Otrzymane komantarze

Do wpisu: Jedni Powstali, drudzy upadli - proste, a trudne zarazem...
Data Autor
mjk1
Szanowny autorze. Nie zauważył Pan przypadkiem, że te bardzo popularne i uniwersalne podłości w rodzaju hipokryzji, braku współczucia, egoizmu, pogardy, pychy, głupoty, bluźnierstwa, kłamstwa, zachłanności, prymitywnej ksenofobii wreszcie, po 1945 r. bardziej można przypisać pewnemu narodowi na wschód a nie na zachód od Odry? Nie zauważył Pan, że Luter, Bismark i Hitler już nie zyją a der Sturmer też już od 1945 r. nie wychodzi?
Optymista1930
Nie wiem czy Pan poprawnie zrozumiał sens mojej krótkiej notki; mnie chodzi o ten sens metafizyczny, a więc o bardzo popularne i uniwersalne podłości w rodzaju hipokryzji, braku współczucia, egoizmu, pogardy, pychy, głupoty, bluźnierstwa, kłamstwa, zachłanności, prymitywnej ksenofobii wreszcie... Wszystkiete przywary prezentuje naród niemiecki, ale i inne narody; przy czym Niemcy do zła przywiązali się tak mocno, jak mocno przybił swe satanistyczne tezy niejaki Luter swego czasu do pewnych drzwi...
mjk1
Naposał Pan: "Są dwa, kompletnie różne rodzaje wyborów metafizycznych; zło, wraz z zestawem innych podłości w pakiecie, które w efekcie podłych wyborów jest już na zawsze przypisane do Niemców" Jakie więc, te na zawsze przypisane podłości widzi Pan w niemieckiej polityce po 1945 r.
wielkopolskizdzichu
"Ku temu się skłaniam po wieloletnich, nie tyle przemyśleniach, co przeczuciach." To ja się ciebie zapytam jak zajączek żyrafę komplementującą swą szyję. Te, Optymista rzygałeś kiedyś? Jak nie, to przeczytaj na trzeźwo to co napisałeś.
Do wpisu: Przepraszam, ale muszę...
Data Autor
Andrzej Wolak
@ Cassiodorus Dopiszę jeszcze do Pańskiego intelektualnego rozgardiaszu i to, że pisząc o tym, kto rzekomo reprezentuje interesy Kremla w Polsce, ani słowem nie zająknie się Pan o ustawicznym nawoływaniu przez Franciszka (także podczas wizyty w Polsce), oraz wspierających go schizmatyków niemieckich, do "otwierania się" i przyjmowania uchodźców, a także w czyim to może być interesie. Nie mówiąc już o tym, że po kilku latach od haniebnego paktu podpisanego przez EP w osobie Michalika z kremlowskim cyrylem, właśnie teraz, choć wcale nie musiał tego robić (?), Franiszek pięknie podziękował za ten cyrograf. Wszystko oczywiście w myśl miłosierdzia. Pozdrawiam nieustająco.
Andrzej Wolak
@ Cassiodorus Panie Cassiodorus, Pański komentarz, który znajduje się niżej jest szczytem manipulacji; dlatego jest Pan kłamcą. Powtórzę go w całości: "Ci malkontenci to efekt ciezkiej pracy, nie jakichs tam lewakow, a najprawdziwszych prawicowcow, od Korwina, Brauna i Michalkiewicza, przez Warzeche, Cenckiewicza i Ziemkiewicza do Krajskiego, Olszanskiego i Pajaka Do tego szacownego grona nalezy dodac prawicowych oszustow, dla ktorych nie tylko Franciszek, ale i Jan Pawel 2 i wszyscy tzw posoborowi papieze sa antypapami, a takze prawicowcow, dla ktorych wszyscy papieze nie sa nawet antypapiezami, a wprost antychrystami Niechlubna karte ma tez srodowisko GP w sprawie abp Wielgusa Na Kremlu znakomicie wiedza, ze na postkomunistow nie ma juz co liczyc, dzis w awangardzie antykatoscielnej maszeruja neomarksisci ze Szkoly Frankfurckiej i obok nich, uwazani za naszych, najprawdziwsi prawicowcy" - (pisownia oryginalna). Pierwsze kłamstwo, to zestawienie tego szeregu nazwisk, np. Korwina z pp.Cenckiewiczem, czy Krajskim. Drugie kłamstwo, to stwarzanie wrażenia, jakoby krytycy teologicznych herezji i niekatolickich zachowań Franciszka podważali jednocześnie autorytet Jana Pawła II, czy w ogóle wszystkich "posoborowych" Papieży, a nawet uznawali ich za antychrystów. Nie będę pisał o sobie; radzę trochę poczytać krytyki ze strony znanych osób spoza Polski, którzy zawsze pozostawali wierni nauczaniu JP II, czy Benedykta XVI. Jest Pan zaślepiony. Dalej, z jednej strony pretensje do GP (o abp - a Wielgusa), a z drugiej zapewne do RM (zawsze broniącego abp-a Wielgusa), gdzie przecież S. Krajski jest, co jakiś czas Gościem. To świadczy o jakimś rozgardiaszu intelektualnym, żeby nie powiedzieć fiksacji. Po co zresztą, potrzebny Panu ABP Wielgus; powinien być Pan zadowolony z Nycza, wypowiada się przecież w duchu Franciszka. Jest Pan w stanie wszędzie dostrzec korwinistów, czy braunowców niczym lewactwo J. Kaczyńskiego; niech Pan uważa wpadnie Pan w obłęd. Reasumując, jest Pan kłamcą - manipulatorem. Pozdrawiam.
