Otrzymane komantarze

Do wpisu: Polska i Ukraina - niegdyś jagiellońska rodzina
Data Autor
Ula Ujejska
Pisze Pan: ...jednak zrozumieć nie znaczy wybaczyć. Dla chrześcijanina nie ma takiego problemu. Jeśli chce aby mu odpuszczono winy, to najpierw on musi odpuść winy innym. Proszę więc powiedzieć jaki Pan ma z tym problem ?
Ula Ujejska
Po mistrzowsku Pan to wyłożył, Panie Józefie.  Mnie ciekawi jedno, jak będą realizowane w politycznej praktyce deklaracje Poroszenki wygłoszone w sejmie na temat naszej historii i pojednania. Mamy okazję wzamian za pomoc, uzyskać zdecydowany postęp. Tylko czy ten nie-rząd potrafi to wykorzystać ? Wątpię. Cesarzowa pewnie dała już wytyczne  - i po naszej stronie wyłącznie będą koszta. W jednej z dyskusji na innym portalu pod tą notką, właśnie doświadczyłam paru punktów z drugiej części Pana wpisu. Teraz jestem tam, zaraz po Panu, wrogiem publicznym nr. 2.
Józef Darski
Gwoli ścisłości to Białorusinem, chociaż z pogranicza ukraińskiego - Demko lub Diomko.
Jabe
Tak. Zrozumiałem. Tylko w imię antyputinizmu, albo jakichś neojagiellońskich rojeń (którym, przyznaję, sam z lubością ulegam), nie wolno im pozwolić na budowanie na kłamstwie. To nie w porządku. Zresztą nie wiemy, co czas przyniesie. Może się im kiedyś przypomnieć, jak się zostaje na Ukrainie bohaterem.
NASZ_HENRY
Rosjanie sięgneli po rok 1612 to Ukraińcy mogliby po rok 1621 ;-)
Ksawery Meta-Kowalski
Ale oni nie wiedzą lub nie chcą wiedzieć, że popierają morderców :) Proszę porozmawiać z Ukraińcami - dla nich "Wołyń" wcale nie jest taki oczywisty. Oczywiście nie mają racji - żeby była jasność. Ale nie jest też tak, że oni popierają Banderę myśląc "niech żyje morderca Lachów!" Dla nich to głównie ten, który walczył z komunistami. Tak go znają. A   prorosyjscy komentatorzy tak przedstawiają to, jakby oni cieszyli się z zabijania Polaków na Wołyniu. Co do reszty zgoda. Przed nami dużo rozmów.
Jabe
Kłopot w tym właśnie, że oni popierają morderców. Nie wątpię, że Bandera i podobni są dla Ukraińców bojownikami o niepodległość. Przecież nie przez zbrodnie mają ich za bohaterów. Ukraińcy rozpaczliwie potrzebują mitów, na których można oprzeć narodową tożsamość. Ale nie wolno im kłamać. Można ich zrozumieć, ich historia nie jest tak znowu różna od naszej, jednak zrozumieć nie znaczy wybaczyć.
Ksawery Meta-Kowalski
"endecy i moczarowcy z NE" Warto pamiętać, że Moczar był Ukraińcem ;) Ale to już zupełnie nie przeszkadza "narodowcom". Tak samo jak fakt, iż Ukraińcy to "Słowianie" - w przeciwieństwie do Rosjan, którzy są skażeni "mongolskim gwałtem",a jako naród stanowią mix kulturowy, euro-azjatycki.
