Otrzymane komantarze

Do wpisu: Bohater dnia – poseł Dębski
Data	Autor
30.01 [10:14]	ja miałbym do niego z gatunku łatwiejszych ,jak pomyka jego proces związany z produkcją[szyciem podróbek]znanej firmy,tam chodzi o kilka ładnych baniek,co miałby do powiedzenia ten jakże prawy i zatroskany obywatel!?
30.01 [08:45]	Jeśli ktoś postępuje jak kretyn, gada, jak kretyn i w dodatku wygląda, jak kretyn, to najprawdopodobniej jest to po prostu kretyn. W każdym razie takie jest najprostsze i przy okazji najbardziej prawdopodobne wyjaśnienie.
30.01 [08:20]	jazgdyni Witaj Nie ujawniłeś jeszcze jednego, bardzo istotnego faktu - ten poseł jest niesamowicie głupi. Obserwowałem go wczoraj w telewizji i byłem zszokowany! Poseł!!! Kto go wybrał? Kto na niego głosował? Tak marna jest kondycja naszego narodu, że do Sejmu wybiera się półgłówków? Podziwiam pana Antoniego, że spokojnie odpowiada na pytania zaprogramowanego idioty. Pozdrawiam
30.01 [04:24]	Gasipies analizy tu prawie brak. Wnioski pozostawiam czytelnikowi. A tak naprawdę to trudno nie wyciągnąć takich oto - to był spektakl, nie chodziło o pytanie, bo nie słuchał odpowiedzi, - nie ma zwyczaju bywania posłów na konfie innych posłów zatem prawdopodobnie realizował zadanie. Pozostaje do ustalenia kto go zadaniuje :).
30.01 [00:46]	Gasipies Kto zna zwyczaje WSI ten wie. :)
30.01 [00:42]	Gazipies..Super!!Zrobiles swietna robote!! chapeau bas...!!
30.01 [00:14]	Zbigniew Gajek vel Janko Walski ostatnią szmatę co nic stracić nie może. I patrzy się uważnie co zrobi "obiekt". W najgorszym przypadku upoluje się minę, którą będzie można obkleić telewizje, portale i bilbordy. Sprawdzona to kagiebowska metoda.

Do wpisu: Macierewicz "rozbroił" wywiad wojskowy.
Data	Autor
29.01 [11:19]	Gasipies Rozmowa ze Zbigniewem Wassermannem, ministrem koordynatorem służb specjalnych - A życie ilu agentów jest zagrożone? - Nie potwierdziły się te obawy. Rozmawiali Anita Werner (TVN 24) i Paweł Siennicki (Polskapresse) http://www.wprost.pl/ar/104828/Z-pradem-nie-ma-zartow/?pg=1
28.01 [21:34]	Gasipies Sprawdzanie przez przełożonego to normalka.
28.01 [20:26]	Swoją drogą jeśli taki audyt istnieje, a pan Macierewicz nie wiedział o jego przeprowadzeniu to może być koniec PiS. Wojna Kaczyński-Macierewicz zatopi obu.
28.01 [19:29]	Gasipies Jeśli Wassermann robił audyt to ktoś mu musiał zlecić.
28.01 [18:03]	Mniejsza o to skąd to mają. O tej sprawie powinien wypowiedzieć się Jarosław Kaczyński, a nie Antoni Macierewicz z prostej przyczyny: Antoni Macierewicz mówi, że nic o tym nie wie. Pytanie czy wie Jarosław Kaczyński, jeśli wie to znaczy, że zlecił panu Wassermanowi przeprowadzenie audytu za plecami pana Macierewicza. Jeśli nie wie to pan Macierewicz spokojnie może iść do sądu i tam, albo wyborcza pokaże papiery na to co napisała, albo będzie musiała przeprosić.

Do wpisu: Kolejny sukces Platformy. Sądówki doręczane przez Nowego Op.
Data	Autor
27.01 [13:48]	Gasipies Obawiam się, że to nie koniec. Może być z tego niezła chryja. Chyba nie wracają potwierdzenia odbioru.
27.01 [11:59]	NIKT nie korzysta z dostawy InPost (najwyżej z paczkomatów). Nawet przy wysyłce towaru za 1 zł. Sądy i prokuratury korzystają.