Andrzej Wolak
Po pierwsze, nie jesteśmy na "ty" i nigdy nie będziemy, niech Pan nie posiada nawet takich nadziei; niech się Pan spoufala raczej z kimś, o kim napisałem w P.S. poprzedniego komentarza; to dość odpowiednie zestawienie: chamski insynuator - z braku argumentów - obrażający czyjąś rodzinę oraz heretyk lubiący dobrą zabawę na Mszy Świętej. Tak, jak podejrzewałem, przeceniłem jednak Pańskie intelektualne możliwości; nie jest Pan w stanie przebrnąć przez tekst encykliki, którą przywołałem. Zatem, nie jest Pan także, w żadnym wypadku, w stanie mnie obrazić, ale niech Pan próbuje. A Admina proszę o wyrozumiałość dla Pańskiego zasobu inwektyw; z pewnością trzeba tu zrobić wyjątek...
Skoro pani ma to ja rowniez i do wlasnych emocji i do ewangelizacji
Skoro pani ma to ja rowniez i do wlasnych emocji i do ewangelizacji
Poszukaj sobie klamcow w domu ok, heretyku? Masz tam na pewno w kim wybierac, tekst ktory przytoczyles jest o tobie, jak nie jestes opetany to spokojnie sie tam odnajdziesz To tyle
Optymista1930
Andzia - znowu mam bana na fb, na obu kontach, także tekstów wklejać nie mogę, ni odpowiadać na wiadomości :) Franciszek jest tym, czym jest i kim jest, to oczywiste. Prawdę zaś każdy wyczuwa sercem...
Andrzej Wolak
@ cassiodorus Miałem nie pisać, ale nie można milczeć w obliczu Pańskich kłamstw wynikających z zaślepienia, które z kolei wyklucza samodzielną percepcję faktów. Proponuję przeczytać sobie encyklikę Świętego Piusa X "Pascendi dominici gregis" skierowaną przeciwko modernistom w Kościele, który to modernizm ten Święty Papież (tak, tak Święty, Panie Katoliku) nazwał "ściekiem wszystkich herezji". A tam już we wstępie, w pk-cie 4. czytamy: "Że zaś modernistów (tak przecież zwą się oni zwykle) najprzebieglejszy manewr polega na tym, że nie przedstawiają swych doktryn ujętych w pewien porządek i zebranych w pewną całość, lecz jakoby rozproszone i oddzielone jedne od drugich, ażeby uchodzić za chwiejnych i niejako niestałych, gdy tymczasem są pewni i stanowczy: wypada, Czcigodni Bracia, zebrać najpierw te doktryny w jedną całość, wykazać związek, który je łączy, ażeby następnie wyśledzić przyczyny błędów i wskazać na środki na odwrócenie ich zgubnych następstw. Dalej jest wszystko w szczegółach; jeśli zachowa Pan minimum intelektualnej uczciwości i zestawi to, co Pan tam przeczyta ze wszystkimi heretyckimi zachowaniami Franciszka, to niechybnie musi Pan dojść do prawdziwych wniosków. O ile, oczywiście jest Pan zdolny do takiego intelektualnego wysiłku. P.S. Już do niejakiego @Mind Service odnosić się nie ma sensu; swego czasu w odpowiedzi na jego protestancki, czyli heretycki stosunek do Mszy Świętej napisałem całą notkę. http://naszeblogi.pl/608…
Optymista1930
To Prawda, tu się zgodzę. Boskiego Planu nie zrozumiemy.
Duch Święty działa w Kościele i jeżeli dał nam papieża, którego nie do końca rozumiemy, to ma w tym plan, którego człowiek nie zrozumie. Być może trzeba będzie poczekać do następnego papieża, a może jeszcze kilku :) żeby zrozumieć...
