Otrzymane komantarze

Do wpisu: To już 2 lata
Data Autor
Desuetudo
Moja ocena obu tych osób jest jednoznacznie negatywna, co nie zmienia faktu, iż Tuska trzeba określać mianem Prezesa Rady Ministrów, a Komorowski jest - chcemy czy nie - Prezydentem RP. Taka to chwila, takie to wybory. Oby ich rządy upadły jak najprędzej, bo obaj pogrążają Polskę. Pozdrawiam serdecznie
Desuetudo
Pana teza jest niestety i prawdziwa, i przerażająca. Ja również, obserwując rozwój wypadków w Europie i na świecie, nie mogę uwolnić się od obaw. Jakie są wg Pana szanse Polski na wywinięcie się z tej rosyjsko-niemieckiej pętli?
Do wpisu: Pokolenie Nieprzytomnych
Data Autor
Desuetudo
Dokładnie tak jest: Nieprzytomni to pokolenie "po co donikąd skąd". Niestety, to oni nas dzisiaj prowadzą, bo oni są w większości i ich wybory są decydujące. Pozdrawiam :)
Desuetudo
Bardzo dziękuję - nie tylko za to, co Pan napisał, ale że Pan czyta :) Jedyne, czego chcę: by moje słowa nie padały w próżnię. Musi być ślad po arcyważnej w dziejach naszego Narodu chwili - chwili Przebudzenia po 10 kwietnia 2010 roku. Niemożliwe przecież, żebym była jedyną osobą Przebudzoną. Ślad po tej chwili musi pozostać w literaturze polskiej, tak hańbiąco koniunkturalnej dotychczas. Zrobię wszystko, co umiem, by ten ślad odcisnąć. Literatura polska nie może składać się jedynie z ładnych bajek Pilcha czy Gretkowskiej. Literatura polska to nie trup - ona musi żyć, ona potrzebuje świeżego powietrza i nowej krwi.
Do wpisu: O Radku raz jeszcze
Data Autor
Desuetudo
Dziękuję za link i trop - warto poczytać, warto pomyśleć. I oby czym prędzej zmienił nam się nie tylko szef MSZ, ale i cała polska polityka zagraniczna. Pozdrawiam
Desuetudo
Najgorsze jest to, że ten człowiek kształtuje teraz politykę zagraniczną Polski. Jak oceniają go np. Stany Zjednoczone? Jak ocenia go NATO po tym, jak się zachował po 10 kwietnia? Jak mają z nim (czyt. - z Polską!) współpracować? Jakim cudem Polska ma się wydobyć spod wpływów Berlin-Moskwa, skoro reprezentuje nas taki Radek? A końca rządów Tuska i jego drużyny wciąż nie widać... Pozdrawiam serdecznie
Desuetudo
Pochodzenia ministra Sikorskiego nie znam, czepiać się jego przodków nie będę, nawet, jeśli byli bardzo niesympatyczni; natomiast jego działaniami powinny zająć się czym prędzej jakieś trybunały. Fajny nick - Power of Moher :) ...gdy ze wschodu wiatr zawieje nawet młodziak moher wdzieje! Pozdrawiam
Do wpisu: Minister Sikorski - same wątpliwości
Data Autor
Desuetudo
Mnie osobiście nie podoba się już sama propozycja polityka, by zwracać się do niego per "Zdrobnienie imienia". Polityk nie jest gwiazdą, nie jest maskotką - polityka jest poważną sprawą, a nie jakimś show, plebiscytem na najfajniejszego, najbardziej wyluzowanego. Odbieram to jako próbę oszwabienia mnie, odwrócenia mojej uwagi od spraw istotnych, próbę skumplowania się ze mną (wyborcą). Powie Pan, że to nic takiego, ale proszę zwrócić uwagę na fakt, iż kolejnym krokiem - po skumplowaniu się "Radka" czy innego "Zdrobnienia imienia" ze mną (wyborcą), jest następująca propozycja: "Nie róbmy polityki - budujmy stadiony". To jest kolejna odsłona show, kolejny etap kumplowania się ze mną. Ja nie mam na to ochoty. Jak wygląda "Nierobienie polityki", widać dziś wyraźnie. Tyle w kwestii zdrobnień, prowadzących do dezawuowania spraw ważnych. Kwestia sojuszników jest bardziej złożona. Owszem, Obama... Cóż, miejmy nadzieję, że przegra najbliższe wybory, a kolejny gospodarz Białego Domu zrozumie, że wrogiem Stanów są nie tyle Chiny, lecz jednak Rosja  - i to jest ta płaszczyzna, na której współdziałanie polsko-amerykańskie powinno być budowane. Co się wydarzy? Jak będzie? Czas pokaże. Na razie jest niepokój, na razie jest dla Polski niedobrze. Nie sądzę jednak, by Radek - nawet, gdyby znienacka dorósł do Radosława - zrobił cokolwiek dla dobra Polski. Pozdrawiam serdecznie
Desuetudo
Wprawdzie udało mu się wstrząsnąć niemieckimi posadami JEDNEGO hotelu, ale za to jaki odzew - ze trzy dni media fetowały jego sukces, podziwiały jego odwagę, chyliły czoła przed jego patriotyzmem! ;-)) Pozdrawiam serdecznie :)
Do wpisu: Pokolenie Przebudzonych vs. Pokolenie Nieprzytomnych
Data Autor
Desuetudo
Bardzo dziękuję za tak miłe słowa :) Mam nadzieję, że nie jestem jednoosobowym zbiorem osób Przebudzonych. Pozdrawiam serdecznie
Do wpisu: O Bronku Gajowym, "Chrabiom Bulem" zwanym
Data Autor
Desuetudo
Prezydent Gauck przyleciał do Warszawy ze swoją partnerką. Powitanie można już obejrzeć na niektórych portalach. Prezydent Gauck pocałował panią Komorowską w rękę na powitanie, nasz Bronek zaś - dał staropolskie "cześć" Danieli, partnerce Joachima Gaucka. Ja nie mogę tego oglądać. Nie chcę mieć tak szybko jakiejś przewlekłej choroby, a na widok tego, jak zachowuje się Gajowy, już gnije mi wątroba.
