|
|
Eustachy Traktor zmiana czyjegoś zdania to rzecz prawie niemożliwa. Nawet własne zdanie trudno jest zmienić ;) |
|
|
Okej, ale mojego zdania na poruszone sprawy i tak nie zmieniłeś:) |
|
|
Nie zmienia to faktu, że to, co napisałem jest prawdą. 100 zł w roku 2000 jest dalej więcej warte niż 110 zł w tym roku. |
|
|
Eustachy Traktor w 2009 roku zdarzyło się, że Bułgaria miała nadwyżkę budżetową!
Mało tego, po pierwszym półroczu 2012 roku znowu ma nadwyżkę, czyli może powtórzyć swój wyczyn!
Problemem nie jest dynamiczny czy apatyczny wzrost gospodarczy. PKB to średnio istotny bzdet. Problemem jest złodziejstwo, grabież i wdrażanie (nie tylko poprzez system finansowy) niewolnictwa. |
|
|
NASZ_HENRY 100 zł przy 4% rocznej inflacji daje po 12 latach sumę 154 zł.
Czyli 100 zł w roku 2000 było więcej warte niż 150 zł w tym roku ;-) |
|
|
Z Bułgarią to nie jest żart. Zresztą każdy może to sobie sprawdzić.
Również sprowadzenie powyższego tematu wyłącznie do budżetu państwa jest uproszczeniem (ja tak wnioskuję z Twoich wpisów, ale może się mylę). Przy rozważaniu finansów państwa należy wziać pod uwagę województwa, powiaty, gminy i systemy zabezpieczenia społecznego.
Cieżko mi sobie wyobrazić dynamiczny rozwój gospodarki (albo rozwój kraju) w sytuacji braku inflacji (lub nawet deflacji) w długim okresie. Ja przynajmniej nie znam takiego przypadku. Ale to raczej rozważania na inny wpis. |
|
|
Eustachy Traktor Dług zwiększa się na skutek COROCZNEGO braku równowagi budżetowej i emisji pieniądza (za którą rzecz jasna idzie złodziejstwo nazywane inflacją).
A z tą Bułgarią to żart...? Oni rzeczywiście mają coroczne nadwyżki w budżecie? Nie mają złodziei w rządzie??? Niemożliwe :) |
|
|
Dług wyrażony bezwględnie w jednostce pieniężnej spadł wyłącznie w Bułgarii.
Rozważanie nt. długu wyłącznie w kategoriach bezwględnych ma więcej wad niż jako stosunek do PKB - nie uwzględnia zmiany wartości pieniądza w czasie. Np. 100 zł w roku 2000 było więcej warte niż 110 zł w tym roku. |
|
|
Eustachy Traktor żeby doszło do obniżenia wartości zadłużenia, dłużnicy musieliby mieć SYSTEMATYCZNIE nadwyżkę budżetową. Incydenty tego rodzaju zdarzają się bardzo rzadko. Najczęściej w efekcie błędnych szacunków (założeń budżetowych). Planowo chyba nie robi tego nikt. |
|
|
Eustachy Traktor czyli jak należy się domyślać w każdym z tych krajów wartość długu wzrosła, tyle, że mniej niż w innych krajach?
Tłumaczył to całkiem sensownie minister Rostowski. Zachwycał się, że nasz dług, według jego metodologii liczenia ledwie 800 miliardów złotych, to 53,5 % PKB,
ale już za kilka lat, gdy wartość długu przekroczy 1 bilion złotych, w relacji do PKB będzie znacząco niższa od 50 %.
|
|
|
Tak, zdarzyło się niektórym krajom zmniejszyć zadłużenie w okresie 10 lat.
Zadłużenie sektora finansów publicznych (Government consolidated gross debt) w stosunku do Produktu Krajowego Brutto zmalało w roku 2011 w porównaniu do roku 2001:
1) w Bułgarii,
2) w Szwecji,
3) w Belgii,
4) na Słowacji,
5) w Danii,
6) w Norwegii. |
|
|
Eustachy Traktor Jedynie wobec PKB? Jedynie w ciągu roku? A czy zdarzyło się któremukolwiek krajowi, żeby jego dług zmniejszył się w okresie 10 lat? A 100 lat?
W demokracji zawsze efektem walki z długiem państwowym (podobnie jak efektem braku walki) jest wzrost wartości długu.
Jeśli nawet jakiś kraj wykona 2 kroki do przodu, to tylko po to, żeby zaraz potem wykonać 10 kroków do tyłu.
|
|
|
Zadłużenie sektora finansów publicznych (Government consolidated gross debt) w stosunku do Produktu Krajowego Brutto zmalało w roku 2011 w porównaniu do roku 2010:
1) w Norwegii,
2) na Łotwie,
3) w Niemczech,
4) w Szwecji,
5) w Luksemburgu,
6) na Węgrzech,
7) w Estonii. |
|
|
Eustachy Traktor poproszę o jeden przykład |
|
|
Ja zostaję przy swoim stwierdzeniu. |
|
|
Eustachy Traktor wszystkie próbują, kilka redukuje, wszystkie bez powodzenia. |
|
|
Jak to bez powodzenia? Kilka krajów (piszę o Europie) zredukowała swoje zadłużenie. |
|
|
Eustachy Traktor rzeczywiście można powiedzieć, że część państw próbuje redukować zadłużenie. Tyle, że bez powodzenia. |
|
|
Eustachy Traktor nic na to nie poradzę, że ich podejrzewam. Pytam ludzi z wykształceniem wyższym: kto jest wierzycielem? A oni nie potrafią wskazać żadnego Ziemianina! Się znaczy kosmici! |
|
|
Nie wszystkie Państwa się przecież zadłużają, część państw z powodzeniem redukuje swoje zadłużenie. |