Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Wyrównać przechył, odrodzić Polskę

Teresa Bochwic, 13.11.2013
Siedem wyrazistych zdjęć ukazuje proces trawienia: od pojedynczej, dorodnej kuli jemioły, poprzez kompletną dewastację całej korony drzewa, aż do wyschnięcia samej rośliny pasożytniczej. Tak też dzieje się z polską kulturą, którą opanowała niewidzialna, zżerająca ją jemioła. Mowa jest o najnowszej książce Ryszarda Surmacza pt. „Wyrównać przechył. Program kulturowy dla Polski”. Ten oryginalny pomysł ze zdjęciami procesu pożerania żywej rośliny przez żarłoczną jemiołę jest alegorią, ma wprowadzić czytelnika w odpowiedni stan emocji i refleksji.
Autor swoją książką wypełnia istotną lukę – rozwiniętych programów naprawy Polski. Jest to jedna z propozycji, warta zapoznania się z nią i rozważenia. Najważniejszy jest w książce rozdział, zatytułowany „Kulturowy program dla Polski”. Autor wyróżnia trzy obszary obserwacji i szuka remediów na pojawiające się w problemy. Pierwszy obszar to zmieniający się układ geopolityczny, czyli pojawienie się Chin. „W Polsce tracimy perspektywę europejską, zyskujemy – euroazjatycką” – pisze autor. „Kończą się zależności oparte jeszcze na Świętym Przymierzu (1815) (…). Powoli kończy się też epoka dominacji nad nami Rosji i Niemiec”. Z tym ostatnim twierdzeniem nie zgodziłabym się, przeciwnie, cały polski przemysł, łącznie z drugorzędnym, uzależniony jest dziś od odbiorcy w Niemczech, w Berlinie załatwia się nawet wizy dla Polaków, jadących np. do Australii, zaś znaczne ilości Rosjan zasiedlają Polskę (Europę zachodnią także, to szersze zjawisko). Obszar drugi rozważań to bardzo trafne określenie słabnącej roli Kościoła. „Kościół już nie ma wyboru, musi stanąć przeciwko wyzwaniom XXI w. (...), musi też zmierzyć się z bioinżynierią, neurobiologią, które redukują pozycję człowieka (...). Tylko Kościół może uratować człowieka przed zmianą interpretacji istoty człowieka przez samego człowieka”. „Szukając analogii, należałoby przywołać sytuację, w jakiej znaleźli się Polacy śląscy w okresie Kulturkampfu. Musieli udowodnić swoją przynależność do Kościoła, a jednocześnie odciąć się od jego germanizacji”. I dalej: „W naszym dzisiejszym przypadku nie chodzi już o germanizację, lecz cywilizację. Kościół zwykle reformował się w czasach dla siebie trudnych, tak więc może i tym razem stanie na wysokości zadania.” Obszar trzeci to rozważania na temat cywilizacji polskiej od czasów I Rzeczypospolitej, poszukiwanie odpowiedzi na pytanie, jak widzimy sami siebie i jak widzą nas inni: „I RP będąc mocarstwem nie postawiła na ekspansję militarną, lecz siłę kulturową.(...) Obejmowała tereny nie pogranicza narodów, lecz pogranicza cywilizacji: łacińskiej i bizantyńskiej, co oznacza zwielokrotnienie trudności (...). Polska odmiana cywilizacji łacińskiej dla Rosji stanowiła pełną cywilizację polską; dla Prus natomiast była tą samą cywilizacją łacińską, ale bez akceptacji niemieckiej. (...) Dla Rosji, Niemiec i Europy nie jest ważne, że [traktaty zaborowe] były akceptowane pod presją bagnetów. Dla nich, wraz z kolejnymi traktatami podpisywanymi przez Polskę, to ciągłość systemu prawnego w Europie.”
I teraz ważne jest, jak odnaleźć ośrodek siły do odbudowania polskości. „W pierwszej kolejności – pisze Surmacz – musimy sprecyzować: 1. Swój stosunek do PRL, 2. Wyznaczyć odpowiedni poziom polskiej dyskusji, 3. Znaleźć właściwą ocenę II RP jako punktu odniesienia”. Surmacz proponuje szukać ośrodka siły po zbadaniu kilku obszarów kulturowych, które powinno się traktować jako nierozłączną całość. Jakie to dziedziny? Należą do nich m.in. państwo (po co nam państwo?), tradycyjna polska inteligencja, powstania narodowe, polska anomalie, determinizm jagielloński i piastowski oraz wielki temat - ziemie zachodnie i Śląsk. Według niego jest to tak ważne, że bez ich rzetelnego ruszenia nie będziemy w stanie wyrównać ani przechyłu kulturowego, ani zmienić poziomu narodowej dyskusji. Ani nawet tchnąć życia w swoją tożsamość i wzajemne stosunki.
„Poszukiwanie własnego ośrodka siły – pisze Surmacz – ukierunkowuje nasze myślenie na interes własny. Odnalezienie takiego ośrodka jest punktem oparcia i warunkiem rozwoju najpierw myśli, potem działania. Ale taki ośrodek siły musi być bezdyskusyjnie i niepodważalnie nasz, jak narodowość Jana Pawła II. Jeżeli takiego ośrodka nie odnajdziemy, i nie zostanie on usytuowany na szerszym planie, nasze wysiłki nie zostaną ukierunkowane, ani nawet zracjonalizowane.”
Odnajdziemy tu wiele innych ciekawych i ciągle ważnych wątków, jak antagonizm piłsudczykowsko-endecki, dziś odradzający się w konflikcie między szeroko rozumianym kręgiem zwolenników PiS a kręgiem narodowców, konieczność pogłębienia syntezy trzech pozaborczych etosów wciąż istniejących na ziemiach odzyskanych, czy pomysł powołania do życia muzeum polskiej demokracji.
Autor poświęcił swą książkę niezwykłej osobie, prof. Annie Pawełczyńskiej, nestorce polskiej socjologii.
Kontakt: [email protected], sprzedaż: : [email protected] , tel. 81 53-276-16. Cena przesyłki do uzgodnienia z księgarnią. Także w księgarni Prusa w Warszawie i w multibook.pl
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2476
kumys