Desuetudo
"Bredzisław" jest świetny - znakomicie oddaje całą postawę nielitościwie nam panującego pana B. Biorę :-)) Pozdrawiam serdecznie
Desuetudo
Nie można spuszczać kurtyny miłosierdzia nad tym, co wyrabia Komorowski. On czuje się bezkarny, nie czuje żadnej presji. Otoczył się ludźmi zasłużonymi wielce dla SLD, PRL-u, WSI i czego tam jeszcze... Bez miłosierdzia dla nas, Polaków, szkodzi krajowi poprzez swoje działania i zaniechania. A końca kadencji nie widać... Uważam, że Komorowski jest nawet większym szkodnikiem, niż Tusk. Może zrobić dla Polski wiele złego. I niestety robi. Pozdrawiam :)
Do wpisu: O Donaldzie Pracowitym :)
Data Autor
Desuetudo
Ma Pan rację, bardzo to smutna prawda, ale może gdy będzie "podana" w postaci takiej rymowanki, to wreszcie do ludzi dotrze? Taką mam nadzieję :) Pozdrawiam serdecznie :)
Desuetudo
Panie V, ależ właśnie o tym napisałam! Wcale nie uważam Tuska za nieroba - on aż się spala w swoim zajęciu i swoje zadanie realiuje konsekwentnie. Jego celem jest najwyraźniej działanie na szkodę Polski i ten cel - jak widać - sumiennie realizuje. Pan wypunktował ważne szczegóły jego działań i/lub zaniechać - niezwykle istotne. Szkoda, że ludzie tego wszystkiego nie dostrzegają. Właśnie to wszystko trzeba ludziom unaocznić. Pozdrawiam serdecznie
Desuetudo
Ma Pan rację, nikt nie ma tak klawego życia, jak miłościwie nam panujący Donald Pracowity :) Mam nadzieję, że on nie chce pracować na stanowisku premiera do 67 roku życia - bo kto z nas to wytrzyma ;)) Pozdrawiam serdecznie :)
Desuetudo
Pani Kseno, jest dokładnie tak, jak Pani napisała. Cokolwiek zrobi - lub czegokolwiek nie zrobi - Tusk, uderza we mnie, w Panią, w każdego z nas. To nie ja jestem okrutna dla niego. To on jest bezwzględny dla nas. I nie mam złudzeń - każdy dzień rządów tej koalicji pogłębia naszą katastrofę. Nikt sobie nie zdaje sprawy z tego, jak długo Polska będzie musiała się odbudowywać po latach rządów Tuska. Jest także obawa, że nie odbuduje się wcale, tylko wleci w jakąś czarną dziurę Historii... Dlatego musimy powalczyć, by do tej katastrofy nie doszło. To chodzi o nas przecież! Pozdrawiam serdecznie :)
Do wpisu: Polskość to nienormalność? Hymn III RP
Data Autor
Desuetudo
Czytałam ten wywiad w całości i dość uważnie. Jutro postaram się go nawet wrzucić tutaj jako link - warto to przeczytać. Pozdrawiam serdecznie
Do wpisu: Tusk się nie stresuje
Data Autor
Desuetudo
Moje "tłumaczenie" tytułu tego bloga - to była zamierzona złośliwość ;) Drobna, ale jednak Pozdrawiam serdecznie
Do wpisu: Po co Polsce Rymkiewicz? Po co Polsce poeci?
Data Autor
Desuetudo
Cieszę się, że się podobało :) Sporo się uzbierało tekstów - będę je sukcesywnie wrzucać na bloga. Zapraszam :) Pozdrawiam serdecznie
Do wpisu: Komunizm to modus operandi
Data Autor
Desuetudo
Panie Bolesławie, podobnie jak Pan wierzę, że w końcu dojdzie w Polsce do przesilenia władzy i wreszcie całe to szemrane towarzystwo pod przymusem odessie się od koryta (dobrowolnie oni tego nie zrobią). Polsce potrzebna jest lustracja. Bez niej - ani rusz. Polsce potrzebne jest oczyszczenie. Polsce potrzebna jest wymiana pokoleniowa - my od 20 lat oglądamy w parlamencie te same... Buźki :) Uważam, że kadencyjność w sejmie by się przydała. Zresztą nie tylko w sejmie. Prezydentem miasta też nie trzeba być przecież 20 lat :) Nawarstwiło się w Polsce przez 20 lat dużo, zbyt dużo patologii. Polska jest w takim momencie, że powinna pójść tą drogą, którą poszły Węgry Orbana. Ja mam nadzieję, że tak się stanie. Boli mnie, że taka Polska, Polska patologii - trwa. To uderza w nas, zwykłych ludzi. To uderza w moje pokolenie! Jesteśmy codziennie okradani z Polski. Czas z tym skończyć. Pozdrawiam serdecznie :)