Otrzymane komantarze

Do wpisu: Dlaczego PiS przegra wybory?
Data Autor
chatar Leon
Parę miesięcy temu popełniłem taki oto wpisik na temat efektów radosnej twórczości lokalnych władz PiS w Krakowie (można przeczytać tutaj), razem z małym wykresem, który nie był wcale trudny do sporządzenia. Zastanawiam się tylko, czy w konkretnych przypadkach za radosną twórczość lokalnych władz PiS odpowiadają krety czy kretyni?
NASZ_HENRY
C.D. na blogu @elig ;-)
Winnickiemu też do goebbelsa nie jest daleko.. Mikke bije tego chłoca jednak na głowę , miał rozwalić UE , Barroso , Buzka i Ashton wsadzić do więzienia , a co robi?Na słynnym zdjęciu widać http://x3.cdn03.imgwykop… Oszustów ''prawicowych '' jest bez liku , pomijam nawet RAZa i innych uslużnych , spójrzmy choćby na redaktora Warzechę.Jak może człowiek wzdychający do margrabiego Wielopolskiego , jednego z najwiekszych zdrajców w całej historii Polski , być utożsamiany z prawicą? Niepojęte
Robert Kościelny
Szkoda, że NASZ_HENRY nie był na spotkaniu wyborczym PiS w Policach, wtedy śpiewałby z innego klucza :) Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za głos w dyspucie
Robert Kościelny
Adamie, Ja mam dwóch szwagrów, od strony siostry i żony. Jest więc nas trzech, a Boh trojcu itd. :) Pozdrawiam i dziekuję za wpis  
Czekamy na CDN !!! To jest b. interesujące dla nas.
A znasz jakies inne powazne instytucje kierowane prze polakow "powazne" to znaczy nie skladaja ce sie tylko z Ciebie I twojego szwagra? . Sprwadzilem kto bedzie w wieczor wyborczy w TV republika prowadzil atak na Kaczynskiego w wieczor przegranych wyborow : Warzecha bo zimkiewciz prowadzi juz nagonke pod tytulem " na co mi taka opozycja " > Sugeruje tam ze podstawowym zadaniem opozycji jest " wygrywanie wyborow" A jak wiadomo kaczynski w tym przeszkadza , A jak nawet gdzies przegra to powstanie koalicja "wszystkich przeciwko PISowi" . Ja jestem tym zachwycony narescie mamy partie ktora jest prawdziwa opozycja a nie bioraca udzial w cyrku "demokracja w polsce" przez 25 lat tego cyrku nie osiagnelismy niczego !!! Wlasnie dlatego ze roznego rodzaju "prawicowcy " szli na uklady z SBkami ( no bo zadaniem opozycji jest wygrywanie wyborw!!!!) I ludzie terz naprawde sa zdezorientowani
PiS nie może przegrać! Bo tylko PiS daje realną szansę na to, że nie pozwoli na wykupienie polskiej ziemi i zrobienie tu np. magazynów wypalonego paliwa jądrowego z europejskich elektrowni. Wypalone paliwo jadrowe rozkłada się około 100 tys lat. http://forum.mypolacy.de…
Robert Kościelny
Szanowny Panie, Nawet przez myśl mi nie przeszło, aby mieć za złe Panu, czy też innym dyskutantom, że wyrażają swoje opinie na temat zawartości wpisu. Nawet, gdyby były impertynenckie, a Pańska nie była. W końcu, również i o to w tym wszystkich chodzi, żeby ludzie wymieniali się poglądami, a nie czapkowali sobie nawzajem. Pozdrawiam Pana, dziękuję za głos polemiczny i mam nadzieję, na kolejne dyskusje.
