|
|
Piotr Węcław Do: Boruta: Dziekuje za komentarz. Jezeli komus sie dobrze zyczy, to zwraca mu sie uwage na popelniane bledy, z nadzieja, ze zostana one unikniete w przyszlosci. Wystarczylo powiedziec, ze usprawni sie system ochrony ViP-ow, i przedsiewziac kroki ku temu, a nie bylo by tego zamieszania i robienia z kierowcy seicento meczennika. Mleko sie jednak rozlalo i teraz PiS bedzie musial uniesc ten niepotrzebny bagaz w czasie kampanii wyborczej. Pozdrawiam. |
|
|
Piotr Węcław Dziekuje za komentarz. Rozumiem, ze toczy sie postepowanie w sprawie niewystarczajacego zabezpieczenia przez polskie wladze wizyty prezydenta Kaczynskiego w Smolensku, na terenie Federacji Rosyjskiej. Co zatem z zabezpieczaniem wizyt najwyzszych przedstawicieli panstwa w innych krajach? Pozdrawiam. |
|
|
jak kiedyś będziesz miał pecha, czego z jednej strony nie życzę, ale będziesz musiał wkroczyć na całość do tej sądownej "Zony" i jeżeli będziesz miał szczęście w niej przetrwać spotykając dobrego Stalkera, a nie samego adwokata będącego częścią "zony", to dopiero zrozumiesz pojęcia "prawda" i "urojenia". |
|
|
Wymuszanie pierwszeństwa ,zmiana pasa ruchu bez sprawdenia czy ten który chcemy zająć jest wolny i nikomu nie zajedziemy drogi to taskich wypadków w Polsce sa miesiecznie tysiące.Bywa ,ze potrzebne sa karetki ale i bywa ,że wystarczy protokół policyjny ,ustalenie sprwacy wypadku po ogledzinach i mozliwosc wyboru dana sprawcy -przyznaje sie do winy przyjmujac mandat czy sprawa idzie do sądu.Gdy sa ofiary to nikt nie proponuje sprawcy mandatu aby s[prawę zamknąć ale idzie dalej śledztwo i sprawa kończy się w sądzie. bo zagrozenie kara jest większe. |
|
|
Nic ci już poliszynel nie pomoże ,umrzesz z zaczadziałym nienawiścią mózgiem.
Chocbys tysiąc razy Napaiasał Słowo "PRAWDA" to i tak pozostaną czystej wody urojeniami które chcesz skryć za tym słowem. |
|
|
Jabe Proszę nie histeryzować. |
|
|
Part 2
Więc „prawda została już ustalona”, dowody zostały dostosowane do „prawdy” w TV-PIS i wskazaną wstępną „prawdę” widać, że „tatalniacy” pis-owscy z wielkim zadowoleniem przyjęli i walczą teraz o nią (jak) zażarcie. Z drugiej strony, BOR-wik może teraz spać spokojnie, bo 5 lat i … najprawdopodobniej, sprawa się przedawni:-) i chłopak będzie mógł się „odwołać przez okno”. I tu właśnie „żer” wyczuli „totalniacy z opozycji” aby ta sprawę upolitycznić, bo mają, niestety, mocny punkt zaczepienia. Niestety drodzy „totalniacy” pis-owscy – tą brudną grę zaczął PIS. Względem zapewnień PBS, o obiektywności procedowania, to litości … ale chyba PBS nie wie co deklaruje (o hipokryzję ją nie posądzam). A dlaczego ja się w to zaangażowałem – dlatego, że właśnie nie cierpię hipokryzji – każdej, tej poprzedniej jak i obecnej, a niestety strona PIS wykorzystała w tej sprawie pewną patologię polskiego wymiaru sprawiedliwości, z którą deklarował od paru lat i nadal deklaruje, że będzie walczyć:-)
Pozdrawiam Autora |
|
|
Ostatni wpis part 1
Miałem już nie pisać, ale widząc kolejny „głos wołającego samotnie w puszczy” dodam jeszcze coś od siebie. Na wstępie zaznaczam, w chwili obecnej nie wiem po czyjej stronie jest wina w wypadku PBS i nie będę tego tu rozsądzał, zwrócę tylko uwagę na parę niuansów.
