Miałem dzis pisac o Macierewiczu, mialem pisac ze bedzie w Londynie w najblizsza sobote. Miałem pisac... Niestety nie moge. Nie moge sie zmusic! Moje mysli sa gdzie indziej. Cały czas mysle o Pani Annie Walentynowicz. Nie znaleziono w "Jej" grobie Jej ciala.
Szok ! Jak to mozliwe ? Polscy Towarzysze, ramie w ramie z Radzieckimi Towarzyszami pracowali ... ( wedlug slow Towarzyszki Kopacz ktora ich bacznie obserwowala ). No wlasnie, kiedy zostanie upubliczniony tzw. zbior zastrzezony z IPNu bysmy mogli poznac wszystkich "towarzyszy ???!!! Znajdzie sie tam wreszcie ktos odwazny ?)
Cały czas mysle o Annie Solidarnosc. W "Jej" grobie nie znaleziono Jej ciała...
... a to oznacza ze pijani jak swinie wysłannicy Bronislawa K. wyslani by sprofanowac swoja obecnoscia grob Anny Walentynowicz w dniu Jej pogrzebu, nie wykonali zleconego zadania !
Nie wiem, moze to glupie ale czuje satysfakcje z tego powodu.
..................................................................................................................................................................................
Długo mnie nie było w swiecie wirtualnym. Tak długo ze kilka osob "sprawdzało" czy jeszcze zyje. Bardzo im za to dziekuje!
POZDRAWIAM SERDECZNIE!!! ironiczny anglosas
ps. Spotanie z Panem Macierewiczem w sobote o 18.30 w Catolic Centre na Chiswick 2 Duke's Avenue W4 2AA (wiecej informacji postaram sie zamiescic jutro)
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 6114
POZDRAWIAM SERDECZNIE!!! ironiczny anglosas
Dokładnie o tym samym wczoraj pomyślałam.
Pozdrawiam