|
|
Anonymous Tak. Człowiek bez idei jest najlepszą plasteliną. |
|
|
Anonymous Z tym nowym zagrożeniem i nieważnością starych podziałów to nie bardzo jest racja. A nawet całkiem nie.
Podział na kabli i niekabli to jedno. Wałęsa tu pierwszy na świeczniku.
Podział na komunę i antykomunę to drugie. Kuroń z Michnikiem nie byli tych samych poglądów co Macierewicz i Szeremietiew. Ich dzieli różnica cywilizacyjna, to dlatego pierwsi walczyli z wypaczeniami i w marksizmie brukselskim ludzie o ich poglądach się odnajdują. Dla drugich wartościami są patriotyzm a nie internacjonalizm, wolność a nie urawniłowka i kuroniówka, wiara a nie antykatolicyzm.
Klasyka: Bóg, Honor, Ojczyzna. |
|
|
Anonymous "będziemy mieli lekarzy z 30% znajomością anatomii i inżynierów z 30% umiejętnością obliczania wytrzymałości konstrukcji."
Jeżeli lekarzy i inżynierów szkoli się w zakresie procedur wynikających z lewicowej rzeczywistości wirtualnej to czego się Pan spodziewa? Na naukę rzeczywistości i samodzielne działanie w niej zostaje mniej miejsca. |
|
|
Andrzej Wolak Proszę Pana.
No właśnie piszę, że nie działa. Nie sposób, aby sprawdzić, czy działa coś, co nigdy nie zostało włączone. Samo pojęcie "gruba kreska" ma sens o tyle, o ile się jej właściwy sens nada. Nadano temu pojęciu znaczenie odwrotne.
Pisze Pan w poprzednim wpisie, że ileś tam ludzi głosowało (i prawdopodobnie nadal głosować będzie) na renegata Tuska.
Czy mentalność leminga powinna determinować nasze działania?
Mentalność, o której wszyscy piszą, a którą mało kto zaanalizował. A która jest tak prosta jak konstrukcja cepa.
"Leming", całe życie, jak i sferę polityki postrzega w kategorii konwencji.
Najkrócej mówiąc, polityka jest przez takiego postrzegana jako jedna z gier, w formule której rzeczą zasadniczą jest werbalny atak na przeciwnika. Co gorsza, leming dostaje podstawy do swojego trwania.
Sytuacja jest tragiczna; to leming może dać dziś dowody realności takiej konwencji.
Nikt, jak dotąd nie skorzystał z okazji, aby przekonać leminga. Co więcej, weszliśmy w tę samą konwencję.
Obecna władza otrzymała szansę.
Łaska zawsze ma to do siebie, że jest dana, lecz zawsze może być też odebrana. |
|
|
Andrzej Wolak Towarzysz Dzierżyński zapewne stanowi obiekt Pani pożądania; mogę jedynie wyrazić współczucie z powodu Pani niespełnienia.
Tu się jednak nie rozprawia nad kompensacją braków niespełnionych rewolucjonistek. |
|
|
..."to tak nie działa w panstwach demokratycznych"...
Mlody czlowieku..Zyjesz swiecie zabobonow i zaklec magicznych ,ktorymi to ktos zatrul twoj mlody i niezdyscyplinowany umysl..Nie ma i nie bylo czegos takiego jak "Panstwo Demokratyczne"...
My Polacy pragniemy Panstwa PRAWEGO I SPRAWIEDLIWEGO a nie "demokratycznej" dogmy z literatury sci-fi. |
|
|
Florentyna Panie Andrzejku kochany! Czemu tak połowiczne środki wobec tego symbolu stosować - areszt? Jeszcz by wyszedł za kaucją albo cóś. Powiesić i to jak najszybciej, najlepiej na ulicznej latarni. Tow. Dzierżyński ucieszyłby się w tym swoim czewonym piekle. |
|
|
Andrzej Wolak Nie żadne tam rządy autorytarne, ale najoczywistsza sprawiedliwość, której dotąd nie było, i która nie nastąpi, a która w procesie odbudowy, czy - jak kto woli - w akcie przebudzenia jest czymś fundamentalnym. A zarazem ważnym aktem symbolicznym. Tusk nie tylko wypełnił warunki niezbędne do aresztowania, ale doskonale wypełnia też kryteria symbolu. Działanie przez pryzmat sondaży, nie tego, co słuszne i godziwe, ale tego, co przyniesie doraźną korzyść zakończy się tak, jak zawsze. Kolejnej takiej szansy już nie będzie.
