|
|
Andy51 Fakt , miłość czasami zabija. |
|
|
xena2012 aż tak się boi ten niezłomny sędzia i kandydat na cara Polski? należało by uswiadomić tego starego durnia,że bać to sie powinien swojej wielkiej miłości do PO.Bo ta partyjka bez zmrużenia okiem poswięci go na ołtarzu swoich interesów,interesików i ciagłości koryta. |
|
|
Obciążenie (szantaż) danej osoby pociąga za sobą jej uległość wobec szantażysty, natomiast w nielicznych tylko przypadkach prowadzi do zaburzeń. |
|
|
Mikołaj Kwibuzda Laickim. |
|
|
Mikołaj Kwibuzda Jedno nie przeczy drugiemu. To jest klasyczny dylemat Komorowskiego: czy jest tak głupi, jak się wydaje, czy tak perfidny, jak powinien być, by pełnić tę funkcję. Moim zdaniem funkcja "powiernika tajemnicy", jak to Pan elegancko ujął, jest na tyle obciążająca psychicznie, że prowadzi do zaburzeń. Historia zna wiele takich przypadków. Wszyscy jesteśmy tylko ludźmi. |
|
|
Andy51 Z Rzeplińskim jest pewien kłopot, to , że ogłosił się Ajatollahem to już wiemy, jest pytanie szyickim czy sunnickim. |
|
|
Andy51 Mam inne zdanie. |
|
|
I mogę dodać, że o to właśnie im chodzi abyśmy Rzeplińskiego postrzegali jako niespełna rozumu. Dlaczego? Ponieważ w oczach tych KOD-ów, POpaprańców, mających się za Nowoczesnych itp, jawimy się jako śmieszni. |
|
|
Gdyby tak było w rzeczywistości to Rzepliński nie siedziałby w TK nawet przysłowiowych pięciu minut. Także nie wariaci go tam POsadzili. Jest powiernikiem pewnej tajemnicy z procesu bł. ks. Jerzego i stąd trzymany jest "na smyczy". Ma spełniać określone zadania i to robi. Stąd wypowiedzi jego są adresowane nie do nas, bo do nas nie trafią. Więc nie piszmy na ten temat bzdetów. |
|
|
Mikołaj Kwibuzda No ale czego Pan oczekuje od gościa, który się ogłosił Najwyższym Ajatollahem? Przecież od dawna widać, że mu to wszystko na mózg się rzuciło. |