Ksawery Meta-Kowalski
UPA, Bandera - dla nas Polaków zawsze to będą mordercy. Nie ma się czego wstydzić. Takie są dla nas fakty, a my Polacy powinniśmy dbać przede wszystkim o nasz interes. Warto jednak o czymś pamiętać - gdyż inteligentny człowiek najpierw kieruje się rozumem. Wbrew temu co sączą płatni moskiewscy agenci(a jest ich coraz więcej nawet na Twitterze!) Ci którzy popierają Banderę wcale nie popierają morderców, a już szczególnie tych mordujących Polaków. jak to możliwe? Znakomita większość Ukraińców rozumie UPA/Banderę głównie jako tego, który walczył z komunizmem i Rosją o niepodległość! UPA walczyła z Rosją, z Niemcami(choć z nimi też częściowo współpracowała) i była odpowiedzialna za mord na Wołyniu. Tymczasem my Polacy znamy UPA tylko przez pryzmat tego JEDNEGO wydarzenia,  Wołynia - nie wiemy nic o jej działalności przeciw Rosji czy Niemcom. Nie możemy więc pojąć, jak Ukraińcy mogą popierać Banderę. Powstaje dysonans poznawczy. Oni czczą Banderę z innego powodu, dla którego my go krytykujemy.  To oczywiście pokazuje, jak wiele jest do zrobienia w kwestii wspólnego zrozumienia. Nawet bardziej "ogarnięci" historycznie Ukraińcy często np. używają argumentu(który mnie drażni i osłabia), mówiącego iż na Wołyniu to "NKWD podjudzała i mordowała". To mnie irytuje ale też pokazuje, że oni nie do końca znają historię UPA. Ale co mamy zrobić? To są ich jedyni "bohaterzy" - mamy im "rozkazać" aby sobie wybrali innych? Przed nami jeszcze dużo rozmawiania...ale trzeba. Ukraina zawsze była i będzie mniejszym zagrożeniem dla Polski niż Rosja.
marsie
Popieram. Polska i Ukraina muszą być razem, banderowcy to przeszłość. Polska jako przywódca tego, co jest pomiędzy Niemcami i Rosją (w górę, w bok i na dół), to jedyna droga do sukcesu w tej piep...nej Europie! Pozdrawiam.
Niestety wydaje się, że o wiele więcej zbrodni na Ukraińcach w granicach dzisiejszej Polski popełniło polskie podziemie niepodległościowe oraz bandy rabunkowe często za takowe się podające. Tego nie można przypisać komunistom. Tak jak wszystkich zbrodni na Wołyniu nie można przypisać UPA, część mogła być pacyfikacjami niemieckimi, część akcjami sowieckich partyzantów oraz NKWD. Niestety w Polsce zwykło się wszystko zwalać "z automatu" na UPA jesli chodzi zbrodnie na polskich kresach wschodnich.
Bardzo wyważony tekst.Pożyjemy zobaczymy.
Józef Darski
Możemy tylko starać się wpłynąć aby 1. inaczej rozłożyli akcenty, np. Niebiańska sotnia i Petlura jako ważniejsi 2. reinterpretowali integralny nacjonalizm i nie starali się go imitować, czyli żeby z przeszłością to nie miało nic wspólnego inna kwestia to rozdymanie Bandery przez ugrupowania radykalne, które przegrały wybory, bo to jest nośnik ich wpływów. W tym kierunku będzie działać też agentura by dostarczyć paliwa 1. idiotom 2. maniakom 3. nacjonalistom antyukraińskim 4. ludziom niezorientowanym 5 wł agenturze w krajach ościennych. na sprawie ukraińskiej wiele osób w Polsce chce zbić kapitał jako obrońcy przed banderowskim zagrożeniem, celują w tym najbardziej radykalni i marginalni endecy i moczarowcy z NE, itp.
Do wpisu: Patridiotyzm vs Patriotyzm
Data Autor
Ula Ujejska
Dziękuję :) Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku !
Swietny dosadny i jakze prawdziwy tekst.Dziekuje Pani serdecznie!
Do wpisu: Prawda jak oliwa ...
Data Autor
Cat
Ula to jakieś zaprawione w zeznaniach zakaPiOry..... ale my imtę pamięć przywrócimy choćby i na madejowym łożu.....pozdrówka
Do wpisu: Czy leming ma jakieś dylematy?
Data Autor
Diagnoza choćby i najtrafniejsza na nic tu się nie zda.Śłużba zdrowia nie funkcjonuje /nawet teoretycznie/,a na prywatne wizyty środków ludziom brak. Zaraza będzie się rozprzestrzeniać wynika z tego.Zdrowych,pogodnych Świąt.
