Otrzymane komantarze

Do wpisu: Kto piastuje prezydenta?
Data Autor
Seaman
Kot z kim przestaje... i na odwrót... Pozdr,
Seaman
Mówi, co mu napisali i specjalnie się nie zastanawia  - stoi napisane, to czyta... Pozdrawiam
Seaman
"podp.. kieliszek królowej Szwecji" Dobrze że wcześniej swojego nie wypił, to mogli się chociaż zamienić! Ale faktycznie, przestajemy nadążać. .. Pozdrawiam
Seaman
Dla całej jego ekipy to jest zbyt skomplikowane. I na pewno nudne są dla nich te drobiazgi, jakieś gramatyki, ortografie i inne takie. Nie ma to jak polowanie... Pozdrawiam
Seaman
"na czesc Ameryki! Niegramotnyj, to i wiwatowanie mu sie spod kontroli wymknelo" Myślę sobie, że i tak mamy szczęście, że mu po rusku  nie napisali...To jest cała sztafeta tych piastunów chyba, począwszy od poczatku transformacji. Tak mi się wydaje. Masz rację, nawet Gombrowicza też nie znają, bo musieliby dostrzec podobieństwo tych jego absurdalnych klimatówdo własnych poczynań. Pozdrawiam
Seaman
Dała rezultaty nad podziw i ponad wszelkie oczekiwania. Pozdr.
Seawolf
Nie nadązamy za Bronkiem! Jest juz nowy numer- podp.. kieliszek królowej Szwecji. Pisac raz dziennie o Bronku- za wolno! ;-)
Do wpisu: Kaczyński, krwawy kat Jugosławii
Data Autor
Seaman
"mój s.p. ojciec strasznie się z tego nabijał i wyśmiewał.." Wszyscy normalni ludzie się z tego nabijali, chociaż był to czas, w którym z władzy trzeba się było nabijać raczej dyskretnie. Tak było zdrowiej i bezpieczniej. Zatem nabijali się ludziska jak kto potrafił, z wyjątkiem żarliwych wyznawców Słońca Postępowej Ludzkości z Kremla... Pozdrawiam
Seaman
Przede wszystkim wziąłem to sobie do serca, bo miała Pani rację - trzeba pisać o rzeczach ważnych, gdy jeszcze nie stracą na aktualności. First things first, mawiają Anglosasi i to jest prawda. A ja z kolei jestem jak Pawlak  z obrazu "Sami swoi" -  z przyjemnością słucham, jak ktoś mądrze gada:).  Pozdrawiam serdecznie
Seaman
Z tym zgoda - zanegowaliby całe swoje życie. No, ale z drugiej strony życie to tak ważna sprawa, że warto podjąć próbę jego naprawy, choćby przez skruchę, jeśli już nie można zadośćuczynić. Albo przynajmniej mogliby siedzieć cicho... Pozdrawiam
Seaman
"Chyba obydwaj dorastaliśmy w atmosferze "Znaczy Kapitana". Trafił Pan w dziesiątkę. Jestem z Gdyni, za  życia K.O. Borchardta latałem na Kamienną Górę do niego po autograf na książce. Niestety, zaginęła gdzieś w perypetiach przeprowadzkowych... Pozdrawiam
Seaman
Ale pokazać trzeba.
