|
|
Seaman Sprawiedliwa jest adekwatność kary do czynu. Kara musi być, jeśli ofiara lub pokrzywdzeni mają mieć spokój duszy(lub ducha. Kara ma też znaczenie społeczne, które jest oczywiste. Rzecz jasna, jak pisał poeta - "największy w świecie król, co sprawiedliwość miłosierdziem słodzi". Bez miłosierdzia nie ma sprawiedliwości. Tak jak miłosierdzia nie może być bez przyznania się do winy, skruchy, zadośćuczynienia. To są truizmy, ale warto o nich pamiętać, jesli nie chcemy zwariować w tym świecie. Dla podobnych przyczyn należy się kierować zasadą, że każda ofiara została zamordowana przez tego, kto ją zabił. Kierownicze sprawstwo, rozkaz, atmosfera i klimat przyzwolenia mają olbrzymie znaczenie, ale najistotniejsza jest osoba bezpośredniego sprawcy - gdyby sprawca odmówił, rozkaz nie miałby znaczenia ani mocy.
Co do lewactwa - gdy przyznają, że się mylą, to runie ich świat. Okaze się, że całe ich pokolenia były zakłamane, żyły w ciemnocie, że ich ideologia jest zbrodnicza, że są winni. Ale znając ludzi zatrutych ideologią, nie ma co liczyć na przejrzenie na oczy. Zdarzają się wyjątki, rzecz jasna. Generalnie, trzeba ich ścigać i zwalczać jak hitlerowców, stalinistów i innych morderczych fanatyków.
Pozdrawiam |
|
|
Seaman Byłem 10 kwietnia w Warszawie - czarna sotnia jak najbardziej dotyczy pretorianów HG-W ze straży miejskiej. Prezentowali się adekwatnie do znanego wyglądu tej formacji...
Pozdrawiam i dzięki za tysiąc żółtych tulipanów. Gdzie ja będę je trzymał?! |
|
|
Seaman Dość ponurą wizję Pan tu przedstawia, ja jestem większym optymistą, ale raczej intuicyjnym. Lepiej żeby wyszło na moje. Co do tego, że będą płakali po bin Ladnie to jestem pewien - polityka właśnie jest przyczyną, że nawet dla największego bandziora znajdą się chętni do opłakiwania, bo coś tam tracą w tych wszystkich układach i układzikach.
Pozdrawiam |
|
|
Seaman "sam czekam na pierwsze teksty mendialnych idiotow "
Już piszą w pocie czoła krytykę kolejnej zbrodni imperializmu amerykańskiego...
Pozdrawiam |
|
|
Seaman A cóż to jest dzisiaj mirafiori, czyli Fiat 131, droga Pani Hero, jeśli to miała Pani na myśli? Żartuję, oczywiście, serdeczne dzięki, że chce mi Pani nieba przychylić. Ja również wzajemnie życzę dużo lazurowych poranków pod włoskim słońcem. Co do Shawa i tym podobnych - czy zauważyła Pani, ze oni są specjalistami od zbawiania CAŁEJ ludzkości? Pojedyncze przypadki w ogóle ich nie interesują. To są hurtownicy...
Pozdrawiam |
|
|
Seaman "Teraz wiemy też coś i o tobie."
Jakoś będę musiał z tym żyć... |
|
|
Seaman A Kambodża i Pol Pot, duchowy uczeń Sartre`a i francuskich komunistów? A Castro? Też nie wyszło...
Pozdrawiam |
|
|
Seaman Zawsze ten cholerny imperializm amerykański staje na przekór szczęściu ludzkości! Gdyby nie to, już dawno żylibyśmy w raju oświeconym rzęsiście słoneczkiem ze wschodu...
Pozdrawiam |
|
|
Seaman Gdyby ktoś od lat dybał na pańskie życie i nagle okazało się, że nie żyje, nie cieszyłbyś się Pan? |
|
|
Seaman "Warto w tym kontekście przypatrzyć się choćby mędrcom z pod znaku Gazety Wzborczej."
Och, ja się przypatruję uważnie niczym jakiś uczony entomolog :)
Pozdrawiam |