Robert Kościelny
Ależ widzi, widzi. Widzi się np. to, że wspomniane Biuro Interwencyjne PiS to był zwykły pijar, żeby pokazać iż partia antysytemowa coś robi dla szarego człowieka. Widzi też, że PiS dysponując niezłymi, jak na polskie warunki funduszami, nie tworzy zaplecza strukturalnego : właśnie takich biur interwencji w każdym ze swych ogniw, gotowych do nagłaśniania każdej, nawet najbardziej lokalnej, podłości a'la III RP, nie tworzy thing tanków, świetlic dla dzieci i młodzieży, wykładów zespołó doradczych dla obywateli i td. Na co idą te pieniądze? Na plakaty? Widzi się też jak kleją się do siebie lokalni działacze PiS z tymi z PO, z SLD z PSL. A "ciemny" lud na to patrzy i już nie wie kto człowiek a kto świnia. Ot, co! Kłaniam się Robert Kościelny
NASZ_HENRY
Zszedłem wczoraj z bloga i poszedłem na spotkanie wyborcze PiSu. Radzę zrobić to samo. Jeżeli zobaczycie to samo co ja w swojej gminie będzie to oznaczać, że PiS WYGRA WYBORY! C.D.N ;-)
Robert Kościelny
Szanowny Adamie, To nie atak na PiS, to dyskusja, nie jesteśmy na naradzie w klubie poselskim, tu dyscyplina partyjna nie obowiązuje. Z partii zasiadających w sejmie do PiS-u mam najwiekszą sympatię, a do szefa PiS, największy szacunek. Nie zgadzam się z Tobą, że PiS to jedyna polska instytucja w Polsce - rozumiem w tym sensie "polska", że chce dobrze dla Polski. Chwała Panu Bogu za to, że  jest ich trochę więcej. I instytucji, i ludzi. Pozdrawiam
Panie Robercie, jestem daleki od krytykowania pana artykułu. Wręcz odwrotnie, jest on b. dobry i daje wiele do myślenia. W moim komentarzu wyrażam moje opinie oraz moją wiedzę jak inni np moi znajomi to widzą. Nie jestem powny czy PiS czmychnął do Krakowa bo bał się. Osobiście jestem wyjątkowo złego zdania o warszawiakach i pewnie zrobiłbym tak samo. Do dziś nie mogę im wybaczyć za referendum w sprawie odwołania HGW. Polska mętalność jest taka: z jednej strony mówimy - o uciekli bo się bali, ale gdyby zostali i wdali się w prowokacje, powiedzielibyśmy – no po co się tam pchali ! Piszesz pan, że Kaczyński dobiera sobie ludzi ... tak, ale z tego „materiału” który ma do dyspozycji. Z drugiej zaś strony nie jest jasnowidzem aby odróżnić dwulicowców, a tych jest jak makiem nasiał w Polsce. Tu jasnym przykładem jest R. Sikorski, który był ministrem obrony w rządzie Kaczyńskiego. No ale zrozummy to – ten dwulicowiec był nawet w Afganistanie wspierać wyzwolicieli przeciw rosjanom. No więc jak takiemu nie uwierzyć ? To nie jest takie proste jak się wydaje. Pisze pan również, że „Nasze społeczeństwo nie jest bezrozumne, choć na pewno jest w traumie”.... OK jeśli nasze społeczeństwo jest rozumne to wytłumacz mi pan dlaczego po 45 latach komunizmu w Polsce, terrorze, mordów na księżach i działaczach opozycyjnych, głupot rządzących i biedy, to społeczeństwo wybiera powtórnie do władzy komuchów na prezydentów, SLD do rządzenia, a obecnie PO na drugą kadencję i (o zgrozo) chłopów z PSL . No to co ? Tak szybko zapomnieli o robotnico-chłopskim przywództwie PZPR ? Czy tak postępuje rozumne społeczeństwo ? No chyba, że jest w traumie po komuniźmie. I na koniec: Jeśli pospolite ruszenie nie pod sztandarami PiS, to czekajmy na „bezpartyjne” pospolite ruszenie pod swymi sztandarami. Na takie coć potrzeba będzie minimum kilka lat, patrząc na obecne ok. 50% poparcie społeczeństwa dla lewaków (PO,SLD,PSL) i 20% kompletnie nieaktywnego politycznie społeczeństwa. A za ten czas szajka złodziei z PO „wydoi” co się jeszcze da i pozostawi zbankrutowane państwo do odbudowy innym. Patrz: http://vod.gazetapolska… Pozdrowienia
Robert Kościelny