Do wpisu: Tusk ma niezwykłą umiejętność manipulowania społeczeństwem
Data	Autor
25.01 [14:29]	Gasipies Niemniej jednak nawet jeśli przyjąć za prawdę, że nie ma takowych umiejętności to odnosi spektakularne sukcesy na tym polu. Oczywiście nie w pojedynkę. Prawdopodobnie ktoś za nim stoi. Ktoś tu napisał, że "niewidzialna ręka". Pozostaje ustalić kto, ale to może być też grupa nieformalna połączona zbieżnością interesów.
25.01 [00:24]	gorylisko ja nie podejrzewam tuska o umiejętność kontroli nad własnymi hemoroidami a co dopiero o umiejętności manipulowania ludźmi...w tym temacie, on nadaje się na typowego poganiacza niewolników... nawet nie nadzorcę poganiaczy... choć może ? czemu nie ? warunek, dać mu do reki jakiś pistolet i nat, kij, knut... od manipulacji są analitycy przy oficerze prowadzącym
24.01 [23:45]	zdzichu Wsparcie mediów dla Tuska i towarzyszący mu kaftan ochronny, nie uprawnia nikogo do twierdzenia o jakichkolwik zdolnościach Tuska. Tak, rzeczywiście potrafi wypowiadać przygotowywany dla niego słowotok, ale to nie ma nic wspólnego jakoby to były jego talenty, jedynie prymitywne talenty aktorskie. Gdyby Donald Tusk napluł na cały naród, to media sprawią, że padał deszcz? Tyle o talencie Tuska? Jest razem z mediami resortowymi, najgrożniejszym wasalem sił wrogich Polsce, to tak.
24.01 [19:58]	Gasipies Ciekawe kto to.
24.01 [18:01]	xena2012 po prostu wykorzystuje bezwład i naiwność społeczeństwa dziwiąc się ,że tak łatwo i bez większego wysiłku to oszukiwanie idzie.Jest tylko wybitnie zręczny w unikaniu merytorycznych odpowiedzi na pytania i zarzuty posłów, a wzorem Owsiaka reaguje chamską agresją.Przytaczane wspomnienia wypowiedzi Arłukowicza cytowane przez Millera a tak podziwiane przez Autora należało sobie darować na rzecz zmuszenia Arłukowicza i Tuska do ustosunkowania się do zarzutów.Tak więc pomimo argumentów i dowodów na fatalną pracę słuzby zdrowia i ministra wszystko rozmyło się przy wesołości sali i ku wielkiej uldze PO.Posłowie opozycji zamiast błyszczeć dowcipem i ironią powinni skupić się na problemie i żądać wyjaśnień,a tych nie było.I choć wiemy ,że wynik głosowania i tak był z góry wiadomy opozycja miałaby szansę pokazać,że wie o czym mówi i ,że się na to nie zgadza.
24.01 [17:48]	Tusk nie ma żadnych zdolności oprócz tego, że jakoś wygląda w reżimowym telewizorze. Cała reszta to już zasługa "niewidzialnej ręki", która go prowadzi od długiego czasu.
24.01 [16:26]	Teresa Bochwic No cóż, rączka płacze, ale musi...

Do wpisu: Aroganci z PiS, propisowscy dziennikarze i sabotaż w PKP.
Data	Autor
23.01 [15:22]	ileż to czasu lewactwo zmitrężyło we wszystkich możliwych mendiach na czele ze znawcami języka polskiego,jak odmienić słowo minister aby spasować do muchi,jakie to kombinacje słowne chciano zastosować aby nie użyć słowa wynikającego z tłumaczenia z greki ,to takie proste przecie:minister=sługa,premier tu już dochodzi angielszczyzna ,prime minister ,czyli pierwszy sługa wśród sług JKM.Nazwać ministra sługą a panią minister służącą,chyba z byka spadłem,a już płemiera pierwszym sługą chociaż to wyróżnienie.Poprawność polityczna ma głębsze korzenie niż nam się wydaje bo sięga roku 1934 i podobnie pokrętne opisanie fuchy jaką jest pełnienie roli ministra znajdziemy w słowniku języka polskiego,wybitnego znawcy {pokolenia się na nim wychowały},nazwiska nie wspomnę ,niech spoczywa w pokoju.Jeden błąd nie przekreśla dorobku i mam nawet zrozumienie, nazwać żubra kresowego sługą w tamtych czasach...!

Do wpisu: Najbardziej to mnie w… ten Macierewicz.
Data	Autor
20.01 [22:25]	Gasipies zwyczaju.Podobnie Rosjanie wypuścili"Radka", choć nie mieli takiego zwyczaju. Natomiast Macierewicz uciekł. Fakt, że ktoś mu pomógł (ksiądz Sudoł) i wykorzystując pobyt w szpitalu ale uciekł. To czyn jednak bohaterski :). A Bolek np.nie uciekł i inne legendy.
20.01 [11:27]	#twierdził ,że przechodził przypadkowo i siłą go wciągnięto. ……………… Wiem jedno …# Ja również wiem jedno: - a mianowicie to, że pod nowy zasiew bezwarunkowo używa się gnoju. Takiego też, nie bez uzasadnienia, użyto gnoju w noc długich noży. Tylko w tym kontekście można zrozumieć dzisiejsze zachowania gnoju.
20.01 [10:12]	#bo się nie dał (był internowany ale uciekł)# -bydłoszewski przykład dał, jak uciekać mamy ( z niemieckiego obozu śmierci). #I nic dziwnego, że Pan Prezydent się dziwi. „Dziwił się osobiście, na ekranie.”# Dziwię się (a nawet dziwowywuję się), że historyk dziwowywuje się. Stąd też dziwowywuję się jak można uzyskać dyplom mgr historii przez to, że się tylko dziwowywuje?