Optymista1930
Papież Franciszek nic nie krzyczy, przestań oddychać oparami iluzji człowieku. Prawda jest brutalna i Prawda jest taka, jak ją zaznaczyłem - Franciszek jest ( uznawanym przeze mnie ) papieżem naszego Kościoła, i jest też przedstawicielem światowego establishmentu hipokryzji. Zawsze był taki i taki pozostanie, gdyż nie ma w nim ognia. Ja to wiem, a Ty możesz nie wiedzieć, co nie znaczy, że masz mnie tu od czci i wiary odsądzać. Papież spontaniczny i szczery...? Nie wiem, chyba oglądamy w takim razie innego papieża, bo ja widzę człowieka z którego oblicza pierwszym wrażeniem jest nieszczerość...aż mnie ciarki przechodzą. Papież nawołuje do wpuszczania do domu najeźdźców, którzy chcą nas zamordować i zniszczyć Kościół; i te deklaracje Franciszka są nie tylko niezgodne z Ewangelią, ale i po prostu zbrodnicze! Chciałeś więcej Prawdy, to masz... Gdybyśmy mieli do czynienia z uchodźcami, sprawa wyglądałaby inaczej, tyle że nawet w Gazecie Wyborczej nie wierzą w to. Weź się obudź człowieku, w ogóle się obudźmy, bo obyśmy nie płakali z rozpaczy, w efekcie fascynacji zachętami do 'przyjmowania'. Franciszka uznaję, natomiast jest on co najmniej w błędzie i jego rad kategorycznie słuchać nie zamierzam.
Ci malkontenci to efekt ciezkiej pracy, nie jakichs tam lewakow, a najprawdziwszych prawicowcow, od Korwina, Brauna i Michalkiewicza, przez Warzeche, Cenckiewicza i Ziemkiewicza do Krajskiego, Olszanskiego i Pajaka Do tego szacownego grona nalezy dodac prawicowych oszustow, dla ktorych nie tylko Franciszek, ale i Jan Pawel 2 i wszyscy tzw posoborowi papieze sa antypapami, a takze prawicowcow, dla ktorych wszyscy papieze nie sa nawet antypapiezami, a wprost antychrystami Niechlubna karte ma tez srodowisko GP w sprawie abp Wielgusa Na Kremlu znakomicie wiedza, ze na postkomunistow nie ma juz co liczyc, dzis w awangardzie antykatoscielnej maszeruja neomarksisci ze Szkoly Frankfurckiej i obok nich, uwazani za naszych, najprawdziwsi prawicowcy
Proszę mnie nie pouczać w zakresie teologii; mam prawo do własnych emocji i do własnego zdania i takież -we własnym imieniu- wyraziłam, nikogo nie obrażając.
Mind Service
Skąd się tacy malkontenci jak Ty biorą? Bardzo ciekawy i mądry tekst, pod którym chciałem się podpisać obydwoma rękoma, aż... - aż do momentu: "Franciszek jest papieżem o złych intencjach. Jest to człowiek pogubiony ambicjami, bądź pogubiony czymś znacznie głębszym, a nie pochodzącym od Boga!" - A kim Ty jesteś, żeby oceniać Ojca Świętego, który jest przepełniony Duchem Świętym i przez którego przemawia sam Jezus Chrystus? Takich głosów jak Twój, przepełnionych jadem nienawiści do Papieża Franciszka jest już kilka w Internecie i co znamienne znajdują się one na prawicowych i tradycyjnie pro- PiS-owskich portalach, o czym to świadczy? - Broń mnie Panie przed przyjaciółmi, z wrogami sam sobie poradzę! Lewactwo przynajmniej zamknęło gęby i milczy! Ile trzeba mieć pychy i buty aby pouczać samego Ojca Świętego! Zamiast się cieszyć z ogromnego dzieła duchowej odnowy i inspiracji jakie się rodzi na naszych oczach przy udziale młodzieży z całego świata, ale szczególnie młodzieży z Polski, to różne ramole kontestują co Papież powiedział, czego nie powiedział, jak powiedział i co powinien powiedzieć. Ja rozumiem, że komuś może nie odpowiadać styl Franciszka, bardzo spontaniczny, otwarty, szczery, bezpośredni, ludzki i indywidualny, gdyż nie tego się spodziewali przyzwyczajeni do niedzielnego katolicyzmu, okraszonego ksenofobią i manią wielkości - jacy to my polscy katolicy jesteśmy wspaniali i potrzebni zgniłemu zachodowi, itd... Tymczasem Papież Franciszek aż krzyczy od pierwszego dnia swojego pobytu w Polsce o egzystencjalny i autentyczny wymiar wiary, który ma przejawiać się miłosierdziem!
