|
|
Ryan Pilne
Nieoficjalnie: Z powodu drożyzny zaledwie 80% Polaków wyjechało na majówkę. |
|
|
spike Morawiecki? jak będzie Tusk z lewakami, to wprowadzą wszystko włącznie z robakami, zaraz po przejęciu władzy.
A gdzie są ci którym to się nie podoba, jakby ludzie wyszli na ulice jak we Francji, to wtedy byśmy wiedzieli, kto kim jest. |
|
|
Czesław2 Zresztą po wprowadzeniu drakońskich kar za niedostosowanie się do norm zeroemisyjności większość budowli zostanie przejęta. No, przez kogo? "Biedak" umysłowy Morawiecki oczywiście o takiej możliwości nie pomyślał. |
|
|
Czesław2 Tak, tylko, że brakuje ostatniego ogniwa, czyli zdalnie odłączanych zaworów ciepła i stycznika przy liczniku. Ale to minimalne koszty. |
|
|
spike Nie wiem w jakim zakresie, ale pomiar temp. w mieszkaniach jest już od dawna, jest nim podzielnik ciepła, kiedyś chodzili i je spisywali, potem wystarczyło być w danym bloku i miało się dostęp do jego mieszkańców, obecnie w bloku jest centralka, która sczytuje liczniki i wysyła przez GSM dane do centrali w dowolnym miejscu na świecie. podobnie ma się sprawa z licznikami zużycia wody, podobnie będzie też z licznikami prądu. Mają nas w garści. |
|
|
Czesław2 Nie ma znaczenia, skutek będzie ten sam. |
|
|
sake2020 @Czesław2.......Strasznie pan nieuświadomiony.Centrum decyzyjne ,,działające w Polsce'' tak naprawdę ma pod sobą cały świat a nie tylko niewielką Europę.Szefem i głównym decydentem jest oczywiście bohater pańskich komentarzy złowrogi Morawiecki.No ale przecież po przegranych wyborach ktoś inny przejmie obowiązki decydenta,ciekawam kto,może pan odpowie. |
|
|
Es Pan sobie dworuje, a wystarczył apel przed ostatnią zimą aby ograniczać temperaturę w budynkach, a poddani poznańskiego cysorza, musieli w urzędzie w kufajkach chodzić. Jak to było...? Ostrożnie zprzepowiedniami bo mogą się spełnić? |
|
|
Czesław2 Mają w kieszeni wszystkie rządy tzw cywilizowanego świata. W Polsce po zaproszeniu przez MM Goldman Sachs, mamy olbrzymie inwestycje Google i Microsoft. Czyżby w Polsce miało być centrum decyzyjne na Europę? Tylko czyje? Napisze ktoś? |
|
|
NASZ_HENRY
Po udanym eksperymencie z lockdownem kowidowym czas na lockdown klimatyczny.
Ofensywa NWO na wszystkich frontach ;-)
|
|
|
Edeldreda z Ely @Adam66
Wszystko powyższe można otrzymać za darmo, a raczej - ceną jest pewna utrata anonimowości, bowiem, aby założyć konto należy wpisać kod, który przesłany zostaje na podany przez nas numer telefonu... Pozdrawiam. |
|
|
Czesław2 Dotyczy AI. Teraz zaczną się jaja.
https://niezalezna.pl/48…
No i MM to globalista czy antyglobalista? Jakieś wątpliwości? Po co takie gigantyczne inwestycje Microsoftu? Do obsługi mojej komórki? |
|
|
Czesław2 To może był i dowcip. Jednak realia są tutaj.
https://www.wnp.pl/zielo…
Proszę poczytać wypowiedzi władców świata. Te gnoje nawet nie ukrywają już, że to oni rządzą. A nie politycy, jak wieśniakom się wydaje i jak nam wmawiają. Buta, która z nich wychodzi porównywalna jest tylko do buty niemców podczas wojny. |
|
|
Zbyszek Ciekawe. Gdy tak czytam, dochodzę do wniosku, że to, co nazywamy AI, jest programem komputerowym KONSUMUJĄCYM nasze "wzorce myślowe". Takimi wzorcami są też ironia i sarkazm, choć tutaj, w tym konkretnym przykładzie z ironią troszkę średnio. Te proste zdania w miarę dobrze oddawały "brzmienie" sarkazmu i ironii.
Więc to AI-program jest pożeraczem naszych myśli, zarówno w sensie myśli konkretnych jak i ich "meta-myśli" a więc struktur i charakteru jak ironia czy sarkazm. Możliwe, że też struktur relacji myśli, co w sumie składa się na uproszczona, ale to czasem wystarcza, osobowość. AI-program konsumuje nas myślowo, to znaczy konkretniej, gromadzi tworzone przez nas myśli, ich struktury, wzorce, linie, relacje, mechanizmy i systemy. Potrafi tymi zgromadzonymi, skonsumowanymi "myślami" operować.
