Otrzymane komantarze

Do wpisu: Czy mądrze jest targować się z kłamcami o prawdę?
Data	Autor
21.07 [09:51]	Marek Michalski @Kazimierz Koziorowski Jest dzisiaj sprawa zapomniana, młodym nieznana a toczyła się 15 lat ku powszechnemu? zdumieniu. Nie przypominam sobie wcześniejszych ataków żydowskich. Skąd mieliśmy zresztą o czymkolwiek wiedzieć, póki nie było Gazety Wyborczej?
21.07 [09:40]	Marek Michalski @Paparazzi Podejrzewam, że nie brak wiedzy jest problemem tylko świadome działanie. Red.Michalkiewicz przypomniał aktywność w grach antypolskiej polityki historycznej prezydentów Kwaśniewskiego i Komorowskiego. http://www.michalkiewicz…
20.07 [23:16]	Kazimierz Koziorowski targi o prawde historyczna wygraja zawsze ci ktorzy sprawuja rzad dusz majac kontrole nad przekaziorami. ale poki tylko mozna trzeba rozglaszac niezmanipulowana wersje, wytykac szwindle a z czasem niejeden/na otumaniony otworzy oczy i zacznie myslec: dosc tego zaprzancy! doskonalym przykladem skundlenia polskojezycznych lze-elit jest przypomnienie hanby oddania krzyza i klasztoru ss.karmelitanek na pastwe przemyslu holocaust przy wspoludziale urzednikow i sluzb IIIRP wespol z wyzsza hierarchia KK. wszystkich ich pieklo pochlonie chyba ze siostry karmelitanki wyblagaja im Boskiego milosierdzia
20.07 [17:25]	u2 Ano, celowo zapomniał o 100 tysiącach takich jak on przywiezionych na sowieckich tankach po 2WŚ, aby rządzili PRL-em i urządzali tutaj Raj Krat dla tubylców :-) :-) :-)
20.07 [17:15]	Tezeusz @ Rus nie becz napisz co słychać w Izraelu ?
20.07 [16:57]	paparazzi "Czy mądrze jest targować się z kłamcami o prawdę?" NIE. Np: z Persem. Pan Prezydent pewnie czytał historie w gablotkach Berlinie, Parlamencie IV Rzeszy.
20.07 [14:42]	Pers Tak płaczecie za tymi Kresami a tak naprawdę to Stalin zrobił nam wielką uprzejmość zabierając do siebie Ukraińców i Litwinów. Białorusinów szkoda bo to porządni ludzie. Polska stała się po II wś państwem jednolitym etnicznie co pięknie popsuł PiS wpuszczając bez ograniczeń "uchodźców wojennych" co to wojnę widzieli w telewizorze.

Do wpisu: Polityka historyczna, czyli droga donikąd
Data	Autor
14.07 [14:33]	Marek Michalski @admin Książek Zychowicza nie czytałem. Przytoczyłem interesujący wywiad, który odsłaniał ewolucję ludobójstwa niemieckiego. https://naszeblogi.pl/69… Wiem, że Zychowicz stawiał tezę historii alternatywnej o wojnie u boku Niemiec. Co by było gdyby, nie wiadomo (Sutton i Hong Bing podają fakty o inwestycjach, które w taki czy inny sposób prowadziły do starcia dotowanych totalitaryzmów), ale ataki na Zychowicza oparte są na powielaniu propagandy radzieckiej i współczesnej lewicy zachodniej. To, że polityka Becka była katastrofalna udowodnił wrzesień 1939r. i kolejne tragedie wojny. Teraz zapisaliśmy się do narodowo-komunistycznej UE, kontynuatorki polityki Niemiec z I i II wojny Światowej i skoro Rheinmetall dostał dotacje na masową produkcję pocisków kalibru 155, to kiedyś wystrzelą, a my być może zostaniemy postawieni u boku Hitlera "z ludzką twarzą".