Nasi europejscy wrogowie i tak będą wynajdywać kolejne okazje do ataku; z aresztowaniem swojego człowieka, czy bez tego.
Najważniejsze jest, aby Polacy zobaczyli, że zaistniała wreszcie autentyczna gruba kreska oddzielająca od okresu zdrady, oparta o zasady odpowiedzialności za czyny, a nie jej kolejny, nieco lepiej zawoalowany falsyfikat.
Pozwolę sobie pozostać przy swoim zdaniu. |
|
|
Dokladnie! Pomyslalem o tym samym.
Zabierze im 2-mce do rozprawienia sie z "dobra zmaiana".. i 1 rok do powsadzania do wiezien,Kaminskiego,Ziobro,i spolki..
Zabawa PIS w HIPERDEMOKRACJE to wlasciwe okreslenie...Zaczelo sie od podpisania niekorzystnych dla Polski niektorych warunkow Traktatu Lisbonskiego.A taka Dania zastrzegla sobie.Migracje na swoich warunkach..etc.. |
|
|
Andrzej Wolak "Obudź się, Polsko !"
Odpowiednim dzwonkiem do pobudki i zarazem dowodem suwerenności byłoby aresztowanie D.Tuska. Zarówno jako faktycznego zaprzańca i przestępcy, jak i renegata - symbolu. Przy najbliższej okazji. Wszyscy, włącznie z nim samym wiedzą, że są do tego niepodważalne podstawy.
Jednak ten absolutnie konieczny akt nie nastąpi... |
|
|
xena2012 Oczywiście że jesteśmy narodem -póki żyjemy . |
|
|
michnikuremek Swoje lewackie poglądy prezentujesz pod pozorem obiektywizmu i bezstronności. Może zmień blog, co? |
|
|
michnikuremek Polskę zamieszkują dwa narody: Polacy oraz potomkowie (co najmniej mentalni) azjatyckiej dziczy przywiezionej tutaj w roku 1944 na sowieckich czołgach. Obawaim sie, że ta druga grupa jest liczniejsza..... |
|
|
mmisiek POlszewictwo wystrzelało cały arsenał inwektyw więc praktycznie można byłoby zrobić wszystko, oni już i tak nic więcej nie wymyślą i mogą się tylko w kółko powtarzać. Największy problem, że te koszty polityczne zostały poniesione zupełnie na darmo bo prawie nic nie zrobiono. A to co zrobiono to polszewia odwróci w ciągu miesiąca jak tylko się dorwie do władzy, oni na pewno nie będą się bawić w żadną hiperdemokrację, już to zresztą pokazali.
