|
|
tricolour Żeby założyć blog modowy trzeba znać się na modzie i wiedzieć o czym się pisze. Inaczej wyjdzie rechot do kwadratu. Co innego krytyka podbabciałych raszpli, bo do tego wystarczą oczy i elementarna wiedza codzienna z zakładania majtek. Dokładnie na tej samej zasadzie można rechotać z arytmetycznej szkolnej pomyłki, a to wcale nie upoważnia do prowadzenia blogu matematycznego.
Zależność jest tu, na blogu, prosta: nasz miły bloger tym większe zbiera cięgi im celniej wypunktuje swoich. A do furii (co poniektórych zakompleksionych) doprowadza krytyka rzeczy wręcz żenujących swoją oczywistością, którą i tak można bezmyślnie spieprzyć. |
|
|
paparazzi Wy pewnie z tej biało-niebieskiej-czerwonej, flagi co żartów nie zna. |
|
|
Pani Anna Kolega bloger może powinien załozyć blog modowy, coś jak Kasia Tusk i będzie "uczył stylu" ciemny lud pisowski? A tymczasem niech choć sam się ogarnie, bo tym swoim zdjęciem budzi wyłącznie "rechot", gdyż wygląda właśnie jak nie przymierzając wymieniona przez pana raszpla. |
|
|
xena2012 Czytał Pan regulamin forum? ,,Dopuszczalna jest nawet najostrzejsza krytyka ale bez wycieczek osobistych''.W tekstach pana Pasierbiewicza mamy jedynie wulgarną ,chamską krytykę, i nieustanne ataki personalne na znienawidzone przez siebie osoby.Jakoś nie widać w nich ,,przymrużenia oka'',celności czy zabawy.Chyba Polska zasługuje na uwagę z racji poczynań rządu w sprawach społecznych,projektów gospodarczych,polityki. Czy choc raz takie wazne tematy zostały poruszone i,poddane do dyskusji przez Echo24? Skądże ,bo łatwiej jest ,,przywalać''wzorem dzieci ze szkoły które śmieją się bo kolega jest za gruby lub za chudy,bo niemodnie ubrany lub niezbyt urodziwy. |
|
|
xena2012 Jaki tekst takie i komentarze.Bo jak tu się nawet odnieść do steku bzdur godnych Pudelka,choć nawet tam miarkuja się w pluciu,wypominaniu braków urody,złego stylu ubierania się,rozwiązanej sznurówki czy ,uczestnictwa w mszy jak to czyni panski guru. Czy Pan w swoim uwielbieniu do Echo24 pomyślał jak czuja się rodziny tych pomawianych i wysmiewanych przez niego w tak prostackim stylu osób? Na co czeka ten osobnik? Aż ktoś podminowany jego pożal się Boże twórczością weźmie w ręke kamień? |
|
|
xena2012 Ten osobnik nigdy nie będzie pluł w zadną inną stronę,na to jest za sprytny nawet przy swoim wybujałym ego.Co iinego jest wypomnieć poseł Pawlowicz spożywanie sałatki urastajacej w jego tekscie do rangi fast-fooda ale nie osmieliłby się nigdy wyśmiać posłankę Lubnauer żrącą z koleżanka na sali sejmowej ciastka.Wie,że tylko ludzi z PiS-u może bezkarnie obrażać ,szkalować,atakować w swoim patetycznym stylu.Jakos nigdy nie wysmiał wygibasów pani Kopacz na czerwonym dywanie,no ale gdyby to była pani Szydło poszedłby w pluciu na nia na całość. |
|
|
tricolour Tak, tak proszę koniecznie zawiadomić Policje oraz osobistego lekarza. |
|
|
tricolour Kolega bloger napisał porządny i diagnozujący tekst. Na ile jest on diagnozujący widać także po Pani reakcji.
Konstruktywna krytyka polega na wyszydzaniu (co do zasady w zbożnym celu) nieadekwatnych ludzkich zachowań. Oceniania nie ludzi tylko ich zachowań więc przykładowo: jeśli panie Beaty ubrały się jak raszple, to rechot dotyczący ich ubioru ma na celu wyłącznie to, by na drugi raz ubrały lepiej lub pozostały w domu jeżeli ich na lepszy ubiór nie stać.
Proste. |
|
|
Zygmunt Korus "W związku z trudnością w radzeniu sobie z potknięciami, osoby narcystyczne rzadko podejmują ryzyko i raczej omijają sytuacje potencjalnych przegranych."
Hm..., Pana Pasierbiewicza to dotyczy? Jakoś jednak, zaradnie, dotrwał do emerytury, ryzyko na tym forum, że będzie przegranym, stale podejmuje...
A niektóre sformułowania z jego tekstu bardzo zabawne i celne. Co już wyłapano w sieci. Z przymrużeniem oka oczywiście. |
|
|
Vadim Niżyński Tym tekstem szczególnie udało się Autorowi sprowokować lawinę kretyńsko-infantylnych "komentarzy" do reszty kompromitujących ich autorów,wiernie towarzyszących wszystkim wpisom Autora - brawo! |
|
|
angela @Teutonick !!!! Polecam calosc.
"Może jednak nie doceniamy o wiele od nas sprytniejszego przeciwnika? Może tym razem dla odmiany stara się nas upupić z innej, „niby-patriotycznej” mańki? Może ktoś łebski uznał, że skoro nie da się z nas nijak brew naszej woli ulepić bezkształtnej multikulturowej masy na wzór społeczeństw zachodnich, to trzeba uśpić naszą czujność tak abyśmy sami dali się zagonić do właściwej zagrody? Może to wszystko stanowi fasadę, za którą kryje się konieczność jakiejś formy zagospodarowania „zdroworozsądkowej” części elektoratu? |
|
|
Pani Anna Kiedy już człowiek przebrnie przez te grafomańskie wypociny nasuwa się pytanie: w którą stronę pan jeszcze nie pluł? Pytanie do jakiegoś psychiatry, jak to możliwe, że człowiek, który wręcz histerycznie reaguje na jakąkolwiek krytykę pod swoim adresem, tak lży i wręcz obraża wszystkich, których ma na tapecie? Nawiasem mówiąc, niejaki Lis ma takie same objawy. |
|
|
Panie, jak jeszcze raz opublikujesz pan tutaj jeszcze jakąś głupotę to zawiadomię policję !!! |
|
|
Zygmunt Korus No, no... Cytują Pana: http://niepoprawni.pl/bl… |
|
|
spike
Echo24:
Narcyzm jest cechą osobowości charakteryzującą się wyolbrzymionym poczuciem „doniosłości” własnej osoby oraz znaczenia własnych umiejętności. Ludzie z cechami narcystycznymi wierzą, że są szczególnie obdarzeni talentami, często fantazjują o bajecznych sukcesach, mocy, sławie.
Narcyzmowi często towarzyszy skłonność do arogancji, egocentryzmu i snobizmu, a także dążenie do otaczania się „najlepszymi” (ludźmi, usługami, zasobami). Osoba narcystyczna oczekuje specjalnego traktowania przez innych oraz różnorakich ustępstw.
Paradoksalnie narcyzmowi towarzyszy też poczucie niepewności i obniżona samoocena, nierzadko także wstyd i uczucie upokorzenia. Oczekiwanie podziwu idzie tu w parze z bolesnym doświadczaniem krytyki. Wspomniana krytyka lub inne niepowodzenie często spotyka się z gniewnym kontratakiem lub wycofaniem. W związku z trudnością w radzeniu sobie z potknięciami, osoby narcystyczne rzadko podejmują ryzyko i raczej omijają sytuacje potencjalnych przegranych.
Innym typowym przejawem narcyzmu jest zazdrość oraz przekonanie, że „inni mi zazdroszczą”. Zaabsorbowanie własną osobą przejawia się także w wyraźnym braku zainteresowania innymi oraz ograniczoną empatią (a nawet jej brakiem) wobec innych. Osoba narcystyczna oczekuje ze strony innych oddania, jednak nie widzi sensu aby odwzajemniać ich potrzeby. Często buduje relacje w oparciu o dewizę: „co możesz mi dać?”.
|
|
|
angela Frustracja doktora siegnela dna.
Wystrzelal juz na rzad wszystkie naboje, a pozostaly mu tylko klamstwa i nonsensy.
|
|
|
xena2012 Ulżyło po napisaniu kolejnego grafomańskiego tekstu? Całe szczęście,bo w tym wieku to i żyłka może od nadmiaru nienawiści pęknąć a wątroba obrócić.Treść zwyczajowo jak zawsze ta sama,obiekty nienawiści też,ale proszę jednak popracować nad szatą przekazu.Te wszystkie ozdobniki,patos śmieszny i lejący się jak z cebra,przymiotniki-wynaturzony,patogenny używane w nadmiarze staja się po prostu niestrawne a całość kiczowata.Z zapowiadanej przez Autora konstruktywnej krytyki nic się już nie ostalo,bo cóż konstruktywnego może wnosić sposób ubierania się w rodzimą konfekcję,czy wygląd pani Szydło czy Mazurek.Nawet młodzież te notki nazwałaby jednym wielkim obciachem autora oczywiscie.Skoro na polu literackim jakos nie może Pan błysnąć nie lepiej udac się na jakiś protest? Była szansa pod sejmem poryczeć sobie ze Stalińską.,,nienawidze was,nienawidzę was'',czy wczesniej porzucac jajkami w podobizny Kuchcińskiego i prezydenta Dudy w ambitnym turnieju zorganizowanym przez Super -Matki. No i miałby Pan szansę dołączyć do grona celebrytów. |
|
|
Piotr Lemieszek Panie Krzysztofie
Swietnie to Pan ujal,nawet jesli mam wrazenie ze moglibysmy przedyskutowac te sprawy widzac je pod troszke innymi katami.
Pana blog i komentarze stanowia dla mnie przez 2 ostatnie "kadencje" niewyczerpane zrodlo wiedzy,inspiracji i przemyslen i nie pozwalaja mi takze do konca "skangurzec" na "Terra incognita Australis " gdzie moje zycie toczy sie obecnie.Te aborygenskie happeningi wygladaja z lekka inaczej niz PiS-owskie spedy.......
Wybieram sie do Polski i na przelomie drugiej i trzeciej dekady Czerwca bede w Krakowie.;Jesli ma Pan czas i chec chetnie bym sie spotkal i pogawedzil przy kawce w sloneczny dzien "Po rynku,po wielkiemu rynku" czy gdzies indziej "na polu".(Mam nadzieje ze wybaczy mi Pan ten nieudolny pastisz-czego spodziewac sie po Sydnejczyku z Warszawy, chocby i na codzien z Krakusami sie bratal?)
Poprosze o odpowiedz na [email protected]
Pozdrawiam uprzejmie
Piotr Lemieszek
Pod-Sydnejski Dottore |
|
|
Vadim Niżyński Teraz widać wyraźnie kto pozował Munchowi do tego obrazu.
P.S.
A nie można by się trochę poduczyć poprawnego pisania po polsku? |
|
|
Vadim Niżyński Nic dodać, nic ująć - jakże prawdziwie śmieszno-smutny konterfekt ludzi dojnej zmiany, obecnych władców Polski i tych, którzy do nich się łaszą. |
|
|
RinoCeronte Panie Doktorze, Tadeusz Woźniak śpiewa (w istocie bardzo pięknie) o śmierci. Myśli Pan, że "Salon" wierzy w swoją własną śmierć? |