Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Katusze Woltera,wojna Tuska,koronacja cara i pijak w Paryżu

Ryszard Czarnecki , 29.08.2021

Ostatnie antykościelne i antykatolickie dywagacje Donalda Tuska (usunąć religię ze szkół!) przypomniały mi historię z XIX-wiecznej Francji. Rzecz się działa za panowania króla Ludwika XVIII (1830-1848). Paryski Panteon, który przestał być świątynią za czasów Wielkiej Rewolucji (Anty)Francuskiej powrócił do swojego pierwotnego charakteru i znów stał się kościołem. Spora część opinii publicznej naciskała, by przy tej okazji wyrzucić stamtąd prochy wroga Kościoła Katolickiego, filozofa Woltera. Ludwik XVIII sprzeciwił się temu, mówiąc: „Ależ, zostawcie go! On przecież będzie aż nadto ukarany codziennie słuchając mszy świętej”.
Nie zapytam Donalda Tuska, czy – jak mówią Rosjanie – „Paniał tionkuju aluzju?”. Jeśli miałbym go o coś zapytać, to o technikalia: jakim języku rozmawiał na molo w Sopocie z Putinem? Domyślam się, że po niemiecku. Choć nie wykluczam rosyjskiego…
Skoro już o Rosji mowa, to właśnie mija 220. rocznica koronacji Aleksandra I na cara. Uroczystość koronacyjną doskonale opisał – i tu wracamy do Francji – słynny Talleyrand, przez wiele lat minister spraw zagranicznych, który raportował cesarzowi Napoleonowi Bonaparte: „Car udał się na koronację, przy czym przed nim kroczyli mordercy jego dziadka, po bokach towarzyszyli mu mordercy jego ojca, a za nim szli jego mordercy”. Pewnie gdyby Stanisław Wyspiański tworzył na wschód od nas, a nie nad Wisłą, napisałby w tym kontekście: „A to Rosja właśnie”…
Na koniec wątek pijacki. Ależ skąd, to żadna aluzja do Rosji. Francuski aktor, kompozytor i piosenkarz Gilbert Becaud został kiedyś zaczepiony na paryskiej ulicy przez mocno wstawionego jegomościa, który natarczywie domagał się powiedzenia, która jest godzina. Francuz odpowiedział rodakowi. Na to pijak w rozpaczy chwycił się za głowę: „Ja oszaleję. Pytam o to przez cały dzień i za każdym razem słyszę inną odpowiedź”…

*tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej” (18.08.2021)
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 718
u2

u2

29.08.2021 10:45

"jakim języku rozmawiał na molo w Sopocie z Putinem? Domyślam się, że po niemiecku. Choć nie wykluczam rosyjskiego"
Wątpliwe, aby to był rosyjski. Tusk miał babkę o nazwisku Liebke. To była rodowita Niemka. No i ten dziadek, ochotnik z Wehrmachtu :-)
Ryszard Czarnecki
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 6, 832
Liczba wyświetleń: 8,071,799
Liczba komentarzy: 10,994

Ostatnie wpisy blogera

  • Walki na ringu i w polityce
  • ROK 2025 W POLITYCE MIĘDZYNARODOWEJ
  • FREKWENCYJNY SKANDAL W STRASBURGU

Moje ostatnie komentarze

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • EKSHUMACJA ŚP. WASSERMANA I MILCZENIE PIĄTEJ KOLUMNY
  • Najnowszy kawał o Tusku i Gierku
  • Nowy kawał o Tusku i raju

Ostatnio komentowane

  • u2, "Na sali obecnych... sześciu europosłów" Wstyd, to za mało powiedziane. Hańba!
  • mada, Jeszcze by się Putin obraził albo, co gorsza, Ojciec narodu Białoruskiego.
  • mada, Ja pamiętam jak  na Wyścigu Pokoju Królak zdzielił pompką Ruskiego kolarza po plecach, bo ten złapał go za siodełko i chciał jechać nie kręcąc pedalami.Z góry przepraszm za to słowo obrażonych.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności