimy spojrzeć wreszcie na to polskie podwórko,bo zagrożenia ze strony Rosji,Niemiec,UE czy fircykowatej Francji sa  znane i czytelne.
sake2020
Ależ wiem,ze Morawiecki też, przeciez to wynika z racji jego pozycji.O Jachirze tylko żartobliwie wspomniałam,choć jestem mile zaskoczona ,że ona i pisac i czytać a nawet przepisać potrafi.
Czesław2
Tylko, że prawo unijne przepisuje nie tylko Jachira, Morawiecki też. Zresztą, całe prawo gospodarcze, decydujące o wolności państwa z automatu jest przyjmowane.