|
|
Ale podczas "tworzenia" tej ustawy nie było tego niekonstytucyjnego punktu więc o co mieli zaprotestować? |
|
|
Andy51 Nie kłamię, jak nie pisali to byli konsultantami i byli obecni na komisjach przy tworzeniu tej ustawy, ale żadnemu z nich nie przyszło do głowy , żeby zaprotestować. |
|
|
"To on zaangażował się z całą mocą wraz z dwoma kolegami z TK po przegranej Komorowskiego w pisaniu nowej ustawy o TK, notabene częściowo przez jego kolegów za niekonstytucyjną, co dyskwalifikuje go jako prawnika i sędziego w TK."
Dlaczego kłamiesz? Przecież to nie on napisał "ten niekonstytucyjny" punkt w tej ustawie. |
|
|
Andy51 Ale bez honorów. |
|
|
NASZ_HENRY TK najwyższy czas POchować razem z Jaruzelskim i Kiszczakiem ;-) |
|
|
Andy51 Możesz. |
|
|
mada Patrzcie! Przez tego Rzeplińskiego ruisdael dostał zawału i nie zdążył dokończyć zdania.
Czy mogę dokończyć? |
|
|
Andy51 Problem jest w elytach , którym wydaje się, że są pomazańcami bożymi niemal nieomylnymi. PRL i pokraczna III RP zrobiły w większości tych pseudoelit spustoszenie w mózgu i mamy tego owoce. |
|
|
Andy51 Dziękuję za link.
Szacunek |
|
|
Andy51 Dlatego napisałem gdyby. Sam nie wiem co z taką zarazą zrobić. |
|
|
smieciu Świetne to porównanie do perpetuum mobile. Po prostu sama idea pilnowania jakiegoś abstrakcyjnego nadrzędnego prawa przez niezależnych sędziów bez poglądów jest zwykłą fantazją. Tego nie da się zrobić.
Według mnie istota sprawy tkwi w obecnej mentalności, która boi się wprowadzenia do procesu tworzenia prawa zwykłych ludzi. Choćby na zasadzie referendów. Bo niby lud jest głupi i byłby populistyczny. Owszem z początku tak mogłoby to wyglądać. Jednak z czasem z pewnością lud by się wdrożył, siłą rzeczy musiałby nabrać większej świadomości obywatelskiej. Rozumienia mechanizmów gospodarczo, społeczno, politycznych.
Chodzi bowiem o ustalenie kto dysponuje głosem ostatecznym. Najłatwiej właśnie jest przyjąć że wola wyrażona przez większość obywateli jest ostateczna i nie podlega ocenie żadnych innych ciał.
Natomiast jeśli nie zgodzimy się na takie rozwiązanie to pozostanie tylko niekończące się szukanie perpetuum mobile napędzane strachem jednych elit przed innymi. Albo jeszcze dziwniejsze szukanie jakiegoś prawa absolutnego, idealnego. Sięgając po kompetencje samego Boga :)
Taaak, to może być ciekawe :) |
|
|
Docent zza morza Teraz jasno nam uświadomiono, jakie to standarty rządzą pod najjaśniejszymi żyrandolami III RP. Nic, tylko nos zaciskać...
Ale co czeka "Magdalenkę" w najbliższych tygodniach?
Zapraszam i pozdrawiam - http://prognozydocenta.s… |
|
|
"A sam Rzepliński gdyby miał za grosz honoru podałby się do dymisji." To zdanie jest prawdziwe, ale mnie wkurza jak cholera. Wiadomo, że się nie poda (przecież udowodnili, że brak im groszy)więc trzeba mieć inne opracowane metody jego wypier.... |