Mind Service
- Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią! - to jest istota chrześcijaństwa i osobowego zjednoczenia z Bogiem i podążania za Chrystusem aż na Krzyż. To jest droga do Królestwa Bożego a nie jakieś Intronizacje czyli robienie sobie bożka z Jezusa Chrystusa, który miałby spełniać czyjeś życzenia. To źle, że Papież wzywa do okazywania miłosierdzia wszystkim potrzebującym, szczególnie uchodźcom, którzy uciekają przed wojną i śmiercią? Jak ktoś wierzący może wogóle takie wezwania kontestować? Oczywiście, że najważniejszą sprawą jest zapewnienie bezpieczeństwa naszym obywatelom, i tu nie może być żadnych niedomówień i spekulacji. Ale od tego są odpowiednie służby. Przyjeżdżające do nas osoby muszą więc być odpowiednio sprawdzeni i następnie poddani procesowi integracji. I tu nie powinno być żadnego zmiłuj - nowo przyjezdni muszą respektować naszą tradycję, zwyczaje i prawo. Żadnych więc stref szariatu, noszenia burek, albo wybrzydzania, że nie będą jedli w stołówkach wieprzowiny. Totalna inwigilacja ich miejsc kultu religijnego, stowarzyszeń a nawet czytanie ich korespondencji, Internetu i nasłuch połączeń sieci komórkowych. Każde naruszenie przez nich tych zasad powinno skutkować natychmiastową deportacją wraz rodzinami do kraju pochodzenia, nawet jego rodziców, jeśli urodzili się tutaj. I to wszystko. Nie powinno być zatem sprzeciwu wobec przyjmowania uchodźców, co innego imigranci ekonomiczni, albo przyjeżdżający do nas z krajów uznanych za bezpieczne - np. uchodźcy z Syrii, ale mieszkający od dłuższego czasu w Turcji nie powinni mieć możliwości przyjazdu do nas. Niestety osoby o prawicowych i konserwatywnych poglądach tego nie mówią, oni sprzeciwiają się uchodźcom muzułmańskim i tyle. Polska jest krajem gościnnym, otwartym na pomoc dla uciekinierów przed śmiercią i głodem, czego najlepszym dowodem jest tak liczna grupa osób przybyła do naszego kraju z Ukrainy. I tego się trzymajmy. Nie powinniśmy krytykować i atakować Papieża, skoro powtarza tylko prawdy ewangeliczne, które powinny być oczywiste dla wierzącego i praktykującego. Potrzebujemy w naszym Kraju odnowy moralnej i nowego powiewu Ducha Świętego, który znowu odnowi oblicze ziemi, tej ziemi! I tak patrzmy na Światowe Dni Młodzieży i Papieża Franciszka - jako dar od Boga!
To akurat nic nowego, Chrystus mowi wylacznie rzeczy, nietakie jakie od Niego oczekuja Ale to nie On musi sie nawracac kazdego dnia
OLI
Fatalny początek pontyfikatu, a potem już było tylko gorzej. I kompletnie mnie nie przekonuje fakt, że z tego bełkotu i słowotoku żarliwi obrońcy papieża potrafią odcedzić jakieś prawdziwe słowo, nabić je na szpikulec i pokazywać całemu światu, że oto papieżowi udało się powiedzieć coś, co nie jest sprzeczne z Ewangelią. Z pomieszania prawdy i fałszu nie powstaje prawda, już nawet nie Ewangelia, ale prosta logika w pas się kłania. Zero ewangelicznego żaru, zero jakiejkolwiek świeżej myśli. Nachalne i pozbawione taktu i wyczucia naciski, rajfurzenie kwestii uchodźców w imieniu światowych elit, niezgrabnie zawinięte w słodkie bajdurzenia. Tego się spodziewałam i to zobaczyłam.
Oglądałam i słuchałam papieża Franciszka do momentu w którym powiedział do młodych na błoniach: "...otwórzcie swoje serca na uchodźców i imigrantów ..." i w tej chwili wyłączyłam telewizor. Nie będę więcej ani oglądać, ani słuchać; jestem bardzo rozczarowana i rozgoryczona. Mimo wszystko nie takich słów oczekiwałam :( Z wielką przykrością piszę te słowa, ale tak jest.
wielkopolskizdzichu
Diabeł się w ornat ubrał i ogonem na mszę dzwoni.
Do wpisu: Jezioro, las i pani major z MO...
Data Autor
Czesław2
Doskonale rozumiem. Ja też odzyskałem spokój i siebie dopiero po 50-ce.
Do wpisu: Los idiotów...
Data Autor
3rdOf9
No właśnie... I też oczywiście: nadstawmy im drugi policzek oraz wybaczmy im... Chrystus nas do tego wzywa...