Powiedzcie mi, czy Francuzi to nie są aby tacy sami barbarzyńcy, jak obywatele Państwa Islamskiego? Bo jak składam do siebie różne klocuszki, to mi się, cholera, podobni wydają!
Kiedy Talibowie wysadzali liczący naście setek pomnik Buddy – brała mnie wściekłość. Kiedy Arabowie niszczyli liczące tysiąclecia Palmiry – szlag mnie jasny trafiał, a łzy bezsilności napływały do oczu. Czym to się różni od wyburzania średniowiecznych katedr we Francji? A, no tak, niektóre z kilkusetletnich cudów architektury przerabiają na dyskoteki. Albo meczety. A, to nie, no to, k..!, wszystko w porządku!
Czym się ci Francuzi różnią? No, jak to czym?! Kulturą! Humanizmem! Ludzi nie mordują. A islamiści z Kalifatu głowy ucinają! Przed kamerami dekapitacją wszystkich, jak leci. A czym to się różni od topienia wszystkich, jak leci, na barkach w Wandei dwieście lat temu? Od mordowania tysięcy niewinnych i bezbronnych ludzi naraz? Czym to się różni od mordowania mnóstwa nienarodzonych dzieci dzisiaj?
Barbarzyńcy! Jednacy barbarzyńcy! Żadnego miłosierdzia, absolutna płytkość ducha, brak poszanowania własnego materialnego dziedzictwa... Tak mi trudno dostrzec różnice. Denerwuję się i flugam soczyście, a krople potu skrzą się na czole zmarszczonym ze złości... Bo, tak w ogóle, to czym my się różnimy od Francuzów?!
PS. Niniejsza prowokacja ma na celu namierzenie, gdzie leży krawędź zbiorowego samobójstwa. Ktoś wie?
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 4480
Witam.
Podpisuję się pod tekstem obiema rękami, rękoma, ręcami!!!! Również nogami.
Powtórzę: "Czym to się różni od mordowania mnóstwa nienarodzonych dzieci dzisiaj?"
Serdecznie pozdrawiam, bolesław.
ps. Cały świat tą tragedią żyje. A gdzie byli gdy nasza elita zginęła (??????) pod Smoleńskiem.
Nawet na pogrzeb Naszego Prezydenta nie przyjechali.
@autor
Czym różni się od nich UE pod względem ściągania haraczu i głoszenia sekciarskiego barbarzyństwa?
Grube przegięcie i religijny fanatyzm. Nie broniąc wcale Francuzów i ich współczesnej kultury, przywoływanie wydarzeń z Wandei sprzed ponad 200 lat w kontekście teraźniejszch zamachów islamistów ma taki sam sens, jak powoływanie się przez tychże islamistów na masakrę ludności Jerozolimy urządzoną przez krzyżowców. Nie mówiąc o rzeziach Albigensów w średniowiecznej Francji którym patronowało papiestwo.
nie trzeba odwolywac sie do wydarzen , ktore mialy miejsce 200 lat temu ... w tych dniach jak i ostatnich kilku latach colowe demokracje swiata w tym Francja zrzucaja bomby kierowane wiazka laserowa i rakiety ... w nocy na obiekty zabijajac tysiace Bogu Ducha winnych cywili ... kobiety dzieci ... to postkolonialna polityka Francji jest winna tych ostatnich dramatycznych wydarzen w Paryzu ... kto sieje wiatr ... ten czasem zbiera burze.
"Krawędź zbiorowego samobójstwa" - wg mnie leży w powiedzonku, że "ryba gnije od głowy". To przyzwolenie odgórne na deprawacje wszelkiego rodzaju poszerza krąg osób ze zdeformowanym umysłem i duchem.