Otrzymane komantarze

Do wpisu: Niezłomni
Data Autor
wielkopolskizdzichu
Nikt normalny w USA, a nawet w Niemczech nie uzna analizy historycznej i krytycznego podejścia do legend za zamach na żywotne interesy swoich państw i społeczeństw. W Pislandzie wyznaczona przez obecną władzę polityka historyczna z każdego wątpiącego w nią, zrobi komucha i zaprzańca. Podobnie było  w II RP, kto nie padał na kolana przed dziadkową legendą i śmiał zauważyć rysy na jego nieskalanym obliczu, trafiał do pierdla lub był pobity niekiedy w biały dzień przy akceptacji sądów. Jesteście na tej samej drodze, Nie zapominając o tym że znakomita większość z was raczej ma za sobą dość oportunistyczną historię , którą kamuflujecie teraz czyjąś ofiarą. To się nazywa oszukiwanie społeczeństwa. Wymachujecie nie swoimi sztandarami.
michnikuremek
Pokażcie mi choć jedną armię na świecie, która podczas wojny nie splamiła się zbrodnią? Ale były różne armie - takie, dla których  zbrodnia była  misją (SS, KBW, NKWD) i były takie, gdzie za zbrodnię karano kulą w łeb! Tak się działo w Armii Krajowej czy w Narodowych Silach Zbrojnych! Tam była żandarmeria, która pilnowała porządku w swoich szeregach! I wśród Żołnierzy Niezłomnych trafiali się bandyci, ale musieli wiedzieć, że kiedy się wyda to czym się zhańbili - czeka ich sąd polowy i egzekucja! Natomiast wśród milicjantów, ubeków, kabewiaków, "żołnierzy" GL/AL czy enkawudzistów byli wyłącznie bandyci, dla których zbrodnia była tytułem do chwały! Cześć i chwała Bohaterom!!! Wieczna hańba mordercom!!!!  
paparazzi
Serdecznie dziekuje za ten tekst. W dziesiatke.
Do wpisu: Kto faktycznie broni interesu Polski
Data Autor
Lewandowski nie jest głupi, on po prostu ma wszystko do stracenia. Gdyby publiczne  lizanie duetu państwa Merkel/Timmermans, gdziekolwiek, dawało mu szansę przetrwania - uczyniłby to niechybnie (zwalając następnie winę na JK za zachowanie widowni...)
Do wpisu: To się nie godzi...
Data Autor
Art
Rozumiem,że zwraca się Pani wprost do kard Nycza w tej sprawie.Ale On milczy.I chyba jednak dobrze,że milczy.On już tyle powiedział i zrobił,że dla nas katolików lepiej aby milczał.
Dark Regis
Jeśli wolność artystyczna jest w po(d)stępowej Europie wartością nadrzędną, to proszę zrobić spektakl o wyznawcach islamu wyłudzających świadczenia na 10 paszportach, kradnących, mordujących na ulicach Niemiec czy Francji i gwałcących kobiety w święta. Nie macie odpowiednio wykształconych reżyserów i scenarzystów? To weźcie kabareciarzy. Samo mówienie, że "Oni" są dla nas tak bardzo niedobrzy, kompletnie do niczego nie prowadzi, bo nie ma żadnego wpływu na rzeczywistość. Dopiero porównywalny skandal i nieporównywalna reakcja "demo(n)kratów po(d)stępowych" pootwiera ludziom w Europie oczy. Nawet taki ONR znalazł skuteczne medium, dzięki któremu ujawniły się POkłady starych komuchów w "nowoczesnym" KODzie (akcja ZOMO), a wy nie potraficie nic z siebie wykrzesać, tylko zasłaniać oczy przed GWnem? Nie może być! Ludzie są już znużeni ciągłą niemocą. Zobaczcie co się zaczyna dziać, bo Kasprzak z przygłupami to nie jest efemeryda: http://lewica-wolnosciow…
xena2012
cofnięcie dotacji na ten teatr to chyba jedyna możliwa a i najlepsza droga.Niech dyrektor ,reżyserzy i aktorzy nie oczekują,że pieniądze na te badziewia należą im się jak psu kość. Kto dotuje jakąś instytucje czy placówkę ma prawo przyjrzeć się na co idą te pieniądze,skontrolować, oczekiwać sprawozdania.Samowola chorwackiego obszczymura który w Polsce znalazł sobie przytulisko za które jeszcze mu się płaci pokazuje jak bardzo uniżenie jest traktowany w Polsce.Na zachodzie jego idiotyczne i chamskie pomysły już dawno przestały być modne a on nie jest tam szczególnie mile przyjmowany.
Do wpisu: Spór o drzewa
Data Autor
Dark Regis
Nie. Nie wolno chrzanić trzy po trzy, dopóki się nie zdobędzie odpowiedniego zasobu wiedzy i słownictwa w jakiejś użytecznej dziedzinie. To oczywiście przytyk do posłów, którzy lubią wszystkich wokoło epatować swoimi dyplomami i tytułami, a gdy przychodzi do uchwalania praw, to "dziwnie" okazuje się, że mają ogromne braki w zakresie logicznego rozumowania z poziomu ogólniaka. Czy słyszał Pan pojęcie "teoria sterowania"? Ja to ujmę tak. Pewna grupa interesów, przygryzając knajacki języczek w kąciku ust, z uporem godnym lepszej sprawy rzeźbi ustrojstwo, które ma im zapewnić spokój i dobrobyt. Ustrojstwo to wygląda jak wielki kocioł z paleniskiem, do którego sypie się węgiel i wtedy w kotle wrze woda. Ciepełko zapewnia komfortowe warunki egzystencji grupie, ale ma pewne mankamenty, których należy się sprytnie pozbyć. Po pierwsze ustrojstwo ma grzać ile wlezie, gdy jest zimno (czyli w naszym modelu, gdy nikt nie zwraca uwagi). Po drugie ma być co najwyżej przyjemnie letnie i zapewniać rozrywkę gawiedzi wtedy, kiedy grzać już nie wypada (czyli ludzie patrzą). Do tego celu posłuży system regulacji temperatury i ciśnienia. Ponieważ jestem zafascynowany wzornictwem steampunk-owym, więc niech to będzie wiktoriańskopodobny zdobiony zawór z pozłacanego z jednej i brązowionego z drugiej strony metalu. Z jednej figurka byka, zaś z drugiej niedźwiedzia - ot taki kaprys jak to u Sykstusków [*]. Zdobiona ornamentami bliskowschodnimi metalowa rurka wetknięta w siedzenie byka oraz zdobiona na wzór celtycki rurka w tyłku niedźwiedzia mają zapewnić sterowanie przedstawieniem w okresach skupionej uwagi. Po przekręceniu odpowiedniego zaworu para nie idzie w grzejnik, ale w te gwizdałki. Rozdyma wnętrze zwierzęcych figurek i wtedy gawiedź słyszy ryki. "Buuuu" - czyli w wolnym tłumaczeniu "wycinanie drzew jest zbrodnią, ukarać winnych!", albo "Rrrroar" - czyli inaczej "własność prywatna jest święta, niech każdy robi co uważa!". Umieścimy jeszcze poniżej ozdobne tarcze z napisami "Ekolodzy" oraz "Liberałowie", żeby sypiący węgiel słup się nie pomylił, i mamy gotowy element sterujący. Dla wzmocnienia efektu zwierzaki będą ryczeć w tuby nagłaśniające, czyli w tzw. media. Teoria sterowania w praktyce, a ile radochy, prawda? ;) [*] Czy wspominałem już o modzie wśród nowobogackich lyberałów byznesu prowincjonalnego, którzy masowo zaczęli wyposażać betonowe mostki na wjazdach do swoich posesji w rzeźby lwów? W zależności od zasobności portfela były to lwy lepsze i gorsze. Ci najbiedniejsi fundowali sobie rzeźby lwów wielkości kota i to na diecie. Jednakowoż, słyszałem o pewnym biznesmenie na wschodzie kraju, który wyłamał się z tej tradycji i postawił na wjeździe do swojej Mansion dwa czołgi T-ileśtam z demobilu przywiezione lawetą.
Jabe
Czyli synom biznesmenów związanych z układem drzew wycinać nie wolno.
Dark Regis
Z jego drzewkiem i krzakiem tak. Jednakże gdy wykupi kilka hektarów z zabytkowym parkiem, to są tam drzewa i krzaki, które nie są jego. Problem "naszego" ustawodawstwa i sądownictwa chronicznie polega na tym, jak te dwie sytuacje odróżnić. Czy raczej jak zamotać w ustawie, żeby były nieodróżnialne. Dlatego, gdy właściciel pięciu akrów pod zabudowę wytnie dużą brzozę samosiejkę, bo mu rośnie pośrodku planowanej właśnie łazienki, to urzędnicy dziwią się, dlaczego miałoby mu to w zasadzie przeszkadzać. Robi się z niego automatycznie przestępca, kryminalista i oprych o trzech twarzach (MO-Światowid). No bo "na pewno", jakby nie wystąpił o zgodę i nie opłacił haraczu, to zerznął by ją samowolnie, pozbawiając światową ekosferę kluczowego elementu rugującego CO2 z atmosfery (ostatnio wyliczono, że to w porywach koło 5 kg na rok, ale kto by sprawdzał). Tymczasem, gdy Sykstusek, syn lokalnego biznesmena związanego z układem, zakupi 10 hektarów porośniętego 25-letnim lasem terenu w zielonej otulinie jakiegoś miasta i zaczyna ostrzyć piły, to natychmiast rozlega się klangor oburzonych liberałów, że prywatna własność to świętość i nikomu nic do tego.
Własność prywatna jest, a jeśli nie to powinna być świętością. A skoro tak to prywatny właściciel maże robić z jego drzewkiem lub krzakiem co chce. W Polsce panuje jeszcze postkomunistyczna chęć zabraniania wszystkiego co się da. Do dziś pamiętam wbijane w trawniki kołki z tabliczkami "nie deptać trawników". To był jeden z wielu idiotyzmów komunizmu. 
Czesław2
Zmuszanie do sprzątania na cudzym terenie to przecież niewolnictwo. Widać, polskie prawo jest w innej formacji społecznej. Mało, jak ktoś się poślizgnie na miejskim gruncie, rentę płaci ktoś, przy czyjej posesji jest miejski teren. Z drugiej strony mamy prawo zasłaniania się immunitetem przez kasty ludzi przy kradzieży spodni. Kiedy w końcu ludzie się obudzą?
Po pewnej wichurze u moich rodziców przez dwa dni nie było prądu. Powód - przechyliło drzewo i goście z energetyki czekali na decyzję z gminy. Albo inna sprawa, czyli info z rodziny jak ludzie załatwiają w miarę szybkie pozwolenie na wycinkę drzewa na własnej posesji - często takie drzewo jest podlewane różnymi "wynalazkami" (prym wiedzie Roundup) po czym zgłaszane jest jako usychające i zagrażające bezpieczeństwu. Taka była pokręcona rzeczywistość przed zmianą. A dzięki tej zmianie wreszcie na potęgę tnie się w mojej okolicy stare drzewa (oznakowane od jakiś 2 lat sprayem chyba jako wymagające wycinki - na anemicznej paprotce jest więcej zieleni niż na na tych trupach). Skończą się drogi zawalone gałęziami po każdej większej wichurze i te postoje, gdy zwalone pnie tarasują drogi. Przydałoby się zacząć zbierać i publikować jakie koszty generuje poddawanie się protestom ekoterrorystów.
Jabe
„Musimy zacząć odchodzić od socjalistycznego modelu państwa” – Zaniemówiłem. p.s. Ziemią znów będzie wolno handlować?
Jabe
Ke?
Płacę podatki od nieruchomości na rzecz gminy czy miasta i w tych podatkach sa koszty jakie gmina ponosi na utrzymanie dróg i czystość. Nieodpłatne sprzatanie na nie swoim chodniku czy części ulicy to jest dodatkowy ,ukryty podatek ,wymuszony ustawą której poczatki siegaja dziesiatki lat wstecz. Co ciekawe ten przymus dotyczy tylko prywatnych właścicieli nieruchomości bo firm państwowych juz nie ani administracji państwowej ,nikt od nich takich danin nie żąda ,za nich robia to służby miejskie z wpływów podatkowych.
Kolejne ogniwo łańcucha jakim obywate ljest przypięty do urzednika zostało rozerwane i dobrze. Płace podatki na rzecz miasta i gminy ale dalej muszę usuwac śnieg z chodnika który biegnie przy mojej nieruchomości ,gdyby tylko z chodnika ale i z połowy drogi, przez resztę roku ma byc pozamiatane ,czysto i schludnie.Nie mój chodnik ,nie moja droga ale pańszczyznę muszę odwalać jak na swoim. Nie ubezpiecz nieruchomości od odpowiedzialności cywilnej i niech jakis moczymorda złamie sobie girę bo nie mój chodnik był oblodzony...!~?
spike
"Przypomnijmy, że zgodnie z nowymi przepisami prywatny właściciel nieruchomości może bez zezwolenia wyciąć drzewo na swojej posesji, bez względu na jego obwód, jeśli nie jest to związane z działalnością gospodarczą." czytałem tą ustawę, jak dla mnie nie jest jednoznaczne określenie "związane z działalnością gospodarczą", gdzie podaje się przykłady deweloperów, co jest oczywiste, ale jak ktoś na prywatnym terenie prowadzi działalność gospodarczą np. serwis samochodowy itp. to już nie może sobie wyciąć drzewa, bo mu przeszkadza w rozbudowie ? Wg mnie, jeżeli dany grunt jest przeznaczony na cele gospodarcze, budowę itd. powinno być jednoznaczne z pozwoleniem na dowolnym gospodarowaniu zadrzewieniem, podobnie jak sprzedaje się kawałki lasów pod budowę dróg czy innych obiektów. Teren prywatny, to i wszystko co na nim jest też prywatne. Ktoś pisał, że w USA z wycinką na własnej działce nie problemu, wystarczy tylko zgłosić i opłacić "urzędowe", tak formalność i po kłopocie, Dzięki temu ludzie chętnie sadzą drzewa, bo jak zechcą to je wytną.  
Dark Regis
Nie sądziłem, że jest Pan miłośnikiem modelu chińskiego :/
Do wpisu: Kogo naprawdę chcemy w Europie?
Data Autor
Dark Regis
No cóż, wygląda na to, że my w Polsce mamy znacznie większy problem niż wszyscy biali z kolorowymi. W związku z Polką/Polakiem Rosjanin produkuje Rosjan, Niemiec Niemców, Czech Czechów, Szwed Szwedów, Ukrainiec Ukraińców, Żyd Żydów, a nawet Hucuł Hucułów (czy oni nadal są na wymarciu?). Polaków produkuje tylko Polak z Polką, a takich jest zdecydowana mniejszość. Jakbyśmy przystali jeszcze na narrację Tusków i innych RAŚów, to nawet i tu w kraju by nas ociosywano i rozjeżdżano. Przecież to nie przypadek, że koleś z Wielkopolski stale z naciskiem PODKREŚLA, że gdyby nie Poznań, to już dawno Polski by nie było. Takie ma zadanie, niestety. Czyli jeżeli biali ludzie mają problem, to co my mamy powiedzieć? A może po prostu powiedzmy sobie szczerze, że jesteśmy pipami, które dają sobą wodzić i stale pozwalają wmawiać kryteria jak wyżej? Ktoś z zewnątrz widzi, że to świetnie działa na naszą szkodę, więc to zjawisko jest. A nie odwrotnie. My musimy wreszcie przestać myśleć jak wieś na Zarzeczu i uświadomić sobie, że będziemy silni tylko wtedy, kiedy to inni będą się pozbywać swoich mieszańców, nazywając ich z pogardą Polakami.
*
To jest nadrzedne zadanie lewakow od czasow rewolucji francuskiej - zniszczyc kulture chrzescijanska. Kazda metoda jest dobra i jak jedna zawodzi, zaraz wprowadzaja druga. Nie pomaga rzez, to biora nas glodem. Po obozach koncentracyjnych wprowadzili rewolucje seksualna. Po zamordyzmie komunizmu, poprawnosc polityczna. Caly czas pracuja nad tym, zeby chrzescijanstwo wyniszczyc. Nie udaje sie to az tak, jakby tego oczekiwali, wiec na pomoc sciagaja mahometan. Jestesmy na pozycji przegranej, chyba, ze jakis cud z nieba sprowadzi pomoc. No bo jak z tym wygrac, jezeli ludzie biali sami sobie zakladaja petle na szyje? A tak to wlasnie wyglada. Biali, utozsamiani z chrzescijanstwem, sa obiektem atakow wszedzie. Poniewaz jestesmy jako rasa slabi, nie bedziemy w stanie przetrwac. Do bandyckich napadow z jednej strony dochodzi kretynizm coraz wiekszej liczby oglupionych, ktorzy bawia sie w mieszanie ras. Z takiej mieszanki rasa biala nigdy nie wychodzi zwyciesko. Arab z biala kobieta produkuje arabow, murzyn murzynow, azjatka zawsze urodzi azjate, nawet jak samiec byl bialy. Nikt nigdy nie nazwal Obamy bialym prezydentem, choc matka byla z naszej rasy. To dobitny przyklad. Czarno to wszystko widze...
michnikuremek
„Człowiek przyszłości będzie rasy mieszanej. Dzisiejsze rasy i klasy będą stopniowo znikać ze względu na eliminację przestrzeni, czasu i uprzedzeń. Eurazjatycko-negroidalna rasa przyszłości, podobna z wyglądu do starożytnych Egipcjan, zastąpi różnorodność narodów i różnorodność jednostek.” – Richard Coudenhove-Kalergi. W książce „Praktyczny idealizm” Kalergi pisze, że mieszkańcami przyszłych „Stanów Zjednoczonych Europy” nie będą narody starego kontynentu, a rodzaj podludzi, produkty mieszania ras. Wyraźnie oświadcza, że narody Europy powinny krzyżować się z azjatycką i kolorowymi rasami, tworząc wielonarodowe stado, bez żadnej jakości i łatwo kontrolowane przez elitę rządzącą.
Do wpisu: Zrozumieć KOD
Data Autor
Es
Szanowna Pani Poseł.Polityka informacyjna rządu,jego PR-"leżą",sprawność w prezentowaniu "wymęczonych" od biedy przez posłów koalicji ustaw-załamanie rąk,obietnica sprzed wyborów rozliczenia tych chyba z tysiąca niewyjaśnionych afer autorstwa poprzedniej ekipy na urzędach-nagła i dziwna amnezja,nie dość,że nieliczni "straceńcy" walczący o jakąkolwiek zmianę(jak Cezary Morawski we Wrocławiu)-to jeszcze pozostawieni samym sobie,itd itd. ...A Pani ochoczo dołącza do grona tych blogowych poselskich aktywistów,zamulających mózgownice nieszczęsnych czytelników jałową paplaniną,sensacjami,o których napisało już setki poprzedników,lub epatując ich "niezwykłymi" opowieściami o idiotach. Wiem.Niegrzecznie.Tylko,że prawienie grzeczności-z jednej,a samozachwyt-z drugiej strony,zdaje się wprowadziło tę "naszą"polityczną stronę w jakiś rodzaj śpiączki,lub letargu przerywanego czasem tylko na bardziej lub mniej chaotyczne próby obrony jak już porządnie obrywacie z każdej strony.Może już czas sie rozbudzić i wziąć do konkretnej roboty.Bo sam Kaczyński nie zajedzie do każdego zaścianka i nie załatwi wszystkiego osobiście. Pozdrawiam i wytrwałości życzę
Po tak czytelnym sygnale alimenciarze polscy powinni wystosować apel do niemieckich przyjaciół : przestańcie płacić, wasza kanclerz was zrozumie i pokocha!
Do wpisu: Legenda upadła
Data Autor
Witam Pania serdecznie Ja w ramach prezentu wreczylbym "panu prezydentu" pozew o zwrot Nagrody Nobla. Skoro sportowcom sie odbiera chwale z mniejsze delikty, to czemu on ma miec na koncie - bylo-niebylo, wyroznienie na miare Sienkiewicza i Sklodowskiej. Nie ta liga. Nie ta stajnia, walach za ogiera nie obleci. Pozdrawiam