14.07 [13:46]	Marek Michalski @admin Jak wyżej napisałem w komentarzu: naszą racją stanu jest prawda historyczna. Ukraińcy też nie zyskują na kłamstwach, które konfliktują ich z Polakami. Wymieniłem przykłady antypolskiej polityki i o głupotę nikogo nie podejrzewam z powodu permanentności. Nie nazwałbym więc tego politykierstwem tyko działaniami agenturalnymi. Nikt nie wymagał od kandydata Andrzeja Dudy przepraszania za teścia, ale od prezydenta wymagam obrony prawdy tożsamej z interesem Polski.
14.07 [13:31]	Admin Naszeblogi.pl Jak każda polityka, także ta historyczna może być mądra lub głupia. PiS przesadnie brązowił, obecna koalicja jednak prowadzi historyczną politykę antypolską. Mnie najbardziej pasuje to, jak uprawia historię Zychowicz. Pod prąd jednym i drugim
14.07 [09:38]	Marek Michalski @Sake Pedagogika wstydu to jedna z metod socjotechniki. Takich metod jest wiele. Dzielą Polaków, ale też wpływają na działanie kraju. Np. prowadząc do nieadekwatnej świadomości, interpretacji przepisów i reakcji podczas trwającego ataku na granice. Część to tylko akcje propagandowe, które służą mobilizacji elektoratu wokół doraźnych spraw, często dla odwrócenia uwagi od istotnych. Proszę zwrócić uwagę na podobieństwa kampanii woke opisanej przez Edeldredę z Ely skierowanej również przeciw nam. https://naszeblogi.pl/70… 1. Spowodowanie, by każdy odkrył prawdę o sobie, jako o kimś głęboko do innych uprzedzonym, 2. Demontaż strukturalnych przejawów dominacji rasy białej i eliminacja wszelkich dyskryminacji (tzw. demontaż panowania rasy białej), 3. Wyegzekwowanie przepracowania toksycznych wzorców męskości (tzw. odtruwanie supremacji męskości), 4. Rewizja rozumienia wiedzy poprzez uwzględnienie różnorodnych perspektyw kulturowych (tzw. dekolonizacja pojęcia wiedzy). Zamiast rasy białej, płci męskiej itd. można wpisać polskość, Polska, Polacy. Na tej bazie można budować dualizm między prounijną i proniemiecką wersją internacjonalizmu a reglamentowanym patriotyzmem. Antypolska polityka historyczna ma tu swój udział.
13.07 [22:20]	sake2020 To prawda,poddają nas pedagogice wstydu,ale nie tylko w polityce historycznej .Całe nasze obecne życie jest pod pręgierzem wstydu narzucanego i piętnującego Wstydzimy się jako Polacy,jako społeczeństwotak naprawdę wszystkego.Wstydzimy się za żołnierzy broniących granic nazywając ich smieciami i bandytami i kręcąc skandaliczne filmy.Wstydzimy się patriotyzmu równanego przez łżeelity faszyzmem,wstydzimy się religijności,krzyża.i symboli religijnych.Wstydzimy się hasła na sztandarach,,,,Bóg,Honor,Ojczyzna'' sparodiowanego przez idiotkę-posłankę jako ,,bób,humus i włoszczyzna'' a nawet na wnioski lewicy usuwać.Wstydzimy się narodowych symboli zrywanych z murów i wrzucanych do piwnic.Wstydzimy się naszej historii i usuwamy ze szkół.Wstydzimy się pojęcia rodzina wielodzietna bo to dziecioroby Mamy wstydzić się za,, bachory'' z 500+za bezczelny pobyt nad morzem.i za używanie polskiego języka za granicą o to nie uchodzi i nie jest europejskie.Jest coś czego nie musimy sie wstydzić i przepraszać?
