Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Prorosyjskie lobby w Europie

Ryszard Czarnecki , 20.08.2014
Wizerunek Rosji na Zachodzie jest w ostatnich miesiącach, a zwłaszcza w ostatnich tygodniach, najgorszy od kilkunastu lat. Nawet podczas agresji na Gruzję w 2008 roku, w cieniu igrzysk olimpijskich w Pekinie nie był tak zły. Wówczas Zachód wolał się łudzić – albo udawać, że się łudzi ‒ że, mimo usankcjonowania okupacji Abchazji i Osetii Południowej, można się będzie z Moskwą porozumieć. To się zmieniło.

Ale Kreml reaguje na tę sytuację. Uaktywnia się natychmiast prorosysjkie lobby w krajach Unii Europejskiej i poza nimi. Ta nieformalna, ponadnarodowa, ponadpartyjna i wywodząca się z różnych opcji ideologicznych, od skrajnej lewicy po eurosceptyczną prawicę, formacja istniała zawsze i niejednokrotnie pokazywała sporą skuteczność. Gdzieś pracuje szczególnie intensywnie.

Od Nord Streamu do Krymu

W niedalekiej przeszłości owe promoskiewskie lobby ujawniło się spektakularnie przy okazji walki o Gazociąg Północny. Działania odbywały się na trzech płaszczyznach. Po pierwsze pozyskiwano do struktur ekonomicznych spółki budującej Nord Stream znanych polityków, jak były kanclerz RFN Gerhard Schroeder i była przydent Finlandii Tarja Halonen. Schroeder dostał świetną posadę jako podsumowanie wielu lat jego bliskiej współpracy z Federacją Rosyjską. Ale szczególnie smacznym „kąskiem” okazała się popularna prezydent (przez dwie kadencje) kraju Suomi, który był jednym z ostrzej protestujących przeciwko budowie gazociągu niszczącego środowisko naturalne Bałtyku. Jednocześnie, mniej już widowiskowo, Rosjanie pozyskiwali aktywistów ekologicznych i samorządowców w obu krajach skandynawskich – Szwecji i Finlandii ‒ będących w awangardzie protestu przeciwko rosyjsko-niemieckiej inwestycji. Dokonano też cichego targu z nowym rządem w Polsce: świeżo utworzony w 2007 roku gabinet Tuska nabrał wody w usta w kontekscie Nord Streamu, a Moskwa od razu po utworzeniu rządu PO-PSL zniosła embargo na mięso z Polski.

Skądinąd w kontekście Gazociągu Północnego Rosjanie pokazali, jakimi wpływanmi dysponują w Parlamencie Europejskim. Gdy najpierw jedna po drugiej, trzy komisje europarlamentu, a następnie cały parlament w Strasburgu na posiedzenieu plenarnym ostro skrytykował mskiewsko-berlińską inwestycję, na odsiecz Kremlowi ruszyły zagony europarlmentarzystów z różnych państw, na co dzień zwalczajacych się. Że byli wsród nich Niemcy z róznych partii, było to do rpzewidzenia. Jednak nagle setki poprawek zaczęli zgłaszać eurosceptycy czy liberałowie. Póżniejsza wiceprzewodniczaca Parlamentu Europejskiego z ramienia frakcji liberalnej zapraponowała ponad sto, w większosc technicznych, poprawek, które uznane zostały jako ewidentna obstrukcja rezolucji „anty-Nordstream”. Znienacka, jakby po rosyjskim uderzeniu w euroaplrmentarny stół, odezwały się nożyce euroscptyków z różnych krajów. Pamiętam poprawki do owej rezolucji posłów z Wielkiej Brytanii, ale też wypowiedzi „narodowcow” z dóch partii Litewskich, które sprowadzały się do stwierdzenia, trawestujać: „niech na cąłycm świecie wojna, byle nasza, litewska wieś spokojna”. Z kolei Włosi z Forza Italia od Berlusconiego, ale też z Lega Nord (Liga Połnocna) od Umberto Bossiego sprytnie zaczęli w tym konetkscie podnosić w zasadzie generalnie słuszny postulat, że skoro walczymy o samostanowienie narodów i suwerenność państw narodowych UE, to Unia nie może ingerować, zabraniać, poszczególnym krajom tego, co chcą robić w dziedzinie gospodarki z „państwami trzecimi”. W tym konkretnym wypadku chodziło o Niemcy, którym przecież Bruksela nie może narzucać, co mają robić. Włoscy obrońcy słusznej zasady de facto odwalali świetną, choć brudną, robotę dla Moskwy.

„Żołnierze Kremla”: nowe-stare „argumenty”

Teraz, po Krymie i działaniach na Ukrainie Wschodniej, mamy sytuację podobną, choć rosyjskie lobby działa znacznie intensywniej.

Ta prorosyjska aktywność jest zniuansowana. Wymienić można kilka jej nurtów:

1. „Nurt humanitarny” – to ci zachodni politycy, którzy podnoszą cierpienia Bogu ducha winnej ludności Doniecka, Ługańska, wcześniej Odessy, eksponują śmierć osób cywilnych, ale też dramat miejscowej ludności pozbawionej wody, prądu, leków i żywności. Na moją skrzynkę mailową płyną w tej sprawie epistoły od kolegow europarlamentażystów z różnych frakcji. W ostatnich dniach są to czeski komunista oraz łotewska „Zielona”, dodatkowo uaktywnia się garstka rosyjskich europosłów (!). Tak, to nie pomyłka: Rosji oczywiście nie ma w UE, ale mają tam swoją reprezentację jako że mniejszość rosyjska na Łotwie od 2004 roku ma w Strasburgu i Brukseli w porywach od jednego do trzech eurodeputowanych.