Ależ drogi Panie, ja nie mówię, że należy porzucić sprawę Ukrainy, choć jestem sceptyczny co do naszxej w jej sprawie mocy sprawczej. Nie jest tak, że nie dostrzegam wpływów Rosji w krajach, naszych potencjalnych sojusznikach ( z tego cąłego heksagonale). Ja tylko piszę, że skoro (według mnie) nasz sukces na Ukrainie jest wątpliwy, to dlaczego nie spróbować również innych (zgadzam się, też wątpliwych) działań, właśnie na kierunku południowym. Nie chće przez to powiedzieć, że ruch jest wszystkim, ale "musi być życie na tym osiedlu" (Miś - Bareja)! Nawet jeżeli nie mamy żadnego ruchu, to przynajmniej blefujmy, czasami idzie za tym sukces. A tu tylko jedno: Ukraina i Ukraina. I jeszcze raz Ukraina, sądzę że właśnie to jest przejawem rozpaczy. Jesteśmy przewidywalni i transparentni, a ja nie wiem czy akurat w polityce zewnetrznej to zawsze jest cnota (zwłascza transparentność). Notabene, chciałbym przypomnieć, że słynny A. Dugin, jeszcze przed wejściem Polski do UE, pisał że Rosja powinna Polksce na to pozwolić, m.in. właśnie dlatego, że w strukturach unijnych będzie przewidywalna i transparentna, a tak to nie wiadomo co może wyciąć. I jeszcze jedno, skoro nie ma suwerennej Polski (zgadzam się) w znaczeniu, że nic nie możemy zrobić, to dlaczego upiera się Pan żeby nic nie robić na Ukrainie. Ja proponuję, żeby nic nie robić również na kierunku południowym, w Japonii, Korei Południowej, może w Afryce czy Oceani. A niechby i w Kosmosie. Wszędzie tam, gdzie jest choć cień nadziei na sukces. Dla Polski i tych 40 mln ludzi, któzy ją zamieszkują. Kłaniam się
Józef Darski
nie chodzi o pomoc finansową. A) sprzedaż broni, b) budowa własnej infrastruktury np. sabotaż budowy rurociągu c) propozycje gospodarcze. d) nie popierać Rosji Włochy - to główny sojusznik Rosji, więc propozycja zabawna i wynikająca z rozpaczy. Austria - wasal Rosji j. w. W grę wchodzi Szwecja. Te dywagacje są bez sensu, gdyż nie ma suwerennej Polski. Wasal Moskwy nie prowadzi polityki, wykonuje polecenia.
Jeśli potrzebuje wsparcia duchowego człowiek, który próbuje się odnależć w twardej rzeczywistości (po upadku z "drabiny społęcznej") to można w tym wypadku publicznie zaproponować np. pomoc finansową. Natomiast w biedzie materialnej, poniżającej i często niezasłużonej, konieczna jest dyskretna pomoc (jeśli ma pomóc a nie jeszcze bardziej poniżyć). Wniosek: jeżeli czegoś nie widzimy to nie znaczy, że tego nie ma.
Oszukancze typy masz na mysli Ziemkiewicza I korwina MIkke???
Tytul Powinien Brzmiec jaikm cudem PIS jescze istniej . Bezwzglednie atakowany w mediach metnego nurtu , w 90 % atakowany w medicah "prawicowych" (patrz teatrzyk objazdowy ziemkiewicza + powyzszy blog). Po prostu trzeba byc bardzo odpowrnycm na anty Pisowska propaganda zeby zaglosowac na PIS . Dlaczego ta propaganda jest tak silna ??? Bo PIS jest jedyna podkreslam jedyna polska instytucja . Dlaczego PIS przegra wybory ??? Po to zeby Ziemkiewcicz albo Warzecha mogli ( oczywiscie w trosce o "ojczyzne") nawolywac do usuniecia KAczynskiego z presesury PISu po czym oczywiscie PIS sie rozpadnie I bedzie mozna przystapisc do masowje eksterminacji narodu polskiego. A gdzie jest powiedziane ze PIS ma wygrac za wszelka cene? Np za cene nowej" Magdalenki" co to da . Czesami uporczywe trwanie I pamietanie o zasadach jest wazniejsze niz zgnile kompromisy . Czy stac nas na zmarnowanie kolejnych 25 lat?????
"obecnie wpływ mediów mętnego ścieku ogłupiły dużą część Polaków " I słuchając tej samej uwodzicielskiej muzyki,idziemy w tą lepką sieć rozpostartą przez oszukańcze,kłamliwe typy i nie wiedząc czemu,wielu z nas daje kolejny raz szansę tym chorym na władzę,intelektualnie skancerowanym,zdradzieckim oszustom. Tylko dlaczego potem jęczymy?
