Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Suwerenność finansowa Państwa – zapomniany filar wolności.

mjk1, 06.07.2025
   W debatach politycznych często słyszymy wielkie słowa: wolność, demokracja, prawa obywatelskie, suwerenność. Zwykle myślimy wtedy o konstytucji, o granicach państwa, o niezależnych sądach. Ale jest coś, o czym mówi się znacznie rzadziej, a co może przesądzać o wszystkim innym. To suwerenność finansowa – czyli zdolność państwa do samodzielnego zarządzania swoimi pieniędzmi, budżetem, walutą i długiem.
Dlaczego to takie ważne? Bo bez niej żadna inna wolność nie działa tak, jak powinna.
Państwo bez pieniędzy, to państwo bez realnej władzy
   Brzmi brutalnie, ale taka jest prawda. Możesz mieć wszystkie instytucje demokratyczne, wolne wybory i niezależne sądy – ale jeśli państwo nie ma pieniędzy, albo nie kontroluje swojego budżetu, to tak naprawdę… niewiele może. Każda decyzja staje się uzależniona od opinii zewnętrznych instytucji: wierzycieli, banków, agencji ratingowych czy międzynarodowych organizacji finansowych.
I to nie teoria. Widzieliśmy to choćby w przypadku Grecji, gdzie w czasach kryzysu rząd musiał podporządkować się warunkom zagranicznych kredytodawców – i wprowadzać reformy wbrew własnym obywatelom.
Dług publiczny – współczesna forma zależności
   W dzisiejszym świecie nie trzeba wysyłać czołgów, żeby przejąć kontrolę nad państwem. Wystarczy zadłużyć je na tyle, by musiało tańczyć tak, jak zagrają wierzyciele. Wymuszone cięcia, prywatyzacje, zamrażanie płac w budżetówce, likwidacja świadczeń – to wszystko może dziać się nie z wyboru rządzących, tylko z przymusu ekonomicznego.
Taka "miękka okupacja" jest bardzo skuteczna – bo z jednej strony pozwala utrzymać pozory demokracji, a z drugiej strony całkowicie ogranicza sprawczość państwa.  
A gdzie w tym wszystkim obywatele?
   To proste: kiedy państwo nie ma finansowej niezależności, obywatele ponoszą konsekwencje. Bo to oni tracą dostęp do dobrze finansowanych usług publicznych: opieki zdrowotnej, edukacji, transportu, pomocy społecznej. To oni są pierwszymi, którzy odczuwają podwyżki podatków, cięcia wydatków, recesję i oszczędności "na wszystkim".
Suwerenność finansowa nie jest luksusem dla elit – jest podstawowym narzędziem ochrony obywatela przed ubóstwem i brakiem perspektyw.
Kto ma własną walutę, ten ma przewagę
   W ostatnich latach widać było, jak wielką różnicę robi posiadanie własnej waluty i banku centralnego. Kraje, które mogły samodzielnie kreować pieniądz, reagowały szybciej na pandemię, kryzysy energetyczne czy inflację. Te, które tego nie mogły – musiały czekać na decyzje innych.
Własna waluta to nie tylko symbol, to realne narzędzie do stymulowania gospodarki i reagowania na kryzysy
Podsumowanie: wolność zaczyna się w budżecie
Można powiedzieć, że wolność obywateli zaczyna się od wolności państwa – a wolność państwa zaczyna się od niezależności finansowej. Bez niej rząd staje się tylko administratorem cudzych interesów, a demokracja – pustą formą.
Dlatego warto pytać:
1. Czy nasze państwo kontroluje własne finanse?
2. Czy mamy wpływ na budżet, walutę, dług publiczny?
3. Czy nasza gospodarka służy społeczeństwu, czy tylko „rynkom”?
To nie są techniczne pytania dla ekonomistów. To są pytania o naszą wspólną wolność.

