|
|
contessa Cudownie się pojawiły.
Hmmmm....
Pozdrawiam na wszelki wypadek. |
|
|
contessa Skąd duble Andzi i moje ?
Jakiś dziwny nożycznik tu grasuje... |
|
|
contessa Dziękuję !
:):)
Łączę pozdrowienia. |
|
|
ostatnio pRezydęt orze jak może/pardon/oże jak morze;więc możemy oczekiwać ujawnienia się nowego talenta.
Z ogromną przyjemnością czytam Pani wpisy.Są smaczniejsze niż ciastko do kawy.Pozdrawiam serdecznie. |
|
|
contessa Hmmm... czyli ta świeca w piątkowy wieczór w Belwederze to była zwykła szabasówka, a nie symboliczny akt pamięci o ofiarach stanu wojennego. No nieładnie, że pan prezydęt tak wprowadza Polaków w błąd.
Pozdrawiam. |
|
|
contessa Pan też nieźle dokłada do pieca...
;);)
Regularnie czytam.
Pozdrawiam. |
|
|
contessa Pan prezydęt to kolorytna persona i dostarcza wciąż nowych - że tak powiem - emocji.
;);)
Pozdrawiam. |
|
|
contessa Jak już "korektor" się znalazł to trzeba było jechać do końca bo w tekście jest jeszcze inny kardynalny błąd, hihihi.
Ale nie będę podpowiadać.
Wolałabym jednak komentarz merytoryczny zamiast korektorskiego. Jeśli już, tym bardziej, że z tekstu jasno wynika, że forma "prezydęt" jest stosowana konsekwentnie, czyli z... premedytacjom. Jakby powiedział inny prezydęt. Były....
Pozdrawiam. |