Seaman
Ciekawa, lecz czasami boli. Pozdrawiam serdecznie
Seaman
"Czy może mi Pan ,ten "fenomen",tego prześcigania się kolejnych indywiduów w szmatławieniu się,jakoś wytłumaczyć?Ja już sporo w życiu widziałem,ale wciąż nie rozumiem" To nie jest na rozum uczciwego człowieka. Ja też w to za bardzo nie wnikam, bo są zakamarki  duszy i umysłu u niektórych osobników rodzaju ludzkiego, do których lepiej nie zaglądać. Jeśli chce się zachować pogodę  i spokój ducha... Dzieki za dobre słowo i pozdrawiam serdecznie
Seaman
Ten wpis powstał z Pani inspiracji, a właściwie na zamówienie - chciała Pani o delegalizacji - wyszło chyba nieźle... Pozdrawiam serdecznie
Seaman
"stalinowcy przefarbowani na rewizjonistów" A potem jak im farba zeszła, to się przemalowali na demokratów po przejściach... Pozdrawiam
Seaman
On jest jakby żywcem wyjęty ze skróconego kursu "Historii WKPb". Tylko się do tej pory miarkował, ale widocznie uznał, że sytuacja jest już rewolucyjna. A wiadomo przecież od towarzysza Kliszki, że z kontrrewolucją się nie rozmawia, do kontrrewolucji się strzela! Pozdrawiam
Seaman
"A miłość Jugosłowian do Tito była naprawdę szczera" Wiem coś o tym, bo na dwóch statkach pracowałem z Chorwatami. To hasło "Jesteśmy Jarka. Jarek jest nasz"  jest cudne i warte wykorzystania. Postaram się kogoś zainteresować...Dzięki raz jeszcze!
Seaman
Tak jest,  boli nas to samo i nie jest nam wszystko jedno. Pozdrawiam
Seaman
""JESTEŚMY JARKA, JAREK JEST NASZ" Piękne! Dzięki za ten komentarz:) Pozdrawiam serdecznie
Do wpisu: Wielka ściema postępowa
Data Autor
Seaman
To Monice już nie dość szklanego ekranu i po wsiach lata?! A na delfiny i inne morskie pokraki już patrzeć nie mogę... Pozdrawiam
Seaman
Pani Hero, Pani zawsze znajdzie w moim tekście coś, o czym ja sam nie myślałem konstruując go. Ale to dobrze, bo przydaje się na zaś. A propos Marksa i Hegla - czy wzięła Pani pod uwagę możliwość, że oni obaj stali na głowach w czasie procesu zapładniania? To ważne dla historiozofii...Co prawda  ma Pani też dużo racji, że w ostatecznym rachunku to bez znaczenia, skoro wyszło z tego to, co wyszło, a oboje nie mamy wątpliwości jak to "coś" nazwać... Pozdrawiam:)
Seaman
Potraktuję to jako zamówienie i skrobnę coś specjalnie dla Pani na ten temat. Co medialnego przegrywamnia opozycji pisowskiej - to żadna nowina,  był czas przywyknąć... Pozdrawiam
Seaman
Marionetki zawsze liczą na jakiś ochłap, jak to marionetki... Pozdrawiam
Do wpisu: Oni zapłaczą po bin Ladenie
Data Autor
Seaman
"Rosja i Ameryka scigaja sie w produkcji, unowoczesnianiu i probach broni, wiec gdzies musza to robic. Wybor padl na Afganistan. Uksztaltowanie terenu? Sprawdzone warunki w czasie wojny rosyjsko-afganskiej?" Ja się nie zgadzam z takim stawianiem sprawy, że jest symetria pomiędzy Rosją i USA. To jedno z lewickich kłamstw pokutuje do dzisiaj w świadomości ludzi. Bolszewia i obecna postbolszewia w Polsce to najgorsza hołota, jaką można sobie wyobrazić. Wszelkie próby porównywania działań Rosji a wcześniej ZSRR do USA to obraza rozumu i przyzwoitości. Ameryka ma różne rzeczy na sumieniu, ale to nie kaliber zbrodniczy lub wręcz ludobójczy, co często zdarzało się w historii Rosji i zdarza się na co dzień dzisiaj. Wystarczy choćby wspomnieć seryjne mordowanie przez władzę dziennikarzy krytykujących rząd. Pod względem demokracji i standardów amerykańskich w tej dziedzinie, to Rosja jest na równi z Afganistanem i Zimbabwe. A może jeszcze niżej... Pozdrawiam