Praeterea, puto Kaczyński discedere debere et Sakiewicz veniam petere.
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 1194
Zbyszek_S

Zbyszek

06.07.2025 12:15

Kto, co, emituje walutę w krajach posiadających własną walutę?
Już nie wspominając, że Korea Północna ma własną walutę. Haiti chyba też. Ale Niemcy i Francja nie mają. Więc tam jest gorzej. Dużo lepiej natomiast jest w Wielkiej Brytanii, bo ona ma "własną" walutę.
Zbyszek_S

Zbyszek

06.07.2025 12:17

A... pardon. To ten blog, który głosi, że dla wolności osobistej najważniejsze są pieniądze. To widać ciąg dalszy cyklu pedagogicznego.
mjk1

mjk1

06.07.2025 13:50

Dodane przez Zbyszek_S w odpowiedzi na A... pardon. To ten blog,

Nie, to dwa oddzielne wpisy opisujące suwerenność finansową.
Pierwszy dotyczy suwerenności finansowej jednostki, drugi Państwa jako organizacji jednostek.
Obydwa wpisy są wstępem do odpowiedzi na pytanie, które zadałem na tym blogu 26 maja br. we wpisie "Odzyskajmy niepodległość".
Przypomnę, że na zadane wówczas pytanie nie odpowiedział nikt.
Po zrozumieniu tych dwóch wpisów odpowiedź na tamte pytanie powinna być łatwiejsza.
Jabe

Jabe

06.07.2025 15:35

Wolność ludzka, czy „wolność” państwowa?
mjk1

mjk1

06.07.2025 16:54

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Wolność ludzka, czy „wolność”

Niestety jedna bez drugiej nie ma racji bytu Dżabe.
Ty jednak tego nie zrozumiesz.
Ty w ogóle niewiele rozumiesz.
SilentiumUniversi

Silentium Universi

06.07.2025 18:38

Dziennikarze piszą rzadziej albo wcale. No i my to musimy nadrabiać 🙃
mjk1

mjk1

06.07.2025 20:47

Dodane przez SilentiumUniversi w odpowiedzi na Dziennikarze piszą rzadziej

Dziennikarze piszą dla tych, którzy płacą i wymagają.
Ja nie muszę, jestem niezależny finansowo.
VivaPalestina

VivaPalestina

06.07.2025 23:46

Państwo suwerenne zawsze ma "pieniądze" i nigdy nie zbankrutuje.
Rozwinę to kiedyś w obszernym  tekście.
mjk1

mjk1

07.07.2025 09:11

Dodane przez VivaPalestina w odpowiedzi na Państwo suwerenne zawsze ma

Czekam na wpis i chętnie podyskutuję.
mjk1
Zawód:
mjk1

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 159
Liczba wyświetleń: 248,224
Liczba komentarzy: 2,679

Ostatnie wpisy blogera

  • Państwo, rynek i przyszłość, która nie chce poczekać.
  • Dlaczego wojna nie uratuje Polski i czemu huby nie rodzą się z chaosu.
  • Dlaczego wolny rynek nie zbuduje Polsce przyszłości i dlaczego bez państwa zawsze zostaniemy peryferią

Moje ostatnie komentarze

  • Dziękuję za rozbudowane wyjaśnienie, to uczciwy i logicznie spójny wywód, więc pozwól, że spróbuję go domknąć w prostym schemacie, gdzie się zgadzamy, a gdzie jednak się rozchodzimy.Zgadzam się, że…
  • Interesuje mnie jedno pańskie twierdzenie, że terroryzm przestanie się opłacać, jak wydajność pracy przekroczy pewien magiczny punkt. Co jest tym punktem, czy jaka jest wielkość wydajności pracy?…
  • Nie mam nic przeciwko i fajnie by było. Niestety na dziś mamy większy problem do rozwiązania i to jak najszybciej: jak odsunąć szkodników od władzy, aby nie niszczyli państwa?

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Wotum zaufania
  • Jakiego Państwa tak naprawdę chcemy?
  • Czy za rządzenie odpowiedzialny jest rząd?

Ostatnio komentowane

  • Grzegorz GPS Świderski, "Technologia nie tylko podnosi koszt przemocy, ona potrafi też obniżać koszt kontroli i nadzoru, więc jej wpływ nie jest jednoznaczny."Nie. Rozwój technologii zawsze zwiększa koszty kontroli i…
  • Grzegorz GPS Świderski, Czy to jest zanik, czy transformacja, to tylko kwestia nazewnictwa. Zgadzam się na transformację. Transformacja trwa taka, że sensowne i potrzebne instytucje zostają, ale tracą monopol. Zarządzanie…
  • mjk1, Dziękuję za rozbudowane wyjaśnienie, to uczciwy i logicznie spójny wywód, więc pozwól, że spróbuję go domknąć w prostym schemacie, gdzie się zgadzamy, a gdzie jednak się rozchodzimy.Zgadzam się, że…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności