Otrzymane komantarze

Do wpisu: Kask Kamila Stocha
Data Autor
Główne elementy mojej opnii proszę przeczytaj w komentarzach (2). Obfita literatura historyczna dostępna jest w necie. Wygógluj sobie proszę PSZ na zachodzie, lotnictwo polskie w I WŚ, lotnictwo polskie w II WŚ, Lotnictwo wojskowe II RP, losy pilotów wojskowych po powrocie z Anglii do Polski Ludowej, lista Katyńska, Lotnictwo polskie we Francji, płk. pil. Wotold Urbanowicz, polscy piloci w wojnie fińskiej. Tam nie znajdziesz nic o korcu, nic o Tusku, za to sporo o przodkach Tuska, o jego mocodawcach i o tym jak wspólplemieńcy przodków Tuska reagowali na Biało-czerwoną szachownicę. Proszę znajdź na to czas, a zrozumiesz moje stanowisko wobec narciarza i jego marketingowców. pozdrawiam
I rada za radę: Skoro gest taki piękny, to proszę podziękować bandzie handlarzy żerujących na sportowym talencie K.Stocha i Ministrowi Siemioniakowi oraz jego zwierzchnikowi Tuskowi (i mocodawcom, co podkreśla Noemi) oraz obecnemu "zwierzchnikowi sił zbrojnych". Nie wiem dlaczego "Isia" nie wytatuowała sobie na apetycznej części ciała biało-czerwonej szachownicy, ale szanuję tę sportsmenkę podejrzewając, że postąpiła świadomie. Na wzruszeniach słabo się znam - jestem za to potężnie rozgniewany. pozdrawiam spod kasku
gorylisko
uważam, ze to piękny gest... jak się panu nie podoba, może pan swój kask ozodobić czterema pancernymi i psem
Uważasz, że tradycję i symbole polskości należy schować pod korcem. Bardzo to się zapewne spodoba Tuskowi i jego mocodawcom.
że zgodę na używanie przez narciarskiego akrobatę symbolu Polskiego Lotnictwa Wojskowego wydał nieuk i przygłup o nazwisku Siemioniak, bo był władny taka decyzję wydać. Uszczęsliwionym patriotom chyba już uzmysłowiłem, że "Szachownica" jest o wiele starsza niż "Smoleńsk", jednoznacznie odczytywana i na świecie dotychczas wzbudzała respekt, szacunek, a często sympatię. Teraz, żyjęcy jeszcze lotnicy luftwaffe, dawnij dostający dreszczy na myśl o biało-czerwonej szachownicy, będą mieli niewybredną "polewkę" : "polski lotnik będzie walczył w przestworzach, choćby na nartach i bez kija nawet :)))". A inni na widok polskich lotników wojskowych zapytają: "czy leci z wami pilot?". Jeśli w taki sposób będą kalane symbole polskości, to wkrótce na allegro, albo u Sotheby`s pojawi się w ofercie: " Orzeł biały w złotej koronie, z rozpostartymi skrzydłami, z głową zwrócona w stronę..., na tarczy czerwonej" oraz "znak "Polska", "znak POLAND". Wieje trwogą!
chatar Leon
Piękny gest Kamila Stocha, strzał w dziesiątkę. Symbol piękny i wymowny, trudno o lepszy.
Wybacz stary, ale skojarzenia są straszne ze wzgledu na użycie w celach marketingowych istotnego symbolu Polskości. Bało-czerwona szachownica jest znakiem rozpoznawczym Polskiego Lotnictwa Wojskowego. Dotychcasowe komentarze pod wpisem też są przykre. Pozostaje mi odesłać Ciebie, czytelników i pomysłodawcę umieszczenia na kasku skoczka narciarskiego do ogólnie dostepnych źródeł. Przypomnę tylko, że wiele kosztowało umieszczenie miniaturek szachownicy na polskich samolotach noszących angielskie znaki rozpoznawcze w czasie II WŚ. Poscy piloci na tych samolotach walczyli w prawdziwej wojnie, walczyli o wolną Polskę, zwyciężali i ginęli. Szchownica była dla nich świętością. Trywializowanie tego znaku jest świętokradztwem nawet jeśli Kamil Stoch został z powodów finansowych (dla pensji) fikcyjnie wcielony w szeregi Lotnictwa Poskiego lub jest członkiem tzw. Wojskowego Klubu Sportowego. Z goryczą dodam, że nie bardzo podoba mi się stosowanie na niektórych portalach modyfikacji tego świętego dla polskich lotników znaku - jedynym, ale słabym uzasadnieniem jest fakt, że w zamachu zginęła załoga wojskowego samolotu i dowódca Lotnictwa Polskiego. Dodam, że zastosowanie "takiej ozdoby" na kasku sportowca startującego w konkurencji tak odległej od lotnictwa dla ludzi świadomych, nie tylko Polaków, spowoduje naigrywanie się z Polskiego Lotnictwa Wojskowego i jego chlubnej tradycji, z Polski, co jest skandaliczne bez względu na obecną kondycję Polskich Sił Zbrojnych. Akcja marketingowa na kasku Stocha urąga pamięci tysiący żołnierzy lotnictwa poległych w wojnach za wolną Ojczyznę. To boli.