13.07 [21:29]	Marek Michalski @Kazimierz Koziorowski Jako naród, jako państwo jesteśmy w komfortowej sytuacji, że możemy mówić prawdę o swojej historii. I taka jest racja stanu. Tymczasem poddają nas pedagogice wstydu i amnezji narodowej w imię układów politycznych, które nie mogły się sprawdzić, się nie sprawdziły a błędy są powtarzane.
13.07 [21:14]	Kazimierz Koziorowski "polityka historyczna" - tak sie nazywa historie w wersji dla ludu podatnego na manipulacje
13.07 [19:32]	u2 *Polityka historyczna, czyli droga donikąd* Baju, baju. Niewielu wie, że obecny wiceminister szkolnictwa wyższego niejaki prof. Maciej Gdula urodzony w Żywcu to prapraprawnuk Antoniego Korygi, krwawego oprawcy Polaków z Rzezi Galicyjskiej w 1848. Wystarczy posłuchać co baja ten profesorek. On rzeczywiście chce nadal rzezać Polaków jak jego praprapradziad. A Polacy (?) wybrali potomka kata i oprawcy na swojego ministra :-)

Do wpisu: Bóg, Honor, Ojczyzna w czasach kołobłędu.
Data	Autor
30.06 [15:57]	Marek Michalski Niewątpliwie dobry przykład. Z powodu wierności zasadom jest solą w oku polityków. I z powodu trzymania kontaktu z rzeczywistością. W podanym w linku wystąpieniu tą rzeczywistością jest energetyka a nierzeczywistością ideologia marksizmu-klimatyzmu. To nie są sprawy abstrakcyjne, tylko walka o egzystencję. Czy będziemy mieli w domu ciepło czy zimno, czy będziemy jedli czy niedojadali. Cięcia jakości produktów, cięcia ilościowe już widać. Bałamucenie w głowach przybrało rozmiary już absurdalne, ale przestaliśmy się już z tych idiotyzmów śmiać, ponieważ stały się elementem terroru w ramach prowadzonej rewolucji przeciw człowiekowi, głównie przeciw Europejczykom, przeciw ich wartościom materialnym i duchowym.
30.06 [15:37]	Marek Michalski @NASZ_HENRY Dziękuję za obsypanie komplementami. Poczułem się imieninowo.
30.06 [15:35]	Marek Michalski @Sake Miło mi, że się zgadzamy w sprawach kardynalnych. Jachira itp. nie są dla nas odniesieniem. Liczę na rozwinięcie tych punktów przez komentatorów oraz ewentualnie dodanie własnych. Za użyteczne do oceny rzeczywistości spojrzenie przez pryzmat teorii Konecznego. Niestety jego retrospektywna teoria znalazła potwierdzenie w prospektywnym doświadczeniu jakim jest ostatnie stulecie.
29.06 [20:45]	Alina@Warszawa I o tym mówią nieliczni posłowie. Jednym z najskuteczniejszych jest Grzegorz Braun.
