|
|
Biedronka Toteż został w pewien sposób "zniknięty" ale jak pisze autorka nie ma większego powodu by nie mówić o tym, że jest to i był to ewidentny atak na min. Macierewicza.
Szczerze mówiąc gdyby nie prasa - sprzyjająca tym groźnym to mało byśmy o tej sprawie wiedzieli.
A kwestia powiązań niemieckiego kapitału medialnego z tymi groźnymi jest nader insteresująca. Czy będzie następna instrukcja? ;) |
|
|
Biedronka Są i tacy co najwyraźniej nie wiedzą kiedy się usunąć w cień... |
|
|
Biedronka No akurat ci trzej panowie mogą pisać na Berdyczów. Jak dotąd nie ma w Niemczech opcji politycznej przewidzianej dla notorycznych kleptomanów i oszustów a sprawa osocza jest dosyć gorącą sprawą na świecie ;).
W każdym razie oficjalnie nie ma takiej partii, a jeśli panowie z koncernów niemieckich kogoś reprezentują to m. innymi producenta samochodów i firmy takie jak Siemens. Nie sądzę by chcieli wchodzić w konflikt zapewniając nagłośnienie przeciętnym opryszkom.
Polityka to trudna sprawa i nawet jeśli taktyka "obozów koncentracyjnych" z dopiskiem polski - może działać to przedstawianie się na życzenie panów zaangażowanych w taki biznes jak osocze - czy wynoszenie obrazów z miejsca pracy - z imienia i nazwiska może się okazać nie tyle pomocą co... wpadką...
Jeżeli tak to sprawa rozwija się ciekawie. O biznesie związanym z osoczem jest ciekawy film. Nota bene zrobiony przez Francuzów :) |
|
|
xena2012 oczywiście ,że będzie kolejna instrukcja ,to tylko kwestia czasu.Jak sie powiedziało ,,a'' to trzeba i powiedzieć,,b'' zwłaszcza z uwagi na odzew i pomoc niemieckiemu kapitałowi medialnemu ze strony polskich polityków. Trzej panowie Komorowski,Kwaśniewski,Wałęsa już taką pomoc deklarują obsmarowując rząd w liście-apelu. |
|
|
xena2012 Wiem,że przeciwnicy min.Macierewicza stanowią groźne środowisko więc tym bardziej nie należy się podstawiać,rozsądku i dystansu nigdy za wiele. |
|
|
Biedronka Nikt nie musiał prowokować, jeżeli są przeciwnicy min. Macierewicza to są bardzo groźne środowiska. |
|
|
xena2012 Tu nie chodzi o belkę w oku,bo zadufna i rozżarta nienawiscią opozycja takowej u siebie nie zauważy,tylko o rozsądek przy doborze kadr . Sam Misiewicz obejmując dopiero co tak wysokie stanowisko nie powinien prowokować czy zachowywać arogancko i nieodpowiedzialnie dając pożywkę mediom i opozycji. Przecież wiadomo jak funkcjonują u nas kłamstwa nieustannie kolportowane przez niemieckie portale i TVN po cóż więc wystawiać się na ostrzał.W zasadzie nawet nie wiemy ile prawdy jest w tych wiadomosciach o jego balangach,czy salutowaniu temu młodzikowi przez wojskowych,ani jak to odkrecić.Nie wiem czy PiS-owi akurat taki prezent jest potrzebny! |
|
|
wielkopolskizdzichu Ciekawy sposób myślenia. Misiewicz musi zostać bo to nasz Misiewicz. Oni też mieli to i my możemy mieć. Oni obstawiali miernotami stanowiska, kto nam może zabronić tego samego.
Niech spróbuje to ogłosi się takiego komuchem, lewakiem, niemcem, kodowcem. |
|
|
Prawda aż do bólu to nie tylko Misiewicz , MON to wszyscy ze świecznika obecnej władzy są podszczypywani bo a nuż gdzies się uda zranić.Mam obawę tylko że P.Bóg odebrał im trochę za dużo rozumu i to staje się "upierdliwe" |
|
|
To nie Misiewicz jest celem ale Pan Macierewicz i ma Pani rację ,że to testowanie . |
|
|
michnikuremek "Afery" Misiewicza to ewidentne działania służb wymierzone w ministra Macierewicza.
Macierewicz pogonił wreszcie tych sowieckich generałów po moskiewskiej woroszyłówce czym wywołał wściekłość tej bolszewickiej hałastry.
Zapytajcie młodszych oficerów WP co myślą o tym ministrze - są nim zachwyceni, właśnie dlatego, że pogonił tych starych trepów. |
|
|
Kazimierz Koziorowski Cos sie pani zdublowalo powyzej. Warto sprwadzac tresc przed enterem bo wizualnnie dlugi tekst bywa odpuszczany przez niemajacego czasu czytelnika.
"Często słyszę pytanie, dlaczego z pola widzenia nie usuniemy" - jezeli pytanie jest slyszane, ze strony tych ktorych wspanialomyslnie nazywa pani opozycja, to nie ma sprawy. Ale jezeli zadaja je czlonkowie lub "sympatycy" PIS to - Houston mamy problem. Tacy "sympatycy" niestety sa zainfekowani lemingoza i bardzo niebezpieczni dla organizacji.
Co do funkcjonariusza ktoremu poszerzono plaze, to mnieman ze powodu ostroznosci procesowej nie podaje pani blizszych szczegolow, jednak warto te sprawy opisywac z podaniem blizszych szczegolow zeby nie byc posadzonym o bicie piany a la "a u was bija murzynow". Lokalny wyborca musi miec informacje ze strony osob godnych zaufania a nie tylko ze strony lemingowych przekaziorow.
|
|
|
Brawo Pani Posel. Wreszcie ktos uczciwie opisal ta nagonke na Misiewicza. Obok piszacy , niby "prawicowi" blogerzy , a jakos tego wyczucia nie maja. Glupota to jeno czy cos wiecej ... |