Captain Nemo
Skutecznym lekarstwem jest piąchopiryna. Należy stosować bez ograniczeń tak często jak tylko możliwe. Lekarstwo to odkryłem przypadkowo i aplikuję przy każdej nadarzającej się okazji. ;-) P.S. Razem, wszystko możem mieć - ino tylko musim chcieć. https://www.youtube.com/… Wesołych Świąt Bożego Narodzenia i Szczęsliwego Nowego Roku! https://www.youtube.com/…
Ula Ujejska
Świetnie !  Dziękuję za pomoc w diagnozowaniu :)
Kiedy Tusk był premierem, choroba ta miała inną nazwę: Tuskofilia. Tuskofilia to groźna jednostka chorobowa, zakaźna, działająca w sposób wyjątkowo szkodliwy na mózg, życie psychiczne i postawy społeczne, oraz w sposób bezpośredni także na politykę. Dotyczy to rzecz jasna Polski, bo poza naszym krajem Tuskofilów nie ma. Tuskofilia ma różne poziomy i wymiary. W świecie mediów są Tuskofile, którzy weszli w końcowe stadium choroby, czyli całkowite opanowanie mózgu przez ścierwomedia głównego nurtu. Tuskofilia wymazuje z mózgu wszystkie neurony, tak więc krążą w zamian tylko małe tuskofilki, które w ogóle nie wywołują procesu myślenia, a jedynie otumanienie i permanentną głupotę. Czym jest tuskofilia. Nie jest mi łatwo zdefiniować to straszne w skutkach schorzenie, bo wymaga to naprawdę powołania kilkunastoosobowego zespołu psychologów, psychiatrów, socjologów, genetyków i neurologów. Ale podstawowym objawem tej choroby jest zanik myślenia i zdolności do kontaktu z rzeczywistością taką, jaka ona jest naprawdę. Oczywiście jest wiele innych objawów: otępienie, otumanienie, głupota, mania, odrętwienie całkowite mózgu, a także głębokie przekonanie, że Donald Tusk wiele dziś znaczy w Europie, czyli skrajna głupota polityczna. Na marginesie trzeba dodać, że wbrew pozorom, Stefan Niesiołowski nie jest wcale Tuskofilem, jego jednostka chorobowa jest zupełnie inna (Entomolotuskofilia). Ten odłam cechuje się dodatkową szczególną cechą nienawiści. Tusk nie cierpi na tuskofilię, on ją tylko sam wywołuje, roznosząc tę zarazę po całej Polsce.
Do wpisu: Już po Marszu - i po łże proroctwach !
Data Autor
Pani Urszulo, komentator nie ma możliwości zamieszczenia zdjęć i grafiki. Mimo bardzo krytycznej oceny tego forum, uważam że to słuszna decyzja. Mogę Pani powiedzieć że jeżeli zabieram aparat, to robię z danego miejsca bardzo dużą ilość zdjęć oraz czasami klipów video. Jest to wynik konsultacji z moją jedynaczką, którą poprosiłem aby udzieliła mnie paru lekcji w rzeczonej dziedzinie. (dziecko moje zaliczyło kilka aneksów na warszawskiej ASP). Bardzo często bywa tak, że człowiek ma ambicje (szczególnie mężczyźni) być dobrym a nawet bardzo dobrym, właśnie w dziedzinie co do której nie ma predyspozycji. Nie jestem wolny od owej męskiej „słabości”. Uważam że mam talent, tylko ukryty. Moja córeczka z uwagą, obejrzała moje fotograficzne eksperymenty,westchnęła i spojrzała na mnie z wyraźną troską mówiąc : tatko,- ty nie staraj się robić dobrych zdjęć, ty rób ich w różnych pozycjach i opcjach jak najwięcej.... byle jak ! aby dużo ! a zobaczysz że kilka, będzie zupełnie przyzwoitych. Teoria prawdopodobieństwa tatuś. Zapytałem się jeszcze; to znaczy córcia że ja nie mam ukrytego talentu w tej dziedzinie ? odpowiedziała że owszem mam, ale bardzo głęboko ukryty ! Pozdrawiam JaXY
Ula Ujejska
To była odpowiedź dla inteligentnych ludzi :)
Ula Ujejska
Dziękuję - proszę o zamieszczenie fotografii - to będzie cenna pamiątka dla wszystkich.
Argumentacja i merytorcznosc odpowiedzi godna "oszoloma" partyjnego..Kolor partyjny bez znaczenia..
Ula Ujejska
Moim stałym odniesieniem jest to: Tak się wygrywa z sitwą ! Słabo się Pan przygotował do tej rozmowy - proszę poczytać moje notki i się zastanowić: Jak i do czego się odnoszę w związku z zadanym pytaniem. Podpowiem by nie tracić czasu: Kpina, punktowanie chamstwa i nieudacznictwa sitwy etc - to jest motyw przewodni moich wpisów. Za trudne do zrozumienia ? Nie sądzę, nie reagowal by Pan w/w sposób gdyby nie zrozumiał przesłania. Zabolało? TO MA BOLEĆ ! Próbuje mi Pan nieudolnie wcisnąć swoje kompleksy - i tyle w temacie.