2. „Nurt pacyfistyczny” ‒ to politycy miłujący pokój z różnych krajów, choć pierwsze miejsce, po ostatniej debacie w PE na temat Ukrainy przyznałbym brytyskjiej UKIP czyli Partii Niepodległości Wielkiej Brytanii. Jej przedstawiciele przodowali w podkreślaniu, że grozi nam trzecia wojna światowa, że Rosja to mocarstwo i trzeba z nią kooperować, a nie z nią wojować. Oczywiscie tego typu wypowiedzi pojawiają się nie tylko na krzykliwym eurosceptycznym marginesie europarlamentu, ale rónież wśród mainstreamowych niemieckich partii tworzących rząd RFN (CDU, CSU i SPD).

3. „Nurt historyczny” ‒ za to odpowiadają głównie zachodnioeuropejskie media. Ich zadaniem jest pokazywanie ciągłości między faktycznym ukraińskim ludobójstwem na Polakach i Żydach w okresie drugiej wojny światowej a obecnymi „faszystowskimi” inklinacjami tych, którzy współtworzyli Mjadan, a teraz walczą z „separatystami” na Wschodniej Ukrainie.

4. „Nurt ekonomiczny” ‒ ponadpartyjny, zasilany przez „ekspertów” oraz przedstawicieli różnych organizacji branżowych reprezentujących te gałęzie gospodarki, które na przykład eksportują do Federacji Rosyjskiej. To najstarsza prorosyjska śpiewka w Europie. Motto tego nurtu jest proste: „róbmy interesy z Rosją, bo w ten sposób ratujemy miejsca pracy w naszym kraju, w Europie, itd., itp.”

Każdy z tych nurtów tak naprawdę obecny jest rownież w Polsce. Gdyby zanalizować wypowiedzi politykow w naszym kraju, najwięcej prorosyjskich enuncjacji, eksponujących zwłaszcza nurt koniecznej współpracy ekonomicznej z Rosją, przeciez jakże atrakcyjnym rynkiem zbytu dla polskich towarów ‒ uwidoczniło się w szeregach Twojego Ruchu (Palikota) i PSL. Ciekawa jest tu ewolucja SLD, które w pierwszych tygodniach Majdanu i do aneksji Krymu również pozwalało swoim reprezentantom na wypowiedzi tedgo typu, ale widząc nastawienia Polaków, „przełożyło wajhę”.

Prorosyjskie lobby jest rzeczywistością we współczesnej politycznej Europie. Należą do niego nie tylko wykonujący zadania agenturalne, ale też „pożyteczni idioci” oraz ci którzy mają z Rosją interesy, zarabiają na niej lub chcą zarobić, wreszcie ci, którzy cynicznie wyczuwając, że w każdym kraju członkowskim UE jest mniejsza lub większa grupa ludzi, która nie chce żadnych awantur z Rosją, adresują do niej po prostu polityczną, wyborczą ofertę. Jak widać, „zagony Kremla” w Europie Zachodniej, Południowej czy Środkowo-Wschodniej są bardzo zróżnicowane. Ba, często stoją na przeciwstawnych politycznych biegunach. Ale to tylko dobrze świadczy o sprawności tych, którzy z Moskwy owymi „zagonami propagandowo-politycznymi” kierują. Jednak nawet silne prorosyjskie lobby w Europie nie jest w stanie naprawić zdewastowanego w ostanich miesiącach wizerunku Moskwy i samego Putina.

*artykuł ukazał się w „Gazecie Polskiej Codziennie” (18.08.2014)
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 1883
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

20.08.2014 09:30

V kolumna Adolfa Putina w Parlamencie Europejskim ;-)
Ryszard Czarnecki
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 6, 828
Liczba wyświetleń: 8,070,520
Liczba komentarzy: 10,992

Ostatnie wpisy blogera

  • 6-4 z Ruskimi czyli kartki z dziejów polskiego hokeja
  • Unia-Ukraina: dać pieniądze,aby korupcja kwitła?
  • Widmo cywilizacji śmierci krąży nad Strasburgiem...

Moje ostatnie komentarze

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • EKSHUMACJA ŚP. WASSERMANA I MILCZENIE PIĄTEJ KOLUMNY
  • Najnowszy kawał o Tusku i Gierku
  • Nowy kawał o Tusku i raju

Ostatnio komentowane

  • mada, Ja pamiętam jak  na Wyścigu Pokoju Królak zdzielił pompką Ruskiego kolarza po plecach, bo ten złapał go za siodełko i chciał jechać nie kręcąc pedalami.Z góry przepraszm za to słowo obrażonych.
  • Marek Michalski, Pamiętam to wydarzenie z dzieciństwa. Istnieje domniemanie, że tajemnicą sukcesu było zakwaterowanie hokeistów radzieckich z czechosłowackimi w jednym akademiku w Katowicach-Ligocie, po którym…
  • Ijontichy, Ciekawe..ile padnie trupów przy podziale tych pieniędzy? Mafia rosyjska,mafie ukraińskie,mafie żydowskie i te zwykłe,ale z kałachami.Ale by był film akcji :-))

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności