Otrzymane komantarze

Do wpisu: Nowak, Kudrycka i inni – ucieczka przed ubojem rytualnym
Data Autor
Bezsilny demiurg
To człowiek Komorowskiego. Jego dymisja jest znakiem, że Tusk ma jeszcze prokuraturę i nie zawaha się jej użyć w walce z najważniejszym człowiekiem Komorowskiego w Platformie, czyli Schetyną. Gowin - Schetynowsko-Komorowski kandydat na premiera za którym stoi Aleksander Smolar, a więc i Soros ma założyć "partię", czyli główny ściek, do którego spłynął rozmaite elementy, również z kompromitowanej właśnie platformy. Ale także z PJN, SP i innych kanap. Jest to formacja, która ma uratować obecny zabetonowany układ przed PiS.
xena2012
a czymże są tacy wypaleni,zapewne wielkim nieróbstwem ? Chyba ,że wzorem Zbynia Chlebowskiego za dużo biegali po cmentarzach wieczorową porą.W zmęczenie Wielkiego Rekonstruktora i tzw. ministra Spraw Zagranicznych jestem skłonna uwierzyć ,ale oni akurat ustąpić nie chcą choć zapewne bolą ich głowy od bicia czołem w pokłonach i strzyka w kolana od nieustannego przebywania w pozycji klęczącej.
Do wpisu: U państwa Tusków wszystko na sprzedaż, sumienie też
Data Autor
Ten cytat sam się pcha na hasło: "CO ZA GNOJEK!"
Być może, książki obu literatek (nie mylić ze szklankami) były pisane przez te samą osobę. Stąd ten sam schemat.
Ma-Dey
w jej wieku co najwyżej może grać ...babcię amantki !Byłem w jej teatrze dwa razy w ciągu 4 lat i więcej już moja noga w tym przybytku lewicowej propagandy oraz siedlisku ludzi przemysłu pogardy nie postapi. Za drugim razem miałem nawet wyjść w czasie spektaklu, kiedy Materna szydził ze śp. Lecha Kaczyńskiego przy czym siedząca tam tłuszcza i gawiedź rechotała jak jakaś baba z "bazaru Różyckiego"!.to jakiś obłęd co się w tej Polsce dzieje!
xena2012
jak dyżurna amantka Janda zagra w teatrze ,,panią Małgosię''.Przecież taki sukces odniosła grając Wałęsową.Ileż łez wzruszenia wyciśnie pierwsza dama naszej sceny.Oby tylko nogi nie złamała na wazelinie.
Ma-Dey
ludzie dobierając się w pary maja zazwyczaj odmienne charaktery-to ich zbliża, ale przeważnie maja te samy poglądy na większość spraw życiowych-jesli jedno lubi kraść i nie widzi w tym nic złego, to drugie zazwyczaj tez-jeśli nawet są niewielkie  różnice,(co do np.:  komu ukraść albo ile ) to w końcu "docierają się". Na ten przykład żony czy kochanki  mafijnych bosów i nie tylko to przeważnie kobiety z marginesu społecznego lub osobniki zdemoralizowane. W tym kontekście (poglądowym) nie dziwi mnie treść przytoczonych fragmentów, bo tego można się po prostu spodziewać.Na koniec powiem tak, : kiedyś lubiłem spędzać czas w księgarniach, tak po prostu nawet dla spędzenia czasu w "kulturalnej" atmosferze, dzisiaj wchodzę tylko w tedy gdy mam cos konkretnego do kupienia, po prostu widok samych tytułów jakie tam stoją już na samym wejściu mnie zniecheca, te fałszywie do obiektywu  uśmiechnięte gęby,, ci politycy-artyści-celebryci robiący za "pisarzy" na okładkach swoich "dziełek" właśnie  ,ta lewacka propaganda ..tak nachalna że żygać się chce.Oj długo by pisać.Pozdrawiam
NASZ_HENRY
w tworzeniu dziadów i bezdomnych ;-)
Jst tam coś, co warto zapamiętać, jako przykład najgorszego q.rewstwa: fragment o śp. Lechu Kaczyńskim, jak to w kontaktach osobistych przyjacielski i uroczy, poza plecami knuł aferę z tusakowym dziadkiem z wehrmachtu.
wiec nie maja zadnych dyskomfortow nurtujacych normalnych ludzi, myslacych ludzi...
W samo sedno Goralu ....Widze jeden duzy plus - wskaznik przeczytanych ksiazek na leb z pewnoscia podskoczy :))
Do wpisu: Czarownice twierdzą, że Jan Paweł II tolerował pedofilię
Data Autor
Bo to zwykłe wiedźmy są. A widział kto kiedy ładną wiedźmę?
Do wpisu: Wipler odchodzi, Słońce Peru zachodzi
Data Autor
NASZ_HENRY
w niewłaściwym miejscu i czasie, tylko że pił nie z tym z kim POwinien ;-)
Góral
W skrajnych wypadkach kapitał polityczny może być wyłudzony.
Mariusz Cysewski
"Nie ważne CO w polityce robisz, ważne jest JAK CIĘ WIDZĄ. Wizerunek jest największym kapitałem polityka." Czy Pan przemyślał to zdanie? "Nieważne co w polityce robisz..." - czyli możesz być agentem Rosji, Niemiec (itd.) - byle widzieli cię jako "płomiennego patriotę"? Abstrahując już od Wiplera, a zwłaszcza Rokity - bo ten drugi był miałki i rzeczywiście nieważne co robił; to co robił było właśnie miałkie albo szkodliwe, albo łajdackie (publiczny donos na Wyszkowskiego) - to w tej postaci Pana bonmot mógłby być katechizmem agentury. Nie wątpię, że powszechnie w Polsce praktykowanym. Zwłaszcza po (teoretycznie) naszej stronie. Pozdrawiam 
Góral
Tarcza medialna jest tak solidna, że tylko ludzie już krytyczni wobec Tuska utwierdzili się, iż ma on coś za uszami. Jak powiedział Mark Twain: Łatwiej kogoś ogłupić, niż przekonać, że został ogłupiony. Ogłupieni będą wierzyć w Tuska wbrew faktom.
A czy wg Pana, opublikowanie zdjęcia z "żółwikiem" nadszarpnęły wizerunek Tuska, czy wręcz odwrotnie?
z afer korupcyjnych. Ludzie mielii jej tak dosyc, ze po prostu zniknela... wydawaloby sie, herr Tusk jest zalatwiony. A tu masz babo placek: PO w pierwszym skladzie z malymi wyjatkami, a wiec hard core PO to wlasnie KL-D, partia aferalna. Nie spisywalbym Wiplera.. kto wie, czy nie bedzie tym reklamowac i sympatii wlasnie przyciagac.. swoj chlop, chcial glinom w... spuscic.
W zasadzie dobre, świąteczne wiadomości. Wipler będzie miał czas dla dzieci swojej żony, na czym zyska podstawowa struktura społeczna - rodzina (a nie komórka partii - pop) - co dobre dla rodziny, dobre dla Polski. Co do schedy obyś, bo ja wiem skąd inąd, że każdy "pub staff" jest pozbawiony kompleksów, a aspiracje ma wielkie, co u HGW też raczej nie jest skrywane, chociaż na razie jeszcze nie eksponowane. "Pub staff" charakteryzuje się międzynarodową, korporacyjną solidarnością i tego należy się zawsze strzec.
Do wpisu: Gliński - zły pomysł, Hofman - zły wykonawca
Data Autor
Góral
Muszę oddać sprawiedliwość Adamowi Hofmanowi w roli rzecznika prasowego Prawa i Sprawiedliwości. W rozmowie z Moniką Olejnik n.t. katastrofy smoleńskiej wykazał się pełnym profesjonalizmem. Imponował opanowaniem, spokojną i spójną argumentacją oraz kulturą osobistą. Z tej funkcji broń Boże nie powinien abdykować!
jestes od wawy; tak to byl sukces, osobiscie Jaroslawa Kaczynskiego.Pojawil sie w paru miejscach i sciagnal do urn min 250 tys--niezly przedsmak wyborow parlamentarnych.To sie naprawde liczy.Nie chcesz zrozumiec prostych spraw twoja wina.Bielecki nawet nie chcial startowac w ew. porefenderalnych zmaganiach.Dobrze wiedzia,iz rudy zrobi wszystko aby byl komisarz.Wiec na cholere sie szarpac.Bufetowa dostala niezlego kopa..tego juz nie zauwazyles!!!
Udowodnil to juz w poprzedniej, kiedy byl kandydatem. "Wizerunkowo" robi "dobre" wrazenie na okreslonej grupie wyborcow. Bardzo malej grupie. Poza wszystkim innym ma dac sobie rade a nie dobre wrazenie robic. Glinski jest jak najbardziej ok. Jego pobyt w UW byl czyms w rodzaju zbieranie doswiadczenie politycznego a w PiS nie byl. Jednak ma zdecydowanie pisowskie poglady na najwazniejsze sprawy. Jest rowniez na narodowcow otwarty. Glinski jako prezydent W-wy zdobyl by konieczna popularnosc umozliwiajaca zwiekszajaca szanse w wyborach prezydenckich. Glinski wcale nie jest zgrany.
Góral
byłby lepszy wizerunkowo. Nie stawiam pytania czy on nie chciał, czy jego nie chciano. Bez PiS-u prezydentem nie będzie.
A pytał waść czy pan Bielecki chciał być twarzą Pisu w tych zmaganiach? O ile pamietam Bielecki był niezaleznym kandydatem w wyborach i nie chciał się wiązać z Pisem. Tak już jest że jak pojawia się nowa twarz reprezentująca Pis, lub choćby ze środowiska niezależnego wobec PO, to jest ona od razu niszczona przez media brudnego nurtu. Można powiedzieć że GW dostarcza amunicji a potem "niezależni" komentatorzy mają czym strzelać. Tu można zadać pytanie, wiele pytań, tylko po co?
Do wpisu: Profesor Rońda, czyli jak pęka tama
Data Autor
Czy potrzebny jest upadek Putina żeby wyjaśnic co się stało w Smoleńsku? Mamy w kraju dosyć materiałów i tych którzy zgineli żeby sfalsyfikować tezy mediokracji, prokuratury i tych niby komisji. Dostęp do tych danych jest na razie blokowany ale bez tych danych, na podstawie prac różnych naukowców wiemy już dużo. Metodami propagandy i manipulacji nie przejmujmy się, te należy poznawać, wykrywać i skrzętnie notować wszystko( tutaj profesorowie zaangażowani i niżsi stopniem i bez niego też - BEZCENNI ). Podstawy tej anodino-millerowej narracji smoleńskiej runęły w gruzach i tego już nie da się obronić na dłuższy czas manipulacją. Tego już się nie ukryje na zawsze. Tutaj praca i postawa Pana Maciarewicza, Biniędy, Nowaczyka i innych na zawsze pogrążyła ten bełkot III RP i pokazała powiązania panujące w systemie - BEZCENNE. Manipulacje związane z tą sprawą będą słuzyły do jakiś celów dopóki będzie żyła "III RP". Nam zostaje informować i sprawdzać co się dzieje wokół "III RP". Tak, tutaj hodzi o honor Polski.