Robert Kościelny
Polska potrzebuje pospolitego ruszenia, ale pod swymi sztandarami, a nie jakiejkolwiek partii politycznej. A PiS chce pospolitego ruszenia, ale pod swymi sztandarami, a to jest głupie, nieskuteczne i aroganckie. Rok temu w listopadzie było takie pospolite ruszenie - Marsz Niepodległości, to wtedy PiS czmychnął do Krakowa, bo bał się... prowokacji. Teraz też będzie w Krakowie. A ja nie po to głosowałem na PiS, żeby uciekał przed ludźmi. A ludzie będą w Warszawie, w Krakowie będą aktywiści i sympatycy. Nasze społeczeństwo nie jest bezrozumne, choć na pewno jest w traumie po tzw. planie Balcerowicza, który sprawił, że mamy twardą złotówkę, ale ludzi wymiękłych (coś za coś), brataniu się jak w folwarku zwierzęcym, pedagogice wstydu itd. Ja nie mówię, że  Jarosław Kaczyński robi to wszystko dla prywatnego interesu, uważam natomiast, że otoczony jest takimi ludźmi. Inna sprawa, że nikt mu tego nie kazał. Inna sprawa, że to w końcu on dobiera sobie ludzi. Może lubi takich?  Jeśli nie ma ręki do ludzi, to źle, to już osłabia jego polityczne kwalifikacje, pozwala wątpić w zdolności przywódcze. A co do panów Gowina, Ziobry i Glińskiego, to nie będę się wypowiadał, nie chce mi się:) Pozdrawiam i dziekuję za słowa krytyki.
Robert Kościelny
I jeszcze jedno, Mój drogi anonimie, pisząc o podpaleniach, zwróciłeś uwagę, że nie był to incydent, ale wręcz zjawisko. Dlaczego PiS jako partia antysystemowa, dysponując przecież niemałymi funduszami nie stworzył biura interwencyjnego, które zajmowałoby się takimi sprawami i je nagłasniało, podając z imienia i nazwiska urzędników czy sędziów winnych ludzkiej desperacji. Powiesz, że było/ jest(?) przy PiS Biuro Interwencji z paniią Zofią Romaszewską. Kiedyś próbowałem coś przez to Biuro załatwić, jedynie czego się dowiedziałem od sekretarki, to to że Pani Zofii (takie to familiarne stosunki tam panują/panowały (?)) nie ma. Zadzwoniłem raz, później drugi, a później to juz dałem spokój. Co ja tam będę głowę zawracał, w końcu jak uznam, że moja sprawa jest naprawdę ważna to też się podpalę:) i wtedy może pan prezes wystapi z kolejnym oświadczeniem:)  
Robert Kościelny
Droga/gi Wago, Chodzi o realną pomoc, a nie okragłe pipmeluny. Proszę poszperać w internecie, czy znajdziesz drogi krytyku informacje, że z funduszy partyjnych opłacono dobrego prawnika, pilotowano sprawę do jej szczęśliwego zakończenia i z dumą oznajmiono, że "presja ma sens". Na przykładzie sprawy tego człowieka dokonano wiwisekcji systemu prawnego w Polsce, stosunku administracji do zwykłych ludzi?  Nie, a w przypadku Rokity, to była konkretna propozycja pomocy finansowej.