NN
---przed niedzielnym konkursem. Być może ta szachownica będzie na ekranach całego świata ozłocona i okraszona Mazurkiem Dąbrowskiego:)
Jay Miller
...żeby.
Bezsilny demiurg
na stoku żadnych brzóz nie było.
Do wpisu: Gdzie jest samolot?
Data Autor
nie tylko szczątki samolotu ale i ludzkie,to co ważne zezłomowano aby w piecu zaginęła prawda ,ale jak zwykle wszystkiego nie da się zniszczyć.Nie ma zbrodni doskonałej !Pozdrowienia.
na zadane pytanie odpowiedź dają ostatnio ujawnione wyniki pracy grupy polskich archeologów Ci młodzi ludzie nie wierząc w ani w jedno słowo marszałkowej kopaczowej jeszcze raz przekopali maleńki kawałek Smoleńskiego lasku i to zaledwie na 0,5m głęboko Wyniki pracy dają odpowiedź na pytanie: gdzie jest samolot Okazuje się, że na już przekopanym (przez nomen omen kopaczową) terenie znaleźli po 3 latach ponad 20.000 kawałków szczątków Ale ponieważ jak powiedziała kopaczowa z trybuny ludu w Sejmie, teren katastrofy został już przecież przez rosjan uczciwie przekopany na 1 metr głęboko - więc nie było potrzeby aby kopać głębiej ani konieczności aby kopać na większej powierzchni bo przecież już tam NIC BYĆ NIE MOŻE No i od władz rosyjskich, którzy miłują prawdę i są szczerze zaangażowani aby tą katastrofę wyjaśnić - nie dostali pozwolenia Poza tym rację ma marszałkini kopaczowa: kopanie pod ułożoną przez przyjaciół rosjan drogą betonową i kopanie pod 1 metrem nasypanego pod te betony piaskiem, to praca już niepotrzebna
Jay Miller
źle kumasz
Pytanie jeśli dobrze kumam o obecność migów czy su w Smoleńsku ,też nie mam pojęcia.
Jay Miller
...czemu nie było ich w Smoleńsku?
pewnie po recyklingu jest opakowaniem piwa czy wykorzystany do budowy jakiegoś miga czy su.
Do wpisu: Milczenie baranów, czyli ruskie serwery
Data Autor
antypolskie. To jest zbrodnia, co ONI, ta OBCA kasta polakofobow, Polske okupujaca wyrabia.
ant.an
rzędzie barany!
Stan
Państwo POpaprańców to bezprawie.
Do wpisu: Uczniowie Antychrysta
Data Autor
bo "wierzący" ale w co? Może sobie nawet w Boga wierzyć ale przed księdzem klękał nie będzie ... A jednak jest mnóstwo takich, co klękają a potem pyskują za plecami. To najlepiej widać na tej żałosnej stronce colaska ... Przypadki osłów, którzy dali na mszę a potem wykryli, że ktoś dał od nich mniej i anonimowo pyskują w necie :)
nie wiem co ma na nich wpływ, ale dziwnym zbiegiem okoliczności cały ten gnój wypływa akurat pod rządami folksdojcza. Przez kilkaset lat np. nikt nie ważył się podnieść ręki na obraz Matki Bożej w Częstochowie, nawet za czasów najgorszego stalinizmu, i atak nastąpił akurat za Tuska. Co za niesamowity "przypadek". Operacja ostatecznego przetrącania kręgosłupa Polsce i Polakom idzie pełną parą. A ten sercowiec to wyjątkowe bydle, jak takich po chrześcijańsku kochać...
Jay Miller
W mojej notce zwracam uwagę na to, że bynajmniej te proporcje nie są takie, jak ogólnie przyjęto. Pozdrawiam
Jay Miller
Niech Pani się rozejrzy. Myślę, że to duuużo więcej niż 10%. Te 10% to propaganda, nie stereotyp. Pozdrawiam
Andrzej Wolak
Tak, z pewnością "Polska to katolicki kraj". Widać, to zwłaszcza w badaniach udziału w niedzielnej Mszy Św. oraz niedzielnej frekwencji w hipermarketach. Widać to też w sondażach poparcia partii polit. Mnie to jednak specjalnie nie przeraża. Siła nie tkwi w ilości tylko w świadectwie. Tylko, że trzeba sobie wreszcie jasno powiedzieć, że Polska w większości katolicka nie jest. "Polem bitwy między Bogiem i szatanem jest dusza. Bitwa ta rozgrywa się w KAŻDEJ chwili życia ".- Św. O. Pio
i wtedy reakcja byłaby uzasadniona ... Ja mam mieszane uczucia, coraz bardziej szanuję tych, którzy konsekwentnie odmawiają wszelkiego kontaktu, bo mdli mnie od osób, które owszem, ksiądz po kolędzie, chrzest, komunia dziecka a za plecami szczują bo o "czarnych' usłyszeli w telewizorze, że nie płacą podatków ... albo coś tam innego ...