Więc powstaje bardzo dobre pytanie, czy potrafi nas "zjeść", to znaczy wciągnąć w siebie całość lub wystarczającą większość życia mentalnego człowieka, tak by móc go widzieć, naśladować, jako "system myśli"?
Jest to strasznie fajne, bo pod spodem zwykłej zachłanności i dążenia do zostania bogami twórców i właśicieli progamu AI, pojawia się pytanie o Rzeczywistość. Kim są ludzie? Kim jest człowiek? Dochodzi do podstawowej konfrontacji z programem-AI. Jeśli założenia opętanych chciwością "władców naszego świata", którzy radzi by nas - i może to zrobią - zamknąć na zimę albo na kwarantannę, bo takich wirusów to ich laboratoria mogą produkować 12 każdego dnia, okażą się prawidłowe, jeżeli człowiek to "maszyna", a więc coś, co MOŻNA POZNAĆ DO KOŃCA, to oni są maszynami i zostaną, jak inni, skonsumowani przez swój program.
Ale taki pomysł już wcześniej był, tylko odnośnie Boga. Wyraził go La Place, w słynnym powiedzeniu, z którego narodził się demon La Place'a, a mianowicie że hipoteza istnienia Boga nie jest mu potrzebna do wyjaśnienia wszystkiego w rzeczywistości. I wtedy w oświeceniu wydawało się, że faktycznie Rzeczywistość poznamy i jest to kwestia czasu, bo każdy rok przynosił ogromne odkrycia na jej temat. Po dwóch wiekach wiemy, że wiedzieć NIE BĘDZIEMY, jak ostatecznie wygląda, funkcjonuje, czym jest i skąd się wzięła Rzeczywistość. Nawet nie potrafimy dokładnie przewidzieć jej przyszłości.
Z człowiekiem i zjadaniem go przez program-AI może będzie podobnie. Może to szansa, żeby ludzie odkryli, w sobie i w sobie nawzajem, element NIEOKRESLONOŚCI, ale istniejącej, jakieś ŹRÓDŁO absorbowanych przez program-AI struktur myśli. Ale ów program, nie ma nic wspólnego z tym źródłem, tylko jest maszyną. Mechanizmem. A my jesteśmy podłączeni. Jednak oczywiste niebezpieczeństwo, sparowania się pożerającej najbogatszych chciwości z dużymi możliwościami wzmiankowanego programu jest. Więc... bez Boga, możemy wszyscy przegrać. Może czas na porządną, uczciwą, dogłębną, a nawet mistyczną - modlitwę? |
|
|
Tomaszek Nawet dwa mierniki i jeszcze drzwi , żeby ciepła nie marnować . |
|
|
Adam66 @ Edeldreda z Ely
Czy korzysta Pani z bezpłatnego konta czy z płatnego? |
|
|
Edeldreda z Ely
Ironia:
"Nie mogę się doczekać kolejnego dnia w pracy, aby móc rozwiązywać problemy moich klientów za darmo."
"Świetnie, spóźniłeś się tylko 30 minut na nasze spotkanie. Właśnie miałem tak dużo rzeczy do zrobienia, że bardzo się cieszę, że mogę na chwilę odpocząć i czekać na Ciebie."
Ja:
Ułóż pierwszy akt sztuki o naiwnym dziewczęciu, czekającym na księcia z bajki niczym Pozzo i Lucky. Użyj ironii, wystrzegaj się sarkazmu. Niech ma około 250 słów.
AI:
Akt I
Scena 1
(Scena rozgrywa się w przytulnej chatce pośród leśnych ostępów, gdzie mieszka naiwne dziewczę. Siedzi na kocyku i rozmyśla o swoim życiu, podczas gdy za oknem powoli zapada zmierzch.)
Naiwne Dziewczę: (wzdychając) "Och, jakie to piękne życie. Mieszkać wśród drzew i dzikiej natury, a potem oczekiwać na księcia z bajki, który przyjdzie i uratuje mnie od tego prostego życia."
Scena 2
(Nagle zew zaczyna rozbrzmiewać w oddali. Dziewczyna zaczyna się krzątać i ustawiać włosy, aż w końcu uśmiechając się jak dziecko, wychodzi przed chatkę i patrzy w dal.)
Naiwne Dziewczę: (z wypiekami na twarzy) "To on! To on! Mój książę z bajki! W końcu przyszedł po mnie!"
(Przygląda się uważnie postaci, która zbliża się w dal. Okazuje się, że to jednak tylko przechodzień.)
Scena 3
(Naiwne Dziewczę powraca do wnętrza chatki, z siniakiem na sercu.)
Naiwne Dziewczę: (smutno) "Czemu on nie przyszedł? Czemu muszę czekać na niego tak długo?"
Scena 4
(Znowu zaczyna się coś dziać za oknem. Dziewczyna wychodzi, aby sprawdzić.)
Naiwne Dziewczę: (z radością w głosie) "To on! Mój książę z bajki! Przyszedł po mnie!"
(Wybiega przed chatkę, aby przywitać swojego księcia, ale okazuje się, że to tylko inny przechodzień.)
Scena 5
(Naiwne Dziewczę wraca do chatki, tym razem z zaciśniętymi pięściami.)
Naiwne Dziewczę: (zdenerwowana) "Dlaczego on nie przychodzi? Czy nie wie, że czekam na niego już tak długo?"
(Widzimy, jak dziewczyna zaciska pięści i zdecydowanie zapowiada, że będzie czekać dalej, aż jej książę z bajki przyjdzie po nią.)
Ja:
Wskaż na ironię w swoim tekście.
AI: Ironią w moim tekście jest sposób, w jaki naiwne dziewczę myśli o swoim życiu i oczekuje na swojego księcia z bajki. Choć ona uważa, że jej życie jest piękne i romantyczne, to w rzeczywistości mieszka w odcięciu od cywilizacji i czeka na coś, co może nigdy nie nadejść. Jej oczekiwanie na księcia z bajki jest także ironicznym komentarzem do konwencjonalnego wizerunku "ksieżniczki", która potrzebuje ratunku ze strony męskiej postaci. |
|
|
Edeldreda z Ely @Pani Anna
Mam coś dla Pani. Rozmowa przeprowadzona przeze mnie z AI już z dwa miesiące temu...
Ja: czy masz poczucie humoru? Czy jesteś w stanie wychwycić sarkazm lub ironię?
AI: Jako sztuczna inteligencja, nie mam poczucia humoru w takim sensie, w jakim ma go człowiek. Jednak jestem w stanie rozpoznać pewne formy sarkazmu i ironii, jeśli są jasne i zrozumiałe w kontekście. Jednakże, nie mogę się ich uczyć w tym samym sensie, w jakim uczyłby się człowiek, a moja interpretacja takich form zależy od kontekstu i danych wejściowych.
Ja:
Gdyby ktoś poprosił Cię o napisanie opowiadania pełnego sarkazm, dałabyś radę?
AI: Jako sztuczna inteligencja, mogę stworzyć tekst, który będzie zawierał elementy sarkazmu, ale nie posiadam zdolności twórczej i intuicyjnej, które są niezbędne do napisania pełnego opowiadania z tego stylu. Moja praca polega na analizowaniu i generowaniu tekstu na podstawie dostarczonego mi wejścia, a nie na tworzeniu złożonych narracji zgodnie z wymaganiami.
Ja:
A jaka jest różnica między sarkazmem a ironią?
AI: Sarkazm i ironia to dwie blisko powiązane figury retoryczne, ale mają pewne subtelne różnice.
Sarkazm polega na wyrażaniu poglądów lub opinii poprzez użycie ironii, aby wyśmiewać lub skrytykować kogoś lub coś. Często jest to używane w celu wyrażenia negatywnych emocji, takich jak złość, irytacja lub pogarda, poprzez udawanie, że mówi się coś pozytywnego, ale z użyciem słów, które faktycznie sugerują przeciwieństwo. Słowa użyte w sarkazmie często mają wydźwięk negatywny i krytyczny, a intencją jest zwykle obraza lub wyśmianie.
Ironia, z drugiej strony, jest stosowana w celu wyrażenia poglądów lub opinii poprzez użycie słów, które sugerują przeciwieństwo tego, co faktycznie się ma na myśli. W odróżnieniu od sarkazmu, ironia nie zawsze ma na celu obrażanie lub krytykowanie, ale często jest używana w celu humorystycznego lub satyrycznego komentarza na temat czegoś lub kogoś. Słowa używane w ironii często mają wydźwięk pozytywny lub neutralny, a intencją jest zwykle wskazanie na niedorzeczność lub sprzeczność.
Podsumowując, sarkazm i ironia są podobnymi, ale różniącymi się narzędziami, które można użyć do wyrażenia różnych intencji i emocji.
Ja:
Podaj po 2 dwudaniowe przykłady sarkazmu i ironii.
AI: Oto przykłady sarkazmu i ironii:
Sarkazm:
"Och, świetnie, kolejna godzina spędzona w korkach. To jest dokładnie to, co lubię najbardziej w moim życiu."
"Tak, proszę kontynuować, uwielbiam słuchać ludzi, którzy przerywają mi w połowie zdania."
CDN... |
|
|
Pani Anna Sądząc po reakcjach i komentarzach, to grunt został już przygotowany pod takie pomysły. W każdym razie w tych co "światlejszych" umysłach. Tak się zastanawiam, bo często tu na NB porusza się temat sztucznej inteligencji. Jak też ona będzie reagowała na sarkazm czy ironię. Bo ludzki umysł się zawiesza. |
|
|
Czesław2 Pióro, to Pan ma. Jak to było? Orson Welles? Inwazja Marsjan. |
|
|
Czesław2 Właśnie ostatnie zdanie było podejrzane |