29.06 [19:34]	NASZ_HENRY Marek to niezwykłe imię skrywające wiele sekretów. Imię przynosi powodzenie osobom spod znaku Barana, Skorpiona, Lwa, Strzelca - wzmacnia jego przebojowość, Wodnika. Niekorzystne dla Raków i Ryb. Dobre imię dla wszystkich numerologicznych programów. Jego liczbą jest 5, wskazująca na skłonność Marka do ryzyka i jego wojowniczość. Cechą charakterystyczną Marków jest ich pracowitość i rzetelność. To imię pochodzenia łacińskiego, które oznacza wielkiego wojownika. Marek jest osobą lojalną i pracowitą. Ma dobrą pamięć a dobre blogerki dobrze go wspominają 🌼
29.06 [17:32]	sake2020 Tekst dobry,zgadzam się z punktami które powinny stać się wytycznymi każdego Polaka.Brak mi jednak nie tylko w tym tekscie ale wpisach innych blogerów przykładów.Hasło ,,Bóg,Honor ,Ojczyzna'' już wcześniej zostało zaatakowane i wyśmiane przez Jachirę nazywaną posłanką..,,Bob,humus i włoszczyzna'' zdołała na mównicy sejmowej wygłosić idiotka dumnie patrząc czy wszyscy ją podziwiają.Teraz lewica skupia się na żądania usunięcia tego hasła z szeregów wojska i sztandarów jako nie przystajace do świeckiego państwa i europejskiej cywilizacji.Obawiam się,że mogą swój cel osiągnąć bo wykazują tak wielkie zaangażowanie,że podejrzewam, finansowe wsparcie'' z zagranicznych ośrodków, jest w grze.Lewicowe media nie bawią się w pełne patosu teoretyczne rozważania,uderzają imiennie nie szczędząc poniżających tekstów i wymyślonych sytuacji I to działa.Natłok wiadomości jest wielki,ale prawa strona to pomija Motto wielu blogerów to ,,żadnej bieżączki'' Tyle że to własnie ta bieżączka nas dopadła.Jak dotrzeć do przeciętnego obywatela któremu może Ojczyzna jest obojetna,a honor pustym słowem? Dla którego liczy się głupawy serial czy perypetie jakiejś burdelmamy czy celebrytki pokazywane w telewizji Do takiego obywatela można dotrzeć tylko pokazując niebezpieczeństwa czekające nas w obliczu wojny w kraju dotrzeć przez pokazywanie przykładów a nie zgrabne ale ogólnie ujmujące sytuacje teksty.

Do wpisu: Kogo wystawi Prezes?
Data	Autor
20.06 [00:09]	Kaczysta Ciekawe kto pierwszy ogłosi kandydata na prezydenta RP? PiS czy KO Słyszałem że Prezes Kaczyński chce najpierw znać kandydata KO a potem PiS wystawi najlepszego kandydata przeciwko niemu. 10 lat temu był to Andrzej Duda który okazał się strzałem w dziesiątkę. Ogłoszony 11.11
19.06 [20:01]	tricolour @spike Wszystkim? To jakich słów użyłem wobec twojej babci i wobec jej ojca? Zacytuj, tępy patałachu... jakie to były słowa? 😁😁😁
19.06 [18:39]	spike @tri bezbożniku nie jesteś chrześcijaninem, więc nie powołuj się na chrześcijaństwo, a ty już wszystkim złorzeczyłeś, zwyzywałeś etc. więc spodziewaj się zapłaty swego pana Kozła :-)>
19.06 [18:20]	Marek Michalski @NASZ_HENRY Wiem. Coryllus ma alergię na Brtosiaka. Zwykle nawet nie zadaje chybionych ciosów, tylko go obsmarowuje. Bartosiak nie jest oczywiście nieomylny, ale w zakresie geopolityki ma oczywistą rację. Poglądem irracjonalnym jest, że wstąpienie do UE było dla nas awansem cywilizacyjnym, doktryny państwa, coś takiego uważa Bartosiak. To niepotrzebny upór, że krzywizna banana itp. regulacje zrobiła z nas ludzi. Dalekowschodnie tygrysy nie znają się na przepisach unijnych tam gdzie nie chcą i jakoś wiążą koniec z końcem. Zaletą Dr Bartosiaka jest skupienie się na jednym z mechanizmów dziejowych. Tak samo jak fizyka Newtona nie tłumaczy wszystkich zjawisk, tak geopolityka nie tłumaczy wszystkiego. Są działania wbrew interesom geopolitycznym i ktoś kogoś zmusza, albo dopłaca z pobudek ideologicznych, albo dla przejęcia władzy. Np. dlaczego Europa "chce" tracić na obłożeniu się ETS. To odpowiedź na pytanie, dlaczego firmy wynoszą się z Europy. Też z dziedziny regulacji podyktowanych ideologicznie. Bartosiak nie wziął się znikąd, skoro ma koneksje, ale na poparcie zasługuje. Atak na niego nie jest z pobudek merytorycznych, tylko ideologicznych.