|
|
Witam :-))
Taka mała niespodzianka dla autora wpisu.http://kpbc.umk.pl/publi…
Kujawsko-Pomorska Biblioteka Cyfrowa Słownik języka polskiego tom 4 strona 659 Linde Samuel Bogumił 1814
"Wziąć, wziąść, wziążć we wszystkich znaczeniach swoich masz pod słowem brać"
Podobno Mickiewicz w Panu Tadeuszu też tej formy użył. Nie sprawdzałam, więc może tylko pogłoska.
Pozdrawiam :-)) |
|
|
No,no,no ... no to może ja się załapiem,och załapię,na tę wziątkę ???
Jak by co,to daj znać Gorylisko :) |
|
|
NASZ_HENRY Wziąść jest staropolskim wyrazem (potocznie: wziuńść) i tak nauczano w szkołach. Tak jak nauczano, tak też Asnyk, Mickiewicz, Sienkiewicz i normalni ludzie pisali i mówili. I normalni dalej tak piszą i mówią ;-) |
|
|
gorylisko no cóż, jak pan widzi ja sam w sobie jestem wyzszą forma ewolucji wśród człekokształtnych...tedy ewolucja mnie tyczy jako taka, choć zawsze mogę ewoluować w kierunku form pierwotnych bardzo takich jak niesiołopodobny...
co do formy wziąć, wziąść...to o co biega ? czy na podstawie jednego wpisu w necie mam wyciągnąć wniosek uniwersalny? tyle interpretacji ilu językoznawców albo jęsykosnafcuf... do których mam pana zaliczyć ? przypominam, że niejaki józef stalin też był językoznawcą... ergo, czep się pan tramwaja na Helu... no i jestem do wzięścia... ale nie dla pana |
|
|
Panie Marcinie,w żadnym wypadku nie mam zamiaru krytykować Pana wpisu,a jedynie powiedzieć,że absolutnie się z nim nie zgadzam.Przede wszystkim ci,co zarzucili Pani Pawłowicz błąd,dostali za swoje,bo jeśli się komuś coś zarzuca,najpierw trzeba sprawdzić jak jest naprawdę,a w tym wypadku było to bardzo proste.
Jeśli chodzi o tę nieszczęsną sałatkę,to uważam,że jest ona bardziej na miejscu,niż śpiący posłowie.
Wrócę do języka Pani Pawłowicz.Wg mnie jest świetny:prawdziwy,soczysty,bogaty... Kapitalnie,jasno pokazuje to,co należy zobaczyć,nie owija w bawełnę prostych prawd,a jednocześnie wprawia wytrawnego czytelnika w świetny humor za pomocą tegoż języka.Bardzo mi przypomina niegdysiejsze felietony Łysiaka w GP.
Tym wpisem uradował Pan drrr,bo to on -tyle,że w obrzydliwy sposób- atakował Panią Pawłowicz.
Acha !!! Pani Pawłowicz jest na liście wyborczej !!! |
|
|
Jabe Pani posłanka słusznie twierdzi, że to lewactwo próbuje język przerabiać. Ty Gorylu próbujesz usprawiedliwiać ponoć rozwiniętą ewolucyjnie formę. To kto w tym wypadku wg Ciebie język przerabia, posłanka Pawłowiczówna, czy lewactwo? (Tu kilka słów o „wziąść”) |
|
|
Marcin Tomala Ma pan podobne poczucie humoru, co pani Pawłowicz, panie Andrzeju :)
Podziwiam, bez cienia złośliwości, taką bezrefleksyjną i ideową wręcz wiarę w swych ikonicznych bohaterów. Troszkę zazdroszczę nawet, że tak nie mam.
A teraz, na szafot mnie! Z czapką, lub nie.
ps. Ale porównanie mnie z tym "glogerem" to przesada i sobie wypraszam. Foch. |
|
|
Marcin Tomala No tak, bo ja o przeciwnej stronie nic nie piszę nigdy. Tylko jakieś 300 notek i 1700 komentarzy.
Ale śmiał złe słowo o pani Pawłowicz wspomnieć, zdrajca! Na szafot mądralę! :) |
|
|
Marcin Tomala Wbrew temu, co wynika z uzusu językowego, ani w starannej, ani w potocznej polszczyźnie nie toleruje się bezokolicznika wziąść – jest on niezmiennie kwalifikowany jako rażący błąd językowy, zarówno w wymowie, jak i w pisowni.
Proszę mi znaleźć jakąś wypowiedź polonisty albo językoznawcy, świadczącą inaczej.
Zresztą, nie o błąd chodzi, ale o "lewacką" reakcję i zapalczywość.
Jeszcze raz - dlaczego Duda wygrał? Bo ludzi zachęcał, a nie zniechęcał. Lekcja dla wielu zbyt trudna do zrozumienia jak widzę. |
|
|
Marcin Tomala Oj Gorylisko moje ulubione, niczego Cię zwycięstwo Dudy nie nauczyło? :) Przecież to nie o błąd chodzi, lecz o reakcję na jego wytknięcie.
Pierdoła, jasne - co zaznaczyłem w tekście, ale chcecie te cholerne wybory wygrać, czy nie? |
|
|
Pani prof. Pawłowicz jest dla p. Marcina postacią "kontrowersyjną". Stali czytelnicy i komentatorzy Naszych Blogów znają jeszcze przynajmnjiej jednego glogera, który podobnie myśli o p. prof. Pawłowicz.
W związku z tym, Panie Marcinie nie jest Pan sam.
Doradzał bym częstsze wizyty w Polsce, bo na tych wyspach chyba za silne wiatry wieją. Albo przynajmnie stale nosić czapkę.
Andrzej R. |
|
|
Brawo Gorylu! Ładnie to napisałeś.
Już wczoraj wieczorem zauważyłem, że mamy tutaj nowego Maćków Kota.
Pozdrówka Andrzej R. |
|
|
gorylisko Szanowny Panie... mnie też uczono formy wziąść... ale język podlega ewolucji, rozwojowi... podobnie umysł... życzyłbym panu 10% umysłowości pani profesor Pawłowicz...to juz by pan miał albo mniał ;-) kwa, kwa, kwa, kwalifikacje do umieszczenia pana na jednej z list wyborczych PiS... |
|
|
emilek Mlody czlowieku .Kazda dziedzina czy nauka podlega ewolucji.
Podobnie jak w przyrodzie czy w tym przypadku w wypowiedziach .
Czyli w jezyku Polskim. Prosze sie troche lepiej doksztalcic w tej dziedzinie.
I WZIASC pod uwage, ze nieslusznie krytykuje Pan Pania Pawlowicz.
W moich mlodych latach forma ta byla nie dosc ,ze poprawna to mozna powiedziec:
BYLA PERFEKT.
Bez zlosliwosci ,ale z dwojga zlego . To najpierw zabralbym Panu dostep do kompa. |
|
|
Pano profesor popełniła błąd i się nie pokajała. Straszne!!! Przeciwna strona zawsze się kaja za błędy, A Pan Marcin jest mądry, jak Maćków Kot. |