Po paru dniach „kopaniny po łydkach” obydwu obozów totalnych (jeden totalnie rządzący, drugi w totalnej opozycji – choć nad głosowaniem względem ustawy K’15 dot. zmniejszenia funduszy na biura poselskiej – to okazało się, że KOALICJA) widać, że ten biedny chłopak nie tylko wpadł pomiędzy samochody kolumny PBS, ale zupełnie nieświadomie również pomiędzy „ściski” w/w „totalniaków” Kto go wciągnął pierwszy? Niestety, choć mimo-chodem i nieudolnie, ale „totalniacy” rządzący i już uzasadniam dlaczego.
Aby „wejść w skórę” tego chłopaka, trzeba mieć przynajmniej jakiekolwiek doświadczenie z polskim systemem sądowniczym i wiedzieć jak on działa. Tuż po wypadku zmuszono (no dobra, nieświadomego nakłoniono) tego chłopaka do złożenia zeznań – a teraz nie tylko konkluzja, ale rada dla wszystkich – nigdy w podobnych przypadkach, nie składajcie zeznań bez obecności i konsultacji zaufanego adwokata, na każde pytanie odpowiadać jak mantra - „Odmawiam składania zeznań bez uprzedniej konsultacji z moim adwokatem” Jeżeli tego się nie zrobi, przyjdzie taka „przepoczwara w todze” i udając dobrego wujka, albo ciotkę, „flirtkę” etc., zacznie wciągać zupełnie nieświadomego człowieka w rozgrywkę, której efektem będzie punkt startu do głównego „pola bitwy”, której efektem będzie „USTALENIE PRAWDY”. Pamiętacie słynny mem Pochanke, która w sprawie „smoleńskiej” powiedziała, że „Prawda już została ustalona i żadne nowe fakty jej nie zmienią”? Tym co jest do śmiechu od razu mówię – ŚMIEJECIE SIĘ TERAZ SAMI Z SIEBIE”, bo w polskich sądowniach, które działają „na poszanowaniu Prawa”- które samo tworzy, bez odniesień chrześcijańskich, „prawdę się USTALA”, a nie weryfikuje wszystkie fakty, czy dąży do jak najbliższego jej wykrycia. Więc spotkanie takiej „przepoczwary” w todze tuż po wypadku z nieświadomym delikwentem można porównać do początku rozgrywki szachowej pomiędzy mistrzem i dyletantem, który nawet nie zna zasad poruszania się figur, I ta „przepoczwara” ciągle mu mówi - no rusz tym „pionkiem”, bo takie są zasady, abym i ja mogła czymś ruszyć, będzie dobrze, no rusz następnym pionkiem. O co to, nie chcesz ruszyć pioneczkiem - to zaraz brzydki wujek cię w celi zamknie no i po co masz w niej siedzieć sam w nocy”. Po co to robi? - Aby „tą prawdę - rozgrywkę” od razu, na wstępie w punkcie wyjścia -USTALIĆ, zgodnie z wytycznymi przełożonych lub innych „sił nacisku”. Zanim chłopaczyna się zorientował, miał już …. akt oskarżenia – czyli na starcie sprawy, to on już musi się bronić, czyli jest na pozycji defensywnej. Aby oskarżyć teraz BORwika – PIERWSZE MUSI SIĘ SAM PRZED NIM OBRONIĆ, czyli jeżeli jest niewinny, czeka go procedowanie w polskich warunkach c&a 5-6 lat. |
|
|
Admin Naszeblogi.pl Można wiedzieć kiedy była pierwsza "kraksa PBS", skoro autor dwukrotnie pisze o dwóch? Domyślam się, ze chodzi o kolizję w Izraelu. Czy więc z kolizji w kolumnie prowadzonej wyłącznie przez izraelskich kierowców służb specjalnych też PiS ma się tłumaczyć? |
|
|
Podpinanie się pod zatroskanego Stańczyka-odlot całkowity i takimi nie warto zawracać sobie głowę. |
|
|
Histerii drogi Panie (co trwa nieprzerwanie od 2015 roku) to dostała (tylko) jedna strona a ci z pośród gawiedzi którym się ona udzieliła (bo siedząc w matrixie nie widzą poza nim świata) i są podani na manipulację twierdzą, że jest jakaś druga strona równie rozhisteryzowana tak jak oni (?!) ...
Dla takich jak Pan, co by nie zrobił PiS i tak będzie "złe", bo tak akurat pisze szczujnia i "ałutorytety" w necie. Może więc najwyższy czas wyjść z tej dziupli i rozejrzeć się wokół czym tak naprawdę żyją ludzie (?) |