Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Lenin z cygarem czyli „The Economist” o państwie w gospodarce

Ryszard Czarnecki , 30.01.2012
Na okładce ostatniego „The Economist” Lenin pali cygaro… Na cygarze jest symbol dolara. To zapowiedź dużego, poważnego tekstu w środku tego wpływowego brytyjskiego tygodnika, o tym, że w czasach kryzysu, państwa – a zwłaszcza dawne państwa komunistyczne, jak Rosja i Chiny – stosują twardy interwencjonizm państwowy.
Rzeczywiście, w trudnych czy kryzysowych czasach większe i mniejsze kraje odchodzą od liberalnej koncepcji – to już moja uwaga – „państwa - nocnego stróża”, która to koncepcja jest wizytówką stosunku liberałów do roli organizmu państwowego: państwo ma czuwać, żeby nie rozkradano, ale od gospodarki wara. Tymczasem rzeczywistość jest taka, że nawet w czasach prosperity państwo francuskie ma olbrzymi wpływ na gospodarkę narodową, państwo niemieckie - bardzo duży (mniejszy niż Paryż, ale większy niż Londyn).
Konkluzja „The Economist” jest taka, iż państwa aż tak ingerują w gospodarkę. Że to jest niedobre pod kątem przyszłości. Cóż, ale tak uważają Brytyjczycy, w których kraju rzeczywiście państwa w gospodarce jest relatywnie niedużo (choć z niektórych prywatyzacji Londyn zdążył się wycofać…).
Rzecz w tym, że gospodarka Chin rozwija się znakomicie, mimo – i tu moja uwaga ekonomiczna dla „The Economist” – a może właśnie dlatego, że 80% firm notowanych na giełdzie to spółki państwowe. Rosja rośnie na znaczeniu, nie tylko dzięki silnej władzy państwowej i rozsądnej, z ich punktu widzenia, polityce zagranicznej, ale też gospodarczo jakoś nie upada mimo (a może właśnie dlatego, że…) 50% spółek notowanych na giełdzie to spółki związane z państwem.
Sądzę, że są obszary gospodarki, od których państwo powinno trzymać się z daleka. Ale na pewno nie od sektorów strategicznych z punktu widzenia bezpieczeństwa narodowego. To nie tylko mój (czy PiS) pogląd. Wszyscy duzi na świecie tak uważają, skoro – jak podaje wspomniany „The Economist” – 10 największych firm na świecie znajdujących się w Europie to… firmy państwowe, bądź z państwem bardzo mocno związane ekonomicznie i politycznie.
To wszystko dedykuję naszym rodzimym liberałom – tandeciarzom, którzy liznęli trochę liberalnych dogmatów, wiedzą, że gdzieś dzwoni, ale nie wiedzą, w którym kościele, bredzą jak najęci. Co gorsza: sprzedają majątek państwowy w czasie kryzysu, a więc za psie pieniądze…
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2508
Domyślny avatar

Gość

30.01.2012 13:21

przyznam ze Pana interpretacja "State Capitalism" jest bynajmniej interesujaca lecz mam wrazenie ze Pan nie czytal lub nie zrozumial tego tekstu!
Ryszard Czarnecki
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 6, 828
Liczba wyświetleń: 8,070,501
Liczba komentarzy: 10,992

Ostatnie wpisy blogera

  • 6-4 z Ruskimi czyli kartki z dziejów polskiego hokeja
  • Unia-Ukraina: dać pieniądze,aby korupcja kwitła?
  • Widmo cywilizacji śmierci krąży nad Strasburgiem...

Moje ostatnie komentarze

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • EKSHUMACJA ŚP. WASSERMANA I MILCZENIE PIĄTEJ KOLUMNY
  • Najnowszy kawał o Tusku i Gierku
  • Nowy kawał o Tusku i raju

Ostatnio komentowane

  • mada, Ja pamiętam jak  na Wyścigu Pokoju Królak zdzielił pompką Ruskiego kolarza po plecach, bo ten złapał go za siodełko i chciał jechać nie kręcąc pedalami.Z góry przepraszm za to słowo obrażonych.
  • Marek Michalski, Pamiętam to wydarzenie z dzieciństwa. Istnieje domniemanie, że tajemnicą sukcesu było zakwaterowanie hokeistów radzieckich z czechosłowackimi w jednym akademiku w Katowicach-Ligocie, po którym…
  • Ijontichy, Ciekawe..ile padnie trupów przy podziale tych pieniędzy? Mafia rosyjska,mafie ukraińskie,mafie żydowskie i te zwykłe,ale z kałachami.Ale by był film akcji :-))

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności