|
|
to zapraszam, razem z latoroślą: Józefów k. W-wy, ul. 3 Maja 127, pora w zasadzie dowolna. |
|
|
mnie pan z kimś pomylił. Nie mam nic do czynienia z ubezpieczeniami. Żegnam raz jeszcze. |
|
|
w sztuce poniżania innych to na razie nie dorastam panu do pięt. Opinie pańskie o mojej osobie biorę sobie lekce i więcej słuchać ich na tym blogu nie chcę, zwłaszcza, że niewiele pan o mnie wie, a i… |
|
|
nie da się tego wykluczyć. Podobnie, jak pan prokurator "śpioch". |
|
|
Oczywiście, wolałbym, żeby pan Rokita odpowiedział za rzeczywiste swe przewiny, których dopuścił się u koryta władzy, ale niewykluczone że wówczas te 350 tys. mogłoby stanowić dopiero pierwszą ratę… |
|
|
Co do odruchu współczucia -- miewam takowe, lecz mówić o tym nie chcę. Rokicie współczułem zapalenia trzustki, bolesna sprawa, no i jeśli wierzyć doniesieniom, o mało się wtedy nie przekręcił. Nie… |
|
|
to nieco wybieliłem w photoshopie, jest we mnie bowiem pewna doza próżności, niestety. Piszę to gwoli zaspokojenia Pańskiej ciekawości, bo jak widzę, lubi Pan argumentować ad personam. Co do… |