Bolek, Filipińczyk i Bul zignorowali 1050 rocznicę Chrztu Polski
14, 15 i 16 kwietnia, była uroczyście obchodzona na Ostrowie Lednickim, Katedrze Gnieźnieńskiej i Poznaniu 1050 rocznica Chrztu Polski. Ta tak ważna dla historii Polski rocznica podkreślała tak ważne dla Polski chrześcijańskie korzenie naszego kraju.
Po raz pierwszy Zgromadzenie Narodowe odbyło się poza stolicą. Te tak wzniosłe uroczystości państwowo – religijne podkreślały doniosłość tego wydarzenia.
Mimo zaproszeń nikt na uroczystościach nie widział byłych prezydentów Polski. Bolek pewnie skreślał kupony totolotka, Filipińczyk pewnie miał kaca po filipińskiej chorobie a Bul pewnikiem biegał w okolicach Ruskiej Budy z dwururką aby coś ustrzelić.
Takiego to formatu mamy byłych prezydentów. Do poziomu byłych prezydentów dołączyła część opozycji z samozwańczym jej liderem Kamerunem, który rzekł, że przemówienie PAD było bardzo słabe. Ponadto grupa lewaczek feministek w czasie procesji w Poznaniu, protestowała przeciwko aborcji.
Także nikt nie widział na uroczystościach Prezesa TK, ale on ma inne sprawy na głowie.
http://wiadomosci.wp.pl/…
http://wpolityce.pl/hist…
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 6546
jestem zobowiazana stanąć w obronie owych trzech panów.Pan ,,Bolek''nigdy w życiu o takim wydarzeniu nie słyszał,a o ,,facecie''zwanym Mieszkiem wiedział tyle co z banknotu dziesięciozłotowego.Dla kogoś kto z ,,wykładu''godzinnego inkasuje 300000zł taki mały nominał w portfelu nawet nie ma miejsca.Pan Komorowski nie pojechał bo i po co jechać taki kawał drogi skoro można spać spać na uroczystościach jakich nie brakuje w Warszawie.Pan Kwaśniewski nie był złożony chorobą filipińską tylko miał intratny wykład w Paryżu,a jak wiadomo czas to pieniądz.
Jestem zobowiązany sprostować Pani komentarz. Pan Bolek mieszek ma pełny to za Mieszkiem nie będzie jeździć. Pan Bul ma jeszcze bule po sepuku pod żyrandolem a pan Filipińczyk wykład miał nie w Paryżu a w Kijowie ;-)
Pozatym wszyscy są uczuleni na kościelne śpiewy
https://www.youtube.com/…
i na wodę święconą ;-)
Patrzcie Wałęsa i Kwaśniewski to wzięci w świecie akademicy, wykład za wykładem, a Komorowski to śpioszek ale czas się obudzić wiosna idzie, susły już biegają po łąkach.
Muszę wziąć w obronę prezia trybunalskiego: jest w materiale z transmisji (http://www.sejm.gov.pl/S…, np.: 12:41:36 - 12:41:44) i nie tylko słuchał, nie tylko wstał na koniec i nie tylko klaskał w odpowiednich momentach, ale w dodatku sprawiał wrażenie że coś zatrybia (co prawda wyglądał jak hipopotam wśród nenufarów: szczecina w dolnej części twarzy, powolnie toczony, dziwnie nieobecny wzrok - mam nadzieję, że to skupienie a nie tęsknota za jakąś myślą) - czas pokaże czy to tylko ulotne moje wrażenie...
Niemniej był, więc zgodnie z zasadą "amicus Plato sed magis amica veritas" obrona mu się należy jak psu zupa
Jeżeli tak było, to zwracam honor Rzeplińskiemu w tym zakresie, choć robię to ze wstrętem.
Gdyby tak nie było, to bym o tym nie pisał (też ze wstrętem)... Dlatego dołączyłem link do transmisji i przykładowy czas ujęcia, na którym się (w całej okazałości) prezentuje.
Co do "zwracania honoru" - już Parmenides zauważył że niebytu nie ma, trudno więc zwrócić coś czego się zabrać nie mogło z racji nieistnienia wzmiankowanego "czegoś", więc - doceniając szlachetność intencji - należy zważyć bilans. W tym konkretnym wypadku jest "na zero" nie tyle z tytułu zwrotu, lecz z tytułu braku przedmiotu. Niby finalnie to samo, a jaki komfort...
Pozdrawiam (oczywiście niepoprawnie)
/-/ Obserwator
na rezydencji bolka nawet na 11 listopada nie bylo zadnej flagi wiec nie powinna nikogo dziwic jego postawa patriotyczna. jak do takiej postawy ma sie NMP w klapie... ale apb. goclowski uwaza ze wszystko jest cacy i nalezy sie od.....c od bolka, podobnie jak michnik zalecal od.. generala
Jeżeli chodzi o abp Gocłowskiego to się pytam czego można się spodziewać po platformerskim hierarchu ?