|
|
|
Florentyna A ja nawet nie przeczytałam do końca tego narodowo-patriotyczno-państwowotwórczego wpisu, a poprzestałam na tzw. komentarzach. I już wszystko wiem: udało się wreszcie tak nas napuścić na siebie, tak podszczuć i zmieszać z jadem nienawiści i błotem pogardy,że aż trochę głupio nazywać nas (znaczy właściwie kogo?) narodem. Bo tak: z jednej strony stoją "dobrozmianowcy" czyli ten lepszy sort złożony z samych szczerych patriotów, głęboko kochających naszą Ojczyznę i niezwykle uczciwych i mądrych ludzi. Z drugiej zaś stoi banda jakichś "lemingów, którzy Ojczyzny naszej nienawidzą (nie wiadomo za co?), są zdrajcami dokładnie takimi samymi jak ci XVIII-wieczni targowiczanie, agentami obcych mocarstw, złodziejami,niedorozwiniętymi psycholami czyli ogólnie tym gorszym sortem. Wynika to przecież nie tylko z dzisiejszych wpisów i komentarzy, ale wystarczy przejrzeć wszystkie poprzednie na NB i co: nie zgadza się? Gdyby wszakże wprowadzić wolną sprzedaż broni, to myślę, że problem wkrótce by się sam rozwiązał: zostałaby jakaś część tego ludzkiego zbiorowiska,, którą chętnie zagospodarowaliby nasi odwieczni przyjaciele-sąsiedzi. |
|
|
Dark Regis Też tak uważam. To jest najlepszy moment, żeby ujeździć trochę narodowców i wyrwać ich z łap rusofili. GWna i tak będą się rzucać na PIS, że to faszyzm i może nawet krasnoludkizm ;). Ale ponieważ polszewictwo już wystrzelało na rozmaite bzdety cały swój arsenał najobrzydliwszych inwektyw i słów obraźliwych w każdym kontekście, więc nikt tego teraz nawet nie zauważy. Przynajmniej można testowo dopuścić Mariana Kowalskiego do stołu, żeby odebrać narodowców Kukizom. Już najwyższy czas zrobić kolejny krok w jednoczeniu prawicy. Oczywiście pierwszym celem lewactwa i "prawicowych" blogerów stanie się pastor Chojecki z wiadomej przyczyny, więc powinien się psychicznie przygotować :] |
|
|
Witam.
Najlepsza diagnoza nie zastapi potrzeby dzialania.
A tej nie widac..
PIS ma zle umiejscowione priorytety panstwowo-spoleczne.Naprawiaja gospodarke a panstwo w ruinie..
Kosmetyczne w rzeczywistosci zmiany nie maja wiekszego wplywu na odbudowe panstwa w szerszym czasowo kontekscie poltycznym..efektem takiej polityki zjawisko ktore opisuje autor i inni z tendencja do obejmowania coraz wiekszych obszarow..
Strategia PIS dla Polski nie zdaje egzaminu..jest adresowana do 15 mil. stada milczacych baranow ktorzy pragna tylko "swietego spokoju" i pastwiska na ktorym moga sie nazrec..
Te same barany ktore PIS chce "zaktywizowac" beda przyczyna PIS-u zguby..2007 wyraznie to pokazal..
W mojej opini PIS powinien siegnac po nacjonalistyczna mlodziez i na niej sie skupic i to bez warunkow wstepnych.
Milczace barany powinny zostac zmuszone do udzialu w zyciu publicznym ..tak jak jest w Szwajcari..
|
|
|
Jabe Mówisz naród – myślisz państwo. |
|
|
Dark Regis Ja mam takich w sąsiedztwie. Oni są po prostu prymitywami niezdolnymi do głębszych refleksji o Polsce. Zresztą są prymitywami także we wszelkich innych aspektach, ale właśnie na takich stawiała zawsze komuna i postkomuna i im dawała przywileje i posady. Nie chodzą na wybory "bo trzeba zarabiać na chleb, a głosowanie i tak nic nie zmieni, POPIS i bandy czworga, polityka to brudy, nic nie jest jasne". W sposób oczywisty są to reminiscencje, patchworki programów "informacyjnych" i "rozrywkowych" z TVN i Polsatu. Przy okazji cenią dobrą rozrywkę, czyli grilla przy "tańcach z gwizdami" i zespołowe plucie na PIS. Tymi seansami umacniają swoją wiarę jak kodziarze. Rzeczywiście to powinni zbadać socjologowie, bo dla mnie to po prostu agresywny replikator, szczyt osiągnięć memetyki i propagandy, czyli złożony wirus umysłu, który jak raz za zwoje ucapi, to jak dopalacz latami leminga trzyma i blokuje mu kanały komunikacyjne, utrudnia percepcję, co z kolei opóźnia i utrudnia wyzdrowienie. |