@autor: powinien pan skorygować swój tekst zaczynając od słów "Ważniejsze to, że lider największej partii opozycyjnej" Aby być wiarygodnym należy PISAĆ PRAWDĘ. Informacja z archiwum niezależnej: W dniu 21.06.2013, nawiązując do ostatnich dramatów samopodpaleń, pan Jarosław Kaczyński powiedział: "Mamy do czynienia z narastającym dramatem społecznym, któremu obecna władza nie potrafi, nie chce się przeciwstawić. Nie można nad tego rodzaju wydarzeniami przechodzić do porządku dziennego. Muszą być z tego wyciągnięte wnioski" http://niezalezna.pl/426…
„Dlaczego PiS przegra wybory?”, a dlaczego nie: „Co zrobić by PiS nie przegrał wyborów !” Jeśli PiS przegra wybory, to będzie znaczyło, że taka jest wola tego społeczeństwa, że wieloletni wpływ propagandy socjalistycznej a obecnie wpływ mediów mętnego ścieku ogłupiły dużą część Polaków do tego stopnia, że czytając GW lub włączając TVN – wyłączają mózgi ! Polska potrzebuje pospolitego ruszenia, ale obecne ogłupione pokolenie Polaków nie nadaje się do pospolitego ruszenia. Obawiam się, że będziemy potrzebować do tego celu dużo więcej czasu. To smutne, ale w demokracji to nie rozum, ale większość decyduje o władzy. Jeśli większość zachowa się bezrozumnie, to wybierze władzę bez rozumu. Nie jest winą PiS, że połączyła się z Ziobrą i Gowinem – to pozytywne zjednoczenie, że jakieś głosowanie przaspano – nie czepiajmy się każdego kroku, że nie ma nic przełomowego w programie – ale program jest dobry i jasny, że Piotr Gliński –oby jak najwięcej takich Glińskich a nie Hartmanów, Nałęczów czy innych, itd, itp. Piszesz: „Żeby jedna sitwa zastąpiła drugą? „ ... Jarosław Kaczyński jest ostatnim politykiem, którego można by podejrzewać o to, że pragnie władzy dla jakichś osobistych korzyści. A może by tak wziąć przykład z PO? Oni nigdy by sobie nie pozwolili na to, by swojego kandydata ośmieszać, u nich zawsze partia i kandydat jest jedyny i najlepszy. I choćby był najgorszy, to jak powiedział jeden z senatorów PO, będą go bronić bo taki jest u nich rytuał. Zaakcentujmy pozytywne zwiastuny zmian. Spora część młodych zaczyna zupełnie świadomie dostrzegać zagrożenia i widzi, że jedynym ratunkiem dla Polski jest powrót do hasła Bóg Honor Ojczyzna. Tego nam potrzeba a o wyniki wyborów martwić się nie będzie trzeba. To może trochę potrwać, ale na wielkie zwycięstwa zawsze warto czekać http://www.youtube.com/w…
Robert Kościelny
Tak tylko na konkrety to my nie mamy pieniędzy. Stąd raczej nie grozi nam to, że zaoferujemy więcej niż Niemcy. Dlaczego południe, ściślej mówiąc również południe, bo chodzi o działalność na kilku kierunkach. Myślę, może naiwnie i po dyletancku, ale nasze obawy przed np. Niemcami mogą znaleźć zrozumienie i chęć współdziałania u ... Austriaków, słyszałem że oni też boją się "germanizacji", czyli zdominowania kulturowego przez Niemcy. U nas oczywiście wchodzi w grę nie tylko dominacja kulturowa. Włosi, to kolejny sojusznik w tej grze - w końcu to oni zainicjowali budowę tej struktury zwanej dziś hexagonale w obawie przed dominacją niemiecką w tej części Europy. Czesi to trzeci partner (Sudety). Węgrzy (bo prawica), a nawet Bawaria, kraj katolicki, więc nie wiem czy taki chetny dla Niemiec, z punktem ciężkości w dawnych Prusach (Berlin). Oczywiście jest problem, że część z wymienionych państw nie jest antyrosyjska. Ale w końcu w tym głowa mężów stanu, żeby tak sprawę ugrać przed sojusznikeim, tak zachęcić do budowy, a raczej "rewitalizacji" struktury środkowoeuropejskiej, żeby politykom tych państw prorosyjskość wydała się mniej atrakcyjna niz budowanie, nazwijmy to "Wspólnoty Europy Środkowej". Proszę wybaczyć upartość, ale myślę że, mimo wszystko, tu mamy większe szanse niż w przelicytowaniu Niemiec w pomocy materialnej, dla Ukrainy. Tzn łatwiej nam będzie przekonać sąsiadów z południa do przynajmniej neutralności w stosunku do Rosji i wspólnej rywalizacji z Niemcami, niż rywalizować samotnie  z Niemcami o "rękę" Ukrainy. A poza tym, trzeba przecież pokazać, że mamy jeszcze jakieś mozliwości manewru, a nie tylko Ukraina (ze wspomagania której nie musimy rezygnować, jedno nie przeszkadza drugiemu), albo -  nic. Poza tym jest jeszcze Azja: antyrosyjska Japonia, Korea Południowa. . Nie wiem, ale fiksacja tylko na jednym odcinku to błąd. Tym bardziej, że nie jest on pewny, raczej wątpliwy jeśli chodzi o sukces.