O przejeździe putinowców przez polskę, głos rozsądku, chyba.

Z dedykacją dla Dawida Wildsteina, niezalezna.pl, i innych, grilujących tą “sensację”. :)

Afera z przejazdem Putinowskich motocyklistów przez Polskę w drodze do Niemiec

1. Wycieczka ruskich motocyklistów Putina do Niemiec jest prowokacją wobec Polaków. To prawda - tu się wszyscy zgadzamy.
Ale jest to również pewien pokaz siły wobec Niemców. Zaborcy się kłócą, to nam b. na rękę. (Uważam że książka Niemca o Zamachu to prztyczek w nos Putinowi).

2. Oprócz tego że to prowokacja, przy okazji Moskwa chce upiec kilka pieczeni na jednym ogniu (to naprawdę świetni stratedzy): — znowu poróżnić Polaków, niech się żrą między sobą o pierdołę. W każdej chwili z obwodu Kalliningradzkiego może wjechać 1000 razy więcej prowokatorów, ponadto rosja ma niezwykle rozbudowaną agenturę w Polsce, więc słabo broni się argument, że to inwazja. - odpalić temat zastępczy, by pomóc Układowi w Polsce - bo to jest przecież pierdoła, mamy dużo ważniejsze problemy. - wywołać kolejny skandal międzynarodowy - "ci nieobliczalni rusofile rusofile motocyklistów nielegalnie blokują!". - nasrać trochę na Niepodległościowców przy okazji nadchodzących wyborów, a nóż uda się medialnym macherom zrzucić wszystko na PiS i Dudę. Nie takie numery robili ze szwagrem w TVN po pijaku.

3. Jeśli byśmy ich zatrzymali, legalnie czy nie, już nigdy nasi rodacy nie mogli by czuć się bezpiecznie, organizując Motocyklowy Rajd Katyński. Może by musieli z niego wręcz zrezygnować. To bardzo na rękę Putinowi. — jeśli by nie pojechali - sukces, poniżenie Polaków. — Jeśli by pojechali i np. zostali pobici - sukces, poniżenie Polski, bo wiemy, że rząd nic by w tej sprawie nie zrobił.

4. Ruskim motocyklistom Putina zależy na poniżeniu polaków, dodatkowym bonusem była by zadyma, którą służby zawsze mogą same zorganizować własnymi środkami, jeśli tak zdecydują.

Jak z tą prowokacją wygrać? Po pierwsze - olać. Najważniejszy jest dla nich rozgłos medialny. Bez niego, są nikim, i niczego nie osiągną.
Co więc robić?
Nie promować ich, nie udostępniać linków o nich, nie rozmawiać o nich, nie nakręcać się, nie dać się wciągnąć w tą grę. Jeśli spotkają się z obojętnością i ciszą, ich cios trafi w prożnię. Nawet, jeśli coś odstawią. To jest wojna propagandowa, i nie należy pozwAlić, by przeciwnik dyktował nam posunięcia.

Jak, w świetle powyższego, jawi się postawa jednego organizatorów Rajdu Katyńskiego, którzy rzekomo oznajmili, że ich przywitają, i będą ich "eskortować"?
Moim zdaniem, Jeśli tak będzie w istocie, uważam, że jest to świetne, Makiaweliczne wręcz zagranie z naszej strony. Chyba najlepsza możliwa odpowiedź na ich prowokację, rozbrojenie jej.
Czemu?

Po pierwsze - putinowcy nie będą mogli rozpowszechniać propagandy, jakie to z nas Rusofoby, faszyści itd.

Po drugie - szlag trafia całą nastawioną na prowokację narrację, bo raz, że ciężej im będzie taką prowokację przeprowadzić, dwa, że szlag trafi taktykę polegającą na wzniecaniu antagonizmów między polakami i Rosjanami.

Po trzecie - nie uda się wykorzystać przejazdu do budowania w Rosjanach nienawiści wobec Polaków. a na ksenofobii, putin opiera swoją władzę! Po czwarte - ciężej będzie motocyklistom Putina chwalić oprawców polaków, bo to będzie dużo gorzej wyglądało wizerunkowo.

P.S. Należy pamiętać, że motocykliści uważają się za pewną wspólnotę i są dość solidarni. Na stronie organizatorów Rajdu Katyńskiego ludzie piszą, że zawsze spotykali się wyłącznie z życzliwością ze strony motocyklistów w Rosji, kilku nawet było w knajpie tych ruskich nacjonalistów, i nikt im krzywdy nie zrobił, przeciwnie. A przypominam, że tych rajdów było kilkanaście.

Zrobiłem to w formie grafiki:
http://imgur.com/RNnt5hJ



Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika wilniuk

15-04-2015 [18:36] - wilniuk | Link:

Głos super rozsądku ! Optymalny sposób rozbrojenia prowokacji.
Łaczę pozdrowienia - w.

Obrazek użytkownika StachMaWielkieOczy

15-04-2015 [18:52] - StachMaWielkieOczy | Link:

Do pewnego momentu zgoda...

Byly dwa alternatywne wyjscia :
Suwerenne NIE wpuszczenie na granicy , bez rozglosu bez lansu medialnego. Byl by to publiczyn policzek dla Putina ,a nawet gdyby sie rzucali w mediach to i tak miala by Polska poklask u wszystkich
bioracych udzial w sankcjach przeciw zajeciu Krymu i wojnie na Ukrainie.
Albo drugi wariant... skoro juz bywali w Berlinie na zlotach to trzeba bylo bez histeri i rozglosu medialnego przepuscic jak i w 2013 r .