kumys

13.11.2013 22:55

Z przyjemnoscia dowiaduje sie o nowej ksiazce Ryszarda Surmacza. To wielka uczta gdy bierze sie do reki jego pisanie. Dziekuje za informacje o mozliwosci nabycia tej pozycji.
Teresa Bochwic
Nazwa bloga:
Blog Teresy Bochwic
Zawód:
Sokole Oko
Miasto:
Warszawa

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 589
Liczba wyświetleń: 2,330,142
Liczba komentarzy: 2,793

Ostatnie wpisy blogera

  • O Konkursie Chopinowskim inaczej – rzut oka wstecz
  • Jeszcze raz "Pieśń wigilijna 1951". Uzupełniona
  • Opowiadanie świąteczne, przyda się przed Wigilią

Moje ostatnie komentarze

  • Brawo!
  • Nie znam się, ale przykład wydaje się bzdurny. Szewc nie kupuje KAŻDEJ pary wyprodukowanych u siebie butów 
  • Szkoda, że Warszawa nie umiała się przygotować. Rozkopy, płoty, zapory, remonty, huk młotów pneumatycznych pod Filharmonią w czasie przesłuchań konkursowych. Trzaskowski udzielił wywiadów, że on za…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Chcieli Europy, wybrali polski los
  • Poradnik męża zaufania wybory samorządowe 2014
  • Gdzie było nieproporcjonalnie dużo nieważnych,wysokie ryzyko

Ostatnio komentowane

  • Teresa Bochwic, Szkoda, że Warszawa nie umiała się przygotować. Rozkopy, płoty, zapory, remonty, huk młotów pneumatycznych pod Filharmonią w czasie przesłuchań konkursowych. Trzaskowski udzielił wywiadów, że on za…
  • Zbyszek, Wydaje mi się, że o awansie do kolejnych etapów decydują punktu i ich średnia ważona. Zwycięzcę wyłania się faktycznie w głosowaniu na najlepszego w finale.Ten konkurs to jest może największa…
  • NASZ_HENRY, .....................Konkursy i zawody służą głównie reklamie i marketingowi produktów!!!😉 Konkurs Chopinowski służy głównie reklamie fortepianów: Steinway, Yamaha, Kawai, Fazioli oraz Bechstein oraz…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności