5 lat bezowocnych rządów PO, urodzaj objawił się wyłącznie w plonie licznych afer przeważnie z udziałem najbliższych kolegów, ministrów premiera Tuska.
I tak jednym zdaniem, można dobitnie określić nieudolność rządu i samego premiera.
5 lat zabijania, 5 straconych lat, kiedy społeczeństwo pogrążało się kryzysie, a hieny parlamentarne grabiły i okradały swój kraj.
Każdy musiał zarobić, bardziej uczciwsi zasiadali w komisjach śledczych.
Ani jedna nie poradziła sobie, albo nie chciała z wyjaśnieniem do końca żadnej afery.
Ręka rękę myje, aż same słowa cisną się na usta
Afera hazardowa; najbliżsi współpracownicy szefa grają główne skrzypce, głowy poleciały ale tylko pod publikę. Zresztą jak w każdej aferze, trzeba nakręcić kolejną,
aby w tym zamieszaniu powrócili starzy recydywiści.
Słynna, złota afera, która osobiście dotknęła premiera, a raczej jego syna
Nieunormowane prawo parabanków, które powstają jak grzyby po deszczu,
pomimo afery Amber Gold. Zero obawy przed sankcjami z powodu licznych luk prawnych, które już dawno powinny być unormowane ustawą.
Dobre prawo, to prawo dobrze znane przez obywateli
Każdy obywatel powinien mieć świadomość, podstawowej znajomości polskiego systemu prawa. Czy tak jest faktycznie?
Czy ktoś bada świadomość prawną jednostek, obywateli?? Może o to chodzi,
Mniej szkodliwy jest zapewne obywatel, którego wiedza na temat prawa jest ograniczona.
Problem istnieje i ma się bardzo dobrze, a dowodem jest wiele magazynów, programów reporterskich zajmujących się sprawami m.in. złego interpretowania prawa,
braku przepisów, które krzywdzą najsłabszych, najbiedniejszych ludzi, zamiast im pomagać.
Niestety osoby mniej wykształcone, często mieszkające na wsiach, rzadko interesują się prawem, jak nie w ogóle.
Brakuje podstawowej edukacji prawniczej; zrozumiałej, prostej.
Sytuacja się zmienia, kiedy konkretny problem zaczyna dotyczyć swojej osoby.
Temat rzeka, ale to ,,morze ludzi’’ bierze udział w tworzeniu prawa,
w tworzeniu prawa dobrego.
Takiego, które będzie jak oni, prawdziwie służyć społeczeństwu.
Powszechna znajomość prawa przez społeczeństwo – powinna być priorytetem dla rządu, a tak w ogóle nie jest
Nie mogę pominąć słynnej reformy emerytalnej lub emerytalnej eutanazji rządu PO-PSL,
czyli najprościej popracujemy do 67 roku życia. Sytuacja demograficzna zmusiła rządzących do wydłużenia wieku emerytalnego, ratując przyszłe pokolenia przed tragiczną kondycją państwa. Kondycją, a raczej jej brakiem, do którego dopuścili rządzący
Zupełnie oblany egzamin dojrzałości rządu ze Smoleńska. Sprawa wagi państwowej została zupełnie zamieciona pod dywan, bezradność, tylko ta dobrowolna, na własne życzenie
Rząd przyczynił się do tego, iż Smoleńsk stał się synonimem w skrajnych przypadkach niesmacznych żartów.
Niewątpliwie sprawcami podziałów są politycy, ale to społeczeństwo powinno zrobić rachunek sumienia z politycznej, zwykle nieudolnej kariery
Również granica pomiędzy sacrum i profanum zatarła się, zostając zdegradowana.
Niczym biblijny potop, nienawiść zalewa naród, ale nie uratuje nas Noe z arką.
Wprawdzie Pismo mówi, że człowiek powstał na obraz i podobieństwo Boga, ale patrząc na aktualne wydarzenia, czy tak jest?
To na pewno nie jest katolicyzm w sensie moralnym, poszukujący języka prawdy,
miłości i solidaryzmu
Nie zbudujemy silnego tradycyjnego narodu, zaczynając od niszczenia fundamentów.
Silne Państwo przez duże ,,P" to rządzone przez mądrych przywódców, znających wartość Państwa i Narodu.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 1320