Wybrano jak zwykle najgorszy wariant. Medialny wrzask i reklama ,
Codzienne wstawki prasowe , podgrzewanie atmosfery , nadstawianie policzka pod nachajkowe razy prasy swiatowej .

I na koniec wisienka na tort sowieckiej propagandy ... honorowa asysta polskich Motorowcow - organizacji Katynskich.

W Polsce zadbano o to aby Ukraine ukazac jako narod banderowcow ( uchwala o bohaterach UPA) , a Ukraincom pokaze sie honorowa asyste Polakow dla gangu strzelajacego do Ukraincow na Krymie i w Doniecku . Moze na jakims blogu pokaza sie zdjecia jak czlonkowie nocnych wilkow torturuja Ukraincow ..
Pomiedzy zdjeciami wspolnych spiewow przy ognisku z Polakami.

Tak bolszewicy potrafia sklucac narody . To jest majstersztik propagandy w wykonaniu sowietow. A Polacy?
Jak sie nie odwrócą ... d.pa zawsze z tylu .

Obrazek użytkownika monty.z

15-04-2015 [20:22] - monty.z | Link:

Uważam, że robi się przysłowiowe "z igły widły". Należy do sprawy podejść w sposób rozsądny. Jeżeli dostaną wizy niech sobie jadą. Obecna wrzawa tylko niepotrzebnie podgrzewa atmosferę.

Obrazek użytkownika Jabe

15-04-2015 [20:48] - Jabe | Link:

Jak ktoś za rok, albo dwa zaglądnie tu i zobaczy te emocjonalne wpisy o jakichś gościach na motorach, złapie się za głowę. Ruska inwazja – groteska.

Obrazek użytkownika RobertJerzy

15-04-2015 [21:45] - RobertJerzy | Link:

Bardzo rozważna i mądra opinia. Cała ta medialna wrzawa wokół niewielkiej grupy Rosjan trąci podwójną prowokacją.
Pierwsza prowokacja jest jasna. Putin wykorzysta każdy pretekst do awantury z Polską. Druga - to pułapka Pierwszego Łowczego Rzeczypospolitej i jego kolegów ze wsi(patrz:pierwsza prowokacja).
U podstaw drugiej pułapki tkwi oczekiwanie na histeryczne reakcje polskiej prawicy (jakaś zdecydowanie antyrosyjska wypowiedż Andrzeja Dudy,czy Jarosława Kaczyńskiego, na przykład).Potem awantura, może jakaś napaść "prawicowych zakapturzonych szaleńców" na konwój czy obrzucenie ruskich kamieniami i brutalna reakcja Rosji. Naród zblednie z przerażenia a Bul ogłosi, że prawica z rozmysłem prowokowała pogorszenie stosunków z Rosją nawołując do agresji i tym samym zwiększyła zagrożenie dla naszego bezpieczeństwa. On postara się te stosunki naprawić dla dobra narodu a naród, bo "nasz naród jest rozsądny, nie radykalny", udzieli mu poparcia w głosowaniu.I tak się stanie.
PS. Moim zdaniem, Pan Węgrzyn wie, o czym mówi.

Obrazek użytkownika BazyliMD

15-04-2015 [21:46] - BazyliMD | Link:

Ma Pan rację. "Przyjacielska" eskorta w wykonaniu polskich Harlejowców jest jedynym ( bo nikt inny ruskim nie dorówna i nie stawi czoła tak skutecznie, jak chłopy na motorach) rozwiązaniem. Ale: Nie sądzę, aby poniżenie Polaków było dla ruskim motocyklistów celem samym w sobie. Myślę, że znam trochę rosyjską mentalność; wygląda to trochę inaczej, niż myślimy. Rosjanie o wiele lepiej rozumieją to, co się u nich dzieje, niż się nam wydaje. Interpretują "świat" zupełnie inaczej po trzech wódkach, niż na trzeźwo. Są zakompleksieni i kompensują to manifestacją swojej "rosyjskości" ( MATKA ROSJA), podkreślają wielkość Rosji. I wiedzą, że wszystko to, to bzdety, a rosyjskie dzieci umierają Petersburgu z głodu i zimna. Więcej można by o tym....
Rosja była, jest i będzie krajem kontrastów i niespodzianek.

Panu Dawidowi W dedykowałbym historię rosyjskich Żydów, na temat których Rosjanie z dziada pradziada wyrażają się tak, jak Pan Dawid Wildstein mówi o Rosjanach.

Obrazek użytkownika StachMaWielkieOczy

15-04-2015 [22:21] - StachMaWielkieOczy | Link:

"Przyjacielska" eskorta w wykonaniu polskich Harlejowców jest jedynym rozwiązaniem."

Co za kretynizm ... Jak mozna tak nisko upasc ???

Za wspolne "najebki" ( jak to sami pisali) z tymi pogrobowcami stalina sa spaleni. Zniewazyli cala idee Zlotow Katynskich.

Wspolne imprezy z pociotkami katow polskich oficerow jest ponizajace i niegodne Polaka.

"Myślę, że znam trochę rosyjską mentalność"
...no to akurat wierze w ciemno

To juz nie ma w Rosji nikt inny motoru? Nie ma z kim imprezowac tylko z ulubiencami zbirami Putina? Przyjaznie miedzy Motorowcami to jedno ale od organizatorow zlotow Katynskich wymagal bym choc minimum inteligencji i honoru.